Szarlej

Cyber umiera to fakt ale trzeba coś z tym zrobić. Na początku zaznaczam przyjmuje graczy nie znających systemu jak i oczywiście graczy obeznanych z tym pięknym systemem. Mam zamiar podczas tej sesji zapoznać z cyberem jak najwięcej osób. Nowicjusze muszą przed zrobieniem karty skontaktować się ze mną na gg. Nie przyjmuje postaci z empatią mniejszą niż 4. Co potrzebuje:
Cechy, umiejętności, cyborgizacje, sprzęt, życiorys.
Wymagam jednego każda z postaci musi mieć kogoś na kim dla niej zależy czy to stara matka, która nie chce przyjąć do wiadomości, że świat tak się zmienił, czy to kochanka.
Na cechy rzucacie k10 a na umiejętności macie60 punktów plus wiek (od 16 powyżej 40 będziecie mieli minusy).
Gracze nie będą tworzyć drużyny.
No i to chyba wszystko wszelkie pytania tu.

Naruhito szedł przed siebie. Nic mu tu nie groziło nikt przy zdrowych zmysłach nie zaatakuje człowieka Arasaki. A jakby ktoś nie był przy zdrowych zmysłach to sie go wyleczy. Uśmiechną sie pod nosem i pod kurtką namacał swój pistolet maszynowy. Przeszedł koło żebraka, który odezwał się przepitym głosem:
-Daj panie na chleb.
Samuraj obrócił, potszedł do żebraka i go kopną w twarz. Tamten spluną zębami i upadł. Naruhito poszedł dalej, zadowolony. Nagle usłyszał odbezpieczanie broni, odpalił sandeviscana i się obrócił. Zobaczył żebrak celującego do niego z Dailung Magnum. Żebrak pociągną za spust, kula rozwaliła głowę dla Samuraja jak arbuz. Zabójca podszedł do ciała i wyciągną portfel, teraz już miał kasę na te nowe dragi.

 

__________________
[...]póki pokrętna nowomowa
zakalcem w ustach nie wyrośnie,
dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi,
w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]