lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Arkona] "Krwawe Żniwa:Narodziny Zła" (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/5286-arkona-krwawe-zniwa-narodziny-zla.html)

DrHyde 22-03-2008 17:44

[Arkona] "Krwawe Żniwa:Narodziny Zła"
 

ARKONA



"Krwawe Żniwa:Narodziny Zła"






„Dzięki tobie nacieramy na naszych wrogów
i naszych napastników depczemy w imię Twoje.”

Pismo Święte ST, Psalm do Jahwe (PS 44(43), 6l; BT)











Raport z annałów rzymskiego Inkwizytorium sporządzony.
Do rąk Wielkiego Inkwizytora Pablo Vito Rastrello


Moje badania nad sprawą pożaru, który miał miejsce w naszej siedzibie roku 1022 po narodzinach Chrystusa, wykazały iż kataklizm, który spadł na nasz uświęcony Zakon, został wywołany przez Rodriga Melachiasha, jednego z głównych członków Rady. Retrospekcja wydarzeń ukazuje następujące zajścia:

- 966 A.D (rok w którym, heretycki Książe Mieszko I odrzucił łaskawą dłoń Watykanu) przybył do dawnej siedziby naszego Zakonu młody, w ten czas dzisięcio letni Melachiash. Jak sam twierdził - wiedziony przedziwnymi wizjami Aniołów i Świętych Pańskich wiodących go pod bramy naszej siedziby.

- w wieku lat dwudziestu sześciu był już Nauczycielem, zaś już w swe trzydzieste szóste urodziny został przyjęty pomiędzy Mędrców i zasiadł w Radzie. Był to rok 1000.

- dziesięć lat później wyruszył razem z grupą Nauczycieli w stronę granicy i w ten czas wszelki słuch o nim zaginął.

- zimą 1019 A.D powrócił do Zakonu z tragicznymi wieściami o swych towarzyszach których spotkał straszny los. Złapani przez barbarzyńskich słowian, przetrzymywani i katowani przez wiele lat a ostatecznie składani w ofierze nie mieli innego pocieszenia niż modlitwa. Tak twierdził. Prawda zaś, którą udało mi się wydobyć z archiwów Inkwizytorium, jest o wiele straszliwsza. Kiedy przekroczyli granicę, zostali pochwyceni przez barbarzyńców, a następnie oddani pod „opiekę” bluźnierczych kapłanów pogańskich bożków.
Melachiasha zaś potraktowano jak Brata i uwolniono.
Dokładny opis diabelskich praktyk jaki się wtedy odbył jest trudny do ustalenia nawet przez naszych Braci w Chrystusie, Inkwizytorów. Pewne jest jednak to, iż zakonnicy zostali złożeni w ofierze najmroczniejszemu ze wszystkich „bóstw”. Czarnobogowi, jak nazywają go słowianie, a którego my określamy mianem Szatana.
Wtedy to jak przypuszczam, Rodrigo Melachiash został ostatecznie zaprzysiężony przed Władcą Ciemności i jako taki przeklęty na wieki w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Odtąd jego dusza i ciało miały służyć jedynie szerzeniu zła i destrukcji. Z taką też misją niczym wąż powrócił owej zimy na łono Kościoła.
Dzierżąc w swych plugawych dłoniach niezwykłe artefakty na dowód swego oddania sprawie nawet w obliczu wielkiego zagrożenia, zaistniał w oczach innych Mędrców jako wzór do naśladowania.
Jednak jako, że uznano go, niestety przedwcześnie, za zmarłego jego miejsce w Radzie zostało już obsadzone, jednak ten robak plugawy, poprosił „jedynie” o możliwość badania niższych poziomów bibliotek. Zgodziwszy się na to Rada, wpuściła wilka do zagrody.

- z rana 1022 roku Pańskiego, Melachiash, razem z grupą swych najbliższych splugawionych współpracowników wyruszył na najniższe dostępne dla siebie poziomy aby, jak twierdził, „rozwiązać zagadkę Mocy”. Wydarzenia które rozegrały się w owym czasie są dla mnie niejasne, lecz pewnym jest, iż w jakiś sposób, Melachiashowi udało się rozniecić ogień w kilku miejscach, na jednym z najniższych poziomów biblioteki. Piekło jakie rozpętał ten bluźnierca zniszczyło wiele starożytnych i bezcennych zwojów. Wtedy to śmierć poniósł, nieodżałowanej pamięci, Mędrzec Octavus III, jeden z Ojców traktatu „Liber Interno”. Samemu Melachiashowi, oraz jego współ konspiratorom udało się zbiec w niewyjaśniony, do czasu, sposób. Po tym wydarzeniu wszelki słuch, o heretyku Rodrigo Melachiashu, zaginął.
Teraz po latach udało mi się ostatecznie odkryć sposób w jaki bluźniercom udało się ujść z ich plugawymi żywotami.
Prawda jest o wiele bardziej przerażająca, niż to, iż gościliśmy w swych progach nasienie diabelskie. Na jednym z niższych poziomów, grzesznikom udało się przedostać przez pewnego rodzaju bramę w naszym świecie, wiodącą, najprawdopodobniej, w wymiary o których nie myśli żaden dobry Chrześcijanin.
Choć po katastrofie nie udało się dostać na poziom na którym owy portal się znajduje, prawdopodobnie wciąż jest aktywny i może być niezwykle niebezpieczny.
W najbliższym czasie spróbuję zdobyć pozwolenie od Papieża Jana XX, na próbę odkopania owych przejść, które odcięte są od reszty i dokładne zbadanie tej sprawy.

Niechaj Bóg, ma nasze dusze pod Swą opieką.

Konrad Bezlitosny z Regensburga 1083 A.D.








Sława!

Zapraszam do przygody, która rozegra się w dwóch częściach. Jak już zauważyliście osadzona będzie w realiach mało popularnej gry „Arkona” i jest to storytelling. Ten wstępniak odnosi się bezpośrednio do pierwszej części scenariusza. Druga to już tajemnica. Jak już się domyślacie, będziecie grac w pierwszej części Chrześcijanami. Akcja rozgrywa się w mieście Ratyzbona ( Regensburg) we wschodnich Niemczech, nad Dunajem. Jest tam Pierwsze Oficjum Zakonu Krzyżowców zbudowane z czarnego granitu. Właśnie z tym zakonem wasze postacie będą powiązane. Dokładnie ze sprawą Śledztwa jakie ma zamiar przeprowadzić Konrad Bezlitosny. Tyle mogę na razie powiedzieć na ten temat.
Część druga rozegra się na terenie pogańskiej Słowiańszczyzny. Oczywiście tam już będziecie grać Słowianami. Dostępne są wszystkie rasy. To jest jednak na razie mało istotne, ponieważ na początek przyjmę tylko te pierwsze KP.

Teraz trochę spraw technicznych.

Post dodajecie raz w tygodniu. Jeśli się dogadamy na dwa to będzie miło (ale nie więcej).
Rekrutacja trwa do czasu zgromadzenia KP. Jeśli nie będzie chetnych w ciagu dwóch tygodni to zamkne rekrutację. Potrzebuje około trzech może czterech graczy. Nie przyjmuje zgłoszeń „na odwal się”. Przysiądźcie i przyłóżcie się.

W Karcie Postaci macie umieścić :

- Imię
- Wiek
- Charakter (Opis psychiki postaci)
- Wygląd + grafika na awatar
- Wyznanie ( Można grac zdrajcą. Poganin w przebraniu. )
- Pochodzenie i Ważne wydarzenia z życia postaci
- Motywacja do życia i podejście do wiary ( Zakonu )
- Rodzina, przyjaciele, wrogowie ( Tylko osoby, które mogę wykorzystać do fabuły )
- Ekwipunek + Majątek ( Nie chodzi tylko o sakiewkę. Możecie mieć własność ziemską na przykład.)


Na razie to wszystko. Jeśli coś będę potrzebował to dopiszę.
Postacie mogą być wyżej postawione, ale bez szaleństw.
Jeśli zrodzą się jakieś pytania – a pewnie tak będzie – to chętnie odpowiem.
Moje gg jest w profilu w razie czego.

Do boju!

M.M 22-03-2008 17:56

Zacznę do tego, że post rekrutacyjny jest świetny i zachęca do udziału w grze. Wstępniak przywołuje mi na myśl książkę "Imię bestii" Jacka Komudy (bardzo dobra lektura, polecam), a ja uwielbiam tego typu klimaty. Nie pozostaje mi więc nic innego jak zadeklarować się i zabrać za kartę :-P

Tylko mam pytanie: kartę postaci robimy dla postaci chrześcijańskiej, czy słowiańskiej?

DrHyde 22-03-2008 18:00

No widzę, że jednak są na Li miłośnicy "Arkony". Dziękuję za opinię na temat rekrutacji. Pisałem wyżej, ale się powtórzę - dajecie mi dwie KP. Pierwszą teraz chrześcijanina a drugą później, jak poproszę i to już będzie Słowianin [ postać do drugiej części rozgrywki].
Bardzo proszę o konsekwentne zgłoszenia, bo to istotne żeby ten sam gracz wziął udział w drugiej części.

M.M 22-03-2008 18:05

Aha, faktycznie nie doczytałem o tych KP, mea culpa. Z konsekwencją nie powinno być źle, sesji póki co nie mam na głowie za dużo. Kartę powinieneś dostać do środy.

DrHyde 23-03-2008 11:00

Zauważyłem, że niejaki Gadzik zgłosił się na chętnego do sesji, ale napisał to w krzykaczu. Gdyby nie przypadek to pewnie bym tego nie zauważył. Nie czytam cały czas Krzykacza. Często nawet tam nie zaglądam, dlatego proszę o zgłoszenia w temacie rekrutacji. Nie liczę na lawinę chętnych, ale mam nadzieje, że grupka doświadczonych wyjadaczy się znajdzie.

Pozdrawiam i Wesołego Alleluja.
Hyde

Gadzik 24-03-2008 22:15

Ano przynajmniej potwierdzam chęć swojego udziału w sesji ;). We wstępnej rozmowie M.M i ja ustaliliśmy, że nasze postacie będą ze sobą fabularnie powiązane: on będzie bawił się w rycerza (:knight:), zaś ja podejmę się gry jako giermek Hodo (syn niejakiego Ulryka Grubego, wydziedziczony przez starszego brata z tytułu grafa).

Karta (wcześniej "zsynchronizowana" z KP M.M) zostanie podesłana najpóźniej do soboty wieczorem.

EDIT: e-mail z wkładką pomknął na odpowiedni adres.

DrHyde 27-03-2008 19:29

Sporo opinii pozytywnych, ale chętnych mało. :(

KP proszę przysłać na maila : ulric@neostrada.pl

DrHyde 06-04-2008 20:30

Przypominam, że ta rekrutacja jeszcze nie została zamknięta. :D
Czekam na zainteresowanych. Jeśli ktoś wysłał mi postać, to proszę ją wysłać raz jeszcze z powodu utraty danych. Dziękuje.

Pozdrawiam.

Gadzik 06-04-2008 21:53

Karta ponownie pomknęła na Twoją pocztę ;). Pragnę jednak zastrzec, iż wycofam się z procesu rekrutacji, jeśli do gry nie dołączy przynajmniej jeszcze jeden gracz. Mimo wszystko zabawa w dwójkę niezbyt mi się uśmiecha :???:.

Pandemonicum 09-04-2008 21:43

Cóż, chętny i owszem - jestem. Gorzej, że o "Arkonie" słyszę pierwszy raz. Jednak z tego co widzę innych chętnych graczy póki co nie ma, a Gadzik już wspomniał, że we dwójkę grać nie zamierza. W obliczu takiej sytuacji pytam czy jest możliwość grania bez znajomości tego systemu (historii alternatywnej?)? Gdyby była taka możliwość mógłbym coś o tym poczytać czy cuś... Bo wstęp jest naprawdę bardzo zachęcający ;) .

Byłoby mi niezmiernie miło, gdybym uzyskał odpowiedź... Albo chociaż informację o tym, że rekrutacja padła (jeśli tak się stało).


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:07.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172