|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-12-2006, 20:08 | #11 |
Reputacja: 1 | Spoko jesteś przyjęty bardzo podoba mi się to co napisałeś. Ale dwie uwagi w statystykach masz do rozdysponowania jeszcze jeden pkt gdyż masz 15 pkt siły z czego 2 są z premii od profesji, a w wytrzymałości masz +2 a powinno być +1 bo premia od krasnoluda to +1 do wytrzymałości więc powinieneś mieć 14 pkt wytrzymałości po za tym po podliczeniu masz jeszcze jeden pkt do rozdysponowania. Po drugie musisz dopisać do ekwipunku 10 sz złota. Popraw to co ci napisałem i będziesz przyjęty.
__________________ "(...)Anduril Płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila(...)" |
08-12-2006, 21:58 | #12 |
Reputacja: 1 | Imię:Arsad Rasazłowiek Profesja: wojownik Wiek: 20 lat Wygląd: wysoki, umięśniony, brązowe oczy, czarne, długie włosy, ubrany w ciężką pełną zbroję płytową, na głowie zamknięty chełm, na plecach 2 długie miecze. Historia: Arsad wychował sięwsród barbażyńskich plemion na północy. Szkolono go na wielkiego wojownika, przywódcę plemienia. Gdy miał 20 lat, do jego wioski przybyli nieumarli: kościeje, zombie i inne potwory. On na szczęście był akurat na łowach. Gdy wrócił do wioski, nie znalazł żadnego żywego. Odnalazł zgliszcza chaty wodza, swojego ojca, pochował to, co z niego zostało, wziął rodowe uzbrojenie, nie noszone od wielu stuleci i czekające na wielkiego wojownika godnego(i posiadającego siłę pozwalającą poruszanie się w dwudziestokilowej zbroi) by je nosić. Zabrał także upolowaną przez siebie zwierzynę by nie umrzeć z głodu i wyruszył na południe w poszukiwaniu zajęcia i sławy. Po wielu dniach wędrówki w pewnej karczmie dowiedział się od pijanego szlachcica, że za sprowadzeniem nieumarłych do tego wymiaru, a więc i za śmierć bliskich odpowiedzialny jest czarnoksiężnik Roland, toczący wojnę ze swym bratem, Godrykiem. Dowiedział się też, że Godryk potrzebuje śmiałków, któży pomogli by mu w pokonaniu Rolanda. Arsad, widząc w tym wymażonąokazję do zemsty, udał się do Godryka by zaoferować mu swe usługi. I tu zaczyna się opowieść... Ekwipunek:10 szt. złota, ciężka, płytowa zbroja, zamknięty chełm, Kolcze buty, kolcze rękawice, stalowe nagolenniki, naramienniki oraz 2 długie miecze Statystyki: Siła: 14 +3 Wytrzymałość: 14 Zwinność: 7 Szybkość: 7 Inteligencja: 5 Siła woli:8 I co może być? |
08-12-2006, 22:38 | #13 |
Reputacja: 1 | Arsad zostałeś przyjęty! Informacje do wszystkich: Grę zaczniemy dziś wieczorem lub jutro do południa. Jak na razie nie dostałem karty postaci Dorn1908 więc na razie będziemy grać bez niego jeżeli dojdzie do mnie jego karta i będzie oki to w jakiś sposób dodam go do gry. Zasady gry: -Każdy musi napisać przynajmniej 1 posta na 24 godziny jeżeli tego nie zrobi automatycznie mija go kolejka a ja toczę historie dalej uważając iż postać która nie odpisała dalej bez żadnych poczynań maszeruje za swoją drużyną. A więc jeżeli wszyscy są gotowi zapraszam na sesje pt. "Światło i mrok" Pamiętaj VAS to co napisałem do ciebie wcześniej. I zgodnie z tym co napisałem popraw swoją kartę.
__________________ "(...)Anduril Płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila(...)" |
09-12-2006, 00:25 | #14 |
Reputacja: 1 | Imię : Nigdy nie podaje, naciskany, odpowiada, że Tylko jedna osoba je zna i nikomu więcej go nie zdradzi. Mówią na niego Sokół. Wiek : 120 lat Rasa : Elf Opis i Opancerzenie : brak, nosi zielony długi płaszcz, zieloną koszulę opinającą dobrze wykształconą klatke piersiową( z drobnymi zarysami mięsni ), oraz obcisłe zielone spodnie. Wszystko wykonane z niezwykle mocnego i cienkiego materiału, chroniącego przed deszczem, wiatrem i chłodem. Strój ten nieogranicza ruchów, krążą plotki, że został wykonany przez najlepszego elfickiego łowce. W jaki sposób znalazł się w posiadaniu Sokoła - niewiadomo. on sam twierdzi, że był on przechowywany od pokoleń, a Tylko na nim leży idealnie. Uzbrojenie : 2 noże do rzucania i długa laska ( 170 cm ) - wykonana z drzewa elfickich lasów, dodatkowo wzmocniona na końcach i środku, cienką warstwą metalu. Dodatkowy ekwipunek : plecak podróżny, koloru zielonego, średnich rozmiarów, z wyposarzeniem, o wadze 1kg. Znajdują sie w nim : bukłak z wodą, chleb podróżny, nóż, hubka i krzesiwo, lina, tajemnicze przyprawy, oraz buteleczka z dziwną, czerwoną substancją ( mikstura lecząca ). Niezapisana księga i 2 ołówki ( samodzielnie wykonane ). Wyszkolenie : Czarodziej Preferowany teren : Las Wróg rasowy - nieumarli ( wszystko co skalane jest złem, lub pozbawione życia ). Toleruje, ale nie przepada za ludźmi. Statystyki: Siła: 5 Wytrzymałość: 6 Zwinność: 10 Szybkość: 5 Inteligencja: 17 Siła woli: 15 Historia : Pełna leśnych opowieści, moja historia, lecz nie wszystkie, dla wszystkich uszu. Ogólnie rzec można, że sam jestem legendą o której szepcą. Opowiadają z pokolenia na pokolenie wieśniacy mieszkający na obrzeżach lasów, o legendarnym elfickim czarodzieju, magu, mieszkającym w dziczy. O sobie powiem tyle, że opuściłem swych krewniaków, gdy w wieku 80 lat dowiedziałem się o sposobie śmierci moich rodziców. Dawno temu, gdy toczono wojny z orkami, w najdalszych częściach krainy. Moi rodzice byli swego rodzaju, agentami, do zadań specjalnych, pełniących funkcję zwiadowcze. Wszystkie zadania wykonywali razem, tak jak i razem zginęli. Misja którą pełnili, skomplikowała się, a moi rodacy, moja rasa, choć szlachetna, pokazała, że również stać ją na podłość. Wyrzekła się jakiegokolwiek zlecenia względem moich rodziców. Oczerniając ich, że wykonali czyn bez zezwolenia rady i nic o tym radzie nie wiadomo, w efekcie czego, zostali oni straceni. W ten oto sposób straciłem zaufanie, do istot żywych, czy to ludzi, czy elfów. Zdziczałem i zamieszkałem sam w lesie ucząc się jak przetrwać. Pobierałem też lekcje u miejscowej wiedźmy, jak ją nazwali miejscowi ludzie ........ Nauczyła mnie wiele, a ja doskonaląc wiedzę, nauczyłem się więcej, mam jednak świadomość, że jest to niczym, względem wiedzy, jaką osiągnąć potrafię. Przez lata trawił mnie ból za rodzicami. Z wiekiem jednak zdołałem pokonać swoje słabości, a w życiu zaprowadzić ład i porządek. Tak właśnie oto stałem przed królem, by wypełnić jego rozkazy. Ruszyłem w drogę, która doprowadziła mnie do obskurnej karczmy ......... |
09-12-2006, 00:34 | #15 |
Reputacja: 1 | p.s historia w drodze jutro wieczór jest na bank, prosze zaakceptuj mojego posta.... plis !!!!!
__________________ Ten, który walczy z potworami powinien zadbać o to, by sam nie stał się potworem. Gdy długo spoglądamy w otchłań, otchłań spogląda również w nas. |
09-12-2006, 12:16 | #16 |
Reputacja: 1 | Oki czekam na histrorie ale pomyliłeś się w statystykach: w zwinności masz dobrze 5 +1 za premie od rasy elf, ale w inteligencji dodaj sobie jeszcze +2 bo to premia od maga czyli inaczej czarodzieja czyli powinieneś mieć 17 bo tak podałem. A i najważniejsze nigdy nie pisz 2 postów pod sobą po prostu edytuj ten co napisałeś.
__________________ "(...)Anduril Płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila(...)" |
09-12-2006, 14:06 | #17 |
Reputacja: 1 | Witam. Znają mnie Trey i Vas. Please, weź mnie Trey, bo normalnie nigdzie nie mogę się wstrzelić. Z góry zakładając, że pomyślnie rozstrzygniesz moją prośbę, w ciągu kilku minut karta będzie gotowa. Pozdrawiam!
__________________ MG: Atakujecie wilka! Gracz 1: Podchodzę na wprost wilka i nawiązuje kontakt wzrokowy, następnie atakuję! Gracz 2: Biorę wilka od tyłu! Wszyscy grający: Ty zboczeńcu!!! |
09-12-2006, 18:38 | #18 |
Reputacja: 1 | Dobra zamieść tutaj swoją kartę postaci jeśli mi się spodoba to przyjmę cię do drużyny.
__________________ "(...)Anduril Płomień zachodu wykuty ze zwonków Narsila(...)" |
10-12-2006, 18:53 | #19 |
Reputacja: 1 | Karta postaci Imię:Gotix Rasa: pół-elf Profesje: wojownik Wiek:23 Wygląd:Gotix jest wysoki, odziedziczył to po swym ojcu. Ma około 1.30 wzrostu, lecz niestety jest też trochę otyły, gdyż jego waga wynosi około 110 kilogramów. Posiada on piwne oczy, długą, czarną brodę oraz długie włosy zwinięte w kok. Historia: Ekwipunek:krótki miecz, skórzany pancerz, cztery sztylety, mały puklerz, kaptur, czarne ubranie oraz narzędzia złodziejskie Statystyki: Siła: 12(10+2) Wytrzymałość: 15(14+1) Zwinność: 10 Szybkość: 12 Inteligencja:10 Siła woli:6 Historię napiszę jutro. P.S.-Sorry, że nie napisałem wczoraj, ale miałem problemy z internetem.
__________________ MG: Atakujecie wilka! Gracz 1: Podchodzę na wprost wilka i nawiązuje kontakt wzrokowy, następnie atakuję! Gracz 2: Biorę wilka od tyłu! Wszyscy grający: Ty zboczeńcu!!! |
11-12-2006, 16:36 | #20 |
Reputacja: 1 | ej Maciek292 to grasz czy nie? |