[Autorski] Katakumby
 

Niewielkich rozmiarów chatka stoi pośród sosen, gdzieś w górach. Nie wiadomo jakich, nie wiadomo dokładnie gdzie. Grupa rozbitków poszukująca schronienia wspina się w jej kierunku w ulewnym deszczu. Dziwna to była zbieranina. Wszyscy bogaci, dobrze wychowani i rozpieszczeni, dzieci nieprzyzwoicie bogatych rodziców, wysłani na wycieczkę dookoła świata. Odrzutowiec przewożący ich po świecie leżał kilka kilometrów dalej, w odmętach jeziora. Wokół tylko drzewa, góry i dzikie zwierzęta, uciekające, gdy tylko jeden z wycieczkowiczów zbliżał się do niego. Mały, drewniany domek z oknami pozabijanymi deskami spoglądał na nich z góry, będąc ich celem podróży. Piątka rozbitków, prawdopodobnie jedynych ocalałych z katastrofy samolotu przedzierała się przez chaszcze, by tylko znaleźć się w bezpiecznych objęciach domku na środku pustkowia.

Tym tekstem zaczynam rekrutację do sesji. Gra będzie miała charakter lekko zalatujący horrorem, ale nie będzie tylko łamigłówek, mam w planach także walkę oraz uzyskiwanie informacji.

Do gry potrzebuję pięcioro graczy. Obojętne, czy postacie będą kobietami czy mężczyznami, byleby nie było samych kobiet albo samych mężczyzn. Każda postać (bez wyjątków!) jest rozbitkiem z wycieczki dookoła świata (wbrew temu, co napisałem we wstępie, nie musicie być dziećmi paskudnie bogatych rodziców). Postacie nie wiedzą, gdzie się znajdują. Wszelkie przyrządy w samolocie nawet, jeżeli działały, zatonęły wraz z żelaznym ptakiem w odmętach jeziora.

Każda postać zawiera:
przemoczone ubranie na sobie (do wyboru: letnie, zimowe)
duży plecak
zapasowe ubranie (do wyboru: letnie, zimowe)
latarkę
zestaw baterii (72 godziny)
jedzenie (dwa dni)
do wyboru: dwie paczki papierosów (obojętnie, jakich), dwie butelki alkoholu (obojętnie jakiego)
butelkę wody
paczkę zapałek
oraz coś, co uważacie, że wam się przyda. Może to być nóż, pistolet, paczka prezerwatyw, zdam się na waszą wyobraźnię.

Każdą postać charakteryzują następujące cechy:
zwinność (niska, średnia, wysoka)
siła (niska, średnia, wysoka)
nastawienie (złośliwa, przeciętna, przyjazna)
wytrzymałość (niska, średnia, wysoka)
znajomość człowieka (niska, średnia, wysoka)

Zwinność odpowiada za umiejętność postaci do unikania ciosów, wspinania się, a także na szybkość biegu czy szybkość reakcji na cokolwiek. Zwinność to także zręczność postaci przy operowaniu np. maleńkimi przedmiotami.
Siła odpowiada za umiejętność postaci do podnoszenia ciężkich przedmiotów. Im wyższa, tym potężniejsza jest postać nie tylko siłowo, ale także objętościowo (wysoka siła - potężna, masywna postać).
Nastawienie mówi mi, jak postać odnosi się do innych. Złośliwa postać nie będzie lubiana, a przyjazna - bardzo.Cecha ta mówi też o charakterze postaci.
Wytrzymałość charakteryzuje odporność fizyczną i psychiczną postaci. Słaba wytrzymałość oznacza, że postać zwinie się po jednym uderzeniu w twarz, czy zemdleje na widok większej ilości krwi.
Znajomość człowieka oznacza znajomość psychiki i anatomii człowieka. Zakładam, że kilka postaci w grze odniesie znacząca obrażenia. Wtedy postać o wysokim wskaźniku znajomości człowieka będzie bardzo pomocna tak samo, jak przy ewentualnym spotkaniu kogoś, kto chce graczy oszukać.

Teraz kwestie techniczne przydzielania cech. Najniższy stopień cechy nie kosztuje nic, poziom średni 1 punkt, a wysoki 2 punkty. Każda postać dostaje 5 punktów na rozwój cech. Proponuję, aby gracze konsultowali między sobą ustalane cechy. Chciałbym, aby gracze postawili na współpracę, i cechy każdego z graczy uzupełniały się, aby drużyna stanowiła jedność.


Teraz jak ma wyglądać karta postaci. Po pierwsze, KP wysyłamy na PW. Przyjęcie karty na skrzynkę oznaczę odpowiedzią. Chodzi o to, że jeżeli nie dostanę karty a gracz wysłał, od razu będzie o tym wiedział.

Imię i nazwisko:
Wiek:
Wyposażenie:
Cechy:
Krótki opis historii, jak postać znalazła się w samolocie, jaką ma rodzinę:
Pochodzenie:
Zawód: (to pozwoli mi na danie poszczególnych umiejętności)
Hobby, pasje: (cd. umiejętności)



Teraz kwestie fabularne. Pewnie zastanawiacie się, dlaczego dałem tyle umiejętności, wyposażenia itp. do małego, cichego domku. W grze wystąpi wiele postaci fantastycznych, a fabuła jest dosyć skomplikowana. Świat, który zbudowałem w zasadzie od podstaw, jest owiany aurą tajemniczości. W każdym razie proszę nie dać się zwieźć pozorom, i nie myśleć, że jak mały domek na odludziu to coś złego, bez możliwości rozwoju fabuły.

Pytania proszę zgłaszać w temacie, postaram się odpowiedzieć tak szybko, jak to możliwe.

Zapraszam do rekrutacji.

Jak długo będziesz prowadził rekrutację, bo zbliża się sesja i mam mało czasu teraz, ale wstępnie jestem zainteresowana.
Mam jeszcze parę pytań technicznych. co rozumiesz przez nadawanie nam umiejętności pod względem zawodu i jak to ma wyglądać?
Czy to będzie typowy storytelling czy jakaś mieszanka?
Pozdrawiam
Margo

Ja także jestem wstępnie zinteresowany, mam dużo czasu, więc akurat to nie jest moim problemem.
Również zastanawiam się jak będzie wyglądał sposób prowadzenia sesji, bo nic o tym nie napisałeś. Dodatkowo napisałeś, że wszyscy się dziećmi bogatych rodziców, a potem, że nie musi tak być - to co w końcu? Chyba, że ta informacja nie jest do końca jasna jak narazie, ale to i tak dla mnie trochę dziwne :P
Jeszcze dzisiaj postaram się zacząć jakąś KP :)

Tak idealnie wszyscy to nie muszą być obrzydliwie bogaci, chodziło o kontrast - paskudna, niebezpieczna okolica to przeciętniak sobie poradzi, a bogacze najczęściej (nie zawsze!) są tak rozpieszczeni, że sobie... nie poradzą.

Sesję planuję rozpocząć najpóźniej za dwa tygodnie.


Teraz odpowiedzi na pytania:
- umiejętności nadaję przez wybrany zawód. Chodzi o to, że jeżeli ktoś jest fotografem, to potrafi dostrzec więcej szczegółów, jak ktoś jest piłkarzem, to ma lepszą celność. To ma wpływ na moje dalsze wybory, ponieważ styl gry to czysty storytelling - zero rzutów, losowań itp. Na takie rzeczy wg. mnie szkoda czasu.


I UWAGA: DZISIAJ WYJEŻDŻAM WRACAM DOPIERO ZA TYDZIEŃ, WIĘC PROSZĘ O CIERPLIWOŚĆ W ODPOWIEDZIACH NA KP.

Może uda mi się dobrać na Słowacji do jakiejś kawiarenki czy coś, to może coś skrobnę, ale nic nie obiecuję. Dlatego też opóźnienie w rozpoczęci sesji (rodzice zaskoczyli mnie tym wyjazdem).

Ja się zgłaszam jeśli mi sie uda to nawet dzisiaj napisze kartę...Bardzo mnie ona zaciekawiła. I pytanie czy muszą byc papierosy czy może byc naprzyklad jakies cygara czy tego typu rzeczy i czy wogle musimy wybierać z posód tych dwóch. i Czy można się wcielić w pilota :P.

Zgłaszam się do sesji.

Mam pytanie, choć wiem, że MG mi raczej nie odpowie, ale może inni gracze, którzy się zgłosili do sesji wesprą swoim doświadczeniem :) Czy postać ma być Polakiem, pochodzić z jakiegoś innego kraju, czy jest to zupełnie dowolne? Dowolność w tym zagadnieniu byłaby trochę dziwna, bo ludzie z różnych krańców świata nagle w jednym samolocie by się raczej nie znaleźli :D

edit:
Czy nie przydałaby się dodatkowa rubryka "Wygląd" w KP?

tak dla ścisłości. naprawdę to było by dość normalne gdyby się znaleźli rózno-krajowcy w jednym samolocie :P więc raczej mogą być zewsząd, chyba że MG powie coś innego.

W sumie i tak można tę barierę zniwelować - załóżmy, ze wszyscy znają perfekt angielski i tyle. A co do wyglądu - zawsze można podać go w cechach.

Ale cechy to chyba miały być te wymienione przez MG wyżej :P Nieważne zresztą będzie wiadomo o co chodzi :D A co do tych różno-krajowców - owszem w jednym samolocie tak, ale bardziej chodziło mi o start tego samolotu z różnych miejsc świata :D Zresztą... Mniejsza o to... Skończyłem w sumie kartę, właśnie wysyłam do MG :)