[Warhammer 2ed.] Intryganci - Strona 2

Yaneks · 06-02-2007, 17:44

ahh... kurde to weź pisz po ludzku po powiedzenie "na kryta" potraktowałem jako jakiś missclick czy coś. Po polsku mówimy NAKRYTA!
Eee, niszczenie imperium aby je odbudować jest bez sensu. To tak jak ja kiedyś mało nie napisałem: Myśliwce są słabe, acz bardzo silne. To tak jak byś powiedział masło wcale nie jest maślane! Więc proszę, zmień ten cel na jakiś inny, to będzie spoko.

eTo · 06-02-2007, 23:13

Jeśli o mnie chodzi to czekam na rozpoczęcie gry

Yaneks · 07-02-2007, 09:55

Nie no bez przesady... Narazie dostałem jedną ofertę mistrza gry i mam już dwóch graczy, a przeczytaj co napisałem w pierwszym poście.

grik · 07-02-2007, 10:50

Przepraszam za zwlokę, ale wczoraj nie dałem już rady. Dzisiaj wieczorem na 100% będzie moja karta.

Felix · 07-02-2007, 16:14

Imię: Hans Tabbeck
Rasa: człowiek
Płeć: Mężczyzna
Profesja: Czarodziej kolegium cienia
Wzrost: 179 cm
Waga: 46 kg
Wiek: 31 lat
Kolor oczu: szare
Znaki szczególne: szara cera,żylaste ciało,chudy

WW: 39
US: 35
K: 36
Odp: 38 (+15) [52]
Zr: 34
Int: 33 (+10) [43]
Sw: 40 (+5) [45]
Ogd: 37 (+20) [57]
A: 1
Żyw: 12
S: 3
Wt: 3
Sz: 4
Mag:2
PO:
PP: 1

Umiejętności:jeżdziectwo,język tajemny (magiczny),nauka (prawo,magia),przekonywanie,splatanie magii,znajomość języka (mroczna mowa,staro światowy)z

Zdolności:magia tajemna (tradycja cienia)

HISTORIA:

na rzecz kolegium pracował całymi latami poświęcając mu swoje życie.każdy wie że magowie kolegium cienia posiadają wiedzę o różnych kulisach scen politycznych itp. ale mało kto wie że ta wiedza jest również strzeżona przed samymi magami kolegium.jednak są tacy którzy pojęli wiedzę zakazaną a do nich zalicza sie właśnie Hans.posiadł on te wiedze wbrew woli swego przełożonego.nie zawaha sie zabić towarzysza by osiągną ten cel.wykorzystując wiedzę jaką posiadł zgromadził fanatyków religijnych i razem z nimi chciał przejąć władze w Wolfenburgu.wszystko jednak zostało ujawnione i niemal wszystkich wyłapano poza oczywiście Hansem.Jego żądza władze jednak nie zanikła po nieudanej próbie i zapewne jeszcze nie raz spróbuje ją zdobyć.

Wyposażenie: miecz,czarne szaty,księga wiedzy tajemnej,przybory do pisania.

grik · 07-02-2007, 19:04

Felix proszę Cię zaczynaj zdanie z dużej litery. Wiem, że sporo ludzi jest przyzwyczajonych do niestosowania polskich znaków i zasad pisowni, ale na tym forum, z uwagi na jego formę, stosujemy się do zasad języka polskiego. Nie wiem czy robisz to świadomie czy nie, ale przeczytaj cały tekst jeszcze raz zanim go wyślesz. Twoje zdania aż gryzą w oczy.

nserdon · 07-02-2007, 19:48

Witam,
Czy jest jeszcze szansa na załapanie się do tej sesji? Ostatni raz w Warhammera grałem dość dawno temu i już praktycznie nic nie pamiętam, wiec proszę o wyrozumiałość - będzie to (o ile jeszcze można się do niej załapać) moja pierwsza gra w drugiej edycji młotka.

Pozdrawiam,
nserdon

grik · 07-02-2007, 20:18

Imię: Liharill
Przydomek: brak

Wiek: 117
Płeć: mężczyzna
Rasa: elf leśny (upadły)
Profesja: szary łowca

SZ 5 () [] |
WW 42 (+10) [52] | rozwinięcia cech (600 pkt)
US 29 (+10) [39] |
S 3 (+1) []
Wt 2 () []
Żw 5 (+2) [7]
I 63 (+10) [73]
A 1 () []
Zr 45 (+10) [55]
Cp 40 () []
Int 49 () []
Op 45 () []
SW 36 (+10) []
Ogd 47 () [47/32] Współczynnik jest przedzielony, ponieważ zależy on od strony profilu, którym postać jest odwrócona do innej postaci. (patrz wygląd)

PP 1
PO 5

Przedmioty:

- bukłak z wodą,
- sakiewka z kilkunastoma monetami ( około 15 złotych),
- sztućce,
- koc,
- mały kociołek,
- torba
- dwa szerokie zakrzywione noże (+1 obr ze względu na wykonanie)
- elfi łuk + kołczan (30 strzał)

Umiejętności profesyjne:

oburęczność
widzenie w ciemnościach 30m (rasowa)
bystry wzrok
muzykalność (umiejętność tą Liharill posiadał jako elf leśny, lecz w momencie swojego upadku została ona stracona)
czuły słuch
warzenie trucizn (ziołowych)
cichy chód na wsi |
łowiectwo |profesyjne
tropienie |
ukrywanie się na wsi |
szybki refleks |
wyczucie kierunku |
szósty zmysł |z doświadczenia (400 pkt)
szczęście |

Zdolności:

Czarów brak, a o innych zdolnościach nic mi nie wiadomo.

Wygląd:

Liharill ma przeciętny wzrost jak na elfa. Ma około 185 cm. Jego włosy, kiedyś białe, przybrały barwę lekkiej szarości. Jego oczy wydają się być krwisto-czerwone, ale gdyby przyjrzeć się im z bliska można zauważyć, że gałka oczna poprzecinana jest tysiącami małych żyłek, powodujących odcień czerwieni. Twarz może kiedyś była piękna, lecz teraz zaznaczona jest dwoma bliznami (jedna biegnie przez prawą skroń, a druga po prawym policzku). Nie wiadomo dlaczego z tej strony twarzy skóra jest bardzo sucha co potęguje nieprzyjemny wygląd.
Liharill chodzi ubrany w skórzany kaftan oraz spodnie. Na nogach ma miękkie myśliwskie buty, a twarz zakrywa kapturem, który jest częścią ciemnego płaszcza.

Osobowość:

Jest on skryty. Wydaje się zamknięty w sobie. Raczej nie odzywa się bez potrzeby. Jeśli mówi to na temat. Z cech jego rasy pozostała duma i niechęć do krasnoludów. Do tego można dodać wrogość do elfów oraz półelfów. Właściwie przyjaźnie traktuje jedynie osoby, które są mu do czegoś potrzebne lub ma z nimi wspólny interes. Czasem przez jego twarz przebiega grymas bólu (wywołana życiem w sprzeczności z zasadami swojej rasy).

Historia:

Liharill urodził się w jednej z małych wiosek położonych na południowym skraju Lasu Loren. Był normalnym elfim dzieckiem. Jego dzieciństwo przebiegło spokojnie. Gdy dobrnął do odpowiedniego wieku rozpoczął szkolenie łowcy. Był bardzo pojętnym uczniem. Mimo to zawsze wolał bezpośredni kontakt od walki strzeleckiej. Łuku używał tylko na początku starcia. Wszystko zmieniło się, gdy podczas jednej z leśnych wypraw trafił do ruin pradawnego ołtarza. Gdy próbował go zbadać został dotknięty pewną dawką spaczenia. Od tego czasu zaczął słyszeć w głowie głosy.
Początkowo działo się to jedynie podczas snów. Później podczas jego samotnych wędrówek. Po jakimś czasie Liharill dołączył do jednego z oddziałów patrolujących południowe części Lasu. Podczas jednego z patroli głosy były bardzo silne. W pewnym momencie stracił przytomność. Gdy się ocknął leżał cały umazany krwią pośród ciał swoich towarzyszy. Czuł wielką nienawiść do całej rasy elfów. Ruszył na północ. Pod koniec swojej dalekiej wędrówki dotarł do ziem Imperium. W tym czasie zdążył poznać już zwyczaje ludzi, a nawet znaleźć "przyjaciół" myślących tak jak on.

Wpływy:

Liharill posiada wpływy w niewielkiej bandzie rozbójników grasujących na granicy Imperium. Banda liczy około 40 członków.

Yaneks · 08-02-2007, 09:58

Boże, to chyba najlepsza karta jaką ktokolwiek mi kiedyś wysłał. Bardzo mi się podoba, gratuluję pomysłu i wykonania. Oczywiście że jesteś przyjęty. Mam nadzieję, że wykonanie przełoży się również na odgrywanie.
Błagam, piszcie karty jak grik.

grik · 08-02-2007, 10:15

Heh. Ale mi teraz podniosłeś morale.

Dziękuję bardzo za słowa uznania. Czekam teraz z niecierpliwością na rozpoczęcie sesji.

06-02-2007, 23:13	#12
eTo Reputacja: 1	Jeśli o mnie chodzi to czekam na rozpoczęcie gry __________________ "Drow to stan umysłu." - Almena? Kejsi2? "- You can't let them run around inside of dead people! - Why not? It's like recycling." - Dr. Who

07-02-2007, 10:50	#14
grik Reputacja: 1	Przepraszam za zwlokę, ale wczoraj nie dałem już rady. Dzisiaj wieczorem na 100% będzie moja karta. __________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons"

07-02-2007, 19:04	#16
grik Reputacja: 1	Felix proszę Cię zaczynaj zdanie z dużej litery. Wiem, że sporo ludzi jest przyzwyczajonych do niestosowania polskich znaków i zasad pisowni, ale na tym forum, z uwagi na jego formę, stosujemy się do zasad języka polskiego. Nie wiem czy robisz to świadomie czy nie, ale przeczytaj cały tekst jeszcze raz zanim go wyślesz. Twoje zdania aż gryzą w oczy. __________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons"

07-02-2007, 20:18	#18
grik Reputacja: 1	Imię: Liharill Przydomek: brak Wiek: 117 Płeć: mężczyzna Rasa: elf leśny (upadły) Profesja: szary łowca SZ 5 () [] \| WW 42 (+10) [52] \| rozwinięcia cech (600 pkt) US 29 (+10) [39] \| S 3 (+1) [] Wt 2 () [] Żw 5 (+2) [7] I 63 (+10) [73] A 1 () [] Zr 45 (+10) [55] Cp 40 () [] Int 49 () [] Op 45 () [] SW 36 (+10) [] Ogd 47 () [47/32] Współczynnik jest przedzielony, ponieważ zależy on od strony profilu, którym postać jest odwrócona do innej postaci. (patrz wygląd) PP 1 PO 5 Przedmioty: - bukłak z wodą, - sakiewka z kilkunastoma monetami ( około 15 złotych), - sztućce, - koc, - mały kociołek, - torba - dwa szerokie zakrzywione noże (+1 obr ze względu na wykonanie) - elfi łuk + kołczan (30 strzał) Umiejętności profesyjne: oburęczność widzenie w ciemnościach 30m (rasowa) bystry wzrok muzykalność (umiejętność tą Liharill posiadał jako elf leśny, lecz w momencie swojego upadku została ona stracona) czuły słuch warzenie trucizn (ziołowych) cichy chód na wsi \| łowiectwo \|profesyjne tropienie \| ukrywanie się na wsi \| szybki refleks \| wyczucie kierunku \| szósty zmysł \|z doświadczenia (400 pkt) szczęście \| Zdolności: Czarów brak, a o innych zdolnościach nic mi nie wiadomo. Wygląd: Liharill ma przeciętny wzrost jak na elfa. Ma około 185 cm. Jego włosy, kiedyś białe, przybrały barwę lekkiej szarości. Jego oczy wydają się być krwisto-czerwone, ale gdyby przyjrzeć się im z bliska można zauważyć, że gałka oczna poprzecinana jest tysiącami małych żyłek, powodujących odcień czerwieni. Twarz może kiedyś była piękna, lecz teraz zaznaczona jest dwoma bliznami (jedna biegnie przez prawą skroń, a druga po prawym policzku). Nie wiadomo dlaczego z tej strony twarzy skóra jest bardzo sucha co potęguje nieprzyjemny wygląd. Liharill chodzi ubrany w skórzany kaftan oraz spodnie. Na nogach ma miękkie myśliwskie buty, a twarz zakrywa kapturem, który jest częścią ciemnego płaszcza. Osobowość: Jest on skryty. Wydaje się zamknięty w sobie. Raczej nie odzywa się bez potrzeby. Jeśli mówi to na temat. Z cech jego rasy pozostała duma i niechęć do krasnoludów. Do tego można dodać wrogość do elfów oraz półelfów. Właściwie przyjaźnie traktuje jedynie osoby, które są mu do czegoś potrzebne lub ma z nimi wspólny interes. Czasem przez jego twarz przebiega grymas bólu (wywołana życiem w sprzeczności z zasadami swojej rasy). Historia: Liharill urodził się w jednej z małych wiosek położonych na południowym skraju Lasu Loren. Był normalnym elfim dzieckiem. Jego dzieciństwo przebiegło spokojnie. Gdy dobrnął do odpowiedniego wieku rozpoczął szkolenie łowcy. Był bardzo pojętnym uczniem. Mimo to zawsze wolał bezpośredni kontakt od walki strzeleckiej. Łuku używał tylko na początku starcia. Wszystko zmieniło się, gdy podczas jednej z leśnych wypraw trafił do ruin pradawnego ołtarza. Gdy próbował go zbadać został dotknięty pewną dawką spaczenia. Od tego czasu zaczął słyszeć w głowie głosy. Początkowo działo się to jedynie podczas snów. Później podczas jego samotnych wędrówek. Po jakimś czasie Liharill dołączył do jednego z oddziałów patrolujących południowe części Lasu. Podczas jednego z patroli głosy były bardzo silne. W pewnym momencie stracił przytomność. Gdy się ocknął leżał cały umazany krwią pośród ciał swoich towarzyszy. Czuł wielką nienawiść do całej rasy elfów. Ruszył na północ. Pod koniec swojej dalekiej wędrówki dotarł do ziem Imperium. W tym czasie zdążył poznać już zwyczaje ludzi, a nawet znaleźć "przyjaciół" myślących tak jak on. Wpływy: Liharill posiada wpływy w niewielkiej bandzie rozbójników grasujących na granicy Imperium. Banda liczy około 40 członków. __________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons"

08-02-2007, 10:15	#20
grik Reputacja: 1	Heh. Ale mi teraz podniosłeś morale. Dziękuję bardzo za słowa uznania. Czekam teraz z niecierpliwością na rozpoczęcie sesji. __________________ "Angels Banished from heaven have no choice but to become demons"

06-02-2007, 17:44	#11
Yaneks Reputacja: 1	ahh... kurde to weź pisz po ludzku po powiedzenie "na kryta" potraktowałem jako jakiś missclick czy coś. Po polsku mówimy NAKRYTA! Eee, niszczenie imperium aby je odbudować jest bez sensu. To tak jak ja kiedyś mało nie napisałem: Myśliwce są słabe, acz bardzo silne. To tak jak byś powiedział masło wcale nie jest maślane! Więc proszę, zmień ten cel na jakiś inny, to będzie spoko.

07-02-2007, 09:55	#13
Yaneks Reputacja: 1	Nie no bez przesady... Narazie dostałem jedną ofertę mistrza gry i mam już dwóch graczy, a przeczytaj co napisałem w pierwszym poście.

07-02-2007, 16:14	#15
Felix Reputacja: 1	Imię: Hans Tabbeck Rasa: człowiek Płeć: Mężczyzna Profesja: Czarodziej kolegium cienia Wzrost: 179 cm Waga: 46 kg Wiek: 31 lat Kolor oczu: szare Znaki szczególne: szara cera,żylaste ciało,chudy WW: 39 US: 35 K: 36 Odp: 38 (+15) [52] Zr: 34 Int: 33 (+10) [43] Sw: 40 (+5) [45] Ogd: 37 (+20) [57] A: 1 Żyw: 12 S: 3 Wt: 3 Sz: 4 Mag:2 PO: PP: 1 Umiejętności:jeżdziectwo,język tajemny (magiczny),nauka (prawo,magia),przekonywanie,splatanie magii,znajomość języka (mroczna mowa,staro światowy)z Zdolności:magia tajemna (tradycja cienia) HISTORIA: na rzecz kolegium pracował całymi latami poświęcając mu swoje życie.każdy wie że magowie kolegium cienia posiadają wiedzę o różnych kulisach scen politycznych itp. ale mało kto wie że ta wiedza jest również strzeżona przed samymi magami kolegium.jednak są tacy którzy pojęli wiedzę zakazaną a do nich zalicza sie właśnie Hans.posiadł on te wiedze wbrew woli swego przełożonego.nie zawaha sie zabić towarzysza by osiągną ten cel.wykorzystując wiedzę jaką posiadł zgromadził fanatyków religijnych i razem z nimi chciał przejąć władze w Wolfenburgu.wszystko jednak zostało ujawnione i niemal wszystkich wyłapano poza oczywiście Hansem.Jego żądza władze jednak nie zanikła po nieudanej próbie i zapewne jeszcze nie raz spróbuje ją zdobyć. Wyposażenie: miecz,czarne szaty,księga wiedzy tajemnej,przybory do pisania.

07-02-2007, 19:48	#17
nserdon Reputacja: 1	Witam, Czy jest jeszcze szansa na załapanie się do tej sesji? Ostatni raz w Warhammera grałem dość dawno temu i już praktycznie nic nie pamiętam, wiec proszę o wyrozumiałość - będzie to (o ile jeszcze można się do niej załapać) moja pierwsza gra w drugiej edycji młotka. Pozdrawiam, nserdon

08-02-2007, 09:58	#19
Yaneks Reputacja: 1	Boże, to chyba najlepsza karta jaką ktokolwiek mi kiedyś wysłał. Bardzo mi się podoba, gratuluję pomysłu i wykonania. Oczywiście że jesteś przyjęty. Mam nadzieję, że wykonanie przełoży się również na odgrywanie. Błagam, piszcie karty jak grik.