|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
28-03-2008, 16:10 | #1 |
Reputacja: 1 | [WH2ed.] Ach te księżycowe noce... Więc cóż... Witam wszystkich... Tak jak obiecywałem... Zakładam... Pamparampam!... Kolejną rekrutację! Zagramy w drugiej edycji Warhammera i w jego świecie, aczkolwiek z powodu braku Dziedzictwa Sigmara, uniwersum będzie przeze mnie lekko zmodyfikowane. Jednak w stopniu tak nieznacznym, że nie ma tu co opisywać (dodane miasteczko i przekręcone parę nazw z tego, co wiem) Zdaję sobie sprawę z tego, iż ostatnio zapanowała ogromna moda na prologi, aczkolwiek nie mogę wymyślić nic co nie zdradziłoby nadmiaru informacji, więc musicie niestety obejść się smakiem. Jeśli jednak postanowicie mnie za to zlinczować, to postaram się coś skrobnąć. Jeśli chodzi o styl, i inne takie, moich postów, to można zobaczyć je w reszcie sesji, w których uczestniczę. Do mistrzostwa mi brakuje, ale uważam, że jak na mat-fiza trzymam poziom. Co do samej sesji. Trochę walki, trochę myślenia i trochę odgrywania. Wszystkiego po kawałku, tak żeby nikt się nie nudził. Dobra. Teraz co do waszych bohaterów. Mam parę "dziwnych" wymogów: 1. Gracze muszą mieć już od początku powiązaną historię. Chcę dostać DRUŻYNĘ z krwi i kości, a nie paru najmitów nie wiadomo skąd, którzy spotykają się przez przypadek w karczmie. Tak więc najlepiej byłoby gdyby karty były omówione wspólnie ze sobą. Źle określiłem. Karty MUSZĄ być omówione. 2. Drużyna liczyć ma od 3 do 7 osób. Im więcej tym lepiej, ale więcej niż 7 to już tłok. 3. Jeden z bohaterów jest szlachcicem/szlachcianką o nazwisku von Volfgrim. I kuzynem/ką Karla von Volfgrma - właściciela ziemskiego, który zamieszkuje tereny na wschód od Middenheim, nieopodal gór środkowych. Historia jego nie może być jednak ściśle powiązana z tamtym miejscem. 4. Skład reszty drużyny mnie nie obchodzi, czy to bedzie świta szlachcica, czy bliscy przyjaciele, czy awanturnicy z którymi zaprzyjaźnił się na szlaku. A może grać bedziecie grupką szlachecką? To już wasza sprawa. 5. Gdzie rozpoczynacie? W miasteczku Volfendorf (cięzko sie nie domyślić skąd pochodzi nazwa) Teraz sprawy techniczne: 1. 1500 PD na rozwinięcia i awans postaci. 2. Częstotliwość postowania z mojej strony będzie wynosiła 1/tydzień, aczkolwiek nie ukrywam że bardzo ucieszy mnie wasza interakcja, inwencja i jakieś jeszcze inne dziwne słowa na "i" dzięki którym wy będziecie pisali częściej. 3. Karty na mail bulnypl@gmail.com najlepiej cała drużyna w jednym mailu. 4. Rekrutację zakończę wtedy, kiedy moi gracze na realu zakończą kampanię, a do tego jeszcze trochę czasu, więc sie nie spieszcie. 5. Wszelkie pytanie na gg 4622380. Życzę przyjemnych wrażeń. PS. Kud*aty, mjl, maciek.bz niestety wy gracie tą kampanię, więc jak bardzo chcecie, to możecie poprowadzić BN'ów. EDIT: Zapomniałem o ekwipunku. Zupełnie dowolny, ale bez przesady
__________________ "Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;) Ostatnio edytowane przez Bulny : 28-03-2008 o 17:12. |
28-03-2008, 16:20 | #2 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
A co do kampanii. Gorąco polecam, scenariusz miód-malina. Pozdrawiam!
__________________ Idzie basista przez ulicę, patrzy a tam mur przed nim. Stoi przed nim i stoi, a wkrótce mur się rozwala... Jaki z tego morał? "Albo basista jest głupi albo niedorozwinięty." | |
28-03-2008, 21:59 | #3 |
Banned Reputacja: 1 | Hmmm, no ok, pisze sie, ale jako jakiś najmita, bądź sługa-szpieg. |
28-03-2008, 22:04 | #4 |
Reputacja: 1 | Ja również się na to piszę, powiedzmy że mogę być kompanem od kufla pana(i) von Volfgrim... no i później też od miecza, bo tak to chyba się zwykle zaczyna
__________________ Dobry dyplomata improwizuje to, co ma powiedzieć, oraz dokładnie przygotowuje to, co ma przemilczeć. |
29-03-2008, 07:39 | #5 |
Reputacja: 1 | Też chce zagrać, jeszcze nie mam pomysłu na postać, ale pomyśle i napisze. Dobra postanowiłem grać rajtarem z ukończoną profesją szlachcic.
__________________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Ostatnio edytowane przez Azjr : 29-03-2008 o 08:42. |
29-03-2008, 10:24 | #6 |
Reputacja: 1 | Ja bym chętnie zagrał elfim wędrownym czarodziejem Tylko mam jedno pytanie. Skoro mamy wszystko uzgodnić, to trzeba by najpierw wyłonić skład... Takie to dla mnie trochę dziwne... |
29-03-2008, 10:38 | #7 |
Reputacja: 1 | No więc... Zakładając przygodę liczę na to, że sami stworzycie drużyny, a nie ja bedę je wyłaniał. Tak więc... Kontakty międzyludzkie w ruch
__________________ "Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;) |
29-03-2008, 10:46 | #8 |
Reputacja: 1 | O to ja chyba wypadam, bo mało ludu tu znam Chyba, że ktoś mnie przygarnie xP Od razu mówię, że bardzo chętie zagram |
29-03-2008, 10:54 | #9 |
Reputacja: 1 | Oczywiście, jeśli będą trudności i nie dostanę żadnego Team'u, to wysyłajcie swoje karty (tylko bez historii) i sam was dobiorę (nie liczcie wtedy na "normalną" drużynę)
__________________ "Gdy Ci obcych ludzi trzech mówi że jesteś pijany to idź spać" - Stare żydowskie przysłowie ;) |
29-03-2008, 10:55 | #10 |
Reputacja: 1 | Nie martw się Aveane, ja też jestem nowy. Może na początek ustalmy z kąd pochodzimy i jak się spotkaliśmy, ja proponuje Nuln. Moje gg: 7841272
__________________ Wyobraźnia bez wiedzy może stworzyć rzeczy piękne. Wiedza bez wyobraźni najwyżej doskonałe. Ostatnio edytowane przez Azjr : 29-03-2008 o 11:00. |