Ehym, Cyrusie, jak widzisz funkcjonowanie Salubri?
Bo jak rozumie chodzi o tych opisanych ładnie w podręczniku gracza do drugiej edycji Wampira, tak?
Tych ściganych, zabijanych, ukrywających się i ogólnie na lisice do wytępienia?
Czy jak ty to widzisz?

Krismilka- dlaczego uważasz, że jest to sesja dla elity? Nieprawdą jest, że większość miejsc była zajęta przed rekrutacją. Nie znałem graczy co się zgłosili jeśli o to chodzi. To nie są za wysokie progi dla nowicjusza nogi, przykładem jest Shoujo, która niema doświadczenia w systemie Wampir, po prostu pierwsza się zgłosiła to wszystko. Jedyne co mogę teraz zaproponować to śledzenie sesji, możliwe, że ktoś się wykruszy i zwolni miejsce. Z tego co zdążyłem zaobserwować w innych sesjach zdarza się to całkiem często.


Harv- oczywiście, że niemiałbym nic przeciwko, Wampir jest kapitalnym systemem, dlatego chciałbym pomóc tym co go jeszcze nie znają i każda pomoc będzie mile widziana.


Lhianann- tak, dokładnie tak to widzę i nie widzę przy tym żadnego problemu. Przecież nie mają tego wypisanego na czole…hmmm… nieważne. Poza tym skoro się ukrywają, to czemu nie naprzykład daleko od cywilizacji w zalesionej dziczy Kanady?

Właśnie problem Cyrusie jest taki, że Salubri to że są właśnie nimi, mają wypisane na czole i to niemal dosłownie :D Rozumiem że w tym miasteczku wszyscy będą na to patrzeć z przymrużeniem oka :rotfl:

Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego co Slubri mają na czole, ale jeśli nie używają w tym czasie swej mocy, oko pozostaje zamknięte i widać jedynie coś na kształt poziomej blizny, która z kolei jest widoczna tylko z bliska i w dobrym świetle. Poza tym można to ukryć na wiele sposobów: grzywka, czapka z daszkiem itp. Mądry Salubri może uchodzić za np. Torreadora (usprawiedliwia ludzkość i wrażliwość) przez wieki.
Moim zdaniem linia krwi jest świetnie opracowana i można by było z jej udziałem stworzyć opowieść naprawdę zapierającą dech w piersiach a o to przecież tutaj chodzi nieprawda?

Hmm.. Tylko trzech graczy ma być, z czego dwie same sobie poradzą.. Najwyraźniej niepotrzebnie zaoferowałem swoją pomoc ;). Chyba, że zakładasz przyjęcie jeszcze jakiegoś gracza? Sam nie będę grał, ale chciałbym w jakiś sposób przyczynić się do tego, by więcej osób poznało Wampira.

@Cyrus
Krismilka- dlaczego uważasz, że jest to sesja dla elity?

Uważam tak dla tego że nagle zagubił się w mrokach serwera post ze zgłoszeniem który napisał Mikha'el. A nie widzę abyś miał status moderatora czy admina żeby samodzielnie kasować posty. To prowadzi do logicznego wniosku że robi to ktoś inny, tym bardziej że napisałeś:

Zapraszam do sesji w wampira. Potrzebuje trzech graczy. Liczy się prędkość zgłoszenia, czyli- kto pierwszy ten lepszy.

Czyli wnioski każdy sam może wyciągnąć. Co do mojego stwierdzenia o "zaklepaniu miejsc" to faktycznie chyba na początku rozminąłem się z prawdą (ale jak historia pokazuje nie była to wielka pomyłka wystarczyło tylko poczekać)

Co do Salubri to raczej (tak jak i Lhianann) jestem ciekaw jak traktujesz tą linię krwi. Zaczyna się świeżo stworzonym Salubri (czyli takim z rodzicem) czy już takim w pełni dorosłym (tzn po tym jak twój rodzic prosi cię o odebranie mu krwi i zniszczenie/zasymilowanie go) czy w ogóle pomijasz ten aspekt??

Niestety tylko trzech, i na razie nie zdecyduję się na więcej. Sam stawiam tutaj pierwsze kroki i chcę nauczyć się chodzić zanim zacznę biegać. Ale pomoc tak czy inaczej przydałaby się. Gdybyś pomógł Shoujo z postacią ja miałbym więcej czasu na skupieniu się na sesji i dopracowaniu szczegółów. Może dzięki temu sesja rozpoczęła by się szybciej.
Ja z chęcią przyjmę twoją pomoc. Serio. Napisz do Shoujo i powiedz, że masz moją zgodę, zaoferuj swoją pomoc, myślę, że się zgodzi.

Rzeczywiście z historii postów w tym temacie wynika, że jeden się gdzieś podział. Ja go nie usuwałem ani też nie prosiłem nikogo o jego usunięcie. Naprawdę nie wiem co się z nim stało, sam nawet nie zdążyłem go przeczytać.
Nie wiem też jakie wnioski można wyciągnąć z tego, że kto pierwszy ten lepszy. Chciałem dać szanse wszystkim tym co nieznają systemu. Jeżeli zrobiłbym konkurs na najciekawszą historię to nie sądzę aby ktokolwiek początkujący miał jakieś szanse.


Odnośnie Salubri to zależy to tylko od gracza. Jeżeli ma chęć odegrania młodego Salubri z rodzicem pozwolę na to. Jeżeli chce grać samodzielnym przedstawicielem tej linii, też nie będę robił trudności. Akt diabolizacji także może zostać szczegółowo odegrany w preludium lub na sesji, wedle upodobań.
Naprawdę nie rozumiem skąd bierze się taka niechęć do tej linii krwi.
Czyżbyście wszyscy byli Tremerami? Żartuje oczywiście. Bez urazy dla nikogo.

Nie pisz posta pod postem w tak krótkim odstępie czasowy.

K.

Eeee, jakim młodym Salubri z rodzicem??
Salubri tworząc potomka od razu oddają mu całą swoją krew, z tegoż tez powodu, prawie każdy Salubri przed przemianą przez jakiś czas jest ghulem swego przyszłego rodzica - w celu przekazania informacji i nauk od tego ostatniego< odsyłam do clanbooku po szersze informacje>, chyba że widzicie to inaczej...

A wracając do tematu, to mam szczerą nadzieję rozpocząć wkrótce sesje. Phantomas siedzi cicho, zadał tylko kilka kluczowych pytań więc mniemam, że tworzenie postaci pochłonęło go zupełnie. Atanael postać już ma i teraz pracuje w pocie czoła nad historią, mam przynajmniej taką nadzieję. A ja jutro wraz z Shoujo przysiądziemy i spróbujemy coś ciekawego dla niej sklecić.
Z bardzo wstępnych obliczeń wynika, że mógłbym zacząć za tydzień, najpóźniej za dwa. Czy wszystkim pasowałby taki termin?

Ja już mam gotową kartę postaci. Na dniach będę pisał historię swojego bohatera.