No mnie zła postać trochę kusi, pisałem o tym gdzieś w okolicach pierwszej strony. ;)

Moja jest chaotyczna neutralna, ale dogada się lepiej ze złolami, prawdę mówiąc xD Bo tak naprawdę zależy jej tylko na sobie, a złole nie mają problemów z psotami. Dobrzy zazwyczaj kręcą nosem jak coś się odwala niegrzecznego, albo – co gorsza – łamie prawo :-P

Dyskusje o charakterze : DDDD Jeden z najbardziej rakogennych tematów w DDkach : DDD

Problemy ze złymi teamami z moich doświadczeń:
a) ludzie nie rozumieją co właściwie znaczą poszczególne charaktery : D
b) chcą być złolami bo chcieliby skorzystać z tej góry złych artefaktów które się pojawiają w sesji ale jako dobry team muszą je zniszczyć : DD
c) gdy "napsocą" i MG naśle na nich kompetentnych stróżów prawa lub poszukiwaczy przygód to mają straszny ból pośladków i defekują żarem : DDD
d) ból pośladów, rozerwanie odbytu, defekacja żarem, podkówka w dół i "ALE JAK TO!!??" gdy zostaną double crossed przez innych złoli, bo przecież "jesteśmy po tej samej stronie!!!!"
: DDDDDDDDDDDDDDDDDD

Często tak bywa, bo motywacje do grania złymi postaciami są z reguły infantylne. Ale nie zawsze tak musi być ;-)

Sporo grałem w DnD na żywo i nie przypominam sobie abym kiedykolwiek grał postacią inną niż zła. Bywałem także członkiem dobrych drużyn (jako zły). Trochę śmiesznie bywało jak ktoś z drużyny rzucał ochronę przed złem, a ja "o nie!" :P
Nie mam żadnych obaw ani dylematów. :)
Myślę, że wolałbym nawet, aby większość drużyny była neutralna lub dobra. To dodaje komizmu czasami.

Zło dobre jest tylko na papierze i na dłuższą metę jest dosyć oklepane. Właściwie nie widziałem sesji RPG w której nie brałaby udziału co najmniej jedna postać zła lub zorientowana na zło. Najczęściej kończy marnie i szczęśliwie, dosyć szybko, o ile są odpowiednie warunki w sesji. Od razu zapytam o możliwości PvP w sesji i ewentualnie jak MG podchodzi do tematu wielowątkowości sesji w przypadku tzw. "party split", które przy postaciach złych lub indywidualistycznie nastawionych jest nieuchronne?

Wcześniej napisałem, że zdecydowałem się na pochodzenie z Ziem Hordy. Doughan's Hole nie jest mi znane. Jaki ciekawy pomysł dla mnie byś miał, abym rozważał zmianę swojego zamysłu?

odnośnie PvP w drużynie, mi, jako mistrzowi gry, zdarzało się stosować zasadę z anime "obrażenia zadane z czułości regenerują się natychmiast", czyli na sytuację, gdy ktoś kogoś wkurzy a ten mu nakopie do tyłka i nabije mu 50 guzów, zakłada się, że zaraz po wyjaśnieniu sprawy wszystkie rany znikają. Ta zasada sprzyja np. jednostronnemu przyjmowaniu ciosów ze skruchą.

Grając na tym forum, chyba w żadnej sesji w tym dziale, nie spotkałem zlej postaci. W większości przypadków były zbanowane już w rekru.

A.. i zapomniałem o:.

e) RAGE QUIT gdy team złoli dostanie bęcki od dobrych, którzy wykorzystują bardzo niehonorowe metody walki xD xD xD xD xD xD xD



Prawda. Tak naprawdę wystarczy po prostu zagrać kimś egoistycznym kto nie ma oporów przed zyskiem na krzywdzie innych i to już podpada z tego co pamiętam pod któryś ze złych charakterów.

Tak. Ja gram na jednej sesji tutaj na LI neutralnym złym (czyli takim skrajnym egoistą — w skrócie) characterem. Jak dotąd zupełnie bezkonfliktowo :-) Moja postać po prostu pracuje dla dobrych, a póki jej dobrze płacą i doceniają jej pomoc w walce, wiedzy o świecie itd. to nie ma powodu do sprzeczek ani splitu. Takiej postaci to obojętne kogo zabija, dopóki jej potrzeby są zaspokojone.