lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Warhammer 2ed.] Intryganci (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/2535-warhammer-2ed-intryganci.html)

Yaneks 05-02-2007 10:26

[Warhammer 2ed.] Intryganci
 
Nowy scenariusz...

Przedstawiam nietypowy scenariusz. Potrzebuję do niego trzech lub jeżeli zgłosi się więcej, to czterech graczy. Akcja rozgrywa się w imperium, w niewielkiej wiosce niedaleko Altdorfu.
W Imperium wybuchła panika. Armia Cesarza została rozgromiona w bitwie o Kislev. Cesarz został ciężko ranny, w wyniku czego nie może powrócić do cesarstwa. Mieszkańcy przerażeni wizją anarchii spanikowali. Gracze nie próbują ratować sytuacji. Przeciwnie. Jesteście czarnymi charakterami.
Drużyna ma pod komendę 20 różnych rzezimieszków, w tym kilku skavenów i jednego mutanta. Jej głównym zadaniem jest zaplanowanie siatki intryg w całym imperium, i doprowadzenie ich zwierzchnika - Armanda - na tron cesarza.
W scenariuszu najważniejsza jest umiejętność planowania. Drużyna rozpoczyna grę w niewielkiej wsi, gdzie ma swoją bazę. Na początek pod ich komendę jest 14 ludzi rzezimieszków i złodziejaszków, 5 skavenów (jaszczuroludzi) oraz jeden mutant. Na początek muszą opracować dość skomplikowaną intrygę, która odwróci szlachtę i magnatów od chęci zaprowadzenia w imperium porządku. W grze pojawi się sporo walki z całkiem silnymi poszukiwaczami przygód. Można kupować różne stworki typu orkowie, gobliny i im podobne. Co prawda nie pozwolę, aby drużyna wykupiła armię 15 000 goblinów, ale będzie można trochę powynajmować , aby rozprzestrzeniać intrygę.
Scenariusz jest o tyle fajny, że drużyna ma wpływ na sytuację w całym imperium, i ma po swojej stronie stworzenia ze strony chaosu. Mogą polegać na skavenach, wampirach i innych bardziej inteligentnych stworzeniach, które rozprzestrzenią siatkę przestępczą na całe cesarstwo, ale będą też mogli polegać na pionkach takich jak orkowie czy gobliny.
Drugą, równie fajną rzeczą jest możliwość nauczenia się planowania. Gracze będą liderami największej siatki przestępczej w całej historii nieśmiertelnego imperium.
Trzecią rzeczą są mutacje graczy. Po woli będą poddawali się woli cienia, która będzie ich w mniejszym lub w większym stopniu zmieniać fizycznie. Czarodzieje będą otrzymywali skomplikowane czary (własnej roboty) odpowiadające bardziej chaotycznym siłom, a wojownicy będą rośli fizycznie, oraz będą stawali się coraz silniejsi.
Dopuszczam kilka nowych profesji. Przyjmuję tylko profesje własnej roboty i profesje z tej "dobrej" strony. tej drugiej nie dopuszczam jedynie kapłanów, czarodziejów światła i życia. Reszta może być.
Preferuję magów śmierci. Dopuszczam także nekromancję, a odrobina ognia również się przyda. Jeżeli ktoś lubi potworne zwierzęta, to zachęcam do czarowania zwierzętami, ponieważ otrzymają fajne czary. Przyda się też jakiś silny wojownik. W dalszej części scenariusza otrzyma naprawdę fajne uzbrojenie i dodatkowe umiejętności.
Jak już powiedziałem, kapłanów nie dopuszczam ze względu na ich czystość. Nie dopuszczam również czarodziejów życia ani światła, ponieważ również są zbyt zaślepieni przez dobro. Z kolei chaotyczne profesje nie mogą być, ponieważ zostałyby bez problemu wytropione przez kapłanów, i niezwłocznie zniszczone.
Dlatego preferuję profesje "ze środka". Są one i związane z chaosem ale również częściowo z imperium. Byłoby fajnie, gdybyście zrobili postacie z widocznym działaniem chaosu np. zniekształcone itp. Dopuszczam również profesje, które sam tu zaplanowałem. Rozwinięcia daje wg. uznania. Są to profesje "po połowie" np. półgoblin, półmutant itp, które są ludźmi z widocznymi śladami "zgoblinienia" lub mutacji. Inne profesje ze środka to takie jak np. skrytobójca i tak dalej. Są oni źli, ale są ludźmi. Jednak wolałbym, żeby gracze sami wymyślali nowe profesje. To rozszerza wyobraźnię.

Karty postaci proszę wysyłać na PW razem z rozwinięciami. Historia OBOWIĄZKOWA. Postać musi być wyraźnie związana z chaosem, co podkreśli jej spaczenie, głównie psychiczne, fizyczne na początek trochę mniej. Aby postacie były ciekawe, proszę nie rzucać przed monitorem kostkami i losować statystyki, tylko przyznawać je sobie wg. uznania. To wam ma się dobrze grać.

No to... ZAPRASZAM.

Yaneks 05-02-2007 11:27

Moja żądza pieniądza podpowiada mi żeby nie edytować poprzedniego posta, tylko napisać nowego bo wiem, że nikt tego nie przeczyta w poprzednim poście :P

Oto moja postać, którą będę wam pomagał w grze. W rozprzestrzenianiu siatki będę wam pomagał śladowo, żeby wam nie ułatwiać zbytnio gry.
A oto postać:
Imię: Yaneks (nieśmiertelny :P)
Rasa: Zmutowany człowiek
Płeć: Kobieta
Profesja: Skrytobójca (albo jak kto woli: Skrytobójec)
Wzrost: 149 cm
Waga: 35 kg
Wiek: 15 lat
Kolor oczu: całkowicie białe
Znaki szczególne: Niska i bardzo chuda, ze zmutowaną skórą, przez co owija się czarnymi szatami.
W NAWIASACH PODAJEMY ROZWINIĘCIA CECH. Skrytobójcy ja dyktuję rozwinięcia. I od razu mówię, że na początek każdy dostaje 1000 PD na rozwinięcia. W nawiasach KWADRATOWYCH podajemy cechy po rozwinięciach. Do rozwinięcia postaci potrzebujemy rozwinąć sobie dowolną umiejętność. Robimy to w ten sposób: Jeżeli chcemy rozwinąć wspinaczkę, to nawet jak jesteśmy w lesie, wspinamy się na drzewa, w karocy wspinamy się na dach itp. Po pewnym czasie MG da nam tą umiejętność.
Cechy:
WW: 39 (+15) [54]
US: 40 (+15) [55]
K: 24 (+5) [29]
Odp: 30 (-)
Zr: 40 (+10) [50]
Int: 30 (+5) [35]
Sw: 23 (-)
Ogd: 20 (-)
A: 2 (+1)
Żyw: 14
S: 2
Wt: 3
Sz: 5
PO: 9 [choroba psychiczna: bezwzględność (czy bezduszność?)
PP: 3
Umiejętności:
Wiedza imperium, język staroświatowy, wspinaczka, pływanie, plotkowanie,
Rozwinięcie umiejętności: (Dowodzenie)
Zdolności:
Widzenie w ciemnościach, silny cios, oburęczność
HISTORIA:
Yaneks urodziła się w Wolfenburgu. Od zawsze pasjonowała ją ciemność, i jej wszelkie odnogi. W młodości zadawała się z rzezimieszkami skavenami, a jak się trafiło, to z wampirami. Jej pierwsze morderstwo było spowodowane nienawiścią. Dokonałago na własnej matce. Ojciec był kowalem, pracował po drgiej stronie miasta. W biały dzień zakradła się do własnego domu, i spojrzała przez okno. Matka była cora, leżała w łóżku. Yaneks wyjęła sporą butelkę z kwasem, i przez okno wylała całą zawartość na twarz matki. Tamta zaczęła się skręcać z bólu, ale po chwili przestała. Zamiast głowy widniała podziurawiona przez kwas czaszka. Z szyi i z tułowia płynęła krew w miejscach, gdzie poleciało kilka kropel kwasu. Wskoczyła do pokoju, i zaciągnęła ciało matki do schowka. W domu zaczaiła się na ojca. Namaszczyła jego prześcieradło specjalnym płynem. Kiedy ojciec kładł się spać, pościel przyczepiła się do jego pleców i ramion, po czym zaczęła go szczypać. Po kilku godzinach roździerającego bólu ojciec wydarł sobie prześcieradło z pleców, odsłaniając sporą część kości kręgosłupa. Zmarł po godzinie z upływu krwi. I jego ciało Yaneks schowała do schowka. Oblała cały schowek alkoholem, i podpaliła. Godzinę później, kiedy patrzyła na swój dom z dachu sąsiedniego budynku, pełno w nim było straży. Zbiegła z miasta aż w pobliże stolicy Imperium, Altdorfu. Tam zaczęła się zadawać z grupami mutantów i skavenów. Zauważyła, że światło dzienne zostawia na jej skórze dziwne, czarne plamy. Owinęła się czarnymi szatami, które zatrzymywało światło słoneczne. Jej oczy przybrały upiorny, biały kolor, przez co wyglądała jak trup. Nauczyła się strzelać z kuszy i bardzo dobrze walczyć sztyletami. W końcu doszła do niej wiadomość o tym, że cesarz nie jest w stanie wrócić do stolicy. Postanowiła wykorzystać sytuację.

Wyposażenie:
Dwa sztylety z trucizną
Kusza i 30 bełtów
czarne szaty na całym ciele
Butelka z kwasem

Wiem że postać nie jest idealna, ale robiłem ją na szybko.

eTo 06-02-2007 02:33

Witam.
Znajdzie się miejsce dla upadłego mnicha/ninja/psionika? 8) jeszcze tylko dodam, że niestety słabo znam warhammera.
Jeśli jednak nic nie stoi na przeszkodzie to zgłaszam się do gry, a karta będzie na wtorek/środę.

Yaneks 06-02-2007 10:11

Co do karty to najlepiej na wtorek przed 15:00 bo akurat wtedy w kafejce netowej robie.
Pewnie że znajdzie się miejsce dla upadłego mnicha... Dla każdego się znajdzie.
To, że słabo znasz warhamca w niczym nie przeszkadza, bo ja też nie znam go dobrze...
Najważniejsza jest chyba historia, ponieważ ważne jest żeby MG główny wiedział jak bohaterowie przeszli na tą gorszą stronę. Pamiętaj też, żeby rozwinięcia były rozsądne, a nie że po rozwinięciu będziesz miał wszystkiego po 70. Zrób postać, która mnie zaintryguje i zainteresuje, to na pewno cię przyjmę.

grik 06-02-2007 13:22

Okej chwilkę się nad tym zastanawiałem i myślę, że spróbuję swoich sił. Powiedz mi tylko co powiesz na upadłego elfa z profesją Szary Łowca (specjalnie wymyśliłem ją na potrzeby tej przygody). :) Jeśli pasuje Ci szpiczastouchy do tej historii to wieczorem wyślę Ci kartę, a jeśli wolisz człowieka to też się dostosuję.

Yaneks 06-02-2007 14:56

Myślę że taki Elf mógłby być, tylko nie pojmuję "Szarego Łowcy"... Przecież szarość w Warhammerze jest oznaką normalności, wiedźmi wzrok jest tego dobrym przykładem. Kiedy czarodziej widzi wiedźmim wzrokiem, to np. normalna cegła jest dla niego szara. Pamiętaj że fiolet jest oznaką śmierci :P
Gdyby nie to, że to elf, tobym sie przyczepił co do upadłego, no ale zły elf to chyba inny nie może być.

grik 06-02-2007 15:44

Wiesz przy założeniu, że jest to elf leśny to myślę, że sama kwestia upadłego oraz szarego pasuje. Zastanawiałem się jeszcze nad Mrocznym Łowcą, ale to trochę zbyt oczywiste. Uznałem więc, że skoro elfy leśne z natury są dobre (białe) to już sama oznaka szarości jest dla nich czymś nietypowym i uważam, że powinno oddać w pewien sposób specyfikę rasy. Zresztą tak jak sam napisałeś - takie określenie nie może być raczej użyte dla innej rasy (i dlatego nie bez powodu zagram elfem). Upadły człowiek lub niziołek raczej nie brzmi ciekawie.

Jednak jeśli wolisz "mrocznego" to nie ma sprawy. Daj tylko znać. :)

Felix 06-02-2007 15:53

ja sie pisze na taką sesję :D super pomysł.będę byłym magiem kolegium cienia który wykorzystał swą wiedze do założenia podziemnej rady 30 w której skład wchodzą Arystokraci,kupcy,Oficerowie i kilku szpiegów i skrytobójców.ta rada ma na celu zniszczenie Imperium i zaprowadzenie nowego ładu świata.rada została na kryta na jednym z zebrań ale kilku (najbardziej wpływowym członkom) udało sie uciec.pomimo że rada już nie istnieje mam kontakty w gildiach kupieckich i u kilku oddziałów imperialnych.(więcej w chistori)

coś takiego może być czy trochę przesadziłem?

Yaneks 06-02-2007 16:01

Hmm, trochę przesadziłeś.
Po pierwsze, CAŁA drużyna ma pod komendę 20 różniastych stwórów.
Po drugie, twoja rada może być, ale skrytobójcy są za silni, żebym mógł ci ich dać pod komendę, podobnie jak oficerowie.
Po trzecie cel jest szlachetny, ale nie może być. Zniszczenie imperium jest celem zbyt dalekosiężnym, najlepiej działanie na szkodę imperium. Pamiętaj, że waszym głównym celem jest doprowadzić KOGOŚ na tron imperium.
Ogólnie czarodziej cienia byłby wypas!
Napisz mi tylko historię na PW, a będzie spox.

Felix 06-02-2007 16:09

napisałem że rada sie rozpadła a mi pozostały tylko znajomości bo więkrzość rady została aresztowana lub wygnana.więc niemiał bym do dyspozycji skrytobójców czy oficerów a celem jest zniszczenie Imperium żeby odbudować go na nowo (długo terminowy plan ale ciekawy)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:46.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172