Kusisz Kaworu ;) Eclipse Phase to bym ja sam poprowadził, gdybym nie miał innych spraw na głowie. Zastanawiam się nad dołączeniem, ale muszę zadać parę pytań:

1. Jak intensywnie będziemy postować? Post na awatara, coś więcej? Luźny roleplay?
2. Jak rozwiązujemy mechanikę? MG robi wszystkie rzuty?
3. Co z walkami? Na docu?

Hm...

1. Chciałbym jednak w miarę możliwości dłuższe posty, bo osobiście jestem ich wielkim fanem xD
2. Część rzutów na pewno wykonywać będą gracze (np: umiejętności BG, nie widzę celu, bym ja na to rzucał). Nie ma jednak obecnie kostnicy.eu w Internecie, więc... kości w dłoń i bierzemy wszystko na wiarę i zaufanie? xD ;-)
3. Najprawdopodobniej? ;-)

W takim razie pasuję ;) Na pewno jednak będę obserwował sesję i jeśli w przyszłości będzie możliwość, to dołączę do innych sesji EC. Pozostałym życzę dobrej zabawy :)

Czy jest tylko opcja grania gotowcami, czy można mieć swoją postać?

Eclipsa poznałem w zeszłym roku i świetnie się przy nim bawiłem, jednak moja ekipa z discorda wolała inne rozrywki i nie udało mi się ich namówić do powrotu do układu słonecznego.

Jarają mnie klimaty Altered Carbon, a gdy to połączyć jeszcze z The Expanse to normalnie miękną mi kolana.

A jeżeli nie mogę zrobić agenta Psi to spróbuję jako Njal.

Hm... wolałbym, żebyśmy najpierw zapełnili wszystkie gotowe sloty, a dopiero potem ewentualnie tworzyli własne postaci? ;-)

Dwa dni do końca, a wysypu zgłoszeń nie widać. Damy radę w mniej niż 4 osoby?

Pisałbym się, ale wszystkie sloty mam zajęte. Sorki.

Hm... mamy ile, ledwie dwie osoby? Obawiam się, że jeśli w ostatnim dniu rekrutki nie pojawi się więcej zgłoszeń, to niestety nie ruszę z sesją. Sorka?

Tak jak byłem pełen nadziei to już też na to nie liczę. Niestety...
Szkoda tylko, że opinie "nie gram gotową postacią" i/lub "gotowe przygody są zazwyczaj" słabe przyczyniły się do niepowodzenia tej rekrutacji...

Wiem, że kto co lubi, ale osobiście bardzo żałuję.

Osobiście mam wrażenie, że do prowadzenia własnej przygody trzeba mieć troszkę doświadczenia z tym systemem, którego niestety nie mam?