|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
11-03-2007, 20:11 | #1 |
Reputacja: 1 | [Warhammer 2ed.] Wielka Wojna Zapraszam do scenariusza zatytułowanego "Wielka Wojna" autorstwa własnego. Chcę wprowadzić tą kampanię do gry, ponieważ dużo nad nią pracowałem, i dyskutowałem na jej temat z wieloma wyjadaczami młotka. Oto wprowadzenie (częściowo z Cossacks, tłumaczenie własne): Ciemność zaległa nad Imperium, Stary Świat został zdruzgotany straszliwą wojną. Na polach piętrzą się stosy trupów, na horyzoncie dymią zgliszcza miast, klasztory zostały splądrowane. Wojna pociągnęła za sobą ogromne straty, i przekształciła Stary Świat w pole bitwy. W centrum kataklizmu znalazło się Imperium. Imperium padło na kolana pod ogromnymi potęgami Estalijczyków, Tileańczyków oraz norsmenów wspomaganych przez hordy Chaosu ponownie z Archaonem na ich czele. 1. Podział polityczny podczas gry: Cały krajobraz gry to przesiąknięte krwią pola bitew, upadłe twierdze oraz cuchnące jaskinie będące domami nekromantów. Imperium jest w stanie otwartej wojny na dwóch frontach. Armia cesarza Karla Franza poniosła druzgocące porażki pod Praag, stolicą podbitego przez Archaona Kisleva. Kilkanaście oddziałów zostało zdziesiątkowanych przez zmasowane ataki Estalijczyków i Tileańczyków. Ostatnia nadzieja w Bretonii. BLOK A: Zwaśnione Estalia i Tilea połączyły swe siły w walce przeciwko regularnym siłom Nomadów. Liczne przewroty, kilka sakiewek i kilku wyrafinowanych skrytobójców sprawiło, że Tilea i Estalia zwróciły się przeciwko Imperium. Zjednoczyli swoje miasta-państwa i utworzyli regularne armie. BLOK B: Imperium w sytuacji nieznanego dotychczas zagrożenia szybko połączyło swe armie w Nuln, Altdorfie, Middenheim oraz Marienburgu. Kiedy koniec był bliski, niespodziewanie z zachodu nadeszła nieoczekiwana pomoc. Rycerze Graala z Bretonii przyszli na pomoc Imperium. Wielu dzielnych rycerzy poniosło śmierć w walce z Estalijczykami, ale w końcu udało im się przebić do swojej dawnej twierdzy: Tiranium. Odcięli tym samym drogę Estalijczykom do Tilei i Imperium, dając Karlowi Franzowi czas do przygotowań. BLOK C: Demony z Archaonem na czele. Ich armia połączona z Norską podąża z północy. Osiem legionów miesiąc temu stanęło u bram Praag. Kislev upadł, a z Morza Szponów nadciągają plugawe istoty zarówno na statkach, jak i spod wody. Z dalekiego południa nadciąga armia Arabii, z chęcią połączenia się z hordą Archaona. Z domeny Chaosu wyłonił się wielki pan demonów, odwieczny wróg Sigmara - Nagash. Wszystkie kulty zaczęły aktywną pracę w marzeniu połączenia się z armią Archaona. BLOK D: Wampiry z Konradem von Carsteinem na czele. Z Sylvanii nadciągają legiony nieumarłych. Pokonały wielką armię orków nadciągającą zza Gór Krańca Świata. Konrad von Carstein chce pomścić swojego ojca, Manfreda. Zmienił odwieczną taktykę. Zamiast do Altdorfu, ruszył w kierunku Nuln. Imperium wstrząsane wewnętrznymi konfliktami oraz licznymi kultami znalazło się w opłakanej sytuacji. Całość podtrzymują zastępy Bretończyków. Armia pod dowództwem Karla Franza ruszyła w kierunku Nuln, jako najliczniejsza. Nuln jest pierwsze na drodze armii Tilei. Hrabina Emmanuelle von Liebowitz, księżna Nuln objęła pozycje w Altdorfie. Middenheim zostało spisane na straty. Liczne oddziały wkrótce zasiliły obronę Marienburga. Tylko setki Ulrykan zostały, by bronić miasta. 2. WYBÓR BLOKU POLITYCZNEGO Gracze mogą opowiedzieć się za jednym z bloków. Oczywiście Chaos i Wampiry odpada. Estalia i Tilea: Gra w ich szeregach to głównie dowodzenie oraz staczanie wielkich bitew, najczęściej gracze muszą brać udział w oblężeniu Tiranium. Nie dopuszczam tutaj berserkera z Norski. ESTALIA: Tutaj najczęściej bierze się udział w oblężeniu Tiranium. Estalijczycy muszą utorować sobie drogę do Imperium. TILEA: To bardziej obleganie licznych fortec Imperium, oraz omijanie nawiedzonego lasu Loren. Zaczyna się z niewielkim oddziałem najemników. Imperium i Bretonia: BRETONIA: To jest walka w obronie Tiranium, oraz dowodzenie niewielkimi oddziałami partyzantów z zadaniem odcięcia Estalijczykom drogi do Tilei. Preferuję tutaj rycerzy. IMPERIUM: Bez dowodzenia, działanie z chęcią niszczenia kultów Tzeentcha, Khorna i Nurgla, które najbardziej chcą połączyć się z Archaonem. Po rozwinięciu rozgrywki jest też sporo walki z hordami Chaosu pod Nuln, Altdorfem i Marienburgiem. Zagorzali wyznawcy Ulryka mogą iść też do Middenheim, ale to jest pewna śmierć. Postacie proszę pisać tutaj. Będzie trochę rzucania kostkami, więc cechy i inne rzeczy obowiązkowo. Zanim napiszecie jakąkolwiek postać, piszcie, w jakim bloku chcecie grać. Zdecyduje większość. Pamiętajcie: Estalia i Tilea to dowodzenie i obleganie. Imperium i Bretonia to obrona i działanie w konspiracji. Ja nie gram. Doświadczenie przyznaję za każde 5 napisanych postów. W zależności od długości postu, ortografii, stylu jego napisania oraz poziomu inteligencji w tym poście ilość doświadczenia będzie rosła. Kiedy osiągniecie rzeczy potrzebne do rozwinięcia postaci piszcie w poście. Postacie zmieniajcie w dziale komentarzy, poprzez nowy post. W zależności od wybranego bloku, otrzymujecie: Wybieracie Estalię i Tileę, tracicie język staroświatowy i wiedzę o Imperium, natomiast otrzymujecie język i wiedzę o Estalii lub Tilei, w zależności co wybierzecie.Dostajecie także dowodzenie. Wybieracie Bretonię, otrzymujecie Bretoński i wiedzę o Bretonii. Tracicie oczywiście język i wiedę o Imperium. Wybieracie Imperium? Nic nie zmieniacie. Nie dopuszczam tutaj szermierza estalijskiego. We wszystkich przypadkach odrzucam berserkera z Norski. Profesje muszą być początkowe. Rozwinięcia piszcie w nawiasach (te potrzebne). Ile doświadczenia dostajecie będę pisał w sesji pod koniec postu. Ilu graczy? 4-6. EDIT: Waszym zadaniem jest oczywiście doprowadzenie waszego bloku do ostatecznego zwycięstwa. Np. Estalijczyk ma doprowadzić do pokonania Arabii, Imperium, Bretonii, Chaosu, Wampirów i Kultystów. Oczywiście przeciwne bloki będą wam nieświadomie pomagać, np. Imperium MOŻE pokonać Chaos. To rozwiąże mój rzut kostką przed monitorem :P |
11-03-2007, 22:56 | #2 |
Reputacja: 1 | ok, jutro późnym popołudniem powędruje do ciebie mezny Kislevczyk - chyba dopuszczalne? |
11-03-2007, 23:41 | #3 |
Reputacja: 1 | Ciekawi mnie jak to będzie wyglądać Mam złe doświadczenia w granie podczas wojny - prawie cały czas sieka ,mniej lub bardziej masowa . Ale skoro masz jakiś plan to spróbował bym . Mam ochote na obrone tego nieszczęsnego Middenheim ale nie postacią podstawową ,tylko już troche rozwiniętą (ale też nie koksem ) ,z tym że była by to pewnie dość krótka rozgrywka .. Tak czy siak wybrał bym bronienie Imperium ( jak tu nie bronić ) postać - akolita/kapłan (jeśli byś pozwolił na bycie odrazu kapłanem ) Morra
__________________ Przepraszam za ewentualne problemy w zrozumieniu mnie , ale po wypadku mam problemy z komunikacją werbalną . |
12-03-2007, 18:44 | #4 |
Reputacja: 1 | Zapowiada się ciekawie. Zgłaszam się, a kartę już wysłałem. |
12-03-2007, 18:51 | #5 |
Reputacja: 1 | Hmm a dopuścił byś granie wędrownym czarodziejem? Jak nie to też bym zagrał. Ale mam jedno ale Nagash Czarny to nekromanta a nie chaośnik a jak wiadomo ci się nie lubią więc dlaczego Nagash stanął po stronie Mrocznych Bóstw?
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
12-03-2007, 21:02 | #6 |
Reputacja: 1 | Okej, dobrze... Przeczytaj dokładnie Dziedzictwo Sigmara i parę innych książek. Tam znajdziesz fragment o tym, że Nagash stał się jednym z demonów. Profesje najlepiej podstawowe... I piszcie najpierw który blok: Bretonia i Imperium czy Tilea i Estalia? W przypadku Bretonii i Imperium raczej zaawansowane, Tilea i Estalia najlepiej początkowe. Nie dawajcie dalej niż druga profesja. W przypadku Bretonii bonusy do statów dam Rycerzowi, (bonus +10 do SW bo odważniejszy od zwykłych). W przypadku Tilei nie ma bonusów, ale postacie będą szybciej rozwijane, bo będzie więcej walki. Aha... Co do bitew. Będzie ich tylko kilka, i nie będą one raczej polegały na sieczce i rzutach kostkami. Będą polegać na tym, że najpierw macie osłabić tyły wroga, a potem od tyłu go zaatakować. To czyni... Intrygę, zagadkę, bo ktoś was szuka itp. Jest pierwsza postać, mianowicie: Rasa: Człowiek Imię: Dieter Profesja: Uczeń czarodzieja Wiek: 18 Znak: Gwiazda wieczorna Wzrost: 176cm Waga: 67kg Wygląd: Dieter jest dosyć chudym i wysokim młodzieńcem o długich do połowy pleców, rozpuszczonych, popielatych włosach, które doskonale pasują do jego bladej cery i szarych oczu. Chodzi zazwyczaj ubrany w ciemnoszarą szatę z kapturem, przepasaną ciemną wstęgą. Cechy: * WW – 34 * US – 24 * K – 25 * Odp – 38 * Zr – 30 * Int – 37 (+5 [błyskotliwość]) = 42 * SW – 39 * Ogd – 32 * A – 1 * Żyw – 12 * S – 2 * Wt – 3 * Sz – 4 * Mag - 0 (+1) = 1 * PO – 0 * PP – 3 Umiejętności: * Plotkowanie * Wiedza (imperium) * Język (staroświatowy, klasyczny) * Czytanie i pisanie * Język tajemny (magiczny) * Nauka (magia) * Przeszukiwanie * Splatanie Magii * Spostrzegawczość * Wykrywanie magii Zdolności: * oburęczność * widzenie w ciemnościach * Błyskotliwość * Magia prosta (tajemna) * Zmysł magii HIstoria: A więc chcecie, abym opowiedział wam moją historię? A więc dobrze... Przez kilka pierwszych lat mego życia, nic innego poza pomaganiem rodzinie w roli żem nie robił. Tak żyłem z piętanście roków chyba, w spokoju, choć niezbyt bogato. Co tu dużo mówić, nic ciekawego tam nie działo. Pewnego dnia jednak, kiedym się strasznie zezłościł na Gustava kompana mojego, samą myślą trzy zęby mu wybiłem! I zkończył się mój spokój... Ludzie gadać zaczęli, że ja mutant jestem i na stosie już mnie chcieli nawet spalić - com się wtedy strachu najadł, to mnie tylko wiadomo... Szczęście żem miał jednak, że mnie Pan mój wtedy uratował i do kolegium przygarnął. Ha no przygarnął mnie więc i jestem i nauki pobieram... I oto ci cała moja historia, a i tak iść muszę w labolatrium posprzątać... Ekwipunek: * Wyposarzenie początkowe (koc, sztućce, ubranie itd.) * Sztylet za pasem * Miecz * Kij * Plecak * Księga zaklęć Tylko historia troche za bardzo... Krasnoludzka :P Ostatnio edytowane przez Yaneks : 12-03-2007 o 21:51. |
14-03-2007, 20:33 | #7 |
Reputacja: 1 | W Dziedzictwie Sigmara nic o tym nie ma, podaj mi pozycję w których pisze że Nagash jest demonem. W 5 ed battla był jeszcze liczem
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |
14-03-2007, 22:10 | #8 |
Reputacja: 1 | Omg... Człowieku, nie kwestionuj cudzej wiedzy bez posiadania własnej >.< Jestem ABSOLUTNIE pewien, że Nagash jest demonem... Przeczytaj więcej niż masz w książkach (internet służy), a na pewno to znajdziesz >.< I nie piszmy o tym tutaj, ponieważ jest to rekrutacja. |
14-03-2007, 23:14 | #9 |
Reputacja: 1 | Kartę postaci wysłać mam prywatną wiadomością czy od razu na forum?? |
15-03-2007, 15:16 | #10 |
Reputacja: 1 | Skąd wiesz że nie posiadam własnej? Lektura wszystkich podręczników do WFRP 1 ed. 2 ed i armybooków to 5 ed. 6ed. i 7 ed. to brak wiedzy? No to fajnie, w takim razie nie mamy znawców Warhammera w Polsce wogóle. Akurat książkami powinno się sugerować bo w książkach jest to co pisze Games Workshop i jego firmy a oni chyba się najbardziej znają na Warhammerze co? A w Internecie właśnie jest pełno głupot (jak choćby gwiezdna wojna Pradawnych z Chaosem a planetka WFRP do zaplecze bezpieczeństwa).
__________________ Poznaj mroczne tajemnice czterdziestego millenium |