|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-03-2008, 21:18 | #11 |
Reputacja: 1 | Cedryk; Nie zmienię Brionne na Marienburg, bo nie odpowiada mi klimat. Marienburg to Amsterdam, czy Antwerpia, inny typ miasta. Nad stworzeniem własnego miasta myślałam, ale wtedy miałabym problem z umiejscowieniem go na mapie więc odpada. Lio; Absolutnie prawdą jest, że wielu rzeczy stworzonych nie będziemy się trzymali. Bo to mój świat w świecie Warhammera i do niego Was zapraszam. Inne pytania na temat różnic proszę już na priv. |
18-03-2008, 22:59 | #12 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Lio ma racje, to równie dobrze może być Kislev, więc gdzie tu Warhammer? | |
18-03-2008, 23:14 | #13 |
Reputacja: 1 | DrHyde ależ nie musi Ci być przykro, że się zgadzasz z Cedrykiem Moją intencją nie jest utrudnianie komukolwiek życia. Ja prowadzę w ten sposób i z tego sposobu czerpię radość grania, jeśli dla kogoś jest to nie do zaakceptowania, wiadomo, że się do mnie nie zgłosi. Przeniesienie sesji do autorskich to uzurpacja. Większość warhammerowych dekoracji będzie wykorzystana. |
18-03-2008, 23:14 | #14 |
Reputacja: 1 | Hmm... a ja bym chciał, żebyśmy jednak grali po burzy chaosu i jednak w imperium, bo jest lepiej opisane przez autorów gry. Które podręczniki trzeba przeczytać żeby zagrać? Hellian może łatwo rozwiązać problem opisując nam szerzej swoje Brionne, a puryści mają jeszcze łatwiej. Mogą nie grać. Tylko, żeby z działu "inni" nie wyrzucili Brionne, za to, że pachnie warhammerem. Miał to być wątek o rekrutacji...
__________________ wchodzimy pierwsi, wychodzimy ostatni |
19-03-2008, 09:43 | #15 |
Reputacja: 1 | Hellian zasugerowałem ci już bardzo dobrą lokalizacje gdzie żadni puryści nie mogliby ci nic zarzucić. Księstwa Graniczne powstały właśnie z myślą, aby można było swobodnie wepchnąć tam właśnie własne kreacje i nikt by ci nie zarzucił, iż jest to nieprawdą. Wtedy to też swobodnie mogłabyś opisać sobie wymarzony ustrój Brionne, gdzie rycerze bronią słabszych, a prawo jest sprawiedliwe i jednakie dla wszystkich, z wyjątkiem oczywiście rodziny księcia. Morze też tam masz ciepłe. Więc port też można stworzyć największy w księstwach granicznych. No i taka mieszanka jak zaproponowałaś jest jak najbardziej na miejscu właśnie w Księstwach, które ściągają najodważniejszych pragnących poprawy swego losu. Wszak jak mówią w księstwach każdy może zostać księciem, jeśli będzie dość zdolny i miał trochę samozaparcia. Samo księstwo zaś mógł założyć jakiś z rycerzy, którym leżało na sercu dobro ludności. A że dwa miasta nazywają się tak samo nic nie szkodzi wszak i w Polsce jest kilka np. Blachowni albo Brzegów. Bretonia Starego Świata została stworzona jako raj dla rycerzy, dla innych chociażby z Imperium musi się zdawać przedsionkiem piekieł. Bo sami chłopi nie wiedzą nawet, iż mogliby żyć lepiej. Pan Łukasz może byś sprawdził, co zawiera dział autorskie to ze dziwieniem odkryłbyś pewnie, iż jest tam wiele gier wykorzystujących mechanikę niektóre wątki ze świata młotka odrzucając inne jak np. samą kreację świata w szczegółach, pozostawiając tylko ogólny wizerunek Starego Świata.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 19-03-2008 o 09:51. |
19-03-2008, 11:17 | #16 |
Reputacja: 1 | Żeby napisać jasno lokalizacji kampanii nie zmienię. Mi nie przeszkadza. Jedźcie moje podejście do kanonu Warhammera gdzie indziej. To jest rekrutacja. |
19-03-2008, 11:31 | #17 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Moim zdaniem, w rpg o to chodzi, aby pracowała wyobraźnia. Jak się nie podoba, droga wolna. Hellian napisała, że nie jest systemowym purystą, więc wszystko jest klarowne. Czy to jakiś tutejszy zwyczaj, że nowym MG, Ci starzy, o jedynej słusznej koncepcji, zmieniają fabuły? Ja w to wchodzę, choćbym miał być pierwszy i ostatni.
__________________ wchodzimy pierwsi, wychodzimy ostatni | |
19-03-2008, 12:42 | #18 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Zasugerowałem tylko, iż przy tak istotnych zmianach dokonanych z mieście przeniesienie go w inną lokalizację jest słuszne. Ze wstępu nie wynika wcale, iż Brionne musi leżeć w Bretonii. Równie dobrze może znajdować się gdziekolwiek skoro to kampania miejska. Nie zmienia to w żaden sposób fabuły gry.
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 | |
20-03-2008, 02:24 | #19 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Od początku jestem zwolennikiem tezy, aby zakończyć tę jałową dyskusję i powrócić do tematu wątku. Pozwolę sobie niniejszym znów o to zaapelować. Hellian: ilu graczy potrzebujesz minimum?
__________________ wchodzimy pierwsi, wychodzimy ostatni | ||||
20-03-2008, 09:49 | #20 |
Reputacja: 1 | Tak się przyglądam waszej dyskusji i widzę Panie Łukaszu że nie rozumiesz... scenariusz i tak rozgrywa się w mieście więc nic się w nim nie zmieni nie zależnie gdzie umiejscowimy miasto. A Hellian jasno powiedziała że nie zmienia miasta i miejsca więc też nie ma znaczenia gdzie byłoby lepiej według Cedryka... Tak więc te wszystkie posty są bezsensowne... jak również ten :P Hellian mam pytanko tylko: byłoby problemem stworzenie takiej swoistej mafii w tym mieście działającej poza gildią złodziei? Niedawno wpadłem na pomysł pewnej postaci właśnie w młotku ale wymaga to pewnych urozmaiceń w strukturze miasta. Purystą nie jesteś więc może bym tą postać tu wcisnął?
__________________ Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć, oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć. |