Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 07-01-2021, 16:16   #1
 
Micas's Avatar
 
Reputacja: 1 Micas ma wyłączoną reputację
Lightbulb Militarne SF - Battletech/Mechwarrior


[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=puc9LLft2Yw[/MEDIA]


Amerigo.

Czym jest te "Amerigo", pytasz?

Amerigo to nazwa jednej z wielu planet położonych w gromadzie gwiezdnej "KZ813" (kiedyś w przyszłości gromada ta zostanie nazwana "Caesar's Crown"), położonej daleko na Peryferiach Sfery Wewnętrznej. Jest o tyle ewenementem, że w okolicy jest mało światów poddanych terraformingowi bądź naturalnie nadających się pod życie ludzkie - Amerigo jest jednym z tych pierwszych. Setki lat temu, kiedy Ludzkość dopiero raczkowała pośród gwiazd, posłała mnóstwo zautomatyzowanych okrętów nie tylko z zahibernowanymi kolonistami, ale także z robotami mającymi przekształcać nadające się do tego planety w odpowiedniki Ziemi. Tak też stało się z tym, co później nazwano Amerigo. Wielka planeta ziemiopodobna położona pośród szeregu mniejszych planetoid i gazowych olbrzymów, ogrzewana blisko położoną, niedużą gwiazdą klasy K (jednym z tzw. pomarańczowych karłów). Przez kilkadziesiąt lat zautomatyzowany statek i jego mnogie maszyny i wyspecjalizowane SI wspólnie pracowały nad tym aby rozpocząć proces transformacji nieprzychylnej skały - proces kontynuowany przez setki lat po tym jak maszyny zmieniły się w rdzawy proch a SI dawno przestały istnieć. Przez te dziesięciolecia i wieki Ludzkość zapomniała o Głębokich Peryferiach, skupiona na sprawach rodzących się stelarnych imperiów, ich wzajemnych niesnasek i krwawych wojen toczących się całymi pokoleniami. Wojen, które o mały włos nie poskutkowały samospaleniem ludzkości w skrzesanych iskrach atomu.

Aż do czasu sprzed ponad sześćdziesięciu lat, kiedy to niezależni peryferyjni kupcy-odkrywcy na powrót odnaleźli tą gromadę - między innymi dokładnie tą gwiazdę typu K i orbitującą wokół niej planetę SCKZ813-K2-23TF - a następnie sprzedali te dane pewnej północnoamerykańskiej fundacji kolonizacyjnej położonej w sercu ludzkich światów, na Ziemi (dziś zwanej Terrą).

Owa fundacja zebrała dość pieniędzy i sprzętu aby zapewnić pokaźnej grupie ochotników nowe życie. Ich nowy dom był ewenementem. Warunki klimatyczne były zbliżone do ziemskich sawann i rejonu śródziemnomorskiego. Takie coś zdarzało się praktycznie tylko na planetach ścisłego centrum Wewnętrznej Sfery, które poddano intensywnemu i ekstensywnemu terraformingowi. Odległość tej planety od rzekomych granic cywilizacji nie odrzucała członków fundacji, wprost przeciwnie. Trwała bowiem Trzecia Wojna o Sukcesję - kolejny z makabrycznych, niekończących się międzygwiezdnych konfliktów toczonych między wielkimi imperiami należącymi do arystokratycznych domów. Konfliktów toczonych o schedę po Gwiezdnej Lidze - imperium, które na krótki czas zrzeszyło całą Ludzkość i zapewniło jej Złoty Wiek. Dziś minęło ponad stulecie wojny totalnej, bombardowań orbitalnych, użycia broni masowego rażenia i unicestwienia znacznej większości technologii z czasów Ligi. Wielu ludzi pragnęło uciec od wiecznych wojen, patowej polityki, neofeudalnego ładu społecznego i niepewności jutra. Chcieli być wolni. Zacząć od nowa. Głębokie Peryferia i ich nowy dom, do którego wykupili prawa kolonizacyjne, miały stać się ich wioską w niedostępnych górach. Szwajcarią, gdzie zmęczeni wojną żołnierze i ich rodziny mogły się skryć, na pohybel możnowładcom. Ameryką, gdzie wolni i dzielni mogli ziścić swój sen. Miejscem, gdzie mogli żyć w braterstwie i pokoju.

Po mozolnej międzygwiezdnej podróży trwającej całe trzy lata ekspedycja dotarła na miejsce i rozpoczęła proces kolonizacji. To był czas Eksodusu. Potem nastał czas Założenia. Zbieranina ludzi pochodzących z Terry, Peryferii oraz światów Wielkich Domów - wielu kultur, narodowości, języków i religii, ale jednego typu rozumowania i mentalności: rozumowania wolności i mentalności pioniera - wybrała swój jeden, założycielski mit spajający ich w jedność. Sięgnęli pamięcią ku legendarnej historii Ziemi, ponad tysiąclecie wstecz, i wybrali to, kim chcieli być. Osiedlili się nie na "SCKZ813-K2-23TF", a właśnie tutaj. Na Amerigo, planecie nazwanej na cześć dawnego odkrywcy o imieniu Amerigo Vespucci. Planeta była zgoła odmienna od ziemskiej - olbrzymich rozmiarów, o skomplikowanej sytuacji magnetycznej sprawiającej problemy w użytkowaniu niektórych technologii, "wyposażona" w jeden superkontynent i zadziwiająco mało otwartych akwenów wodnych, o relatywnie ubogiej biosferze i wymagającym klimacie . Wysiłek jakiej wymagała jedynie nadawał romantyzmu całemu przedsięwzięciu. Koloniści założyli swe pierwsze miasta i wioski. Przywołali z przeszłości inną starą ideę, która nie przetrwała próby czasu. Założyli Republikę Nowego Vermontu. Kraj, gdzie rządy wolności, równości i braterstwa pod rządami prawa równego dla wszystkich miały być kontrastem dla pogrążonych w wiecznej wojnie feudalnych machin Sfery Wewnętrznej.

Koloniści nie byli głupi. Byli dobrze przygotowani. Mieli maszyny, technologię, specjalistów. Zbudowali miasta, farmy, tamy, kopalnie, huty, fabryki, drogi. Ich cywilizacja stanęła niczym monument na amerigańskiej skale.

Ale były także problemy, które burzyły sielankę. Amerigo było ogromną planetą, znacznie większą od Ziemi. Na szczęście miała dość lekki rdzeń, więc grawitacja utrzymywała się na poziomie ziemskim, równowartym 1 G. Na nieszczęście, wielkie odległości oraz problematyczne pole magnetyczne znacznie opóźniało i utrudniało tak odkrywanie powierzchni planety, jak i użycie zwiadu elektronicznego. Amerigo nie tolerowało sztucznych satelit, łączy bezprzewodowych czy długofalowych transmisji radiowych. Znacznie ograniczało to możliwości gwałtownego rozwoju i zakładania nazbyt oddalonych od siebie osad. Komunikację utrzymywano za pomocą kabli miedziowych (a miedzi było na Amerigo w pytę), światłowodów oraz przekazów laserowych, a praktycznie każdą technologię trzeba było dodatkowo ekranować. Po pierwszych latach prób i błędów, wielkie projekty eksploracyjne upadły pod ciężarem codziennej logistyki, a Vermontczycy skupili się na przekształcaniu regionu Ziarna (bądź Ziaren, jak nazwali pierwsze osady i ich okolice) w "Raj na ziemi z dala od Ziemi".

Byli też nieproszeni goście. Planeta nie była wcale... niezamieszkana. Tego typu światy były rzadkością; klejnotem cenniejszym niźli największy i najczystszy diament. Nawet ukrycie w niezmierzonej głębii Kosmosu nie stanowiło przeszkody dla ludzi. *Innych* ludzi. Wielu z nich przewijało się przez Amerigo. Rozbitkowie. Piraci. Handlarze. Odkrywcy. Uchodźcy z padających imperiów, niszczonych flot i dziesiątkowanych armii. Wraz ze sobą przywieźli broń i wojnę, plugawiąc planetę rozlewem krwi. Po tych wczesnych gościach pozostali tak zwani Bandyci - półdzikie "plemiona" jadące na łowiectwie-zbieractwie, wzajemnych rajdach, despotyzmie i szczątkowej technologii. Pierwsi Vermontczycy stoczyli z nimi sporo walk, wreszcie wypierając ich na pustynie i nieużytki południa. Wciąż jednak istniało zagrożenie z ich strony... a także ze strony przybyszów z gwiazd. Lata rozbudowy nie umknęły gwiezdnej społeczności, nawet tak głęboko na Peryferiach. Przylecieli handlarze, a barter przyniósł kolonii jeszcze większe prosperity. Ale wkrótce po handlarzach przylatywali piraci, chcący łupić, rabować i niewolić. Przeciwko nim stanęły Siły Zbrojne Nowego Vermontu - szumna i dumna nazwa, wpierw dla grupy ochotników z karabinami, dziś dla mieszanej ochotniczo-zawodowej armii podzielonej na Gwardię Republikańską strzegącą miast i kompleksów przemysłówych przed piractwem, oraz Rangersów broniących granic państwa przed bandyctwem.

Jedna z legend z czasów Założenia głosiła, że pośród kolonistów było niewiele broni i wojennych machin, a jeszcze mniej żołnierzy. Ale była jedna grupa. Ochotnicy, weterani wielu bitew i wojen, którzy raz jeszcze stanęli do walki - tym razem nie za odległych panów i ich interesy, ale w obronie życia ludzkiego. Bez znaczenia było, skąd pochodzili. Możliwe, że kiedyś walczyli przeciwko sobie pod różnymi sztandardami, na Amerigo jednak zostali towarzyszami. Koloniści nazywali ich Minutemen. Oni sami byli po prostu MechWarriors, prowadzącymi swoje wysłużone machiny kroczące do boju przeciw bandytom i piratom.

I tak też minęło ponad sześćdziesiąt lat. Populacja migrowała do rozrastających się miast. Najstarsi z kolonistów byli w istocie sędziwymi starcami, coraz częściej rodzonymi już po Założeniu, a nowe pokolenia były już czy to rodzone na planecie, czy migrujące z bliska i dala do prosperującej oazy, jaką był Nowy Vermont. Opowieści o trudach Założycieli i wyczynach Minutemen wydawały się być już prawie, że bajką dla dzieci. Niektórzy w wątpliwość poddawali nawet istnienie Minutemen i ich maszyn. Dla dzisiejszych Vermontczyków to był czas legend. Dziś było inaczej.

Jest rok 2999 A.D., a przyszłość kolonii na Amerigo wydawała się być świetlana.



[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=01cCX49PAbI[/MEDIA]


Bry. Dzisiaj oferuję Państwu produkt długodojrzewający. Koncept niniejszej sesji kręcił się po notesach, twardych dyskach i masie mózgowej już dobre kilka lat, dziobany, szlifowany, chomikowany. Aż do dzisiaj.

Rzecz ma dziać się w uniwersum BattleTech, znanym również jako MechWarrior. Bohaterowie Graczy, mieszkańcy jednej z dobrze prosperujących, niezależnych kolonii na dalekiej rubieży, zostają w toku fabuły wciągnięci w machinacje znanych i nieznanych wrogów ich ojczyzny. Nagle wrzuceni w sam środek wojny, siedząc za sterami potężnych bojowych machin kroczących, zmuszeni są walczyć o swoje życie oraz o przyszłość swojego domu. Porywają się przy tym z motyką na słońce. Siły, przeciwko którym stają wydają się być wielokrotnie liczniejsze i potężniejsze, a pomocy znikąd. Na barkach drużyny i ich nielicznych sojuszników spoczywać będzie los całej kolonii i wielu ludzi, pośród wojennej zawieruchy, krwawych i gwałtownych starć, niedoborów logistycznych, zapiekłej pokoleniowej nienawiści, kłamstw, zdrady i zbrodni wojennych.

BG będą musieli z uwagą oceniać siły swoje i przeciwnika, dbać o swoje stalowe potwory, samemu ustalać reguły wojny i swoje zaangażowanie, reagować na poczynania oponentów i zmagać się z bandyckimi bojówkami, terrorystami, najemnikami (czy też raczej piratami) i ich mocodawcami na różnorodnych polach bitew - od betonowych dżungli metropolii, poprzez gęste lasy północy, wybrzeża wielkich jezior, spękane pustynie "Bariery" aż po nieskończone sawanny.

Witamy na Peryferiach.


+++

Konkrety

Przyjmę max 6 graczy, a rekrutacja trwać będzie nieco ponad dwa tygodnie, do soboty 23 stycznia, z ew. możliwością wydłużenia terminu.

Mechanika - pochylałem się nad systemem RPG MechWarrior, tak nad ostatnią edycją "A Time of War" jak i wcześniejszą, pragnąc ją wykorzystać. Jest to jednak dość skomplikowany system. W obliczu wymagających spraw w realu, konieczności nauki systemu od podstaw i ograniczonego czasu na erpegi, zarządzam storytelling. Być może w przyszłości, jeśli gracze i MG będą tego chcieli, to przetestuje się tą mechanę (i/lub bitewniakową) - na razie jednak nie zaprzątajmy sobie tym głów.
Nie zabraniam jednak nikomu klepania mechanicznej strony KP, na własną rękę. Będzie za to plus. A podwójny plus za ogarnięcie mechaniki testów, modyfikatorów, rozwoju postaci etc.

Po zasadnicze technikalia rozgrywki zapraszam do mojego notesu użytkownika (auto-nota nr 20, str. 2).

Klimaty - wojna w typie "low intensity conflict". Na Głębokich Peryferiach nie istnieją wielkie armie, niespożyte zasoby sprzętowe, wielkie kompleksy przemysłowe i centra zaawansowanych technologii. Na zacofanych, odległych i zapomnianych rubieżach potężny bojowy Mech mający ponad sto lat może kroczyć po polach, gdzie ludzie w pocie czoła pracują jak w czasach Średniowiecza, a nieopodal lokomotywy parowe ciągną tabor wypełniony cennymi lekarstwami z jedynej fabryki farmaceutyków z technologią odpowiadającą naszym czasom. Na wioski napadają bandyci na technicalach, uzbrojeni w pochodne Kałasznikowów i erpegów, podczas gdy zubożałe kraje i kraiki dysponują garścią używanych, przestarzałych wozów bojowych i lotnictwa, pośród których czasem trafia się antyk potrafiący spopielić wroga wiązką laserową. W takich realiach BattleMechs są legendą - na wpół mitycznymi królami pola bitwy, wyprodukowanymi dziesiątki lat wstecz w warsztatach położonych setki lat świetlnych dalej. Machinami, które widziały niejedną bitwę, przeżyły niejednego pilota, noszą wiele blizn, a w sercach ludzi wzbudzają podziw i trwogę.
Jak widać, sesja będzie mocno osadzona w realiach wojennych. Wprawdzie będą przerywniki, to potencjalni gracze muszą lubić te klimaty i nie mieć nic przeciwko intensywności zmagań. Struktura sesji natomiast będzie ni to railroadem, ni to sandboxem - nie uznaję sztywnego trzymania się tego typu sztucznych ram. Początek sesji może przypominać railroad, reszta może przypominać sandbox - ja na to nie chcę zwracać uwagi. Najbliżej tej sesji będzie do Operacji Starscream, którą prowadziłem w przeszłości.
W sumie dodam jeszcze dość oczywisty fakt - to system, który w nazwach ma "Warrior" i "Battle". Jeśli nie trawisz grzmotu wybuchów, łomotu autodziałek, wizgu laserów czy płonących wraków - słowem, dużej dawki Witaminy W - to raczej się na tej sesji nie odnajdziesz.

Nie oczekuję dogłębnej znajomości realiów MechWarrior/BattleTech od kandydatów. Wystarczy pobieżna, którą można nabrać grając w jedną z gier wideo, oglądając to to na YouTube czy czytając artykuły z wiki sarna.net. Na pewno jednak oczekuję chęci do przyswojenia absolutnych podstaw.




[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=NS7jWXaL_V0[/MEDIA]


Postacie

Kim mają być Bohaterowie Graczy? Obojętnie - mogą być przedstawicielami trzeciego pokolenia kolonistów Amerigo bądź niedawno naturalizowanymi imigrantami, ale ważne jest to, że - obojętnie kim byli - zostali niedawno przyjęci do jednej z dwóch grup: sekcji inżynierii ciężkiej czołowej firmy budowlanej na planecie lub niedawno powołanej "Grupy Specjalnej SHWAT" lokalnej policji. Obydwie grupy ostatnio otrzymały do garaży coś, czego Amerigo nie widziało od dawna, czyli mechy. Używane, ale wciąż w niezłym stanie - konstrukcyjne IndustrialMechs różnych typów oraz policyjne SecurityMechs typu Kruger. Postacie miały okazję przez ostatni rok przejść instruktaż, używać ich w pracy i doszlifować pilotaż. A kopnął ich nie lata zaszczyt, gdyż posiadanie tych maszyn - nawet byle używanych industriali - jest ewenementem na skalę planetarną. Kimkolwiek były kiedyś, dziś postacie są de facto celebrytami - ze wszystkimi tego plusami i minusami. O mechowych gliniarzach już tworzone są filmy i seriale w klimacie Robocopa i Zabójczej Broni, a o mechowych budowlańcach kręci się reportaże i dokumenty wychwalające potężny skok jakościowy i czasowy w rozbudowie amerigańskich metropolii.

Jest rok 2999 A.D., a przyszłość Waszych BG w przededniu nastania czwartego tysiąclecia wydaje się być świetlana.

Postać przesyłajcie mi na skrzynkę PW. W KP muszą znaleźć się następujące informacje:
1. Imię i nazwisko.
2. Callsign, czyli pseudonim bojowy, "imię" MechWarriora.
3. Wiek podany w standardowych ziemskich latach.
4. Avatar o szerokości równej dokładnie 200 pixeli.
5. Krótki opis wyglądu.
6. Przeszłość w oparciu o ideę z papierowego erpega: czyli dzieciństwo - w jakiej rodzinie urodziła się postać (np. tzw. white collar albo blue collar), co robiła za czasów nastolackich (np. uczęszczała do szkoły średniej), czy miała wyższą edukację (i jeśli tak, to jaką), co robiła potem i obecnie ze swoim życiem (w tym czy jest mech-budowlańcem czy gliniarzem ze SHWAT).
7. Znajomości, przyjaciele, rodzina (a jeśli chcecie dokręcić śrubę, to nawet żona/mąż, dzieci).
8. Charakter - tutaj możecie się bardziej rozhulać, ale też wolę konkrety zamiast lania wody. Dobrym pomysłem może też być zastosowanie jednej z 16 profili osobowościowych MBTI jako matrycy charakterologicznej dla postaci.
9. Dobytek, "ekwipunek", miejscówa, środek transportu, etc.



[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=xgd-skJNK0k[/MEDIA]


Mechs

Gwóźdź programu. Każdy BG musi wybrać kilka maszyn z dwóch zestawów: IndustrialMechs i BattleMechs. Pierwsza maszyna jest bezpośrednio związana z pracą, jaką od roku wykonuje. Może to być mech do budowlanki albo Kruger do bezpieki, zależnie gdzie postać robi. Druga zaś to preferowana maszyna bojowa, którą gracz będzie chciał swoim BG pilotować już w toku nadchodzącej wojny. I tak:

IndustrialMechs
Kruger SecurityMech - tylko dla policjantów z Grupy Specjalnej SHWAT (Special Heavy Weapons And Tactics). Na stanie policji jest pięć tego typu maszyn (z czego cztery są dostępne graczom chcącym grać gliniarzami). Każdy z tych kilku Kruegerów uzbrojony jest w dwa Machine Guns typu M-100 Heavy kalibru 12.5mm (po jednym na rękę) oraz w dodatkowy Support Machine Gun podobnego kalibru w torsie. Zazwyczaj załadowane są podciśnieniowymi kulami gumowymi, detonowanymi w powietrzu cylinderkami z gazem łzawiącym bądź podobnie działającymi micro-flashbangami, acz w zbrojowniach są też ładownice z ostrą amunicją (tak policyjną o zredukowanym rykoszetowaniu i rozpryskiwaniu, jak i pełnopłaszczową wojskową FMJ). Cała reszta = standard.
Carbine ConstructionMech - dostępne są dwie sztuki w oryginalnej/pierwotnej podstawowej wersji CON-1.
Buster HaulerMech - na stanie jest jeden egzemplarz w wersji podstawowej BV XV.
DemolitionMech - jeden w wariancie WI-DM, czyli podstawie.

BattleMechs
Tutaj narzucam pewne limity. Po pierwsze, mechy klasy Assault nie są dostępne dla BG. Po drugie, dostępne są tylko modele i warianty o poziomie technologicznym osiągalnym dla sekcji "Late Succession Wars - LosTech Era", podsekcji Inner Sphere General, Periphery General, Pirates i Mercenary, a przed nastaniem czwartego milenium - czyli nieco zrewidowanych. Tu macie link. Do tego fanowski Technical Readout 3028 i oficjalny, zbiorczy TRO 3039. Po trzecie, będzie ograniczona liczba mechów na każdą z klas. I tak:

Lekkie (minimum 1, max 6 na drużynę)
- Hornet (HNT-151)
- Locust (LCT-1E lub LCT-1V)
- Stinger (STG-3R lub STG-3G)
- Wasp (WSP-1A)
- Commando (COM-2D)
- Mongoose (MON-67)
- Javelin (JVN-10F "Fire Javelin" lub JVN-10N)
- Spider (SDR-5V)
- UrbanMech (UM-R60)
- Valkyrie (VLK-QA lub VLK-QF)
- Firestarter (FS9-H)
- Jenner (JR7-D)
- Ostscout (OTT-7J)
- Panther (PNT-9R)

Średnie (min 0, max 3)
- Assassin (ASN-21)
- Cicada (CDA-2A)
- Clint (CLNT-2-3T)
- Hermes II (HER-2S)
- Vulcan (VL-2T lub VL-5T)
- Whitworth (WTH-1)
- Blackjack (BJ-1)
- Phoenix Hawk (PXH-1)
- Wyvern (WVE-6N)
- Centurion (CN-9A, CN-9AH lub CN-9AL)
- Chameleon (TRC-4B)
- Crab (CRB-20)
- Enforcer (ENF-4R)
- Hunchback (HBK-4G lub HBK-4H, HBK-4J, HBK-4N, HBK-4P)
- Trebuchet (TBT-5N lub TBT-5S)
- Dervish (DV-6M)
- Griffin (GRF-1N)
- Scorpion (SCP-1N)
- Shadow Hawk (SHD-2H)
- Wolverine (WVR-6R)

Ciężkie (min 0, max 2)
- Champion (CHP-2N)
- Dragon (DRG-1N)
- Ostroc (OSR-2C lub OSR-2L, OSR-3C)
- Ostsol (OTL-4D)
- Quickdraw (QKD-4G lub QKD-4H)
- Rifleman (RFL-3N)
- Bombardier (BMB-10D)
- Catapult (CPLT-C1)
- Crusader (CRD-3R)
- Thunderbolt (TDR-5S lub TDR-5SE)
- Archer (ARC-2R)
- Grasshopper (GHR-5H)
- Guillotine (GLT-4L lub GLT-4P)
- Warhammer (WHM-6R)
- Black Knight (BL-7-KNT)
- Marauder (MAD-3R)
- Orion (ON1-K lub ON1-V, ON1-VA)

Opisywanie każdej z powyższych maszyn i ich wariantów zajęłoby zbyt wiele czasu i miejsca. Na stronie internetowej sarna.net znajdziecie niezbędne info. Niech każdy gracz wybierze po 1 maszynie na klasę (i jednym wariancie, jeśli są różne do wyboru) oraz niech wskaże preferowaną klasę. Na podstawie konkursu KP (i widzimisię MG ) poprzydzielam mechy BG kiedy nadejdzie czas.

Zgłoszenia, pytania?
 
__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Ostatnio edytowane przez Micas : 19-04-2021 o 10:32. Powód: Korekta merytoryczna - retcon.
Micas jest offline  
Stary 07-01-2021, 16:28   #2
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Zgłaszam się.

Callsigh - Manul
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 09-01-2021 o 19:08.
Stalowy jest offline  
Stary 07-01-2021, 21:13   #3
 
Sorat's Avatar
 
Reputacja: 1 Sorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputacjęSorat ma wspaniałą reputację
Callsign mecha - Ebin

Zgłaszam się
 
Sorat jest offline  
Stary 07-01-2021, 21:46   #4
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Gdybym sam nie był zawalony własnymi projektami, to pewnie bym się zgłosił, ale brak czasu na to nie pozwala.

Z tego miejsca chcę zareklamować Micasa jako MG potrafiącego nadać wojennym starciom Epickości i Hollywoodzkiego Sznytu.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline  
Stary 07-01-2021, 21:55   #5
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Mógłbyś przybliżyć realia trochę bardziej? W sensie wojenna w stylu naparzania się regularnych i dobrze wyposażonych armii, czy bg jako ochrona osady przed różnymi bandami trochę jak w mad max? Mimo wojny cywilizacja trzyma się ogólnie jak w 2 WŚ, czy strach odsłonić się przed ludźmi jak w The Road? Na wojnie bg jako członkowie sporej grupy, czy czterej pancerni jadący gdzie im się podoba?

Tak parę pytań.

Ps fajny av
 
Anonim jest offline  
Stary 07-01-2021, 22:29   #6
 
Micas's Avatar
 
Reputacja: 1 Micas ma wyłączoną reputację
Lightbulb

Cytat:
Napisał Anonim Zobacz post
Mógłbyś przybliżyć realia trochę bardziej? W sensie wojenna w stylu naparzania się regularnych i dobrze wyposażonych armii czy bg jako ochrona osady przed różnymi bandami trochę jak w mad max?
Obydwa, ale nieco inaczej. Kraj zostaje zaatakowany znienacka i zastany ze spuszczonymi gaciami. Coś jak mieszanka blitzkriegu na froncie i sabotaży oraz zamachów terrorystycznych na zapleczu oraz w miastach. Do tego też niespodziewane przerzuty wrażejskich wojsk za pomocą lotnictwa, które wróg ma "niewiadomoskąd". Na początku kompletny chaos i zamieszanie. BG mogą wziąć udział w walnych bojach opóźniających, próbując kupić czas zaskoczonym wojskowym, albo bronić kluczowej infrastruktury, albo nawet bronić uciekających cywili czy ich sadyb przed wrażą taktyką terroru. Decyzje, decyzje.

Cytat:
Mimo wojny cywilizacja trzyma się ogólnie jak w 2 WŚ, czy strach odsłonić się przed ludźmi jak w The Road?
Konflikt ma być raczej krótki, ale to się okaże w praniu. Po początkowym szoku kraj zacznie się ogarniać na tyle na ile może. Więc raczej to pierwsze. Duży wpływ będzie miał silny etos kolonisty - chociaż te trzecie pokolenie od czasów Założenia to nie ci sami ludzie co Założyciele i ich dzieci, a ostatni rozwój miast i technologii oraz (do tej pory) skuteczna ochrona przed hordami Bandytów ich trochę rozleniwił, to jednak życie na Amerigo to nie jest Europa. Bardziej jak podkręcona wersja Texasu i Alaski albo Dzikiego Zachodu z dzisiejszą technologią.

Cytat:
Na wojnie bg jako członkowie sporej grupy, czy czterej pancerni jadący gdzie im się podoba?
Mała grupa - do sześciu machin kroczących plus ukryta baza i zaplecze logistyczne. Doradca, pilot promu do szybkiego przerzutu i desantowania machin, może jeszcze paru bezimiennych typów do ogarniania pierdół. W toku gry może dojść do współpracy z wojskowymi, rządem czy cywilami.

Cytat:
Ps fajny av
: DDD


JohnyTRS
Podziękować, szekle zostały przelane na konto. :P


Dla wszystkich
Dorzucę coś do obejrzenia w ramach inspiracji (vel perspiracji).

Raz i dwa, a nawet trzy. Może dorzucę jeszcze jeśli znajdę coś sensownego.
 
__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.

Ostatnio edytowane przez Micas : 07-01-2021 o 22:48. Powód: podziękowania dla Johny'ego
Micas jest offline  
Stary 08-01-2021, 16:14   #7
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Battletech zawsze mnie fascynował choć nigdy nie miałem okazji zagrać.
Chętnie spróbuję teraz także zgłaszam się do sesji.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 09-01-2021, 19:54   #8
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Dobra, zgłaszam się i szach na preferowany Battlemech z ciężkich, bo widzę, że tylko dwa takie mogą być. Jak poczytam o nich bardziej to wybiorę sobie coś konkretnego, a tak po nazwie to Dragon brzmi dumnie, a Grasshopper dokładnie na odwrót. Moja postać zacznie jako gliniarz.

Szczegółową kartę wyślę jutro.
 
Anonim jest offline  
Stary 09-01-2021, 20:36   #9
 
Micas's Avatar
 
Reputacja: 1 Micas ma wyłączoną reputację
Post

Cytat:
Napisał Anonim Zobacz post
Dragon brzmi dumnie, a Grasshopper dokładnie na odwrót. Moja postać zacznie jako gliniarz.
Na przykładzie tych mechów, dla nieobeznanych: głównym zasobem, którym zarządza pilot mecha, jest ciepło. Amunicja/rakiety też, ale zdarzają się mechy, które mają np. tylko lasery. Przy standardowym napędzie fuzyjnym oznacza to perpetum mobile. Taki mech nigdy nie będzie potrzebował amunicji, bo czerpie moc bezpośrednio z reaktora, przekonwertowaną przez hi-tech.

Problem natomiast jest taki, że battletechowe fusion engines generują koszmarne ilości gorąca. Pomimo termoizolacji, wentylacji (jeśli atmosfera planetarna na to pozwala) / klimatyzacji, w kokpicie nierzadko dochodzi do temperatur rzędu 40 stopni C. Aby to zmitygować, Mechwarriors noszą mało odzienia i/lub kombinezony chłodzące.

Każda broń podczas użytkowania generuje pewne ilości ciepła. Lasery i PPC (particle projector cannon - coś jak plazma z innych gier, jak tym kogoś walniesz to go Zaboli przez duże Z) generują najwięcej temperatury. Nierozważne nawalanie ile fabryka dała + gorący klimat planetarny (czyli nasze Amerigo) będą skutkować częstym automatycznym awaryjnym wyłączaniem się mecha do czasu schłodzenia. Można takie coś obejść autoryzowaną komendą, ale ryzyko jest takie, że: A) ugotuje pilota żywcem, B) elektronika, uszczelki, styki etc. zaczną się topić, C) amunicja zacznie wybuchać, D) reaktor się rozszczelni i walnie pseudo-mikro-atomówą. Złe rzeczy.

Żeby się z tym uporać, na różnych dizajnach mechów instaluje się w strategicznych miejscach tzw. Heat Sinks - urządzenia chłodzące/pochłaniające ciepło + wentylację.

W związku z powyższym: już macie dylemat na samym starcie. Czy lepiej wziąć mecha który ma dużo laserów, nie martwić się o amunicję, ale ryzykować przegrzanie? A może odwrotnie? Może jednak lepiej wziąć mecha, który ma mniej broni dodatkowej, ale więcej Heat Sinks?

Na Anonimowym przykładzie: Dragon jest b. fajny, ale ma tylko 10 Heat Sinks. Grasshopper ma ich 22, ponad dwa razy tyle. Kiedy się spojrzy na ich wyposażenie, widać dlaczego. Grasshopper ma (jak nazwa może sugerować) rakietowe dysze do skakania. Generują sporo ciepła. Do tego ma uzbrojenie prawie wyłącznie składające się z laserów. Dragon ma to nieco inaczej zbalansowane i nie ma jump jetów. Decyzje, decyzje.

Przy okazji, prośba do wszystkich kandydatów.
Proszę wypisywać po 1 mechu z każdej klasy, który Was zainteresował. Bo jak np. pięcioro z Was wskaże Heavy, to dwie osoby dostaną, a trzy... co?
 
__________________
Dorosłość to ściema dla dzieci.
Micas jest offline  
Stary 09-01-2021, 20:44   #10
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Karta zrobiona i udostępniona.
Oficjalnie zaklepuję.

IndustrialMech
- DemolitionMech, wersja standard

Lekki
- Ostscout, wersja standard

Średni
- Hunchback, wersja HBK-4P

Ciężki
- Warhammer, wersja standard
 
Stalowy jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:42.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172