|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
26-08-2007, 20:27 | #41 |
Reputacja: 1 | Dobra a za tem tak Wszystkie totemy wojny mi pasują najczęsciej sie pojawia Niedźwiedź (Fenrisa nikt nie chce jak widze ) Chodzi osobiście bym sie skłaniał ku Kojotowi Szczura lub sowę także mogę zaakceptować lecz Kojot no cóż lubie sprowadzać kłopoty Nazwa Szpony Gai jak najbardziej mi pasuje Milly niema sprawy |
27-08-2007, 18:52 | #42 | ||
Reputacja: 1 | Ponieważ żaden preferowany Totem, jak na razie się nie powtórzył, pozwolę sobie podliczyć głosy jako równorzędne, podsumowując: Niedźwiedź: 4 Sowa: 4 Szczur: 2 Kojot: 2 Dana: 2 Uktena: 1 Fenris: 1 Jak widać Niedźwiedź i Sowa prowadzą, ale pozostali jeszcze inni głosujący, może ich głosy zaważą na wyborze. Cytat:
Cytat:
| ||
27-08-2007, 19:13 | #43 |
Reputacja: 1 | Tak od razu Mając wybór między Sową a Niedźwiedziem poprę Sowę. I tak ode mnie uwaga to skoro Mira napisała wszelkie normalne zwierzęta to chyba oznacza to, iż Fenrisa jako wilka, Szczura jak i Kojota. Też by poparła. Pewności nie mam, ale tak bym obstawiał a to sprawia, że wynik by wyszedł zdaje się taki: Niedźwiedź: 4 Sowa: 4 Szczur: 3 Kojot: 3 Fenris: 2 Dana: 2 Uktena: 1 Jak już napisałem pewności nie mam ale właśnie tak bym liczył. Sadze, że pod wieczór sama zainteresowana rozwieje nasze wątpliwości Więc pozostaje czekać na nią i resztę watahy by się wypowiedziała Lhiannan Ratkin odezwać się poprzeć Kojota
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |
27-08-2007, 21:44 | #44 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Bort nie naciągaj moich wypowiedzi . Ja obstaję przy sowie i niedźwiedziu, ze wskazaniem na pierwsze zwierze. Szczur jest jakiś taki... niezbyt dumny (choć wiem, że zwierze fajne, ale chodzi mi o symbol), a kojot zbyt odległy - raczej mi się z Ameryką kojarzy.
__________________ Konto zawieszone. |
27-08-2007, 22:50 | #45 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich, zamierzam rzutem na taśmę dołączyć do rekrutacji, mam nadzieje, że kiedyś będzie nam się miło grało (jak nie w tej sesji to w innej) Co totemu: Najlepiej według mnie poczekać na wyniki rekrutacji, ustalić jaka jest myśl przewodnia watahy, czego dokonała. Inny totem będzie pasowął do watahy mhrocznych i tajeeemniczych teurgów tubylców betonu, inny do drużyny krwawych szponów czy furii. Patrząc na wizje swojej postaci wypowiem się o dotychczasowych propozycjach: Niedźwiedź - odpowiada mi najbardziej, z jednej strony jest to polski misiek (a nie jakiś kojot) z drugiej ma określoną "misje" i typ działania. Mędrzec ale i wojownik, jest to dobry patron dla różnych postaci. Mój głos idzie na miśka Sowa - nie podoba mi się, ale to wina opisania w podręczniku, może za bardzo kojarzy mi sie z mhrocznymi mścicielami. Ma strasznie przekombinowane (IMO) cechy, a wymaganie wobec watahy to już śmiech na sali. Jednorożec - dobro jest banalne? ale przynajmniej jest określone, podoba mi się też wątek tolerancji i harmonii, być może celem watahy będzie właśnie zachowanie harmonii mimo rozwoju cywilizacji? Niezależnie od wyboru temat totemu jest przedmiotem (IMO) długich dyskucji, korekt, interpretacji tego co w podręczniku. Kij w mrowisku: wymyśleć własny. Jeśli MG się zgodzi. Np stwierdzić, że wataha to będą Szpony Gai, wojownicy którzy mają walczy z innymi nadnaturalnymi istotami, polować na zmory w umbrze i nie tylko. Może dla nich dobrym totemem będzie smok, kot, pająk... czy inne zwierze. Jeżeli świat gry nie jest "To co wymyślili spece z WW i nic ponad to" no to możliwości są nieograniczone EDIT Tak weźmy rosomaka Ostatnio edytowane przez behemot : 28-08-2007 o 00:04. Powód: super pomysł |
27-08-2007, 23:48 | #46 |
Reputacja: 1 | Moje głosy: -Kojot (z powodów klimatycznych - jest tylko trochę mniej glupi niż Uktena jako totem wilkołaków z Polski, a dla mojej postaci wszystko jest równie abstrakcyjne więc nierobi jej to różnicy...) -Borsuk (choć może lepszy byłby Rosomak - totem z powodów praktycznych naprawdę zacny ) -Szczur (to chyba jasne czemu ) A tak na poważnie już... Pełen obraz sytuacji ma chyba tylko Milly, ale odnoszę wrażenie że nasza wataha składa się w sporej części z muzyków lub też melomanów, chyba że np Bortasz cały ten motyw muzyka też zmieniłeś? Może by jednak coś pod ten motyw zrobić z nazwą watahy i totemem... tylko tak się pytam i proponuje... Poważnie odpowiadając to naprawde wg mnie totem powinien wybrać Mg na postawie pełnego obrazu tego kto wchodzi w jej skład, w końcu totem watahy dobiera się w świecie gry z jakiegoś powodu a nie dlatego że wszyscy tak sie zdażyło że lubią taką a nie inną kreaturę. Tak więc na nic nie głosuję
__________________ -Only a fool thinks he can escape his past. -I agree, so I atone for mine. Sate Pestage and Soontir Fel |
28-08-2007, 07:50 | #47 |
Reputacja: 1 | Muzykiem jestem byłem i będę Co do totemu to no cóż.. Kojot jest jedynym Totemem Dobrej Zabawy Znaczy tak został opisany w podręczniku Szczur nie brzmi dumnie? Poczytajcie Koniki Stalowego Szczura ten drani dopiero odstawiał numery i też sie świetnie bawił Co do propozycji Muzycznej Hmmm Chór Gai, Pieśni Gai Kocia Orkiestra? Hmmm trzeba nad tym pomyśleć ale mi się podoba. Jednak, nad czym ubolewa To, to, że totem Muzycznego niema, czyli należałoby go stworzyć. A co do Sugestie właśnie stworzenia totemu... Hmmm z tym trzeba uważać i powinno pasować do całości grupy więc ma moja propozycja by MG już zamieściła Historie dla Ludu co już jej posłano byśmy mogli trochę się wywiedzieć o innych postaciach a przez to o wiele szybciej i łatwiej zgrać. Edit: Tak mi sie znowu nasuwa połaczenie opcji wymyslania totemu jak i Wybiernia go przez MG by odegrać rytuał przyzwania i niech każdy da z siebie co najlepsze i zobaczymy jaki o duch nam odpowie Nazwa: Pieśni Ksieżyca? Midnight Lady? Hmmm (myślę )
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho Ostatnio edytowane przez Bortasz : 28-08-2007 o 09:13. |
28-08-2007, 13:43 | #48 |
Reputacja: 1 | Oj! Dana Dana... nie przeszłaś pomyślnie próby wyboru Totemu. Ja w każdym razie z dwojga dobrego, pomiedzy Niedźwiedziem i Sową wybrałbym Niedźwiedzia. wiec wycofam swoje poparcie dla Sowy. Ratkin wycofał się z głosowania, Lhianann jeszcze nie wybrała, Behemot dołożył swój głos na Niedźwiedzia i Jednorożca, a po wyjaśnieniu Miry mamy następującą sytuację: Niedźwiedź: 5 Sowa: 3 Szczur: 2 Kojot: 2 Dana: 2 Uktena: 1 Fenris: 1 Jednorożec: 1 Zakładając, że MG zaakceptuje nasz wybór, jako graczy, bo postacie jak wiadomo nie mają nic do powiedzenia, ostateczny wynik głosowania może ulec zmianie, kiedy odpadną głosy tych, których postacie nie zostaną przyjete do watahy. Ps. Wracam 29go po południu. |
28-08-2007, 14:06 | #49 |
Reputacja: 1 | Lorn, mnie poprostu idea wybieranie czegoś głosowaniem wydaje się śmieszna. Osobnika Alfa w tej watasze też wybierzecie głosowaniem? Wataha powstaje z jakiegoś powodu wydaje mi się - totem bierze się nie z powietrza wbrew pozorom, chyba że za nic ma się całą metafizykę i świat symboli w Wilkołaku. Ja poprostu uważam że mg powinien wogole olać to głosowanie, popatrzeć na nasze postacie i samemu wybrać ducha który pasuje do naszego składu a nie przejmować się tym czy ludzie wolą biedronkę czy "czykiratkę". Wataha to nie jest (może poza Gnatożujami i niektórymi Fianna) zbieranina ludzi na imprezie idąca komuś obić ryja - totem ma wyrażać cechy które łączą wilkołaki w składzie tej watahy, wspólne cele, troche bliżej określone niż "Kopiący Siedemnasty Segment Zadu Żmija". Nas co niby będzie łączyć? Co w naszej watasze jest tak "misiowate" albo "sówkowate" przepraszam? Jako że dla mojej osoby jest to zagadka to chyba bym się skłaniał ku Uktenie na to wychodzi. Czeski film dla mnie całe te wybory totemu, dobrze że gram lupusem, przynajmniej łatwiej będzie odegrać niezrozumienie tego w jakim celu ktoś odemnie wymaga lojalności wobec obcych osób z którymi nic mnie nie łączy poza "bo stary tak powiedział" EDIT: Jest jednak coś "misiowatego" w naszej ekipie - mianowicie dzielimy skórę na nie upolowanym niedźwiedziu jak narazie
__________________ -Only a fool thinks he can escape his past. -I agree, so I atone for mine. Sate Pestage and Soontir Fel Ostatnio edytowane przez Ratkin : 28-08-2007 o 14:11. |
28-08-2007, 16:49 | #50 |
Reputacja: 1 | Wersja dla Luda: Piewca Chwały. Samotnik, który poświęcił swe życie muzyce. Dla Masek Bestii stanowi cenne źródło informacji o sytuacji między młodymi gniewnymi owieczek jak i cenne wsparcie w walce. Wiadomo, że wychowała go ciotka Metyska trzymająca się z dala od szczepu to też niektórzy patrzą na niego krzywo, jako że nigdy nie pozwala by przy nim obrażano jego rodzinę. Nie raz uwagi odnośnie jego Ciotki doprowadzały do bójek między nim a tymi, którzy je rzucali. Zyskał szacunek jako rzetelny kompan tak do walki jak i picia i śpiewów to też, co młodsi Auchronci i Galilardzi chętnie z nim wyruszają na miasto by pić i bawić się, a jako iż zna on wszelkie lokale w mieście jest tylko plusem na jego stronę. Lecz z nikim z szczepu nie nawiązał bliższych znajomości. Ulubionym piwem grupy stał się żubr a zawołanie „idziemy polować na Żubra” sprawiło iż młodzież Masek szybko się rozpoznaje. Na co dzień mieszka u starszej babuszki i zarabia na graniu po lokalach jak i na rożnych imprezach czasem zdarzy u się części swego sprzętu muzycznego wypożyczyć tudzież na kilka lekcji gry na gitarze znaleźć chętnego. Znaleźć go można w barze Pubie tudzież jakimkolwiek innym miejscu gdzie zbierają się muzycy i można usłyszeć rytm. Czasem na plantach przesiaduję zadziwiając ludzi swym opanowanie dźwięków strun. Historia mej postaci dla was. Raz Dwa Coraz bardziej popieram Ratkina.
__________________ Właściwością człowieka jest błądzić, głupiego - w błędzie trwać.— Cyceron Mędrzec jest mędrcem tylko dlatego, że kocha. Zaś głupiec jest głupcem, bo wydaje mu się, że miłość zrozumiał.— Paulo Coelho |