lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Autorska]Między Światami (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/5528-autorska-miedzy-swiatami.html)

mataichi 02-05-2008 00:42

[Autorska]Między Światami
 
MIĘDZY ŚWIATAMI


Gdzieś poza czasem na opuszczonym przez życie świecie stał on - Szalony Kapelusznik - z wyraźnie odznaczającą się sylwetką na tle pogorzeliska miasta rozpościerającego się tuż za jego plecami. Nie zważając jednakże uwagi na obraz tragedii, jaka musiała się rozegrać stosunkowo niedawno, Kapelusznik wpatrywał się z wielkim zaciekawieniem w małą kamienną misę stojącą przed nim na niewielkim podwyższeniu, jakby była ostatnią tryskającą życiem rzeczą na tej ziemi.
I rzeczywiście najprawdopodobniej tak było, mimo licznych pęknięć misa spełniała swoje zadanie doskonale i nie wypuszczała przez żadną szparkę resztek zielonkawej i mętnej wody. Mężczyzna w skupieniu wyciągnął przed siebie dłoń i przez moment zawahał się, jednak wątpliwości najwyraźniej nie dręczyły go zbyt długo, gdyż już po chwili pewnym siebie ruchem dotknął palcem wskazującym tafli wody i zakręcił nim pełne koło.

Powierzchnia wody wewnątrz wyznaczonego okręgu nawet nie drgnęła, co nie zdziwiło Kapelusznika, który tym uważniej wpatrywał się we własne odbicie. Po chwili odbicie zamieniło się w niewyraźny cień rozchodzący się po misie, a cień przechodził w jaśniejący obraz, który momentalnie wyostrzył się, ukazując te same ruiny, jakie znajdowały się za plecami mężczyzny. Ten już wyraźnie podniecony szybko dotknął raz jeszcze tafli wody i szepnął.

-Następny – a obraz automatycznie zmienił się, pokazując teraz niezwykle kolorową krainę. – Następny, następny, następny…

Obrazy przeskakiwały jeden za drugim, a wzrok mężczyzny na każdym wypatrywał czegoś…lub kogoś. Zdenerwowany rezultatem poszukiwań Kapelusznik jednym kopniakiem strącił misę z postumentu. Ta przeleciawszy kilkanaście metrów dalej, roztrzaskała się na kawałeczki, a życiodajna woda momentalnie wsiąkła w wyjałowioną glebę.

-Nieładnie, wiesz przecież, że przeglądanie jest zabronione, szczególnie teraz. – piskliwy dziewczęcy głosik odezwał się niespodziewanie tuż za plecami człowieka, który podskoczył przestraszony.

-Mówiłem Ci żebyś nigdy więcej tego nie robiła! –wrzasnął na małą dziewczynkę, której uśmiech mimo wściekłości faceta nie spełzł z twarzy.
-Wiem, wiem mówiłeś mi to setki razy…znalazłeś to, czego szukałeś? A tak w ogóle co robimy? Bo tutaj zaczyna mi się nudzić. Straszny jest ten świat, nawet nie można nikogo podglądnąć czy zrobić psikusa… – słowa wylatywały z ust dziewczynki całymi seriami i zdawał się nie mieć końca. Przerwał je dopiero Kapelusznik, któremu na obliczu odmalowało się zdecydowanie.

-Nie, nie znalazłem tego, minęło zbyt wiele czasu żeby…ech, nieważne. Istotna jest teraz misja, nic poza nią się nie liczy, słyszysz?!- Przerwał na chwilę i rozejrzał się dookoła nieobecnym wzrokiem - Doszło tutaj do sprzężenia i to, na co patrzysz, to były kiedyś dwie oddzielne rzeczywistości, które w skutek anomalii nasunęły się na siebie. Taki los czeka cały znany wszechświat... chyba, że my to powstrzymamy. – Dziewczyna z zainteresowaniem słuchała rozmówcy, który mówił w zasadzie do siebie, a nie do niej - lecz jej to nie przeszkadzało. Nie miała zielonego pojęcia o co mu chodziło, ona jedynie lubiła wsłuchiwać się w jego słowa. Nieliczne chwile, kiedy przemawiał były jedynymi momentami, kiedy ona przestawała kłapać ozorem.

-Masz listę osób, o którą Cię prosiłem? – Pytanie wyrwało dziewczynkę z zamyślenia. Z zadowoleniem zabrała się do przeszukiwania kieszonek swojej kurteczki i już po chwili wyjęła z jednej mały notesik.

-Mam wszystko, o co prosiłeś. – Podała zeszycik mężczyźnie i zamarła, oczekując na pochwałę. Ta jednak nie nastąpiła, Kapelusznik zaczął wertować całą listę, nie zwracając na nią najmniejszej uwagi. Dziewczynka spochmurniała i naburmuszona, szepnęła z wyraźną nutką żalu w głosie. – Nie było to takie łatwe pfff…

-Tak, taaak, TAK! –Zakrzyknął trzykrotnie wyraźnie podekscytowany i machnął ręką na małą- Sprowadź mi ich tu zaraz.

-Naprawdę muszę iść? Ledwie wróciłam. Bolą mnie nóżki, chyba sobie odciski zrobiłam o…o takie wielkie i bolące, a w dodatku te złe stwory są takie straszne, czy nie…

-Kaarooliinoo - powiedział specjalnie przeciągając jej imię, a dziewczyna wzdrygnęła się na ten ton. Wypowiadał jej imię tylko wtedy, kiedy był dla niej naprawdę niemiły. Karolina pisnęła, gdy usłyszała, a w zasadzie poczuła władczy, wydobywający się ze środka własnej główki głos – Dla własnego dobra zrób, co mówię, nie chcę słyszeć sprzeciwu.

-Przepraszam, już biegnę. – Wybąkała przez łzy. Machnęła niedbale złożonym parasolem i natychmiast w powietrzu powstała dziwna rysa, która rosła i rosła aż utworzyła sporych rozmiarów czarną szczelinę, przez którą zaczęła przeciskać się dziewczynka, wydając z siebie dużo „uff” i „ahh”.

-Karolinko wiesz, że mi na Tobie zależy. Spraw się dobrze, a dostaniesz nagrodę. – Zdążyła dosłyszeć słowa zachęty, zanim przejście zamknęło się za nią…



Witam wszystkich!

Ale o co chodzi?


Tym niewiele mówiącym fragmentem chciałbym Was zaprosić do mojej nowej sesji. Na samym początku kulturalnie powinienem powiedzieć o co będzie w niej właściwie chodziło. Jak z pewnością się domyślacie o… ratowanie świata, ale nie jednego, tylko wszystkich światów równoległych, jakie istnieją. Powiem tylko, iż rozpoczął się proces nasuwania się jednego świata na drugi, ale szczegółów będzie można się dowiedzieć już na sesji. Brzmi banalnie i iście heroicznie, jednak klimat na sesji będzie taki, jak różne światy, po których przyjdzie wędrować bohaterom - będzie istną mieszanką (wybuchową?)! Nie zabraknie sytuacji śmiesznych, strasznych i wzruszających, a przede wszystkim wartkiej akcji w filmowym stylu.


Jakich graczy szukam?

Przede wszystkim: z dużą ilością wyobraźni - dlatego, że daję sporą swobodę graczom do współkreowania fabuły i działam według zasady: „im gracz więcej bierze na siebie, tym ja schodzę na dalszy plan i daję jedynie możliwości wyborów, a jeśli gracz nie stara się, to tym więcej ja kieruję jego postacią.” Również lubię opierać część fabuły na historii czy aktualnym życiu postaci, więc te dwa opisy są bardzo dla mnie ważne.


Czego wymagam?

Karty postaci oczywiście! Przy czym ograniczam was tylko w jednym. Postacie w swoim świecie mają być postrzegane jako jego obrońcy np. rycerz smokobójca, tajny agent rządowy czy policjant w rządzonym twardą ręką futurystycznym mieście. Niekoniecznie oznacza to, że postacie mają być dobre. Starczy, że będą myślące.


Napisałem „swoim świecie” nie bez powodu. Jednym z warunków przyjęcie będzie stworzenie własnego uniwersum (każda postać ma pochodzić z innej rzeczywistości) wg poniższego schematu:

Nazwa świata:
Gatunek/gatunki dominujące w danym świecie (np. ludzie, elfy, orki):
Poziom technologii/magii/innych wymyślnych dziedzin rozwoju:
Panująca religia:
Stan obecny (np. czy panuję pokój, czy powszechna wojna):
Inne cechy charakterystyczne:



Karta postaci powinna natomiast zawierać:

-Zdjęcie/rysunek postaci
-Historię – tutaj możecie uwzględnić zaobserwowane przypadki nasuwania się rzeczywistości, od dziwnych budynków pojawiających się znikąd, po otwarcie się bram, przez które napływają hordy piekielnych stworzeń. Wszystko zależy od was ja daję wam tylko taką możliwość.
-Opis, czym się postać aktualnie zajmuję
-Ekwipunek
-Żeby ktoś nie wpadł przypadkiem żeby stworzyć mi półboga to liczba i poziom zdolności czy umiejętności proszę rozpisać w ten sposób. 3 –świetne znane, 3 – średnio, 4 –słabo (czytanie i pisanie dorzucam gratis, ale już choćby obsługiwanie jakiegoś typu broni musi mieć odzwierciedlenie w tym punkcie)




Na koniec trochę technicznych bzdur:
-Sesja oczywiście nie opiera się na żadnej mechanice.
-Częstotliwość odpisywania do sesji będzie wynosiła 1 post na dwa tygodnie z możliwością oczywiście przyśpieszenia terminu.
-KP proszę przesyłać na adres mataichi.li@gmail.com
-Rekrutacja zakończy się 16 maja.

Dziękuję:)

Empress 02-05-2008 01:02

<apsik!>Exiles...<psik!>Elseworlds...erm...cóż za dziwny atak choroby, doprawdy ^_^. Sesja zapowiada się prześlicznie, jest jedynie jedna rzecz, która mnie od niej odstrasza...jeden post na...dwa tygodnie? Proszę, tylko nie to. Takiego potencjału nie należy marnować stagnacją. Może jeden post na cztery dni?

mataichi 02-05-2008 01:07

Empress dwa tygodnie to graniczny termin, nie przypuszczam żeby na początku trzeba było tyle czekać na kogokolwiek, wręcz przeciwnie. Jednakże w najbliższym czasie czekają mnie egzaminy na studiach a wtedy może być różnie z czasem i stąd te dwa tygodnie a nie mam ochoty się potem nikomu z przeciągania tłumaczyć

RyldArgith 02-05-2008 09:35

Hmm, zapowiada się ciekawie. Wstępnie bym się pisał. Świat tworzę już od jakiegoś czasu, jako podbudowę do książki, więc zapewne go wykorzystam. Co do postaci to też mam na nią pomysła. Wpisz mnie :)

echidna 02-05-2008 11:54

Zgłaszam się z nadzieją, że zostanę przyjęta :)

Lilith 02-05-2008 13:58

Mam wielką ochotę wziąć udział w tym przedsięwzięciu. W końcu trzeba popróbować sił w czymś nowym. Już zasiadam do opracowania odpowiedniej historyjki. Obym spełniła Twoje oczekiwania. Jeśli nie dam rady to trudno. Założenia sesji bardzo mi odpowiadają, włącznie z 2 tyg. terminem zamieszczania postów. :)

Jedno pytanie.
Czy przewidujesz w trakcie trwania sesji nabywanie nowych umiejętności dla graczy. Np. ktoś pochodzący ze świata o niskim poziomie technicznym będzie mógł z czasem nauczyć się posługiwania nowoczesną bronią, albo innymi urządzeniami?

Terrapodian 02-05-2008 15:13

Myślę, że również spróbuję wziąć udział w tej sesji, bo może być ciekawa. Lubię systemy w których graczom daje się dość dużą wolność w tworzeniu bohatera. Mam już pomysł na świat i pozostaje jeszcze postać. Kartę wyślę w ciągu tygodnia. Czas znajdę na pewno.

mataichi 02-05-2008 16:45

Cytat:

Napisał Lilith (Post 140879)
Jedno pytanie.
Czy przewidujesz w trakcie trwania sesji nabywanie nowych umiejętności dla graczy. Np. ktoś pochodzący ze świata o niskim poziomie technicznym będzie mógł z czasem nauczyć się posługiwania nowoczesną bronią, albo innymi urządzeniami?

Lilith naturalnie, że tak, choć poziom takich umiejętności początkowo nie będzie najwyższy. Przykładowo ktoś może rycerzowi pokazać jak się strzela z pistoletu, ale trochę czasu mu jednak zajmie opanowanie tej sztuki na przyzwoitym poziomie.

Mira 02-05-2008 16:49

Ojej, ojej jaką fajną sesję znalazłam. :aloha:
To ja się zgłaszam psze pana!

Mistrzu Mataichi
, zrobię WSZYSTKO, żebyś mnie wybrał (taaa obiad też :.)

michau 02-05-2008 16:52

brzmi nieźle. sesja zapowiada się na taką, która będzie dość rozległa w swojej treści, co mnie, jako początkującego dość gracza, trochę przestrasza no ale pomyślę nad stworzeniem KP, jeśli czas pozwoli. pozdrawiam


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:24.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172