lastinn - [Autorski] Cienie Shebrezz'ad

Navaxe pochylił się, przyglądając się wielkiej, czarnej kamiennej płycie. Była wręcz wspaniała, jak na naturalny twór. Rozglądając się dookoła, czy nikt go nie śledzi, ujrzał jedynie puste korytarze podziemi. Wyprostował ramiona, po czym ruszył w stronę marmurowej płyty, oddając jej spokojny dotyk. Uśmiech widniejący na jego twarzy zmienił się w przerażenie. Poczuł w plecach ciepło, mieszane z mrowieniem. Spojrzał przez ramię na postać zamaskowanego zabójcy, który właśnie umieścił swój sztylet w jego kręgosłupie. Sekundy mijały, zanim padł na kolana, po czym osunął twarz ku ziemi. Cień westchnął, wyjmując sztylet z kręgosłupa ofiary. Brudną szmatką przetarł sztylet, po czym spojrzał w stronę kamiennej płyty, której przyglądał się jego cel. Zastanawiało go, czy to nie jest jakieś specialne miejsce. Dotknął kamiennej płyty dokładnie w miejscu, gdzie umieściła dłoń jego ofiara. Poczuł, jak jego siła słabnie.
- Przeklęty - Mruknął, zabierając dłoń z Marmurowej płyty. Nałożył kaptur na wą bladą, kościstą twarz, po czym sierował się w stronę północnego korytarza.

***

Shebrezz'ad było pięknym widokiem o kazdej porze. Zależało to tylko od miejsca, z którego się mu przyglądano. Magiczne, zielone światła, wypływające z okien podziemnego miasta przerażało nie jedną istotę. Miasto nadzwyczaj piękne, oświetlane przy pomocy magii. Miasto cechowały głównie długie, czarne wieże, z których Magowie obserwowali każdy ruch poszczególnych osób. Nikt by nigdy nie pomyślał, iż podziemne miasto mogłoby kiedykolwiek być tworem ludzi oraz elfów. Za dawnych czasów nawet Tetranis, Mroczny Elf, nie mogąc oprzećsię temu pięknu, Naszkicował miasto z oddali zamieszkane poprzez swoich "złych" kuzynów. Nikt jednak by nigdy nie pomyślał, iż Ludzie i Elfy zamieszkujący Podziemia są dużo wstrętniejsi od swoich odiwecznych wrogów - Ciemnych Elfów. Zabijali nawet braci, jeśli zaszła taka potrzeba o wymarzony tytuł. Złodzieje byli paleni żywcem, zaś Magowie oddawali cześć Bogowi Mordu -Kassharowi. Ludzie i Elfy, podporządkowani byli magom w swych rodzinach. Innaczej mówiąc, każda z rodzin musiała mieć w domu chociażby jednego maga, w przeciwnym razie rodzina była uznawana za nędzną i była torturowana do samego końca ostatnich oddechów. Podziemni ludzie i Elfy, zupełnie jak i te Ciemne, nie wiedziały nawet czym jest uczucie. Wielkim był ten, który z każdym dniem pełnił sakwę złotem, oraz przelewał strumienie Mleka w nieskończoność do swego Kufla. Wielkim był jednak głównie ten, który zabijał beznamiętnie nawet Dzieci. Honor? Coś takiego nie miało tu miejsca. W cieniach wiecznego mroku Shebrezz'ad nie znano litości, czy też honoru. Dzieci nie były uważane za ludzi, dopóki nie doznały smaku krwi swego przyjaciela! Przerażenie należało ukrywać, gdyż płacono za nie z czasem nawet życiem...

***

Witam więc na mojej sesji, gdzie świat jest tworzony z każdą nową iskrą mojej (i waszej) wyobraźni!

Mroczny, Podziemny Świat Zareni zapewni wam wiele rozrywki, co postaram się zapewnić, opisując każdy krok jak najbardziej szczegółowo. Fabuła? Hmmm... Nie ma określonego końca. Należy samemu odnaleźć własną ścieżkę, kierowaną przez Tylko i Wyłącznie Twoje poczynania, drogi Graczu. Cienie Shebrezz'ad nie okażą jednak Ci litości.

Zaklęcia są zagadką, którą ciężko poznać. Przy różnych kombinacjacch można nawet utworzyć własnie ,nieznane nikomu zaklęcia. Nie ma kości, ani przed monitorm, ani w monitorze. Starajmy się pisać dokładnie, zwracając uwagę na każde słowo czynności.

Ach, zapomniałbym wspomnieć w razie czego - To mój pierwszy post na tym forum, więc póki co nie jestem jeszcze kimś doskonałym. Przestudiuję jednak jeszcze dużą część położonych dookoła wątków, abym bardziej się wczuł w owe klimaty ;)

Poniżej umieszczę niebędne do gry Info:

Rasy:
- Mroczne Elfy
- Ludzie
- Elfy
- Gadoludzie

Klasy (W Nawiasach możliwe awanse na wyższe stopnie):
- Wojownik (Barbarzyńca, Rycerz, Paladyn)
- Łowca (Tropiciel, Druid)
- Kleryk (Kapłan, Nekromanta)
- Mag (Zaklinacz, Czarnoksiężnik, Arcymag, Alchemik)
- Złodziej (Zabójca)

Opisy Ras:
- Mroczne Elfy zamieszkują Ne'Denavie, Podziemne miasto mieszczące się na północ od Shebrezz'ad. Szczupłe, Szaroskóre Istoty są zazwyczaj Łowcami, bądź szkolą się na zabójców. Odwieczni wrogowie Elfów i Ludzi. Żyją do ok. 700 lat. Ich wzrost sięga aż 1,80m, zaś waga 70kg.
- Ludzie. Zamieszkują Shebrezz'ad, Podziemne największe miasto wypełnione magią. Ludzie czują się swobodnie w każdej z klas. Mają różne charaktery. Ich wzrost sięga 1,80m, zaś waga 100kg.
- Elfy. Wysokie i blade istoty, znające siena łuku równie dobrze w podziemiach, jak i na powierzchni, do której od wieków nie znaleziono wyjścia. Ich wzrost sięga 1,90m, zaś waga nie przekracza zwyczajnie 60kg.
- Gadoludzie. Wysokie Istoty pokryte zieloną łuską, o wysuniętych pyskach niczym końskich. Gadoludzie uwielbiają Walkę przy użyciu broni krótkodystansowych. Z łatwością wpadają w szał, zarówno jak znają opanowanie. Sięgają 2,00m wzrostu, zaś ważą do 200kg.

Opis Rozwojów Klas:
Wojownik:
- Barbarzyńca. Świetni Wojownicy, którzy skupiają swąmyśl tylko i wyłącznie na zrobieniu dziury bojowym młotem w czaszcze przeciwnika. Posługują się głównie Toporami i Młotami.
- Rycerz. Honorowy Wojownik, władający Mieczami różnego typu, używając ewentualnie tarczy.
- Paladyn. Święty Wojownik, znający Honor Wysoko, jak i Rycerze. Włada Bronią Obuchową. Bez większych problemów pozbywa się istot nieumarłych.

Łowca:
- Tropiciel. Bohater potrafiący wytropić ślad ofiary nawet w samym powietru przy pomocy węchu. Posługuje się Bronią Miotaną, oraz łukiem. Ewentualnie Sztyletem. Jednak ulubioną bronią są Sejmitary czy też Rapiery.
- Druid. Doskonale porozumiewa się ze zwierzętami przy pomocy róznych umiejętności. Posługuje się Bronią Obuchową.

Kleryk:
- Kapłan. Święta Istota, znająca sie na leczeniu, niszczeniu Nieumarłych, a nawet wskrzeszaniu.
- Nekromanta. Upadły Kleryk, kroczący ścieżką śmierci. Ożywia przeróżne Monstra, zazwyczaj nieumarłe, oraz posługuje się innymi potężnymi zaklęciami.

Mag:
- Zaklinacz. Mag zaklinający przedmioty, tworzący przedmioty, umagiczniający Runy. Nie jest jednak kimś tak defensywnym - Posługuje się także ukrytą magią.
- Czarnoksiężnik. Włada potężną, zapomnianą Magią. Specializują się w Tworzeniu własnych, nowych zaklęć.
- Arcymag. Posługuje się zaklęciami żywiołów Ognia, Wody, Ziemi, oraz Powietrza. Potrafi także przemieszczaś się między planem materialnym a niematerialnym.
- Alchemik. Tworzy Potężne Mikstury, gotowe do użycia w każdej chwili, bez korzystania z magicznych gestów czy też śpiewania magicznych nut.

Złodziej:
- Zabójca. Może być niewidzialny, potrafi być bezszelestny, a co najważniejsze jest najszybszy. Te wszystkie umiejętności działają jednak tylko przy użyciu Sztyleta. Nie jest po prostu niczym innym, jak zwyczajnym cieniem, podążającym za swymi ofiarami.

Doświadczenie? To nie tak działa. Twoje doświadczenie, siła, zależy od Twoich umiejętności, których z czasem przybywa. Zalezy to jednak od Twojego ruchu.

W walce nie korzystamy z kości, ani temu podobnych. "Wbijam mu nóź w plecy, a potem odcinam język" - błędnie. Prawidłowo "Wbijam mu nóż w plecy, szarpiąc sztyletem". O co chodzi? Mam na myśli to, iż nie piszemy tego, co ma się stać po danej czynności. Gdyż co może się stac, jeśli atak zostanie odbity, a Ty narzucasz już czynność "wyrywam mu po chwili język"? Ba! Takiego czegoś ma nie być i (jak mam nadzieję) nie będzie. Co każde zdanie czynności proszę się wstrzymać z postem, ewentualnie dorzucając np. "W moich oczach płonęły nienawistne płomienie pragnienia Śmierci tego człowieka". Mam nadzieję, e rozumiecie o co mi chodzi :)

Klasa Pancerza - Co z tym? Nie, nie ma Klasy Pancerza. Mając np Zbroję Płytową, jako czynność ataku przeciwnika mogę wpisać np "Fenaris machnął gwałtownie sztyletem w Twoją tronę, zadrapując jedynie zbroję w okolicach Klatki Piersiowej". Mam nadzieję, że to też rozumiecie :)

Co do odkrywania Świata i Prowadzenia rozmów - Zaczynając od pierwszego - Nie piszemy np. "Światła były zielona, zaś ziemia skuta lodem. Idąc przed ssiebie znalazłem dwa korytarze, wiec wybnraem lewy. Gdy tam doszłem, znalazłem Artefakt blablabla." Stop! Czegoś takiego nie dopuszczam, mam na myśli, ze nie Wy tworzycie mi swoje fabuły w tej grze. Do opisu pomieszczeń należy zaczekać na to, jak je opisze Prowadzący. Podobnie jest z Prowadzeniem Rozmów. "Zapukałem do drzwi, zastając czarnowłosego Elfa, po czym powiedziałem - Witaj, Wielki Feaklie. - Faeklie poruszył się niespokojnie, krzycząc - Olaboga co tu ten frajer robi?!" Stop! Też nie ma być czegoś takiego, jak Wasz wymysł, co mówi drugi rozmówca. Czegoś takiego nie przyjmuję. Mam nadzieję, że jak i poprzednie, rozumiecie :)

Opisałem jako/tako co i jak, co prawda nie pięknie, ale zwięźle i tak, jak wystarczy. Jeśli Chodzi o Karty Postaci, należy napisać do mnie PW ;) Poszukuję DWÓCH Graczy, i liczę, iż całokrztałt się wam spodoba :)
Liczę na Szczere Komentarze oraz Oceny. Pozdrawiam ;)

~"Najmniejsza plamka w Cieniu może być Twą ostatnią chwilą Oddechu"~

Obrazki:

-Gaduludzie

-Elf

-Mroczny Elf

-Człowiek