[Autorskie] Herold Ciemności(poszukiwany MG)
 

Rekrutacja ta jest dość nietypowa. Na wstępie powiem, że potrzebujemy Mistrza Gry. Obecny olewa sesję.
Sesja znajduje się w systemach autorskich.
MG powinien zapoznać się z przygodą(niewiele się wydarzyło). Przy tym sam stworzy sesję bazującą na chociażby tym samym rozpoczęciu. Oczywiście oczekujemy prowadzącego, który ma już pewne doświadczenie. Musi mieć dobry pomysł i umieć wszystko dobrze opisać.
Jeżeli coś jest niezrozumiałe można się zapytać o szczegóły.
Gracze wyślą karty postaci do MG, który będzie się najlepiej zapowiadał.
O wyborze zadecyduje
1.Doświadczenie
2.Umiejętność opisywania
2A.Proszę poniżej napisać przy zgłaszaniu się post, który napisałbyś/napisałabyś w tej chwili dla naszej drużyny.
3.Wymagana jest aktywność, oraz pomysły na urozmaicenie rozgrywki
Chwilowo to na tyle choć możliwe, że jakieś wymogi zostaną dodane.
Uczestnicy piszą barwne(z wyjątkami) posty i dość dobrze opisują swe poczynania.

Zapoznam się z waszą sesją. Miałam zamiar grać jako zwykły gracz, ale co tam.
Kilka sesji już prowadziłam. Nie tutaj niestety.

Poczytałam waszą sesję. Musze przyznać rację. Wasz MG was olał. Nic dodać nic ująć. Wy zaś sobie pofolgowaliście. Sesja wyszła na bardzo chaotyczną, wg. mnie.

Trochę ciężko mi się było zorientować w którym miejscu jesteście. Najpierw mieliście wejść w las, teraz nie wiem gdzie jesteście. (przyjmijmy, że nadal w lesie.) Akcja skończyła się po walce. Rozumiem, (wnioskują po pierwszym poście), iż ma to być sesja w jakimś mrocznym świecie, ew. ciut zalatująca horrorem.

Tak więc najpierw dam przykład posta. Potem ew. moje wymagania co do sesji.


Las, w którym się znajdowaliście nagle przycichł. Walka się skończyła, zwyciężyliście. Lecz czy na pewno? W powietrzu dało się wyczuć nie tylko stęchły zapach obumierających roślin, lecz także coś jeszcze. Zdawało się zagęszczać powietrze, utrudniać wam drogę... Choć może to było jedynie wasze odczucie...
Przed wami wiła się ścieżka prowadząca nie wiadomo dokąd. Według znalezionej mapy, miała prowadzić do wioski, lecz okolica nijak nie dała się porównać do topografii mapy.
Pozostawało wam nic innego jak iść przed siebie i mieć się na baczności.
Wciąż panowała niezwykła cisza, choć zdawało sie jednocześnie iż ten martwy las żyje... Śledzi was, wasz każdy ruch... Trzask gałęzi... Cichy pisk... Cisza... Martwa cisza... A jednak nie do końca...



Post krótki, gdyż wpierw musiałabym się zorientować w waszych postaciach, kto kim jest.

Teraz krótko o moich wymaganiach.
1. Nikt nie jest nieśmiertelny - nie znoszę tego. Każdego można zranić czy zabić.
2. Nie potraficie czytać w myślach - jeśli tak, chce to mieć zaznaczone w opisie postaci.
3. Pozwalam na kontrolowaną samowolkę. Lubię gdy gracze potrafią myśleć. Pamiętajcie jednak, iż każda decyzja niesie za sobą konsekwencje.
4. Nie wiem, ale na pewno coś się znajdzie.

Pozdrawiam
Daeshea

Tak sobie myślałem, że najlepiej gdybyśmy cofnęli się przed walkę z cieniami.
W myślach to raczej nikt nie umie czytać, no coś tam ninja wspominał, ale to tylko chyba przechwałki.
Jeżeli nikt się nie zgłosi do poniedziałku wszyscy powinni przesłać ci postacie.

Obgadamy jeszcze sprawę jakby co. Zaznaczam jednak, że dopiero po długim weekendzie będę mogła się tym zająć.

Mówiąc, że nie prowadziłaś sesji tutaj masz na myśli inne forum? Możnaby prosić o link? Wolałbym się zapoznać ze stylem MG, zanim go wybierzemy. Lkpo - nie decyduj w imieniu wszystkich graczy, bo jak mawiają, nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. Wszyscy gracze powinni się wypowiedzieć

Jeżeli nie byłbyś w stanie wysłać KP, albo chcesz coś jeszcze się dowiedzieć to po prostu napisz.

Nie przeczytałeś uważnie mojego posta - postawiłeś rekrutację i wybrałeś MG, nie skonsultowawszy tego z innymi graczami. Skoro razem uczestniczymy w tej sesji, to i razem powinniśmy zdecydować

MG nie wybrałem. Jeżeli dobrze przeczytasz, zobaczysz o czym mówię. Ale to nie miejsce na takie sprzeczki. Czy widzisz innego użytkownika chcącego prowadzić sesję? Gracze odpadają.

Tak właściwie to ty Blacker najmniej uczestniczysz w sesji ale spoko :cso:

To i ja zgłaszam się.
A oto propozycja krótkiego posta.

Stopniowo narasta mgła. Co raz słyszycie jakieś kroki, głosy a może wam się tylko wydaje? Nie jesteście w najlepszych humorach. Drow patrzy podejrzliwie na Minotaura a Minotaur na drow'a. Po głowie biegają wam paniczne myśli czy aby na pewno oni są moimi towarzyszami a nie wrogami. Jedynie paladyn idzie przed siebie bez wątpliwości, jako jedyny nie zastanawia się nad tym, że możecie umrzeć i to straszliwszą śmiercią. Zastanawiacie sie czy na prawdę osoba którą zabije Cień traci duszę.

Kilka zasad do których będziecie musieli się dostosować (o ile mnie przyjmiecie):
1. Jesteście śmiertelni i możecie się o tym szybko przekonać
2. Wymagam posta co najmniej raz dziennie.
3. Walki itp. inscenizuje sam (wiem, że wtedy zrobiliście to po to żeby sesja nie upadła).