Może lepiej zrobić jakąś miniligę dla 4 graczy? :)

Czy chodzi ci o walkę 2 vs. 2 na przykład?
Czy o to że jet kilka walk pośród 4 graczy i najlepszy cośtam wygrywa?w
To wszystko będizemy ustalać w komentarzach.

Imię: Silver
Rasa: Elf
Klasa: Wojownik
Wygląd:
Rozmiar: 180
Historia: Silver wywodzi się z biednej rodziny, tylko polowania utrzymują ich przy życiu. Dzień jak co dzień Silver wybrał się na polowanie ale ktoś go ubiegł , cały zły pobił przybysza i zabrał zdobycz wtedy przybysz powiedział mu o arenie. Silver sądzi że dzięki walkom zdobędzie pieniądze.
Bronie początkowe: Rapier, sztylet (do rzucania)
Czary początkowe: lekkie porażenie, lekkie uleczenie
Ulubiona broń: Mroczny pakt: Dwa miecz lekkie niczym piórko a potężne ogromnie przetną wszystko, nie obciążają, lekki cios jednym z nich nie pozostawia szans do przeżycia.
Ulubiony czar: Zapłon: Pali wszystko w promilu 1 km nie pozostawia szans na przeżycie dla wojów zazwyczaj dla magów też.

Świetny pomysł na sesje. Osobiście gratuluje. Sam z chęcią bym zagrał, ale wyjeżdżam na wakacje. Może po wakacjach?

Pytanie: Walki na śmierć i życie? Czy do pierwszej kropli krwi. No i oczywiście jaką osobe oraz czas akcji preferujesz. Chociaż domyślam się, że dowolna.

Osoba trecia, chyba żę gracze będą chcieli w pierwszej. Walki nie będą na śmierć i życie no bo to by było bez sensu. Lukadepailuka, Arena Walki to nie jest jak zwyczajna sesja, zawsze się można do niej przyłączyć. Tez wyjeżdżam na wakacje, wtedy sobie znajde zastępczego MG.

Edit:

A czas akcji to świat DnD i czasy też. Nie będzie to zwyczajna arena (np. gladiatorów). Przed każdą walką będe opisywał arene na jakiej się znajdujecie :)

Imie: Asterion
Rasa: Elf
Klasa: Mag
Wyglad: Niski, chudy elf, o ciemnej(jak na elfa) skorze. Na twarzy widac kosci napinajace
cala twarz. Jako jeden z nielicznych elfow ma brode spieta w warkocz. Dlugie, czarne wlosy
rozchodza sie za glowa, odkrywajac jedynie uszy. Jego przeniklwie oczy maja bardzo ciemne teczowki,
ostry nos dodaje mu powagi, co w polaczeniu z oczami tworzy zamyslonego medrca.
Historia: Dzien jak codzien-Elf siedzial sobie pod drzewem studiujac nowe czary, poglebiajac swoja
moc. Zaciekawil go dziwaczny mezczyzna, idacy przez las, rozgladajac sie niecierpliwie. Podbiegl do niego, nie wydajac zadnych
odglosow. Okazalo sie, ze byl to "szlachcic" ktory uciekl z dobytkiem zabranym z miastka.
Asterion uszlyszal od niego ciekawa historie-mezczyzna uciekl z miasta, gdyz walczac na arenie
zostal przylapany przez innego szalchcica, swojego wroga. Cala historia byla malo wiarygodna, lecz
elf postanowil to sprawdzic. Nie zawiodl sie.
Bronie poczatkowe:Laska, sztylet.
Czary poczatkowe:Lekkie odepchniecie, lekkie uleczenie
Ulubiona bron: Wezowa luska(http://www.goods.pl/images/products/...al/360_a_1.jpg sztylet)
Ulubiony czar: Mroczny wedrowiec (sam wymyslilem:D)
[quote]Przeciwnik, ktory zostal potraktowany tym czarem czuje sie nie swojo-ogarnia go ciemnosc,
mgla, widzi tajemnicze postacie, ktore szepcza dziwne slowa, krzyki, a w pewnym momencie przychodi zakapturzona
postac i zabija/usypia/zatruwa delikwenta;))
Magia 85% walka 15%

ok, witamy kolejną postać :)
mógłbyś jednak przenieść tą karte do komentarzy
dalsza rekrutacja trwa właśnie tam

Prosze o zamknięcie tematu