Poszło.

PS Fajna sprawa, którą zauważyłem w zestawie startowym, to że każda z tych postaci ma przewidzianą później poboczną przygodę koncentrującą się na danej postaci.

To ja może czarodzieja.

Poszło.

Nawet przy założeniu, że nic nie chcecie zmienić w postaciach, macie tam kilka wyborów do podjęcia jeśli chodzi o motywacje, powiązania z innymi Bohaterami i tajemnice danej postaci - możecie mi wysłać na pw. Od tego trzeciego może zależeć też liczba posiadanych monet, które Wam wylosuję jak się zdecydujecie co i jak, ale uprzedzę też pytanie o zakup dodatkowego ekwipunku - wszelkie zakupy zrobimy na sesji, bo pierwsza scena i tak będzie na rynku Ubersreiku.

Jak ludzie pozmieniają charaktery postaci i imiona, to one lekko stracą sens :P

Damy radę to ogarnąć. :)

Nigdy jeszcze nie grałem Warhammera IV edycji a zawsze chciałem spróbować.
Szkoda tylko że wszystkie najciekawsze postacie już zajęte. Czyli prawdopodobnie znowu obejdę się smakiem, a szkoda. :-(

Polemizowałbym. Zresztą to nie "kto pierwszy, ten lepszy".

Czy ja znajdę 20 minut codziennie? Ale nigdy nie grałem na zasadach 4 edycji i mnie kusi. MG i konstytuujący się skład też mi się podoba. Jeśli się trafi ktoś bardziej zmotywowany to nie będę się upierał, ale w razie braku dobrego kandydata... a tam, podeślij mi proszę tego żołnierza, skoro czarodziej zajęty.

Dzięki i poszło. Jestem zasmucony faktem, że postać niziołka czy niziołki nie cieszy się zainteresowaniem. :)

PS Bardzo klimatycznie opisali w czwórce Ubersreik i w ciekawym momencie politycznym - aż się chce prowadzić.

Dobra jestem zdesperowany żeby zagrać w tego Warhammera w końcu.
Poproszę tego złodzieja niziołka. W końcu to RPG czyli sztuka wcielania się w role.