W sumie, to mam gotową postać barbarzyńcy z bezslonecznej cytadeli. Nie miała okazji wykorzystać tam ułamka potencjału zarówno mechanicznego, jak i fabularnego. Przekonwertuję ją na d&d beyond i podeśle linka. Do tego mam tam na koncie postać do pierwszej rekrutacji. Zobaczę co z nią i ewentualnie tez podsunę.

Przemyślcie to. Jest trochę dobrych stron takiego rozwiązania. Możesz oddać żonie całą kołdrę, bo ci w sumie nie robi, przestajesz chrapać, deska klozetowa zawsze zimna... :rotfl:

ok psionik, mogą być i dwie, tylko licz się z tym, że jedną na pewno wtedy odrzucę ;)

Małe uaktualnienie:

Mam kompletne karty od:

Seachmall - Sider Ironblood, krasnolud
Obca - Lauga z Czerwonej Doliny - półelfka
Mi Raaz - Elektra Shaw - kobieta człowiek
Vantablack - Anton Kalev - mężczyzna człowiek

Jeśli o kimś nie wspomniałem, to przepraszam, ale wynika to z lekkiego bajzlu za który nie tylko ja odpowiadam :) Przypominajcie się wtedy, bo nie zrobiłem tego złośliwie, a faktycznie przeoczyłem.

Termin rekrutacji mija jutro z końcem dnia, ale jak ktoś prowadzi wampirzy tryb nieżycia (Lord Melkor? xD ) to jeszcze noc dochodzi. Można wtedy słać do momentu aż zapoznam się z ostatnią z nadesłanych kart.

Wyniki jutro czy trzeba przetrawić?

Myślę, że jutro.

Edycja
Stan kart kompletnych:
Seachmall - Sider Ironblood, krasnolud
Obca - Lauga z Czerwonej Doliny - półelfka
Mi Raaz - Elektra Shaw - kobieta człowiek
Vantablack - Anton Kalev - mężczyzna człowiek
Stalowy - Rhyshard Dreadyeast - krasnolud

Przepraszam ale nie wyrobię się :(
Następnym razem.

Niestety ja też nie :( może następną razą :(

No to trzymam kciuki.
Pytanko tylko... Straszliwedrożdże (Dreadyeast) to trochę mało krasnoludzkie nazwisko, co nie?
Bardziej gnomie.

Dla druida piwowara który szczuje swoich wrogów kolonią wściekłych drożdży noszonych w podręcznej kadzi?
W sam raz.