[DnD] Serce Ciemności
 

Daren Goldseeker od 20 lat zajmował się Archeologią . Od dawna szukał starożytnych artefaktów działając z polecenia Księcia Eryka. Teraz wreszcie miał okazję naprawdę rozsławić swoje imię. Serce Ciemności ... leżało uśpione od wieków pod Durnhole. Niczego nieświadomi mieszkańcy nawet nie wiedzieli co znajduje się pod powierzchnią ich miasta... ale wkrótce się dowiedzą...
Po raz kolejny spojrzał na papiery podpisane przez księcia Eryka zezwalające na rozpoczęcie wykopalisk. Uśmiechnął się sam do siebie po czym zwrócił się do swoich najemników:
- do łopat tępaki czeka was ciężki dzień , najpóźniej jutro wrota mają być wykopane.


Witam , szukam 4 osób do grę w systemie DnD która bardziej przypominać będzie storytelling . Jest to moja pierwsza sesja na forum więc proszę o wyrozumiałość.
Sesja będzie toczyć się tutaj -na forum , jednak nim zaczniemy chciałbym otrzymać karty postaci , o ostatecznym składzie ekipy zdecyduję 1 stycznia , proszę przysyłać na PW swoje karty , a oto co powinny zawierać:

- imię nazwisko postaci
- klasa , rasa , płeć
- wygląd , wiek , postura
- krótka historia
- ekwipunek (podstawowy , bez magicznych przedmiotów)
- trzy przymiotniki najlepiej opisujące postać

Częstotliwość pisanych postów nie musi przekraczać 1/tydzień , wymagam rozwiniętych i dokładnych opisółw akcji bohatera.
To chyba narazie tyle , w razie pytań proszę pisać.

Fearun, Greyhawk czy coś innego ;] ? Pewnie, że wyślę ci kartę, bo kocham i uwielbiam dd'eka( :ave: ). Rasy takie jak w podstawce ?
Pozdrawiam:whoaaa:

takie jak w podstawce chociaż jeśli ktoś się upiera to jestem skonny do negocjacji , np jak z kolegą graliśmy na realu to grał trollem (pasował do roli jak ulał ;) ) świat Fearunu jak coś.

Spoko. Wstępnie się piszę jako że jedna z sesji z moim udziałem niestety padła. Oczywiście, rozumiem storytelling? Czy rzuty?

Odnośnie postaci to chciałbym elfa (podać podrasę?) maga jeśli storytelling, a jak nie to diabelstwo (jeśli można) łotrzyk. tak mi jakoś pasuje... ;p

storytelling , jednak mam zamiar zastosować odrobinę mechaniki gdyż walki odrobinę będzie... nie widze wiekszych problemów z diabelstwem tylko napisz jakąś sensowną historię do tego , jak sie dostał do tej sfery itp.

Nie, jeśli storytelling to wole elfiego maga. Po prostu wiesz, to cale przygotowywanie zaklęć jeszcze jest ok, ale ich wykorzystywanie przy trzymaniu się zasad... trochę nie lubię... Ale jeśli zaklęcia też wliczasz w rzuty na odporności i tak dalej, to chyba wezmę diabelstwo. Do jutra powinno być KP (o i le nie za późno ;p)...

Podobnie jak shadowdancer wstępnie się piszę.
Czasem raczej będę dysponować, jako że (jak rzekł wyżej wymieniony) "jedna z moich sesji padła" (ta sama zresztą), a poza tym 1 post/tydzień (nawet rozbudowany) to nie aż tak dużo.
Do końca roku jeszcze zostało parę dni, więc stworzę jakiegoś silnego, mądrego i przystojnego wojaka :)

z tym przygotowywaniem czarów to tylko dlatego że chcę uniknąć sytuacji kiedy mag rzuca 80 czarów na dzień co jest średnio realne. Mogę zdradzić że sesja nie będzie raczej w standardowym klimacie DnD - ,,umroczniłem " ją trochę ;D pojawią się elementy horroru , czekam na KP , Pozdrawiam

Nie, nie zamierzam rzucać 80 czarów na dzień... Chodzi mi o to, żeby w razie konieczności nie zabrakło mi np. czaru identyfikacji... Ale może lepszy byłby do tego czarownik... Dzisiaj jeszcze prześlę na PW elfiego maga.

PS. 80 czarów na dzień to by chyba nie nadążył...

EDIT:
KP już gotowe. Zaraz wysyłam. Jak będziesz chciał podrasę mojego elfa to daj znać... No i nadal nie wiem jak z czarami: czy mam wypisać wszystkie znane czary, czy wybierać je przy przygotowaniu, czy jeszcze inaczej... Obiecuję, że nie będę rzucał po 80 czarów na dzień, góra 3-4 (przynajmniej na początku :razz::razz:)... No i mam nadzieję, że Kelly się nie obrazi, jako że podkradłem mu avatara z Kryształów...

wybierasz w czasie przygotowywania to wystarczy. Karta ciekawa , nadal czekam na karty od innych