Ok to ja zgłoszę Nosferatu oooo mniej więcej takiej fizyce

Cool,
mamy więc już w zapowiedzi:

Seachmall - Nosferatu
Zell - Toreador
Shartan - nieVentrue
Mi Raaz - Ventrue lub Toreador
Lord Melkor - Gangrel

Specjalnie dla Was z miłości od Pani Szeryf co ma dość sprzątania po innych i chce Was stawiać za wzór. I nie większość, wyleciały te co łamią Prawo Camarilli (Modliszka, Konsensualista, Kanibal) oraz te po których prędzej czy później musi sprzątać Szeryf:
- Kocur nawet jak nie zabije (zostawiając zwłoki bez krwi) to sprawi że ludzie o tym piszą w socjal mediach (nie często jakiś obcy na ulicy Cię gryzie, a już rzadko kiedy Ci się to podoba i powoduje obezwładniającą ekstazę, a tak z tego co wyczytałem działa Pocałunek, nie ma śladu ale zdziwienie i chęć pogadania na sieci o tym może zostać)
- Szantażysta wypada na tym jeszcze gorzej bo zaczyna z wadą wróg-policja, na dzień dobry jest ścigany
- Roadside Killer w sumie nie musi być killerem (wbrew nazwie) ale ma migrującą trzodę (zazwyczaj podróżuje z ciężarówkami lub gangiem motocyklowym i średnio tu pasuje).

A czy Cama mięknie, cóż, Wiedeń i Londyn padły od ludzi, Berlin przejęli Anarchiści, podobnie zresztą jak zachód USA, właściwie to od lat mają porażkę za porażką.

A Camarilla utraciła też Boston?

Nadal w rękach Camarilli, ale obecnie (2015) mają tam bezkrólewie.
W 2014 książę, 8 pokoleniowy Malkav, Quentin King III zniknął z dnia na dzień.
Władzę w mieście ostatecznie przejęła Hazel Iversen, ale to nadal Camarilla.
Wraz z grą VtM:Swansong wyszedł sourcebook Boston by Night, jako uzupełnienie gry i wpisanie wydarzeń z niej do historii V5, wraz z pomysłami na przygodę i dodatkami mechanicznymi (jak dodatkowe Loresheet).

A jako jest ze schronieniem? Szeryf nam je zapewnia czy też, to już we własnym zakresie? I w sumie czy, to będzie mieć jakiś wpływ skoro praca na wyjedzie?

I czy niektóre wady też będą zbanowane jak typy predatora?

I w sumie co z własnymi żywicielami, stadem?

A co do żywienia się siłowo... Dasz w łeb i możesz jeść bez pamięci ofiary o orgaźmie. xD

ps. hipster torrie będzie!

W sumie, gorzej jak wyrzucisz krytyka i ten łeb oderwiesz ;) lub okaże się że kamerka z bankomatu po drugiej stronie ulicy Cię chwyciła. Ale zostawmy już tak jak napisałem, trochę sobie ułatwiam wiedząc, że "by design" nie będziecie mieć powodu by bić przypadkowych NPCów na ulicy :)

Mhm, dobre pytania,
Ok, zatem tak na szybko (bo nie znam wszystkich wad i zalet z podręczników)
- sesja zakłada że Szeryf Was wysyła do nieznanego Wam miasta oddalonego o jakieś 1,5h jazdy samochodem. W Knoxville macie schronienie, trzodę, status i znajomość z Szeryf, w nowym mieście z Koterii macie jedynie status.
- stado nie jest pod kontrolą wampira, możemy założyć że przy okazji lub za Waszą namową pojechali w góry na kamping czy coś w podobie i znajdziecie swoich do picia, więc da radę
- sługa/ghoul - odpuśćmy, jesteście młodymi wampirami i na razie próbujecie ogarnąć samych siebie
- kontakty, sojusznicy, mentor - wszystko ok, ale nie ma ich fizycznie w mieście gdzie toczy się duża część sesji więc pomóc mogą głównie informacjami lub załatwieniem czegoś w Knoxville

Rozważam postać z klanu Ravnos i tak się zastanawiam mobilną furgonetkę zapewniłaby Szeryf czy trzeba na nią wydać atut?

Musisz wydać, nie jej wina że nie chcesz mieszkać w pięknym domku turystycznym który Wam udostępniła za free. Tym bardziej że to wynika z Klątwy klanu, co to za klątwa gdy MG ją zdejmuje? ;)

Seachmall:

PS. Jak możecie (macie gmaila) to polecałbym skopiowanie kartę https://docs.google.com/spreadsheets...#gid=201451571 i podesłanie mi mechaniki w tym formacie jako link do wglądu/edycji.