kanna, spokojnie to tylko taki agitacyjny żarcik. Nie mam w planach skracania rekrutacji. edit: Kolejny straceniec dopisany do listy zgłoszeń: Coolfon - jako Kinga Zdun - buntownik; |
W twojej drugiej rekrucie zablokowałem się na mechanice, to na razie przeszedłem tutaj. Historię postaci mam już przygotowaną, pozostaje mi jednak odegrać scenkę, o którą prosisz. Żeby lepiej było mi to odegrać to potrzebuje informacji. Czy nasze postaci były świadkami tego wydarzenia, jak Robert skoczył z mostu? Widziały jego ciało już po, albo czy cokolwiek? Czy jedynie słyszały o tym i tyle? |
Elenorsar, zdecydowanie wszyscy byliście świadkami tego zdarzenia. Skok, czy też upadek z mostu Poniatowskiego to był finał jednej z wypraw organizowanych przez Roberta. Pokrótce wygląda to mnie więcej tak, że wielokrotnie włóczyliście się z nim po mieście. Większość tego typu wypraw, to był jego inicjatywa. W czasie takich wycieczek pokazywał wam różne dziwne i interesujące rzeczy, a także prowokował do różnych niebezpiecznych działań. Zdarzenie na moście z perspektywy Roberta, to nie był żaden wypadek. Wedle tego, co mówił to miało być świadome balansowanie na linie pomiędzy światami. Idąc po balustradzie w pewnym momencie Robert, niczym prestidigitator zatrzymuje się, rozkłada szeroko ręce i krzyczy na całe gardło: - Jesteście gotowi? Teraz odejdę, ale nie martwcie się. Wkrótce do was powrócę. Każdy z was zapamiętał ten ostatni moment troszkę inaczej. Dla jednych był to nieszczęśliwy wypadek, dla innych świadomy skok, a dla trzecich... Tu zrobię dramatyczną pauzę i pozostawię was w niepewności. Ogólnie wpadł do Wisły i tyle go widzieli. Mimo, że później ciała szukała policja i nurkowie, to go nie znaleźli. ____ edit: Dopisuje do listy kolejne zgłoszenie: - Elenorsar - jako Karol Zamojski - kujon/sportowiec/nerd - taka zmyślna kombinacja |
Nuada, piszesz fantastyczne rekrutacje. Będąc konkretnym jak Telegazeta, powiem krótko, że większość Twoich postów niesie nadzieję na premiumowy kontent. Sam, poruszony nieco zajawką, odpaliłem sobie młodzieńcze hip-hopy. Trochę wchodzę w temat jak ten zaplątaniec do muzeum, który pytał, gdzie jest łazienka. Bo udział kusi, ale jak Mes nawijał, wyrównała mnie dorosłość. Licząc, że podbijakiem przyczynię jedynie dobrego, podbijam. Będę czytać :) |
Przepraszam, że pytam, ale wyniki jutro? |
Panicz wielkie dzięki za dobre słowo. ""Konkretnym jak Telegazeta" - dobre. Zapamiętam, to sobie. :) ____ Wyniki rekrutacji pojawią się jeszcze dzisiaj. Może po północy, ale na pewno przed świtem. Za nim jednak one, to podziękowania za wszystkie dobre słowa, które otrzymałem i w tym wątki i w trakcie poprzedzającej go sondy. Jak również za wszystkie przesłane na PW. Dziękuję też wszystkim osobom, które przesłały KP. Otrzymałem ich w sumie aż sześć. Jako ostatnie przyszło zgłoszenie od kanny. Wszystkie prezentowały naprawdę ciekawe koncepty. Jedne mniej, drugie bardziej rozbudowane, ale wszystkie na wysokim poziomie. Dlatego ma trudny orzech z zgryzienia. Jakiego wyboru dokonać. Niestety nie jestem w stanie zaprosić was wszystkich do gry. Liczba zgłoszeń pozwala nawet na otwarcie dwóch sesji, ale czasowo tego nie udźwignę. Potrzebuje jeszcze chwili, by to sobie przemyśleć i poukładać. ____ Cierpliwości. Wyniki już wkrótce. |
Oto i moja decyzja. Po namyśle do sesji zapraszam: - kannę: - GreKa; - Elenorsara; ____ Rudaad, Coolfon, Aro - jeszcze raz dziękuję wam za nadesłanie ciekawy konceptów postaci. Niestety założenia tej przygody są takie, że nie mogę z wami wszystkimi zasiąść do wirtualnego stołu sesyjnego w mojej piwnicy. Może gdzieś, kiedyś uda się nam razem zagrać. ____ Temat do zamknięcia. |
Dziękuję za możliwość udziału w rekrutacji. Szkoda, że tym razem się nie udało. Wszystkim graczom i MG życzę powodzenia! Będę poczytywać sesje w wolnych chwilach. Bawcie się dobrze ;) |
Gratuluję szczęśliwcom, będę Was i Wasze perypetie stalkować. :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:30. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0