|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-08-2008, 22:35 | #11 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Hernysterczycy – Lud w którym każdy od wczesnych lat, niezależnie czy mężczyzn czy kobiety, kształcił się na wojowników. Oprócz sztuki walki i przetrwania, nauczano podstawowe nauki o świecie i kulturach ludów w nim żyjących Erkynlandczycy – Jest to społeczność żyjąca w zgodzie i z rytmem natury, dość bogobojna. Leśnictwo i rolnictwo to chleb powszedni dla każdego mieszkańca Wranowie – Ludzie bagien którzy w każdych warunkach są w stanie dać sobie radę. Wiele dzikich i nieznanych zwierząt żyjących na bagnach są ich zagrożeniem i muszą sobie z nimi radzić. Orientacja w terenie też nie jest dla nich tajemnicą. Thrintingowie – Niewiele o nich wiadomo, bo jest to społeczeństwo które nie przepada za obcymi, a jeśli sami już opuszczają swoje ziemie, to przeważnie trzyma się na uboczu. Wiadomo, że zajmują się hodowlą zwierząt, gdyż jest ich waluta. Jest to lud brutalny i wszelkie spory rozwiązują za pomocą siły, niejedna nieposłuszna żona długo i boleśnie pamiętała nierozważny krok czy niepotrzebne słowo. Nabbańczycy – Głównie rybacy i poszukiwacze morskich przygód, woda i wiatr to ich bracia. Pogoda i strony świata nie mają przed nimi żadnych tajemnic. Naród bardzo wierzący i przesądny ale nie stroniący od alkoholu i dobrej zabawy | |
04-08-2008, 22:37 | #12 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ Yami yori mo nao kuraki mono, Yoru yori mo nao hukaki mono Konton no umi yo, tayutoishi mono, konjiki narishi yami no oo Ware koko ni nanji ni negau, ware koko ni nanji ni chikau Waga maeni tachifusagarishi subete no orokanaru mono ni Ware to nanji ga chikara mote hitoshiku horobi o ataen koto o! Giga Sureibu! | |
04-08-2008, 23:43 | #13 |
Reputacja: 1 | Skąd przybywają postacie i w jakim celu? Czy długo już się znają? Rozumiem, że pokój, w którym spotykają Tamriela Sorel Eltha, to dom Matki Kościoła w Sancellan Aedonitis? Mógłbyś napisać coś więcej na temat celu tego spotkania? Wygląda na to, że Tamriel był jak najbardziej przygotowany na przybycie postaci, więc kogo się spodziewał...? Najemników? Szpiegów? Ekspertów od czarnej magii, czy może amatorów egzotycznych trunków? Ktoś ich wynajął, zostali przyciągnięci przez ogłoszenie, czy chodzi o coś jeszcze innego? No i ostatnia sprawa... Koniecznie jeden post dziennie...? Nie ma możliwości, żeby to minimum zostało zmienione?
__________________ "Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą" |
04-08-2008, 23:56 | #14 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Jeżeli reszta graczy będzie chciała zmienić ów zaproponowane minimum pisania postów, jest to możliwe. Rzeczą jest jasną, że nikt nie będzie czekał na posta 2 tygodnie, bo to się mija z celem.
__________________ Yami yori mo nao kuraki mono, Yoru yori mo nao hukaki mono Konton no umi yo, tayutoishi mono, konjiki narishi yami no oo Ware koko ni nanji ni negau, ware koko ni nanji ni chikau Waga maeni tachifusagarishi subete no orokanaru mono ni Ware to nanji ga chikara mote hitoshiku horobi o ataen koto o! Giga Sureibu! | |
05-08-2008, 00:17 | #15 |
Reputacja: 1 | Cóż. Szczerze wątpię, żebym się zgłosił - głównie przez brak czasu, ale jednak mimo wszystko, by dać szansę zachęcenia mnie, a także dla dobra i informacji ogółu pozwolę sobie napisać posta Tak więc... Nie wiem, czy wszyscy tutaj zdają sobie sprawę z tego, że Smoczy Tron to pierwsza część sagi Pamięć, Smutek i Cierń Tad'a Williamsa... To tak gwoli ścisłości. I pytanie związane bezpośrednio z tym: - Kiedy dzieje się akcja sesji? Przed wydarzeniami opisanymi w książkach, po? A może w czasie, jak sugeruje tytuł? - Jeśli nie tuż w sąsiedztwie tych wydarzeń, co dzieje się obecnie w Osten Ard? Informacje dla znających świat też się przydają. A tu jeszcze... Może coś w rodzaju rady, czy propozycji. Generalnie państwa w książce (a przynajmniej ich część - najbardziej Thrithingowie, Rimmersmani, Nabbańczycy) opierają się bardzo wyraźnie na kulturach istniejących w naszym świecie. Porównując je można dużo prościej przedstawić wiele ich aspektów - oczywiście, nie ograniczając się do samego porównania, a dodając też różnice i osobliwości. No i warto zaznaczyć różnicę między popularnym rozumieniem słowa "troll", a tym występującym w książce. Jest ona... spora - tak, to dobre słowo. Mam nadzieję, że nic złego nie napisałem - i od razu zaznaczam, że jutro (a właściwie dzisiaj) wyjeżdżam i chyba nie zdążę wdawać się w żadne dyskusje. Pozdrawiam! Julek
__________________ Et tant pis si on me dit que c'est de la folie - a partir d'aujourd'hui, je veux une autre vie! Et tant pis si on me dit que c'est une hérésie - pour moi, la vraie vie, c'est celle que l'on choisit! |
05-08-2008, 00:29 | #16 |
Reputacja: 1 | Jedynie pozwoliłem sobie zapożyczyć świat oraz niektore nazwy z książki, gdyż mnie inspiruje. Jednak to co się dzieje, jest zupełnie inną historią niż w książce, dlatego na ten temat jest mniej informacji, a będą one pojawiały się podczas sesji ( mam nadziej, że do niej dojdzie ) przeważnie przekazywane przez BNy. Będziemy starać się, by opowieść Tad'a Williamsa nie wkroczyła i nie zburzyła harmonii opracowanej przeze mnie i Gutiego opowieści.
__________________ Yami yori mo nao kuraki mono, Yoru yori mo nao hukaki mono Konton no umi yo, tayutoishi mono, konjiki narishi yami no oo Ware koko ni nanji ni negau, ware koko ni nanji ni chikau Waga maeni tachifusagarishi subete no orokanaru mono ni Ware to nanji ga chikara mote hitoshiku horobi o ataen koto o! Giga Sureibu! |
05-08-2008, 12:05 | #17 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Skoro cały tekst służył tylko uatrakcyjnieniu rekrutacji i nie miał wiele wspólnego z tym, co będzie działo się na sesji, prosiłbym o szersze opisanie tej kwestii. Pisałeś, że Twoja sesja będzie polegała na wcieleniu się w postać i podróżowaniu po fikcyjnym świecie. Myślę, że tego akurat każdy sam się domyślił. Bezsensowne byłoby zdradzanie szczegółów dotyczących fabuły, ale co z ogółami? Powiedzmy na przykład, że ktoś ma ochotę na stworzenie i odgrywanie utalentowanego barda, który jest bawidamkiem, kanciarzem i niesamowitym tchórzem. Może jednak nie mieć ochoty na odgrywanie takiej postaci w sesji, w której musiałaby ona wyruszyć w podróż do najmroczniejszych piekielnych otchłani. Po prostu komuś może nie odpowiadać klimat sesji, ale skąd ma wiedzieć, czy będzie mu odpowiadał ten w "Smoczym Tronie", skoro nic o nim nie wie? Łatwiej jest stworzyć postać, którą będzie się fajnie grało, jeżeli wie się co nieco o sesji. Nie każda postać pasuje do przygody/kampanii, w której bohaterowie graczy są wplątani w ogromną, międzynarodową wojnę. Nie każda będzie też pasowała do sesji, w której głównym celem postaci jest rozwiązanie zagadki tajemniczych zniknięć ludności w malutkiej górskiej wiosce. To normalne, że nie opisujesz fabuły, możliwych zakończeń sesji, nie wymieniasz najważniejszych postaci niezależnych i nie zdradzasz położenia Artefaktu o Niewyobrażalnej Mocy. Ale sugerując się tym co napisałeś, gracze powinni chyba zgłaszać się w ciemno... Dopiero po rozpoczęciu sesji mamy dowiedzieć się czy będzie ona nam pasowała? A co jeżeli ktoś, komu nie spodoba się rozgrywka zrezygnuje? Jedna osoba to nie problem, ale dwie albo trzy? Chyba lepiej mieć graczy, którzy zostaną do końca cały czas dobrze się bawiąc. Mi łatwiej jest stworzyć postać, którą będzie mi się dobrze grało, jeśli wiem z grubsza co będzie się działo na sesji.
__________________ "Podróż się przeciąga, lecz ty panuj nad sobą Sprawdź, czy działa miecz, wracamy inną drogą" | |
05-08-2008, 13:11 | #18 |
Reputacja: 1 | Grupa pielgrzymów z różnych przyczyn udająca się do świątyni, poznaje się na statku i przez przypadek zostaje wplątana w intrygę, z której wyplątać się będzie można zarówno sprytem, siłą, a także przypadkiem…. Każdy znajdzie coś dla siebie… |
05-08-2008, 14:44 | #19 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Niemniej czy możliwe jest dalsze rozwinięcie tego, o czym wspomina julekpb? Najbardziej raczej interesują mnie szczegóły dot. Wranów, ale i o innych jeszcze bym poczytał No i oczywiście o trollach - jak rozumiem nietypowych bardzo. Jak wygląda ich współżycie z ludźmi, jak jedni odnoszą się do drugich, czy często następuje z nimi kontakt czy raczej się izolują itp. To samo - Sithowie to raczej mitologia i straszaki dla dzieci, czy realni współmieszkańcy świata? Inna sprawa - jesteśmy pielgrzymami, tak? To oznacza, że generalnie wszystkie ludy odznaczają się wiarą w te jedno konkretne bóstwo, czy możemy pielgrzymować sobie, że się tak wyrażę, rekreacyjnie, nie będąc przesadnie (albo i w ogóle) religijnymi? Tak ogólnie możesz opisać jak wygląda rola tego kościoła w odniesieniu do ludów zamieszkujących Osten Ard.
__________________ "Jeżeli zaczynamy liczyć historię postaci w kartkach pisma maszynowego, to coś tu jest nie tak..." "Sesja to nie wyścig" +belive me... if I started murdering people, there would have no one been left | |
05-08-2008, 15:58 | #20 |
Reputacja: 1 | ... Tu był post, na który odpisała Nami, i który w związku z tym kasuję. Widocznie źle się zrozumieliśmy z Tamrielem. Przepraszam za zamęt i zostawiam już Was w spokoju!
__________________ Et tant pis si on me dit que c'est de la folie - a partir d'aujourd'hui, je veux une autre vie! Et tant pis si on me dit que c'est une hérésie - pour moi, la vraie vie, c'est celle que l'on choisit! Ostatnio edytowane przez Diriad : 05-08-2008 o 16:26. |