Hej,
Wiem że nie ustaliłeś settingu jeszcze, ale dla uspójnienia historii w FR wojna trwała 3 tysiące lat. Nie wiem jak w pathfinderze, ale warto to ustalić, bo u nas cześć urodziła się przed wojną, co może nie być prawdziwe ;)

Edit: w PF dla odmiany drowa zeszły do Podmroku uciekając przed światem gdzie słońce zostało zasłoniete na 1000 lat i tam dopiero nabrały czarnych kolorów, białych włosów i wypaczonego charakteru przez drzemiące pod ziemią pradawne zła.

W tym świecie drowy są czarno-białe od dawien dawna ;)

Według MG:
Zaraza skończyła się kilka miesięcy po rozpoczęciu wojny. Prawie rok. Wojna w sumie właśnie się kończy i trwa od blisko dekady. Teraz przegrani próbują ratować to, co im jeszcze zostało.

Dla mnie to nie ma znaczenia. Możecie nawet pisać historię z własnych światów. To co się działo na powierzchni, nie będzie się liczyć na dole. :D

Co do długości wojny itd... Jest tak jak napisał Kerm:)

Czyli resztki godności :P

Dzięki Kerm. Musiało mi to umknąć w wątku.

Dostałem karty. Jest ich 6 i być może jeszcze jedna dziś wpadnie. Mam trzy podwójne zgłoszenia więc będzie ciężko wybrać...

Wyniki będą jutro ;)

No to mnie możesz nie liczyć, bo jednak nie dam rady zagrać.

Powodzenia wszystkim, pewnie będę zaglądać do przygody :)

To jeśli brakująca karta nie pojawi się do rana (koło 6 będę sprawdzał) to dostaną się wszyscy chętni:D

Szkoda Umbree, że rezygnujesz ale może w dalszym etapie przygody zechcesz dołączyć, jeśli któryś z graczy zginie marnie czy coś:)

Dobra Ekipa !

Dostał się każdy, kto wysłał kartę w terminie. Przyszło coś po czasie, ale...

No niestety nic z tego.

Weekend mam dość zajęty więc jak jutro się nie wyrobię to zaczniemy ustalać co i jak w poniedziałek. Do przyszłego piątku najpóźniej chciałbym ruszyć.

W razie pytań piszcie śmiało. :)

Rekru do zamknięcia :)