lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   XIII-dodaktowa rekrutacja (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/6561-xiii-dodaktowa-rekrutacja.html)

echidna 16-12-2008 21:38

O ile po dłuższym zastanowieniu jestem w stanie się zgodzić ze wcześniejszymi stwierdzeniami, o tyle mam kolejne wątpliwości:

Cytat:

Detektyw.
Broń palna na min.3, Procedury policyjne na min. 3, jazda samochodem na min. 3, czytanie/ pisanie język angielski na min. 3
Duchowny
Teologia na min.3, jazda samochodem na min.1, czytanie/ pisanie język angielski na min.3, procedury policyjne na min. 1, Język starożytny lub kultury na min.1
Mag
Wiedza o sztukach tajemnych, na min.3, jazda samochodem na min.1, czytanie/ pisanie język angielski na min.3, procedury policyjne na min. 1, Język starożytny lub kultury na min.1
Obdarzony
Broń palna na min.1, Procedury policyjne na min. 3, jazda samochodem na min. 3, czytanie/ pisanie język angielski na min. 3, Medycyna na poziomie min. 2
Tak się zastanawiam, czy podane minima to jest to, co mamy wygospodarować z kropek obowiązkowo, czy to, co mamy już na starcie, bo jeśli to pierwsze to dostrzegam pewne niedociągnięcie : mianowicie, jeśli ktoś ma inteligencję na 1 wówczas do zagospodarowania ma 4 punkty i jakim cudem ma on z tycz 4 punktów wypełnić wszystkie nakazy. Dwa... nie rozumiem, dlaczego obdarzonymi musi znać medycynę, a trzy... jeśli faktycznie tyle punktów mamy wygospodarować na starcie, to najbardziej poszkodowany jest ten, kto tworzy detektywa, lub obdarzonego ( jest najwięcej punktów w plecy). Jeśli jest w drugą stronę ( tyle mamy na starcie), to z kolei jest na niekorzyść magów i kapłanów (zyskują najmniej punktów). Mój postulat - wyrównać warunki dla wszystkich.

abishai 16-12-2008 22:06

Rzeczywiście...pewny poziom inteligencji postaci jest potrzebny do gry. Cóż...powód jest prosty. Nie chciałem postaci pakerów, czyli takich co dają maksimum w cechy fizyczne, olewając resztę.
Minimum to jest to co dana postać musi umieć po szkoleniu. Jakoś nie bardzo widze detektywa po szkoleniu nie umiejącego się obchodzić z bronią.

A medycyna dla obdarzonych wynika z prostego powodu. Oni czerpią energie do zasilania mocy z własnego ciała. Dlatego też szybciej sie męczą i wyczerpani stanowią łatwiejszy cel. Lepiej więc żeby znali podstawy opatrywania, zanim karetka do nich dojedzie...Korki w NY się zdarzają.

Podane minima należy wygospodarować z kropek. Co zaś do wydawania na umiejętności. Wymienione przy danych klasach umiejętności wymagane są kluczowe. Te właśnie będą używane najczęściej i to że przy detektywie jest napisane iż powinien mieć Broń palną na minimum 3, nie oznacza że nie powinien mieć tej wartości wyższej. Lepiej żeby miał wyższą. Minimalne wymagane wartości, to jest to co postać powinna mieć żeby radzić sobie jako tako w świecie gry. Bynajmniej nie są fanaberią MG.

Betterman 16-12-2008 23:43

No ba. Wiadomo, kto tu jest Mistrzem, więc nie ma się co spierać. Też po krótkim zmaganiu z arytmetyką uznałem, że stworzenie zwyczajnego gliniarza, który radzi sobie (ma realną możliwość zabłyśnięcia) na ulicy, kończy się mniej więcej tam, gdzie zaczyna niemożliwość. Nawet przy ponadprzeciętnej (choć niesięgającej przecież Mensy) umysłowości. Przynajmniej bez logicznych wygibasów i odrobiny nadziei. Cóż, zobaczymy... Trzeba to potraktować jako osobiste wyzwanie. I liczyć...

abishai 17-12-2008 09:54

Betterman podeślij mi swoje KP jeszcze raz. Bo patrzę do skrzynki mailowej, a ona pusta.

Betterman 17-12-2008 18:12

Nic dziwnego. Jeszcze go nie wysłałem. Wyślę, jak tylko skończę.

abishai 19-12-2008 09:46

Co do przesłanych KP i pytań, odpowiedź pójdzie na weekendzie, gdyż wtedy mam dośc czasu na ich dokładną analizę.

Kaworu 19-12-2008 13:54

Praca nad kartą w toku, ale mam pewne pytanko :-P

1. Duchowny to postać, która jest wyznawcą starożytnych religii. Oki, to rozumiem. Ale co z wyznawcą New Age (a raczej szeroko pojętym ezoterykiem?). Taka postać może być czarodziejem, czy możliwy jest jedynie obdarzony?

2. Czarodziej może mieć czary typu "rozmowa z drugą stroną" "odpędzanie demonów" itp, czy taka magia dotyczy jedynie duchownych? Tak się pytam, bo wiem, ze nie mam co liczyć na leczenie :-P

PS. Tak, pracuję nad ezoterykiem i z tego powodu sam do końca nie wiem, jakie klasy powinny go odzwierciedlać. Póki co, pracuję nad magiem- tak, dość ekscentrycznym magiem :-P

abishai 19-12-2008 15:11

Cytat:

1. Duchowny to postać, która jest wyznawcą starożytnych religii. Oki, to rozumiem. Ale co z wyznawcą New Age (a raczej szeroko pojętym ezoterykiem?). Taka postać może być czarodziejem, czy możliwy jest jedynie obdarzony?
Problem z ezoterykiem i ogólnie prądem New Age polega na tym, że bazują na szczątkowej wiedzy i co gorsza mieszają ją z nowoczesnymi poglądami i dopisują swobodnie to co im brakuje. Dlatego też nie ma nowoczesnych druidów, a skuteczne czarujące czarownice nie bawią się na sabat tylko zapoznają z wiedzą od swoich babć, które uczyły się od swoich babć etc.
Magowie posługują się wiedzą z dawnej przeszłości. Nie wiele dziedzin magii ma korzenie w bliskiej współczesności...
Można być typem New Age, ale magią, którą chcesz się posługiwać powinna się wywodzić z OLD AGE.

Cytat:

2. Czarodziej może mieć czary typu "rozmowa z drugą stroną" "odpędzanie demonów" itp, czy taka magia dotyczy jedynie duchownych? Tak się pytam, bo wiem, ze nie mam co liczyć na leczenie
Magia opiera się na archetypach zakorzenionych w tradycji...Zwłaszcza dotyczy to magii czarodziejskiej. Czarodziej moze dysponować odpędzaniem demonów, problem polega na tym że będzie w stanie odpędzać jedynie demony wywodzące się z tego samego krągu kulturowego co jego magia.
Pod tym wzgledem duchowni są bardziej wszechstronni.

Co do leczenia..czary którymi posługuje się mag, zależą od tego jakim magiem jest. Inny repertuar czarów ma czarownik voo doo, inny elementalista, czy alchemik. Leczenie...cóż..jest możliwe, o ile będzie opierało się na zasadach danej profesji. Alchemik mógłby dysponować czarem, w pewnym sensie, leczącym.

Kaworu 19-12-2008 20:01

Podsumowując- jak ezoteryk, to obdarzony, a nie czarodziej? Bo już myślałem nad starożytną, zatraconą, atlantydzką wiedzą dotyczącą Nowej Ery :-P

EDIT do postu poniżej:
Samego New Age nie, ale ezoterycy mają na jej temat różne teorie :-P
Zrobię czarodzieja i zobaczymy, co z tego wyniknie ;-)

abishai 19-12-2008 22:56

Hmmm...cóż.. amulet atlantów istnieje i można uznać że część zwójów z biblioteki aleksandryjskiej przetrwała.
Ale... wiccanie czarować nie umieją. I im podobni też.
Atlantyda nie jest częścią New Age.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:51.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172