lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Wiedźmin] Między młotem a kowadłem (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/6886-wiedzmin-miedzy-mlotem-a-kowadlem.html)

Biskup 17-02-2009 01:49

[Wiedźmin] Między młotem a kowadłem
 
Wieczór, późna jesień gdzieś na południu Kaedwen.
Był wściekły. Nie dość, że wysłano go do tej zapyziałej dziury w pogoni za jakimś nic nie znaczącym mordercą to jeszcze do pomocy dostał same niedołęgi! Już małpy by się lepiej spisały niż te tępe kołki. Trzasnął pięścią w stół i jeszcze raz przeczytał krótką notatkę od swojego szpicla:


„V nie rzyje. Sginoł w porzaże domu. Śledzem pozostałyh
Zgarb"

-Skąd Artevelde bierze tych analfabetów?! - warknął cicho po czym przysunął swoje krzesło do kominka. Czas przemyśleć następny ruch. Trzeba by przyjrzeć się tej tajemniczej śmierci. V był za sprytny by ot tak zginąć. Czyżby podpalenie? A może jeszcze coś innego...

Z rozmyślań wyrwało go ciche skrzypnięcie drzwi. Czegoż znowu mogą chcieć? Podniósł się ociężale lecz przy wejściu nikogo nie było.
-Ki diabeł... Musiałem nie domknąć – mruknął po czym zamknął drzwi na zasuwę.
W kominku powoli już dogasało, a pokój spowijał delikatny półmrok. Przez chwilę wydawało mu się, że cień w kącie pomieszczenia się poruszył. Natychmiast wyszarpnął sztylet zza paska i rzucił się w tamtym kierunku.
-Stałem się zbyt przewrażliwiony na starość. - rzucił sam do siebie gdy wróg w skrywający się w ciemności okazał się zwykłym złudzeniem. Roześmiał się na myśl o tym co Artevelde by powiedziała, jej najlepszy człowiek rzuca się na cienie na ścianie! Rozluźnił wciąż spięte mięśnie i odłożył sztylet na stół. Przeciągnął się ziewając przeciągle i ruszył w kierunku małego barku, pełnego najlepszego wina jakie tu mógł dostać. W tej samej chwili silne uderzenie w kolana powaliło go na ziemię. Wyrwał mu się krótki wrzask ale już po chwili usta zakrywała mu śmierdząca szmata, a wykręcone do tyłu ręce były mocno skrępowane. Poczuł chłód stali na policzku po czym jego uszu doszedł zachrypnięty głos:
-Teraz sobie porozmawiamy...

-------------------------------------------------------------

Na początek chciałbym się przywitać, jak widać jest to mój pierwszy post na tym forum ale mam nadzieję, że to początek dłuższej tu bytności. Ale przejdźmy do meritum.

Zapraszam do rekrutacji, sesja będzie rozgrywać się na południu Kaedwen, przybliżony czas akcji to jesień roku 1259(około dwóch lat przed Pierwszą Wojną z Nilfgaardem)

Postacie powinny być tworzone zgodnie z mechaniką, jednak rzuty będę wykonywał samodzielnie aby nie wprowadzać niepotrzebnych elementów w postach na sesji.

→ Potrzebuję minimum 3 graczy by wystartować z sesją, jeśli zgłosi się dużo więcej, w co niestety wątpię, to wtedy pomyślimy :)
→ Postacie powinny być tworzone za 40 punktów, żadna cecha/umiejętność nie może przekraczać wartości 4
→ Dopuszczam wszystkie rasy
→ _Nie_ akceptuję czarodziejów, nie chcemy przecież by Kapituła wtrącała się nam do przygody ;)
→ Znajomość świata oraz mechaniki jest mile widziana aczkolwiek niekonieczna, osoby nie znające Wiedźmina mogą liczyć na moje wsparcie lub stworzyć postać w specjalnym programie
→ Posty mogę pisać 1-2 razy w tygodniu, to będzie moim zdaniem częstotliwość optymalna ale jestem otwarty na propozycję
→ Oprócz części czysto mechanicznej KP powinna zawierać następujące elementy:
  • Imię:
  • Wiek i skąd pochodzi:
  • Krótka historia postaci:
  • Charakter, typowe zachowania:
  • Rasa:
→ Rekrutacja trwa do 28 lutego.

Niestety jestem nowicjuszem więc mogłem pominąć jakieś istotne informacje, coś może być niejasne więc nie krępujcie i pytajcie! Ostrzegam też, że doświadczenia nie mam ale cóż, człowiek się nie nauczy jak nie będzie grał :D

Kontakt do mnie:

mail: crazy77@wp.pl
gg: 565977
tlen: cahiraepcaellach

Alaron Elessedil 17-02-2009 12:39

Sądzę, że wiele osób, czytając to, myśli, jak ich Wiedźmin będzie miał na imię i kreuje wizję swojego bohatera właśnie jako Wiedźmina.
Biskupie, dobrze by było, gdybyś odniósł się do odgrywania postaci, która byłaby Wiedźminem :D

Poza tym, warto by było wspomnieć, jaki masz stosunek do magii (nie mówię o Magach), jako dodatku do postaci.
Jakbyś rzec jeszcze mógł, jak z ekwipunkiem. Dopuszczasz przedmioty magiczne czy nie? Jakieś ograniczenia w tym względzie?

To chyba tyle, jeżeli chodzi o pytania :D

Matyjasz 17-02-2009 17:36

Cytat:

_nie_ akceptuję jednak czarodziejów
A druidów?
Tak z ciekawości na jakie typy postaci mogę sobie pozwolić.
Ogółem sesja w klimatach Sapkowskiego wydaje się dobrym pomysłem. Jeżeli jakiś pomysł mi do głowy wpadnie to KP wyśle.
No to trzeba odkurzyć leżącego na półce wiedźmina i poczytać

Marjan 17-02-2009 18:26

To ja się dopisuje :)
Mam pytanie co do stylu postów?
Storyteling??

Faurin 17-02-2009 19:08

A czarodziej renegat albo Nilfaardczyk? Bo tutaj Kapituła i Rada ma mało do powiedzenia;] Pytam się z czystej ciekawości. Karta powoli się robi. W niedziele pewnie wyśle. Pytania jakby co będą na GG.

Dreak 17-02-2009 20:30

Cytat:

Napisał Biskup (Post 190542)
→ Dopuszczam wszystkie rasy, _nie_ akceptuję jednak czarodziejów, nie chcemy przecież by Kapituła wtrącała się nam do przygody ;)

Czarodziej to rasa?

Biskup 17-02-2009 20:45

Dobrze, to może postaram się odpowiedzieć po kolei. (z góry przepraszam za brak odmiany nicków)

Do Alaron Elessedil

Zacznę od kwestii wiedźminów. Jak powszechnie wiadomo typowy wiedźmin powinien być bezdusznym łowcą potworów, nie mającym żadnych głębszych uczuć. Otóż ja odrzucam ten model. Powód? Praktycznie każdy wiedźmin przedstawiony przez Sapkowskiego ma swoje dążenia, pragnienia i uczucia. Wiedźmin w moim wyobrażeniu to "człowiek po przejściach" ;) Wyobraźmy sobie taką sytuację: jesteśmy zabrani od rodziców już jako małe dziecko, wychowani pod okiem zgorzkniałych mężczyzn odrzuconych przez społeczeństwo. Młodość spędzamy na morderczym treningu, przechodzimy szereg bolesnych mutacji podczas których większość chłopców, z którymi się wychowaliśmy umiera. A co nas czeka po tak uroczym dzieciństwie? Narażanie życia, odrzucenie przez społeczeństwo, ciągła wędrówka, a wreszcie śmierć od pazurów i kłów jakiejś bestii, ewentualnie nóż wbity w plecy w jakiejś przydrożnej karczmie. I właśnie to jest moim zdaniem powód szorstkości wiedźminów, często mylonej z bezdusznością. I tak też sobie wyobrażam odgrywanie potencjalnych wiedźminów, jako postacie skrzywdzone, odrzucone i samotne w otaczającym ich świecie, zamknięte w sobie. Jednocześnie jednak zahartowane i twarde, często nawet okrutne.

Magia jako dodatek do postaci? Tu niestety nie jestem pewien o co dokładnie chodzi... Jeśli chodzi o nadnaturalne zdolności bohatera to ogólnie jestem na nie, z powodu specyfiki systemu. Gdyby jednak nie o to Ci chodziło, to będę musiał prosić o sprecyzowanie mi pytania :D

No i ostatnia kwestia czyli ekwipunek. Magicznych przedmiotów nie dopuszczam. Wynika to głównie z tego, że są to jednak bardzo rzadkie i wyjątkowe rzeczy w tym świecie. A przy zwykłym ekwipunku zostawiam wolną rękę graczom licząc na ich zdrowy rozsądek :P

Do Matyjasz

Druidzi i kapłani jak najbardziej mogą się pojawić. Typ postaci... Najlepiej szeroko pojęta grupa awanturników, których można spotkać na traktach. Czy to będzie minstrel, czy żołdak, czy nawet kupiec-bankrut szukający szczęścia na szlaku, nie ma już większego znaczenia :)

Do Marjan

Niestety tu znowu wychodzi moja niewiedza(ale staram się to nadrabiać czytając wszelakie pomoce na LI :D). No ale jeśli chodzi o to, że Wy opisujecie działania swoich postaci, a ja turlam kostki przed monitorem, po czym opisuję efekty to jak najbardziej. Nic związanego z mechaniką nie powinno być za bardzo potrzebne graczom już w trakcie trwania sesji. Czyli z zewnątrz sesja wygląda na pełen storytelling, a mechaniką zajmuję się tylko ja.

Do Faurin

Renegat albo Nilfaardczyk - jak najbardziej ale trzeba się wtedy liczyć z konsekwencjami takiej postaci. Głównym oczywiście jest Kapituła, która nie traktuje renegatów miło. Ale można też liczyć na zainteresowanie wywiadów różnych państw ;)



Ostatnio zauważyłem, że czasami nie dochodzą do mnie wiadomości na gg więc jakbym nie odpisywał to proszę się dobijać kilka razy!


EDYTA:
Cytat:

Napisał Dreak (Post 190717)
Czarodziej to rasa?

Ups... Było późno i rzeczywiście, zdanie wygląda niezgrabnie. Powinna być tam przynajmniej kropka, a najlepiej oddzielny myślnik. Zaraz poprawię zresztą

Alaron Elessedil 17-02-2009 21:20

Najlepiej wyjaśnię na przykładzie.

Idzie Krasnolud, atakuje go jakiś złodziej, ten wyjmuje topór i jednocześnie rzuca zaklęcie, po czym szarżuje na tamtego.

Czyli dodatek do postaci w sensie, że umie rzucać zaklęcia, ale jest tego na tyle mało, że nie można go kwalifikować jako Maga.

Bergtagna 17-02-2009 22:13

Wezmę (prześlę kartę postaci i poczekam na werdykt Mistrza Gry, jeśli zostanę przyjęty będę pisał posty itd.) udział w sesji, jeśli inna (taka, w której uczestniczę jako gracz, a której start jest od dłuższego czasu odwlekany) się wkrótce nie rozpocznie.
Można prosić o materialiki związane z systemem? Nie mam o nim zielonego pojęcia. Świat znam z sagi, jak przypomnę sobie geografię będzie w porządku.

A teraz rzucę swój grosik:
*Wszelka magia - u Sapkowskiego, o ile mnie pamięć nie myli, magią posługiwali się tylko czarodzieje. Wiedźmini znali coś w rodzaju sztuczek, które nijak porównać można do magii czarodziejów.

Sulfur 17-02-2009 22:41

Ależ oczywiście, że nie! Wiedźmini też posługiwali się magią! Ich sławne znaki były formą przetworzenia energii, czyli właśnie magią.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:33.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172