Jeszcze pare pytań:
-czy w histori ma być zawarte jak trafilismy do 13 wydziału czy to już Ty ustalisz?
-rozumiem że np. ksiądz powinnien mieć już jakiś kontakt z drugą stroną?
-czy ten wydział zabija te istoty czy coś innego z nimi robi?
-czy ksiądz może je zabijać? Czy zaraz po tym musi lecieć do konfesjonału?:wink:

Pozdrawiam

Po dokładniejszym przejrzeniu tematu uznałem, że sesja prezentuje się bardzo ciekawie. Tak więc wstępnie się zgłaszam, jednak mam jeszcze dwa pytania do dodania do pytań Yody.

- Czy każdy który trafia do 'Trzynastki' zostaje objęty jakimś specjalnym szkoleniem, czy czymś w tym rodzaju i ewentualnie jaki jest zakres takiego szkolenia? Krótko mówiąc - jak wiele wiadomo 'wtajemniczonym' o całym tym syfie?
- Czy każdą istotę ciemnej strony można 'uspokoić' obciążając ją odpowiednią ilością ołowiu, czy czasem potrzebne są jakieś egzorcyzmy lub coś w tym stylu?

Zdecydowanie do końca pażdziernika da się coś naskrobać. Chętnie zagram. Zapytam jeszcze tylko dodatkowo:
Czy (bo mówiłeś o parach) szukasz pażystej ilości graczy? Czyli 4ech lub 6ciu?
A jeśli tak to czy będzie podział raczej detektyw/nadnaturalny czy losowo?

Pozdro,
c.

Przepakom mówimy nie! :p Nie zezwalam na wieloklasowców. To nie D&D i beztroska rzeź potworów :lol:

Obdarzony może korzystać z mocy szybciej niż mag czy kapłan rzuca czary, ale odbija się to na zdrowiu...Szybciej traci siły, szybciej się męczy. Jest przez to mniej sprawny niż policjant.

Hmm...Rozgrywka ma się zacząć od odprawy i przydziału partnerów, więc technicznie sprawę dostania się pominę. Pisz jak ci wygodniej. Jesli chodzi o prawosławnych i katolickich to ich do wydziału wznacza kuria. Niektóre zakony (jezuici, benedyktyni, franciszkanie) walczą ze stworami ciemnej strony od setek/dziesiątek lat.

Powinien miec na koncie przynajmniej jedne egzorcyzm

Demony się wypędza, mutanty zwierzęce zabija bądź łapie (w zależności co łatwiejsze), mutanty ludzkie (i magów) należy aresztować, zabić przypadku zagrożenia życia swojego lub cywili...
Bramy...Lepiej żebyście nie trafili na bramy :diabol:
Katolicki i prawosławny ksiądz powinien zabijać tylko w ostateczności. Buddyjski mnich tak samo. Inne religie są chyba pod tym względem bardziej pobłażliwe.

Musiałbym wtedy caly podręcznik napisać :lol:
Szkolenie więc będzie po łebkach, a potrzebne do śledztwa informacje dostarczą specjaliści (patolodzy,genetycy, biolodzy..ect.).

PS. Oczywiście będziecie też dostawać informacje na bierząco podczas gry zgodnie z wykupionymi rodzajami i poziomami wiedzy.

Niestety nie każdą, czasami trzeba będzie wezwac wsparcie bądź wyposażyć w sprzęt specjalistyczny. Ale przede wszystkim jesteście policjantami...Zanim trafi sie okazja do strzelania, trzeba będzie przeprowadzić śledztwo.

Tak, liczba graczy musi byc parzysta, a partnerów przydzielam ja , na podstawie otrzymanych Kp

Pierwsze życiorysy już do mnie dotarły. Jak na razie jeden bez gruntownych poprawek...Inne wymagają zmian. O tych przeróbkach w życiorysach napiszę dopiero wieczorem dzisiaj, niemniej już teraz chciałbym wyjaśnić parę spraw:

Znajomi i rodzina : To nie jest jedynie zapełniacz karty. Nie oczekuję żebyście opisywali ze szczegółami. Ale imię, nazwisko, jedno czy dwa zdania warto o nich napisać.
Policjant nie samą pracą żyje...Oprócz pracy postaram się byście mieli jakieś życie prywatne. Wasze postacie są częścią NY, nie gośćmi,którzy bronią NY bo MG ma tak w scenariuszu.

Ekwipunek: Jak możecie zapominać o komórkach? Jakby sobie Moulder poradził bez komórki? W dzisiejszych czasach telefon komórkowy ratuje życie równie często co spluwa.

Abishai, ile masz kart/zgłoszeń na obdarzonych? Jeśli będzie dużo, to wezmę detektywa. Jeśli mało, to może obdarzonego :)

Pzdr

Detektywów jest paru, więc obdarzony, duchowny lub mag też ma szansę...
BTW. O dostaniu się do gry bynajmniej nie decyduje wzięcie wolnej profesji.
Nie wezmę marnej karty detektywa tylko dlatego, że nie było lepszej karty z tej klasy.
To samo dotyczy reszty klas..

PS. Może to wina źle dobranego potwora na początku karty, ale dementuję pogłoski jakoby wydzial 13 zajmował się eksterminacją wampirów (nawet zmutowani ludzie mają prawa obywatelskie :D ).
Poza tym jest mnogo innych stworzeń które popełniają przestępstwa.
I nie sugerujcie się Światem Mroku...Nie gram w WoDa, i moja rozgrywka w niczym się na nim nie opiera.

Drugą szalenie ważną sprawą jest to, że gracie policjantami...Nie stoicie ponad prawem, nie jesteście prawem. Waszym zadanie jest pilnowanie przestrzegania prawa. Owszem dopuszczam naginanie prawa(ala Axel Foley czy Harry Callahan), ale jego łamanie będzie karane w sposób zależny od wykroczenia.
Wydział Wewnętrzny zwarty i czujny :diabol:

Ale mam większe szanse, jeśli zgłasza się mniej osób :rotfl:

Mam jeszcze jedno pytanie. Jak wygląda rola obdarzonych w wydziale 13? Do czego są potrzebni? Tylko pomagają?

Różnie to z tym bywa..Twoja postać będzie dektywem śledczym, tak jak postacie innych graczy.
PS. Nie mam ustalonego limitu ilości poszczególnych klas (Po prostu wybiorę sześć najlepiej przygotowanych KP).

mam takie pytanko: Jaki poziom wady powinien być by dodać sobie 1 do cech: czy mogą byc to np dwa lekkie skrzywnia psychiczne?