|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-01-2009, 12:41 | #11 |
Reputacja: 1 | czyli twoje pojęcie sprawiedliwości zakłada, że nikt nie wie o co chodzi w sprawiedliwości? Ależ radość Ja na przykład cieszę się, że będę miał motywację do zapoznania się z Kodeksem Karnym, który OBOWIĄZUJE KAŻDEGO. To co, lepiej, żeby ludzie go nie znali, bo ciemnota pozna swoje prawa? |
22-01-2009, 18:29 | #12 |
Reputacja: 1 | No, żeby nie było wątpliwości, to piszę, że się zgłaszam;p |
22-01-2009, 22:53 | #14 |
Reputacja: 1 | Dobrze. Może ktoś jeszcze chciałby dołączyć do składu? |
22-01-2009, 23:26 | #15 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Poczucie sprawiedliwości nie ma nic wspólnego z tym co proponujesz. Każde prawo, każdy dokument jest napisany przez specjalistów w danej dziedzinie i nie jest rozumiany przez laików - dokumenty RFC są banalne... Tak samo jak Tobie sprawia trudność ich przejrzenie tak mnie sprawia trudność interpretacja KK... Nie piszę, że w ogóle nie znam KK, ale nie interesuje mnie część o umyślnym spowodowaniu obrażeń, czy zabójstwie... Jezeli zaś faktycznie "sędziowie" będą mieli wybór pomiędzy "obrońcą" mówiącym A, a "oskarżeniem" mówiącym B to dostaniemy właśnie jakąś "Wesołowską". Proste przykłady - pierwszy drogowy. Teren niezabudowany, doskonałe warunki drogowe. Kierowca nie zdąża wyhamować przed nagle wtaczającym się na ulicę mężczyzną; dochodzi do potrącenia i złamania ręki oraz obicia płuc. W trakcie badania sprawy wychodzą na jaw fakty - pieszy pijany, kierowca przekroczył prędkość o 25 km/h. Kto jest winny tego zdarzenia? Pieszy, który nagle wtargnął na jezdnię? Czy kierowca, który pomimo, że przekroczył prędkość nie stworzył zagrożenia w ruchu drogowym? Przypadek drugi - północ, wracający z klubu trzydziestoczterolatek zostaje zaczepiony przez trzech wyrostków w miejskim parku. Dochodzi do szarpaniny i w efekcie do bójki. Cała czwórka ma mniejsze, badż większe uszkodzenia ciała. Tratatata. Policja się nagle pojawia i wszyscy trafiają na posterunek. Oczywisćie trójka kolegów opowiada story o tym, że tamten zaczął, facet opowiada swoje, że to oni go zaczepili. Wychodzi na jaw (nie sprali go na kwaśne jabłko w końcu), że gość ma czarny pas w karate... Obrona konieczna, czy napaść z użyciem niebezpiecznego narzędzia? W sesji pominiesz cały początkowy fragment badania sprawy podając "sedziom" gotową rozprawę w konkretnej sprawie. Zostawisz sobie prawo do decydowania czy winny był pieszy czy kierowca - zostawiając Graczom (nawet posiadającym poczucie sprawiedliwości) możliwość decydowania tylko w "gotowej" sprawie - winny jest kierowca, bo to, tamto i siamto. Teraz możeci mu dać od X do Y bo tak jest w KK. (A karatekę sądzimy za używanie niebezpiecznego narzędzia - w końcu każdy karateka ma przy sobie 5 sztuk broni...) Takie działanie może gwałcić właśnie to poczucie sprawiedliwosći do którego się odwołujesz. Kończąc ten przydługi wywód, ponieważ jak przystało na "prawnika" w drugiej odpowiedzi również nie udzieliłeś odpowiedzi na postawione przeze mnie pytania - prześlizgując się zręcznie po pobocznych myślach, podzilę się osobistą refleksją: Policja straciła u mnie kilka ładnych punktów po filmie "Psy". Ile straci wymiar sprawiedliwości po tej sesji? | |
22-01-2009, 23:33 | #16 |
Reputacja: 1 | Zejdz z czlowieka. Jakby chcial poprowadzic Str Warsy to byc go opytywal z budowy silnikow rakietowych? |
23-01-2009, 10:38 | #17 | |||||||||
Reputacja: 1 | Może ktoś jeszcze chciałby dołączyć do składu? Cytat:
Cytat:
Jesteś zdania, że KK które dotyczy wszystkich (co należy powtórzyć) powinno być tak napisane, żeby tylko "wybrańcy" rozumieli jakie prawa mają "gorsi"? Ale jak napisałem na początku tematu: postacie graczy "w swoim życiu negatywnie wypowiedzieli się o jakimś wyroku" - skoro wszystko afirmujesz to o co chodzi w twoich postach? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
"Gotowej sprawie" - tzn, że najlepiej by było, gdyby sędzia rejonowy sam ruszył "na miasto" polując na zło i występek? Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ostatnio edytowane przez AC. : 23-01-2009 o 11:18. | |||||||||
23-01-2009, 12:33 | #18 |
Reputacja: 1 | Hehe... Przypomina mi się dwunastu gniewnych ludzi Tak jak film mi się bardzo podobał, tak nie widzę się jednak na miejscu jednego z nich z tej prostej przyczyny że ściślak ze mnie. Niemniej pomysł odświeżający. Z pewnością poczytam jeśli dojdzie do otwarcia sesji.
__________________ "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy" Benjamin Franklin |
23-01-2009, 20:12 | #19 |
Reputacja: 1 | AC podziwiam Twoją niezachwianą wiarę w swoją nieomylność. Jednak Ascharrar bardzo Cię szczanie podszedł wg KK nie można by skazać owego karateki za pobicie, może dlatego że wg artykułu 158 Pobicie w rozumieniu prawa karnego jest to napaść fizyczna co najmniej dwóch osób na jedną, przy czym strona atakująca zawsze posiada przewagę liczebną. Nie mówiąc już o tym, że w KK nie ma definicji niebezpiecznego narzędzia więc uznanie co nim jest zależy od konkretnej sprawy, tu mile widziani są biegli. W Polsce już uznawano ręce, nogi, psy, ja znam przypadek skazania za użycie glana jako ( uwaga! ) przedłużenia ręki!^^ Więcej elastyczności i tolerancji, co w tym dziwnego, że potencjalni gracze się dopytują. Chcą wiedzieć w co się ewentualnie wpakują, żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji ( typu post gracza - weterana ratownika piszącego o tym, że podstawą pierwszej pomocy jest udrożnienie przełyku , a przecież znajomość pierwszej pomocy też nas obowiązuje nawet chyba bardziej niż KK )
__________________ Zagrypiona...dogorywająca:( |
23-01-2009, 22:07 | #20 | |||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
| |||