Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 26-02-2008, 14:00   #1
M.M
 
M.M's Avatar
 
Reputacja: 1 M.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodze
[Storytelling] Babuszki - rekrutacja

Babuszki




Mińsk, 21 luty 2011r.

Oleg Lymowicz pÄ™dziÅ‚ wÄ…skimi uliczkami miasta. W dÅ‚oni trzymaÅ‚ flagÄ™ niepodlegÅ‚ej BiaÅ‚orusi, rozwiniÄ™tÄ… i dumnie Å‚opoczÄ…cÄ… na wietrze w rytmie dÅ‚ugich susów. BiegÅ‚ w stronÄ™ Starego Miasta, skÄ…d dochodziÅ‚y już odgÅ‚osy defilady. ByÅ‚o ciemno i mroźno, ale Oleg przygotowaÅ‚ siÄ™ dobrze. MiaÅ‚ dopiero czternaÅ›cie lat, burza jasnych wÅ‚osów, których nie daÅ‚ Å›ciąć ojcu powiewaÅ‚a prawie równie majestatycznie co biaÅ‚oruski sztandar. Zbyt wielki pÅ‚aszcz skradÅ‚ ojcu, rÄ™kawice starszemu bratu, a czapkÄ™… CzapkÄ™ miaÅ‚ swojÄ…. Jakże on wtedy dziÄ™kowaÅ‚, pÄ™dzÄ…c ile siÅ‚ w nogach ku starówce. Jak dziÄ™kowaÅ‚ za zwykÅ‚Ä… czapkÄ™! Mróz dochodziÅ‚ do dziesiÄ™ciu stopni poniżej zera, szczÄ™kaÅ‚y zÄ™by, drÄ™twiaÅ‚y palce. GdzieÅ› blisko szczekaÅ‚y psy. Oleg zawsze baÅ‚ siÄ™ psów. Szczególnie, że rok temu widziaÅ‚ na wÅ‚asne oczy jak sÅ‚użbowy wilczur rozszarpuje nogÄ™ ojca. Mimo to biegÅ‚, starajÄ…c siÄ™ nie myÅ›leć. WiedziaÅ‚, że jest Å›cigany. SÅ‚yszaÅ‚ ciężkie kroki funkcjonariuszy policji, ale je też zignorowaÅ‚. Tylko werble zdradzieckiej defilady… A jeÅ›li Å›cigajÄ… go psy? MusiaÅ‚ siÄ™ odwrócić. OddalaÅ‚ siÄ™ od ciemnoÅ›ci, kolebiÄ…c siÄ™ to w jednÄ… to w drugÄ… stronÄ™. OddychaÅ‚ szybko i pÅ‚ytko, zostawiaÅ‚ za sobÄ… jedynie strużki pary. A jednak gdzieÅ› tam byli, musieli być. Kroki sÅ‚yszaÅ‚ wyraźnie. I nie tylko kroki. BrzÄ™czenie kluczy, sapniÄ™cia, porykiwania. Byli jak dzikie bestie. On byÅ‚ bohaterem. Herosi zawsze potrafili uciec bestiom. On też ucieknie.

Stój szczeniaku!

Prawie zachłysnął się powietrzem. W głowie natychmiast pojawił się plan miasta, znał je od małego. Skręcił w uliczkę jeszcze węższą niż pozostałe. Wpadł na kontener, ale zdołał utrzymać równowagę. Kątem oka złowił sterty papieru, wylewające się na bruk. Ściana. Zaspa. Uliczka. Odzyskał dawne tempo i pognał przed siebie, ślizgając się na zlodowaciałych kocich łbach. Usłyszał jak bestie również przewracają się o kontener i klną. Klęły straszliwie, jak ojciec kiedy jest zalany w sztok. Oleg odwrócił się. Dopiero teraz je dostrzegł. Bestie nie były w mundurach, a w grubych futrach. Na głowach miały czapy z gwiazdami. Z trzema białymi gwiazdami okręgu Zachodnio-moskiewskiego. Oleg pamiętał jak matka płakała kiedy zlikwidowano Białoruś. Ojciec wyszedł protestować razem z kolegami z pracy. Wrócił z pogryzioną nogą. Matka szlochała dwie noce i dwa dni. Zawsze powtarzała, że pochodzi z patriotycznej rodziny, choć rok temu Oleg jeszcze tego nie rozumiał. Pojął dopiero kiedy kolega z klasy przyniósł mu nielegalną gazetkę. Niestety nie mógł zdradzić kto ją wydaje. Pisało w niej wiele o narodowej dumie Białorusinów. Wtedy zrozumiał dlaczego płakał matka i dlaczego ojciec wrócił pobity.

Stać! Zabiję jak dorwę!

Starówka byÅ‚a już blisko. Gwar byÅ‚ coraz wyraźniejszy, zagÅ‚uszaÅ‚ ciężkie kroki bestii. GraÅ‚y te same trÄ…by co rok temu, gdy prezydent Rosji przemawiaÅ‚ na wielkim pudle w centrum miasta. ByÅ‚a telewizja z caÅ‚ego Å›wiata. Wpuszczono tylko tÄ… wschodniÄ…… WÅ‚aÅ›ciwie Oleg nie rozumiaÅ‚ tego, co dziaÅ‚o siÄ™ wokół. OczywiÅ›cie, wiedziaÅ‚ o podstawowych rzeczach. Rosjanie sÄ… źli, chcÄ… zabrać BiaÅ‚oruÅ›. Ameryka nic nie robi, przynajmniej tak mówiÄ… starsi koledzy. Polacy i UkraiÅ„cy zadeklarowali pomoc, ale na razie czekajÄ…, tak rozmawia z matkÄ… ojciec. Reszta jest obojÄ™tna, to wiedziaÅ‚ każdy. Oleg nigdy nie interesowaÅ‚ siÄ™ politykÄ…. Ale byÅ‚ bohaterem. ChciaÅ‚, żeby ojciec byÅ‚ z niego dumny.

Leć bokiem Misza! Dorwiemy sukinkota!

Popłoch. Starówka była blisko, ale nie aż tak. Bestie nie mogły dostać go tu i teraz. Wtedy cała misja poszłaby na marne. Oleg odgonił dłonią flagę, która przesłoniła pole widzenia. Skręcił w kolejną ulicę i w kolejną. Prawie nie czuł już mrozu. Przed sobą miał ostatnią prostą. Widział już stłoczonych na rynku ludzi, widział odpalane fajerwerki. Ich czerwony blask rozświetlił przerażoną i obsypaną młodzieńczym trądzikiem twarz bojownika o wolność. Rozświetlił też bezwzględne twarze bestii, które machały już łapami w powietrzu. Jedna z nich musnęła ucho Olega. Przyspieszył kroku. Ledwo oddychał, miał straszną chęć porzucić flagę by nie ciążyła jeszcze bardziej. Ale czym będzie misja bez flagi? Odpalono kolejną serię petard, tym razem zielonych. Ze świstem pomknęły w nocne niebo i rozpadły na tysiące punkcików. Zielony blask odbił się w dużych, niebieskich oczach. Odbił się też w tych ciemnych i plugawych. Dłoń zacisnęła się na ramieniu Olega tak gwałtownie, że omal nie zemdlał. Wyrwał się.

Mały ku*wiarz!

Wystrzelono fajerwerki, naraz czerwone i zielone. Niebo eksplodowało gwiazdami. Zakręciło się w głowie. Oleg dopadł ściany. Odbił się od niej, ruszył dalej, ale trzęsły mu się nogi. Cuchnąca smarem dłoń przefrunęła przed oczami. Odstąpił jak zaszczute zwierzę, pobiegł inną drogą. Bestie ryczały, flaga przeszkadzała. W biegu oderwał płótno od drewnianego kija i owinął się nim. Kij wyrzucił za siebie, bestie zaklęły. Było lżej.

Staaać!

Metry dzieliły Olega od zderzenia za ścianą ludzi. Fajerwerki błyskały wściekle. Cuchnące bimbrem oddechy bestii mdliły. Oddechu brakowało. Ale flaga była.

Mam ciÄ™…

Już miał wtopić się w tłum ludzi, kiedy jedna z bestii szarpnęła go za jasne włosy. Jęknął cicho i potoczył się do tyłu. Popchnęli go jeszcze dalej, cofał się. Zerwał się raz jeszcze, ale kopnęli go w brzuch. Zasłonił się białoruską flagą, jakby ta dawała jakąś magiczną ochronę przed bestiami. Nie dawała. Siłą zaciągnęli go w zaułek, rzucili na ścianę, zachrzęścił nos. W ruch poszły pałki. Zabolało. Olegowi przypomniały się czasy, w których ojciec zlał go pasem za oglądanie pornograficznych filmów. Tyle, że teraz bolało mocniej. Jedna z bestii splunęła.
- I co teraz, Å‚ajdaczku?! – gruchnÄ…Å‚ drugi. Bili go wszystkim, co mieli pod rÄ™kÄ…. Zabrali flagÄ™ i na jego oczach wyrzucili do Å›mietnika. W Olegu wezbraÅ‚a zÅ‚ość. PodniósÅ‚ siÄ™ z trudem i rzuciÅ‚ na bestiÄ™ z pięściami. DostaÅ‚ takie lanie, że już nie wstaÅ‚.

TrwaÅ‚y obchody rocznicy Przywrócenia Rusi. Starówka dalej lÅ›niÅ‚a czerwienia i zieleniÄ…. Jak gdyby nigdy nic…

Moskwa, przy budce z kebabem, 21 maj 2012

Turek, sprzedajÄ…cy kebaby niedaleko hotelu „Ukraina”, zwany powszechnie Turkiem, zabraÅ‚ siÄ™ do napychania buÅ‚ki sosem czosnkowym. Z wprawÄ… godnÄ… mistrza starannie wykreÅ›liÅ‚ biaÅ‚Ä… maziÄ… dwa równe szlaczki. Turek wiedziaÅ‚, że dla klienta imieniem MichaiÅ‚ Rostowicz warto siÄ™ postarać. Pan Rostowicz byÅ‚ w tureckiej budce czÄ™stym goÅ›ciem, wiÄ™c jej wÅ‚aÅ›ciciel zdążyÅ‚ już rozeznać siÄ™ w sytuacji. ZresztÄ… znaÅ‚ Rostowicza z telewizji. ByÅ‚ deputowanym w Radzie Federacji, znanym z kontrowersyjnych poglÄ…dów na sprawy miÄ™dzynarodowe. Drugiego goÅ›cia Turek nie znaÅ‚, ale sam fakt, że przyszedÅ‚ on z Rostowem nakazywaÅ‚ otoczyć go baÅ‚wochwalczÄ… czciÄ…. I również przyÅ‚ożyć siÄ™ do jego porcji kebaba…

MichaiÅ‚ Rostow podziÄ™kowaÅ‚ sprzedawcy kebabów krótkim skinieniem gÅ‚owy i wyjÄ…Å‚ z kubeczka jednorazowy widelec. Już w drodze do Å‚awki wrzuciÅ‚ do ust pierwszy kawaÅ‚ek miÄ™sa. Tak… Turek robiÅ‚ wyÅ›mienity kebab. MichaiÅ‚ zasiadÅ‚ obok swojego goÅ›cia Fiodora i odsapnÄ…Å‚.
- Dobry, co? – zagadaÅ‚, nie bawiÄ…c siÄ™ już w jedzenie widelcem, a po prostu wsuwajÄ…c buÅ‚kÄ™ razem z caÅ‚Ä… jej zawartoÅ›ciÄ…. Fiodor robiÅ‚ to samo, tyle że byÅ‚ już w poÅ‚owie. Jego tusza woÅ‚aÅ‚a o pomstÄ™ do nieba. Fiodor byÅ‚ dwa razy wyższy i szerszy od MichaiÅ‚a.
- Rewelacja.
- No, ale nie o kebabie chciaÅ‚eÅ› ze mnÄ… porozmawiać…
- Brawo detektywie. – popluÅ‚ siÄ™ surówkÄ… Fiodor. MichaiÅ‚ żachnÄ…Å‚ siÄ™ tylko i wróciÅ‚ do swego obiadu.
- SÄ… pewne sprawy. – zaczÄ…Å‚ po chwili gruby – O których nie możemy gawÄ™dzić w pracy.
- Dlatego zaproponowałem ten uroczy park.
- Nie. Dlatego ja siÄ™ na niego zgodziÅ‚em. SÅ‚uchaj Misza… Co byÅ› powiedziaÅ‚ na partyjkÄ™ brydża u nas w barakach? Jutro wieczór. Jest sobota, wiÄ™c żona nie powinna mieć nic przeciwko. Odbierzesz dzieci ze szkoÅ‚y, pocaÅ‚ujesz kobietÄ™ na dowidzenia i przyjedziesz siÄ™ zabawić. – grubas uÅ›miechnÄ…Å‚ siÄ™ obleÅ›nie, a MichaiÅ‚ zamarÅ‚ w poÅ‚owie kÄ™sa. Nagle zrobiÅ‚ siÄ™ blady jak kartka papieru.
- Jutro… Jutro mam nockÄ™ w Radzie. Nie mogÄ™ opuszczać nocek…
- Widzisz Rostow. – gÅ‚os Fiodora przybraÅ‚ nagle lodowaty ton – Nie podoba siÄ™ nam jak szczekasz na lewo i prawo o ChiÅ„czykach. Mamy z nimi dobre, bardzo dobre stosunki i nie chcielibyÅ›my by siÄ™ pogorszyÅ‚y… przez ciebie. Nie masz pojÄ™cia jakie cuda wyrabiajÄ… żółtki ze zwykÅ‚Ä… heroinÄ…. PrzeciÄ™tny nastolatek ma po nich takÄ… frajdÄ™, że przez nastÄ™pny tydzieÅ„ cieszy siÄ™ z tego, że mu sÅ‚owik pie*doli nad oknem. Nie psuj tego. Dobrze ci radzÄ™. *Na razie* radzÄ™, przez wzglÄ…d na dawne znajomoÅ›ci. Powiedzmy, że spÅ‚acam mój dÅ‚ug wdziÄ™cznoÅ›ci.
- NaprawdÄ™ chcesz, żeby zalali nas ChiÅ„czycy? – MichaiÅ‚ zdobyÅ‚ siÄ™ na swobodny ton. StaraÅ‚ siÄ™ nie myÅ›leć o tym, gdzie jest i co robi Lidia z dziećmi. Fiodor zaÅ›miaÅ‚ siÄ™ bez wesoÅ‚oÅ›ci, po czym wpakowaÅ‚ do ust resztkÄ™ kebaba.
- GÅ‚upi jesteÅ› Rostow. – powiedziaÅ‚, gdy przemieliÅ‚ i poÅ‚knÄ…Å‚ – Rosji nie zalejÄ… nigdy, jesteÅ›my zbyt silni. Sam na to pracujesz. Chodzi o… nazwijmy to, interes bez przeszkód. Biznes jest biznes. Ty walczysz o to, żebyÅ›my nie musieli kupować chiÅ„skiego papieru toaletowego, ja zarabiam na chiÅ„skich narkotykach. Problem w tym, że ze swojÄ… wojnÄ… wkraczasz na nasze terytorium. PomyÅ›l nad tym. Z pewnoÅ›ciÄ… Lidia powie ci to samo.
- Jasne. – gÅ‚os MichaiÅ‚a zadrżaÅ‚ jak Å‚amana gałąź. Fiodor oblizaÅ‚ paluchy.
- To jak bÄ™dzie? Partyjka brydża, czy może odebrać dzieciaki ze szkoÅ‚y? GwarantujÄ™ ci, że odwiozÄ™ je do domu, ale przedtem zabiorÄ™ do wesoÅ‚ego miasteczka. PolubiÄ… zabawÄ™ z wujkiem Fiodorem…
- Przestań.
- No widzisz! Od razu lepiej. Jutro umówiÅ‚em siÄ™ z chÅ‚opakami na dziesiÄ…tÄ…, bÄ…dź punktualnie. – Fiodor uniósÅ‚ cielsko z Å‚awki i stanÄ…Å‚ na nogach o ksztaÅ‚cie pniaków. OblizanÄ… rÄ™kÄ™ wyciÄ…gnÄ…Å‚ do MichaiÅ‚a. Rostow nie mógÅ‚ powstrzymać dreszczy.
- Trzymaj siÄ™ przyjacielu. PamiÄ™taj, że zawsze możesz na nas liczyć. Zawrzyj tylko czasem gÄ™bÄ™ na mównicy. – uÅ›miech grubasa wypadÅ‚ nawet szczerze. MichaiÅ‚ wiedziaÅ‚, że to tylko pozory. UÅ›cisnÄ…Å‚ dÅ‚oÅ„ Fiodora i cofnÄ…Å‚ swojÄ… najszybciej jak umiaÅ‚. RuszyÅ‚ prÄ™dko w kierunku domu, ale zatrzymaÅ‚a go ciężka dÅ‚oÅ„ na ramieniu.
- ByÅ‚bym zapomniaÅ‚. – zarzÄ™ziÅ‚ raz jeszcze Fiodor – Co z tymi mistrzostwami? Jedziemy pokibicować na UkrainÄ™? A może do Polski? Dawno nie jadÅ‚em prawdziwego bigosu. LubiÄ™ to gówno.
- Pogadam z LidiÄ……

***

Powitać…

Sesja, która mam zamiar poprowadzić (a przy dobrych wiatrach, poprowadzÄ™), najogólniej okreÅ›liÅ‚bym jako oparty na storytellingu political-fiction. Jako, że „oparty na storytellingu political fiction” brzmi nieco zbyt amerykaÅ„sko, rozwinÄ™ swojÄ… myÅ›l. Nie odnajdÄ… siÄ™ w mojej sesji wszyscy ci, którzy Å‚aknÄ… przygód fantasy. Nie przewidujÄ™ lochów, smoków, demonicznych, czarcich, zÅ‚owieszczych beholderów, czajÄ…cych siÄ™ za każdym rogiem. InteresujÄ… mnie czasy mniej wiÄ™cej teraźniejsze, realne życie Å‚Ä…cznie z wszystkimi jego brudami i kolorami. Wspólnie prowadzona historia ma dotyczyć problemów spoÅ‚ecznych, ekonomicznych, militarnych na szerokÄ… skalÄ™. Gracze bÄ™dÄ… mieli wpÅ‚yw na rozgrywajÄ…ce siÄ™ wydarzenia w Rosji, a raczej na jej politycznym stole. Od razu chce tu zastrzec, że staram siÄ™ nie odwoÅ‚ywać siÄ™ do rzeczywistoÅ›ci pod wzglÄ™dem prawdziwych nazwisk, dlatego że po prostu tego nie lubiÄ™. Owszem, pojawiÄ… siÄ™ w sesji osoby prawdziwe, znane z dzisiejszych mediów, ale raczej epizodycznie i bez żadnych podtekstów. Podteksty bÄ™dÄ…, ale na postaciach fikcyjnych.

Gracze nie będą sformowani w drużynę. Ich historie prowadzone będą przeze mnie równolegle i będą się wzajemnie przeplatać, przygotujcie się więc na interakcję. Pozycje społeczne i majątki bohaterów także mogą się od siebie bardzo różnić, szukam więc ludzi którzy będą potrafili się do tego przystosować.

Postaram siÄ™ urozmaicić sesjÄ™ muzykÄ…, czy zdjÄ™ciami (jeÅ›li tylko pojmÄ™ jak to siÄ™ wszystko umieszcza ). Szukam 6 graczy, których wyÅ‚oniÄ™ na drodze konkurencji KP. Nie ukrywam, że przy tematyce, w której obraca siÄ™ sesja, gracze powinni być kreatywni i zadowalajÄ…cy pod wzglÄ™dem literackim. Nie bÄ™dÄ™ też tolerowaÅ‚ ortów, przejÄ™zyczeÅ„, dwu-zdaniowych postów. Nie wymagam zbyt dÅ‚ugich, ale jakiÅ› poziom trzymać trzeba . Dwóch użytkowników forum ma już u mnie miejsca zarezerwowane, wiÄ™c pozostaje mi znaleźć 4 graczy…

Gdzie i kiedy…

Akcja sesji toczy się w Rosji w roku 2012, w czerwcu. Jej areną są natomiast sprawy polityczne, zarówno te wewnętrzne jak i międzynarodowe. Fabułę dostosuję do postaci, więc dopiero później dowiecie się w jakim mieście zaczniemy grę. Oczywistym jest, że w 2012 świat wygląda już nieco inaczej niż w 2008. Kilka niezbędnych faktów, dotyczących wykreowanej przeze mnie rzeczywistości:
- Białoruś zostaje przeistoczona w rosyjski okrąg Zachodnio-moskiewski 21. lutego 2010r. w porozumieniu z białoruskim prezydentem, rządem i przy pomocy sfałszowanego referendum; Zachód milczy, by nie wejść w drogę rosnącej w siłę Rosji; w Mińsku i kilku większych miastach Białorusi walczy podziemie i oddziały partyzanckie, nie chcące pogodzić się z utratą suwerenności
- Chiny stały się gospodarczą potęgą, prześcigającą nawet USA i Rosję, ich rynek otwarty jest na maksymalny eksport, połowa świata zaopatruje się już w chińskie produkty; Zachód jest natomiast zaniepokojony dążeniem zbrojeniowym Chin
- Rosja, Chiny i Japonia wchodzÄ… ze sobÄ… w ukÅ‚ad o nazwie Unia Północno-Azjatycka, traktat podpisany zostaÅ‚ w roku 2010, tuż po wydarzeniach z „biaÅ‚oruskiego lutego”; zachodni dyplomaci uspakajani sÄ… informacjami o wzajemnej pomocy gospodarczej i obietnicÄ… nawiÄ…zania bliższych stosunków z UniÄ… EuropejskÄ…; otwarcie siÄ™ granic Rosji, Chin i Japonii sprzyja ciemnym interesom (narkotyki, handel żywym towarem etc.)
- odrzucona przez UE Turcja zamierza przystąpić do UP-A we wrześniu roku 2012, trwają negocjacje
- 4 kwietnia 2010r. w zamachu ginie rosyjski prezydent, podczas jednego z prywatnych polowań zestrzeliwuje go gruziński terrorysta Saham Drwic, sam ginie przy próbie ucieczki; nowym prezydentem zostaje przedstawiciel nacjonalistycznego ugrupowania, niewielką przewagą głosów zwyciężając nad umiarkowanym konkurentem
- na Syberii testowany jest nowy rodzaj broni, której prototyp jest ściśle chroniony przez rosyjski rząd
- na początku roku 2012 UP-A zrzesza międzynarodową policję, której członkami są Rosjanie, Chińczycy lub Japończycy, oddziały bardzo surowo traktują publiczne wystąpienia, wspomagają też wojsko, policja nazywa się Oddziałami Milicyjnymi Han-Szo Beka (od nazwiska pomysłodawcy)
- niemalże cała Europa otoczona jest już amerykańską tarczą anty-rakietową
- wiosną roku 2013 Rosjanie zamierzają wysłać swoje sondy na Marsa, w styczniu 2012r. powołują też do życia nową organizację, mającą stanowić alternatywę do NASA, projekt nazywa się Bojar
- w kotle bałkańskim znowu wrze, utworzone w 2008 Kosowo zostaje wchłonięte przez Serbię w roku 2011, konflikt wciąż jest jednak na czasie, a to z powodu ciągłych zamieszek, Kosowo wspomagane jest przez wojska NATO, Serbii pomaga Rosja
- w caÅ‚ej Rosji podnoszÄ… siÄ™ strajki, dotyczÄ…ce podwyżek pÅ‚ac, a także zmniejszenia cenzury w telewizji i gazetach, funkcjonariusze OMH-SzB aresztujÄ… niepokornych dziaÅ‚aczy zwiÄ…zkowych, poetów, pisarzy, dziennikarzy; coraz wiÄ™cej ludzi migruje z Rosji do… Chin i Japonii
- obecny prezydent Rosji jest ciężko chory (rak żołądka), przypuszcza się, że jeszcze w roku 2012 odbędą się nowe wybory
- w czerwcu 2012 rozpoczynają się ME w footballu zorganizowane przez Polske i Ukrainę (olimpiada w Pekinie 2008r. została oficjalnie okrzyknięta pokazem sił przez Chiny)

Reszta należy do nas…

Sprawy mechaniczne, czyli coÅ› o niczym…

Sesja ma być czystym storytellingiem. Ostrzegam jednak, że wszystko w granicach rozsądku, żebym potem nie musiał ciąć postów. Żadnych latających spodków UFO, czy niedawno odkrytej wyspy, na której wciąż żyją dinozaury. Myślę, że nie muszę się nad tym dłużej rozwodzić

Bohaterowie graczy…

Tutaj macie wolnÄ… rÄ™kÄ™, oczywiÅ›cie z paroma „ale”. Otóż postać musi być chociaż luźno zwiÄ…zana z politykÄ…. Deputowany Dumny Narodowej, kierowca prezydenta, woźny w sejmie, rzecznik prasowy, agent sÅ‚użb specjalnych etc. Tutaj ogranicza was tylko wyobraźnia, no i więź z politykÄ…. Jako MG muszÄ™ mieć jakiÅ› hak, pod który mogÄ™ podwiesić postać do fabuÅ‚y. Kulawy rybak z Syberii, który Å‚owi ryby od 102 lat nie daje mi takiego haka. Ambitny, mÅ‚ody, rozpychajÄ…cy siÄ™ w drodze do sÅ‚awy polityk dostarcza mi go aż nadto. ChciaÅ‚bym też aby w sesji znalazÅ‚y siÄ™ postacie o narzuconej przez mnie „profesji”. I tak bÄ™dzie to:
- kandydat na prezydenta w roku 2012 z frakcji nacjonalistycznej lub umiarkowanej (tylko ten fakt, reszta należy do gracza)
- nieopierzony dziennikarz, przybywający do Moskwy z Zachodu by zbadać sprawę łamania praw człowieka i napisać reportaż swojego życia (reszta również należy do gracza)

Wyżej wymienione postacie muszę mieć obsadzone, więc bez nich sesja nie wystartuje. Niczego staram się wam nie ograniczać i nie ograniczam. Wszak kandydat na prezydenta może być kim tylko chcecie

Karta postaci…

Musi zawierać następujące punkty:
- Kariera – jak BG doszedÅ‚ do tego co ma, komu siÄ™ naraziÅ‚, z kim jest już za pan brat etc.
- PrzeszÅ‚ość – krótka historia postaci, podstawowe fakty z życia
- Rodzina – nie trzeba chyba tÅ‚umaczyć
- Aspiracje – to, co BG ma zamiar w życiu osiÄ…gnąć, jakie sÄ… jego marzenia
- Stosunek do bieżących wydarzeÅ„ – bez komentarza
- Charakter – krótko o usposobieniu wewnÄ™trznym, przyzwyczajeniach BG i wszystko co wam do głów wpadnie
- Opis zewnÄ™trzny – krótko o wyglÄ…dzie zewnÄ™trznym BG

Poza tym co wymieniłem możecie dodać jeszcze coś od siebie. Karty oceniał będę po jakości tekstu, a nie jego ilości, ale czasem te dwie cechy się pokrywają i jest cud, miód .

Tempo odpisywania i samej sesji…

Od razu zastrzegam, że mój post pojawiać się będzie raz w tygodniu, co podyktowane jest przygotowaniami do matury (ta, jasne). Wasze minimum to zatem jeden post na tydzień. Sesja będzie toczyć się więc dosyć wolno, ale mam nadzieję że dobrniemy do chwalebnego końca. Mniej będzie w sesji widowiskowych scen, więcej gadania, choć i to nie jest regułą.

Kontakt…

GG: 117608
Adres e-mail, pod który należy wysyłać KP: mefiu6@op.pl

Pytania można słać na PW, ale lepiej na GG. Zresztą nie robi mi to większej różnicy, tak tylko bredzę. Rekrutację zamykam dokładnie za 2tyg. i do tego czasu chciałbym mieć już większą część KP.

Czekam na pytania i zgłoszenia.
Howgh!

***

Lista graczy (7/7):
- DStorm
- Gadzik
- Alexis
- Nicolas
- Johan Watherman
- Wojnar
- Asnyia
 
__________________
Wiejski filozof.

Ostatnio edytowane przez M.M : 12-03-2008 o 20:16.
M.M jest offline  
Stary 26-02-2008, 19:09   #2
 
Gadzik's Avatar
 
Reputacja: 1 Gadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodzeGadzik jest na bardzo dobrej drodze
Potwierdzam swoją rezerwację . Do gry planuję zgłosić się człowiekiem z przedostatniego rzędu teatru polityki, kierowcą któregoś z rosyjskich polityków (gdyby jakiś gracz potrzebował szofera dla swojego BG to proszę się ze mną skontaktować przez PW).

Borys Iwanowicz BÅ‚ochin

 

Ostatnio edytowane przez Gadzik : 26-02-2008 o 22:09.
Gadzik jest offline  
Stary 27-02-2008, 18:04   #3
 
Reputacja: 1 Nicolas nie jest za bardzo znany
Tak jak to poprzez gg napisałem zgłaszam (a raczej zgłaszamy; ja i Alexis) się do sesji. Karty postaci dziś wieczorem powinny być na mailu, jeśli dziś nie da rady to najpóźniej jutro.
Postaci póki co nie opisuje bo może się w niej jeszcze wiele zmienić do czasu wysłania karty
 
Nicolas jest offline  
Stary 27-02-2008, 18:08   #4
 
Reputacja: 1 Alexis nie jest za bardzo znany
Jak już Nicolas zapowiedział, również zgłaszam się do sesji.
 
Alexis jest offline  
Stary 28-02-2008, 19:21   #5
M.M
 
M.M's Avatar
 
Reputacja: 1 M.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodze
Ok. Dostałem już dwie KP (Alexis i Nicolas). Wypadałoby je pochwalić, bo są naprawdę dobre i satysfakcjonują mnie jako MG w 100% Czekam zatem cierpliwie na pozostałe karty i zgłoszenia. Do obsadzenia wciąż zostały dwie role:
- kandydat na prezydenta
- młody dziennikarz

Z ewentualnymi pytaniami walić jak w dym.
 
__________________
Wiejski filozof.
M.M jest offline  
Stary 28-02-2008, 19:38   #6
Moderator
 
Johan Watherman's Avatar
 
Reputacja: 1 Johan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputacjęJohan Watherman ma wspaniałą reputację
Gdyby Mistrz Gry byłby łaskaw zaczekać na Kartę Postaci do soboty to z chęcią bym zagrał w sesji. Zagrałbym jako kandydat na prezydenta. Postaram się dość szybko wysłać kartę, możliwe nawet że wyśle ją w piątek.
 
__________________
Otium sine litteris mors est et hominis vivi sepultura.

Ostatnio edytowane przez Johan Watherman : 28-02-2008 o 20:30.
Johan Watherman jest offline  
Stary 28-02-2008, 19:44   #7
 
maciek.bz's Avatar
 
Reputacja: 1 maciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skał
Ja również jestem zainteresowany, nawet bardzo. Napiszę postać dziennikarza. Karta wysłana zostanie najpóźniej w sobotę wieczorem.
 
maciek.bz jest offline  
Stary 28-02-2008, 20:05   #8
M.M
 
M.M's Avatar
 
Reputacja: 1 M.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodze
Czekam zatem na karty, mogę mieć tylko nadzieję, że wypadną tak dobrze jak te Alexis i Nicolasa

Przy okazji. Johan, popraw orta: "z chęcią", a nie "z chęciom".
 
__________________
Wiejski filozof.
M.M jest offline  
Stary 29-02-2008, 20:20   #9
 
maciek.bz's Avatar
 
Reputacja: 1 maciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skałmaciek.bz jest jak klejnot wśród skał
Przepraszam, ale jednak nie jestem w stanie stworzyć dobrej postaci dziennikarza.
 
maciek.bz jest offline  
Stary 29-02-2008, 20:33   #10
M.M
 
M.M's Avatar
 
Reputacja: 1 M.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodzeM.M jest na bardzo dobrej drodze
Nie ma sprawy Szukamy dalej panowie i panie...
 
__________________
Wiejski filozof.
M.M jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest WÅ‚.
Uśmieszki są Wł.
kod [IMG] jest WÅ‚.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
Pingbacks sÄ… WÅ‚.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:50.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172