Nie lubię PvP. Mogę nie lubić PvP? Bo wiesz, nie lubię PvP.

A ja owszem, a ja tak!

Z tego co grałem w poprzedniej sesji PvP w wersji Bielona to raczej konflikt interesów niż otwarta wojna Gracza z Graczem. Jak Semen i Hans. Dobrze myślę? Nikt tam sobie do gardła nie skoczył. Tak więc nie martw się. Będzie dobrze.

pozdrawiam,

To jeszcze mało grałeś :)

W sensie u mnie:) A poważnie, masz prawo drogi Philu nie lubić PvP. Ale wierzę, szczerze wierzę, że w wersji naszej polubisz.

Tak czy siak, czekając na ewentualnych niedobitków, piszę wstępniaka.

p
b
.

Nie lubiem i już. Miętki miś przyjazny ze mnie.

Możesz nie lubić PVP, wystarczy że będziesz lubił swojego BG i bronił jego interesów :) A czy bronisz tych interesów przed BG czy BN to detal.

Przecież jak ktoś nie lubi PvP to może grać bez PvP. Prawda? Zwyczajnie tuląc i lubiąc inne postaci, nie szukając powodu do dobycia noża, etc. A to że inni mogą wyznawać odmienne zasady? Nadal nie znosi to jednostronnego pacyfizmu :D

Wy tu sobie podśmiechujki robicie i NORMALNYCH Graczy odstraszacie :D A ja wierzę w Normalność na tym forum!!! Czy nie ma ani jednego elfa o diamentowym spojrzeniu karminowych oczu ocienionych aksamitnie granatową grzywą rzęs. O włosach nie wspominając ?? :D

p
b
.

Ale to nie wiem, ja jestem normalny wg. Ciebie czy nie?

Tak pytam, z ciekawości?

pozdrawiam,

Wg mnie nikt, ale to NIKT, wiarygodnie udający elfa, krasnoluda czy czarodzieja, nie jest normalny. Szczurołapi i szampierze też się do tej kategorii zaliczają. :D

No, ale my tu gadu, gadu, post startowy napisany a Wy co?

Czekamy na GRACZY!!!

7. ...
8. ...

Czy ja proszę o zbyt wiele? :D

p
b
.

Ty, a do jakiej Ty sesji rekrutujesz?