[WH 40k] And They Shall Know No Fear...
 

Bracia! Z bezczynności rodzi sie herezja! Rodzi sie tam, gdzie nie trzymamy porządku twardą ręką, tam, gdzie zwątpienie w Imperatora nie jest należycie tępione, tam, gdzie nie płona stosy Prawdziwej Wiary! My nie śpimy nigdy, nasze czujne oczy zawsze patrzą! Bracia! Podwójmy swe wysiłki, by w sercach obywateli nigdy nie narodziło się ziarno chaosu. A gdyby już tak sie stało, gdyby zakiełkowało tam zepsucie - wyrywajmy je! Razem z sercem!
I pamiętajcie Bracia - niewinność nie dowodzi niczego...

Witam! Poszukuje 3-4 graczy, którzy chcieliby sie wcielić w Braci Zwiadowców z 10 kompanii zakonu Imperialnych Niedźwiedzi (Zakon założony z Imperialnych Pięści).
System będzie prowadzony przez dwóch MG, mnie i Razjela, sierżanta weterana oddziału. Używamy kart postaci z WH, ale statystyk z bitewnego 40K. Statystyki ustalone po zaakceptowaniu postaci przez MG.

Strzeż sie obcych, mutantów, heretyków...

Od graczy zgłaszających udział oczekuję:
Wybrania imienia - tylko klimatyczne (najlepiej poszukać imienia anioła lub demona z żydowskiej kabały)
Opisu postaci:
- Zachowania (spokojny, łatwy do rozdrażnienia, wesoły, głębokiej wiary itd.)
- Wyglądu (oczywiste chyba)
- Preferowanych umiejętności. (np.: nieźle strzela, potrafi przekonać innych do swoich racji, przeszkolenie z materiałów wybuchowych, może zdolności psykera itd. Maja być powiązane z historia postaci w jakiś sposób.)
Historii postaci: - krótko, bo dobrze wiem, ze w zakonie żyje sie bez większych emocji...
Wyposażenie:
- broń główna (do wyboru: bolter, pistolet + CCW, karabin snajperski i shotgun bez ograniczeń, jedna postać może mieć ciężki bolter i jedna karabin plazmowy.)
- dodatki (po 3 granaty, dowolna kombinacja z frag krak i dymnych, nóż dla każdego i apteczka, zestaw naprawczy, radio o zwiększonym zasięgu, zestaw materiałów wybuchowych rozdzielone będzie wg historii postaci.)
- pancerze (pancerz wspomagany, ale bez hełmów i płyt na nogach - standard zwiadowców.)

Stąpaj lekko, i noś dużą spluwę...


Od razu zaznaczam, że nie będzie to młócka i samo strzelanie, bo sesja będzie zakręcona jak rogi terminatorów chaosu.

Baczność! Spocznij...

Bracia! Będę szczery. Żadni z was Adeptus Astartes! Na razie jesteście zbieraniną żółtodziobów i nie macie zielonego pojęcia o swoim powołaniu. Choćby troszeczkę bardziej zorganizowana banda orków czy zwykłych rabusiów na peryferiach Świętego Imperium by was pokonała! Setki godzin treningu to nie doświadczenie, a to ono jest na wagę złota. I ja jestem tutaj po to by to zmienić.

Żadne implanty czy modyfikacje, siła waszych ramion czy święty pancerz, nawet wasze doskonała broń nie czyni was elitą elit tego uniwersum. Waszą najgroźniejszą bronią jest wasze serce przepełnione wiarą w Imperatora oraz wasz umysł zdolny podjąć najlepsze taktyczne decyzje. To pierwsze już macie, teraz czas wlać wam coś do czerepów.

Jeśli uważacie, że jesteście gotowi by odbyć wasz chrzest bojowy zgłoście się do mnie. Udamy się na szereg misji rozpoznawczych, które nie do końca będą z góry zaplanowane na świecie z fauną niebezpieczną nawet dla zakonnika.

Miejcie wiarę w Imperatora, to On jest naszą tarczą i protektorem.

Baczność! Rozejść się!

Hymm, ja mieć pytanko.
Bo w sumie w nowelach i powieściach sygnowanych znakiem WH40000 pojawiają się postacie kobiece, ale wśród samych space marinsow nie spotyka się ich zbyt często.
Więc do rzeczy, jak szanowni MG zapatrujecie się na postacie żeńskie w swym scenariuszu?

No faktycznie jest problem z graczami żeńskimi, a właściwie z postaciami kobietami... W sumie scenariusz toczy sie wewnątrz zakonu, ale jeśli postać zostanie dobrze stworzona, to damy radę... Przecież istnieją Adepta Sororitas i nic nie stoi na przeszkodzie, aby była obecna jako wysłanniczka Imperium.

Jedynie co mnie martwi to poziom sprzętu i wyszkolenia u Sisters of Battle, jeśli zgodzisz sie grać postacią o niższych parametrach, a powiedzmy doda Ci się jakąś nietypowa umiejętność, to myślę, ze nie ma problemu...


Daj mi pomyśleć, bo scenariusz muszę odrobinkę zmienić i będzie...

zapisuje sie :-P

Niech chwalony bedzie Khorne sesja w WH40k
Pisze sie na to . Karte podesle jak najszybciej.

Niech gniew Imperatora sparnie na Ciebie za Twe bluźniercze słowa! Khorne jest naszym marnym przeciwnikiem, a jego wyznawcy gorsi są od psów żywiących się na zwłokach! :wleb:

(jeszcze nie wiem, czy się zapiszę. Czy dogłębna znajomość uniwersum WH 40k jest konieczna?)

Spokojnie spokojnie...

Rekrutacja zamknięta, resztę wiadomości wyśle na prv... Na karty czekam do jutra, jak nie dotrą, to postać też nie dotrze na czas i nie poleci z resztą :)