gracze którzy nadesłali mi kp. to:

Alaron Elessedil
Kościej
Druidzki spokój
Ailleurs

zgłoszenia do sesji przyjmuję do 20 a na karty czekam do jutra do 22 potem mam nadzieję zaczniemy sesje

sory za 2 posty ale miałem mały problem z kompem

Czyli mam rozumieć przez to, iż dostałem się do sesji? Bo karta jest w przygotowaniu... i jeszcze dzisiaj ją dostaniesz.

Pozdrawiam.

Czyli nie odpowiesz na moją prośbę?
Ja będę w takim razie Niziołkiem medykiem.

już odpowiadam, na razie są takie :
niziołek : Złodziej
Człowiek : Mag Ognia
Człowiek : Awanturnik
Czlowiek : Strażnik

Ech, trochę szkoda, że prawie sami ludzie są. Przynajmniej klasy jako-tako zróżnicowane. Nie obraziłbym się jakby dołączył do nas jakiś krasnolud ; ]


edit:A i właśnie, mam kilka pytań które wielce pomogłyby mi przy tworzeniu historii mojej postaci. Na przykład, ile lat "po tym czymś co spowodowało ten nieurodzaj na Dangaroth" będzie dziać się akcja? I jeszcze trochę informacji na temat geografii terenu. Czy mógłbyś mi również podać kilka innych nazw głównych osad na Dangaroth? Bo tak to trudno coś napisać, mając tylko nazwę kontynentu oraz miejsca, z którego nas wyrzucono.

Pozdrawiam.

Zgadzam się z Aillerusem. Zacznijmy jakoś niedługo, co. Bo nudzi mi się. Andregor, zacznij sesję...

Ailleurs proszę kilka informacji więcej mam nadzieje że wystarczy

taka sytuacja utrzymuje sie od 17 lat.Wszelkie szlaki handlowe zostały zamknięte.Jeżeli chodzi o geografie to większość zajmowały bujne lasy natomiast od 16 lat zamiast bujnych drzew stoją obumarłe drzewa zamiast zwierząt padlina,początkowo były problemy z polowaniem aż w końcu nie było na co polować,większość rzek jest mętnych natomiast nieliczne osady często toczą ze sobą utarczki.choroby rozszeżają sie w zatrważającym tempie.Niebo niemal zawsze jest szare i niemal nigdy nie wychodzi słońce.

inne większe miasta to Rokwold, Dekhos, Arog. handlem parają sie jeszcze tylko Gortok i thalmet oba położone blisko gór zimnych w których położona jest największa ilość kranoludskich miast.Najbardziej zmilitaryzowanym miastem jest Arog,to z niego wywodzą sie najlepsi wojownicy.Niemal wszystkie ludzkie osady znajdują sie w okolicach rzek.Znajdują sie w dużych odległościach i niechętnie wpuszczają gości w obawie przed zarazą.Dawniej było o wiele więcej miast i wiosek lecz zostały zniszczone lub opuszczone,w czasie wędrówki zapewne wiele takich napotkacie.

Kościej rozumiem cię w 100 % ale poczekaj jeszcze trochę, myślę że zaczniemy jutro wieczorem bo dziś jestem trochę zajęty.

Mam pytanie ( bo bardzo mnie to zainrygowało i pytanie jest bez ciennia ironii - ale swiat wydaje sie bradziej nieprzyjazny od Neuroshimy )
" to czym sie zywia ludzie ( tudziez inne rasy ) ?

Hm, wcześniej nie zwróciłem na to uwagi, ale faktycznie, ten świat można lekko porównać do Neuroshimy pod kilkoma względami... ; ]

edit: Mnie akurat nie przeszkadza to, że sesja zacznie się jutro. Zdążę dopracować historię swojej postaci.

Ludzie mają głodować ponieważ zbliża sie koniec świata,a żeby przeżyć zajmują sie uprawą roślin natomiast alchemicy robią co w ich mocy by coś wyrosło.Przy pomocy mchu rosnącego przy rzeka tworzą nawozy dzięki którym ich uprawy mogą przetrwać,to jeden z powodów dla którego miasta znajdują sie nad rzekami.często są też prowadzone wojny między miastami głównie o pożywienie.Krasnoludy zajmują sie głównie handlem ,jako jedyni mają dostęp do żelaza więc sprzedają ludziom broń i materiały do wzmacniania umocnień a w zamian biorą jedzenie.to dlatego miast wydalają tych którzy pracują nieefektywnie,gdyby trzymali każdego szybciej poumierali by z głodu.

w Neuroshime nie grałem ale z tego co mówicie pewnie jest fajna i chyba se zagram... hehe