[autorski] Skrzydlaci - Strona 2

Vivianne · 24-03-2009, 16:45

Kurcze, podoba mi się, i to bardzo. Postaram się zrobić Kartę Postaci.

Almena · 24-03-2009, 17:33

Znowu! Wrobił mnie!;( "Podziękujcie Almenie", gah!
KP się tworzy. Myślałam, że miałam dobry pomysł na historię, a tu widzę banał wyszedł

Jak będzie wśród nas hydraulik to za uraz do Luigiego zabiję własnoręcznie [więc udzieliłam hydraulikom odpowiedzi na pytanie nr 8]
Isendir, gah, tfu, Faurin; JA JAajajajajaja!!!

Chcę być Amirą!

Znaczy errr no tą taką jak jej będzie... [poczekaj, wyślij mi najpierw pw, ja tak z wyskoku a nie wiem co to za wiązanie się, ślubu nie chcę, elfy nie są monogamiczne

]

Szarlej · 25-03-2009, 17:14

Mam już pierwszą kartę, Almeny. Drżyjcie wszyscy przed mistrzynią miecza Asael. Niech szczególnie się obawiają wojownicy z długimi czarnymi włosami, a jak któryś z nich jest mocno opalony i ma srebrne...

Tak wracając do reali i jednego z pytań które padło, owszem nie istnieją smoki, pegazy ani inne elfy (drowy też Almeno) ale niektórzy skrzydlaci potrafią je przywoływać (nie Almena, przyzwanie Chlebusia odpada, sexownego Chlebusia też, podobnie jak przyzwanie Mikiego, w ogóle nic z drowami).

Almena · 25-03-2009, 18:55

Żądam zmiany jednego skilla!!! T_T Skandal! Można przyzwać smoka i pegaza, a Chlebusia nie?! -_- Nie gram, koniec!

Heh. No, mam nadzieję, że się dostanę, że będziesz mógł wyżyć się za wszystkie chlebusie i wycieraczki... Czekam niecierpliwie na dalszy rozwój rekrutacji!

Gratisowa kawka · 25-03-2009, 20:28

Wchodzę na tę rekrutację, wchodzę, potem wychodzę i... mam dylemat czasowy. Zazwyczaj jednak, stojąc przed tak dramatyczną i ważną decyzją, stwierdzałam, że kij z dylematami, więc... Cóż, wyrażam chęć uczestnictwa.

Szarlej · 27-03-2009, 13:47

A o to organizacja autorstwa Baczego, zatwierdzona przeze mnie.

Organizacja "Prometeusz"- utworzona 45 lat temu organizacja walcząca o prawa ludzi. Jej
założycielami są Amelia, Rupert, Ezechiel oraz Kalderon. Ma ona na celu nakłonić władze do pomocy ludziom w rozwoju cywilizacyjno-kulturowym. Ma umożliwić swobodne podróże Skrzydlatych na Ziemię, zarówno w celach poznawczo-turystycznych, jak i wolontariackich [głównie w celach wolontariackich]. "Prometeusz" jest głównym organizatorem odbywającego się co roku "Marszu Ludzkości". Przewodzi też mniejszym manifestacjom "proludzkim". Stara się swoim działaniem uczulić Skrzydlatych na los zacofanych ludzi i pokazać im właściwą drogę, która prowadzi do wspólnego rozkwitu obu gatunków. Członkowie "Prometeusza" są najbardziej zaangażowaną grupą walczącą o prawa ludzi, to właśnie oni wysyłają najwięcej petycji i propozycji ustaw do Zgromadzenia. Liczba członków organizacji stale rośnie.

Istnieje też Fornt, radykalna organizacja która szantażem i zamachami chciała przejąć władze pod pretekstem równości z ludźmi. Jednym z skazanych jest szef tej organizacji, która obecnie została rozbita.

Pytanie z serii Baczy pyta.
Czy na ziemie zostaliśmy zesłani w swoich ubraniach czy ziemskich?
W swoich, tych w których zostaliście pojmani.

Szarlej · 27-03-2009, 21:52

Mam jeszcze kartę Baczego bójcie się wszyscy, którzy naraziliście się Frontowi!

A teraz trochę o świecie:
Zgromadzenie składa się z 100 najbardziej szanowanych skrzydlatych, władza ustawodawcza. Poprzez głosowanie decydują czy dany projekt ma przejść, oczywiście o ustawach "znaczenia bezpieczeństwa państwa" decyduje tylko namiestnik.

Teraz trochę o siłach zbrojnych.
Posłańcy
Formacje wojskowa wcześniej nazywana Strażnikami Ziemskimi, przemianowana na posłańców przez Gabriela który sam w służył w Strażnikach gdzie zdobył swój pseudonim "Posłańca śmierci". Wyposażeni w broń laserową sieją prawdziwy postrach zarówno wśród ludzi jak i skrzydlatych. Opancerzeni w oksydowane napierśniki (nie istnieje nie magiczna skuteczna ochrona przed laserem).

Gwardia Jedynego
Formacja pełniąca rolę honorowej straży pierwszego kapłana (i tym samym namiestnika). Ich założenie ginie w mrokach przeszłości. Bardzo dobrze wyszkoleni w walce kontaktowej jak w większości dumni i aroganccy. Odziani w wypolerowane na błysk pełne zbroje płytowe, ochraniają głowę hełmem z potężnym czerwonym pióropuszem.

Strażnicy
Siła porządkowa w Powietrznym Świecie. Nie opancerzeni, znają podstawy strzelania i potrafią co nieco zrobić mieczem. Pogardzani przez wszystkich.

Jeśli myślicie, że obrońca ludzkości jest oryginalny to się mylicie, mam już czterech takich (Almena, Baczy, Faurin i Fabiano).

Almena · 27-03-2009, 22:50

Lol, no bo kto chciałby grać dumnym i aroganckim bufonem-lalusiem w wypolerowanej zbroi i hełmie z potężnym irokezem [wg Takiego Jednego - czub którym sufit się zamiata]?

. Tudzież gościem na posyłki w służbie jakiegoś Gabrysia? [spasiony i goły amorek zaraz mi się kojarzy]

My tu sami porządni, zaprawieni w prawdziwych bojach, nieogoleni mężczyźni! ^_^ eeeer no prawie... khym... [czy ludzkość broniona przez Takich Jak My ma jeszcze jakieś szanse przetrwania...?

]

Szarlej · 27-03-2009, 22:54

Szczerze... Zerowe.
O Gabrysiu mozna wiele złego powiedzieć ale nie, że jest spasionym i golym amorkiem. No ale to na sesji zobaczycie.

Szarlej · 28-03-2009, 14:36

Załóważyłem błąd w pierwszym poście w walce większy przegrywa. Czyli gracz wyrzuca 16 mg 82, wygrywa gracz, również postanowiłem zmienić, że bohater umiera po trzech nie czterech ranach. Mam dalsze dwie karty Scoiatel i Kawki.

24-03-2009, 17:33	#12
Almena Reputacja: 1	Znowu! Wrobił mnie!;( "Podziękujcie Almenie", gah! KP się tworzy. Myślałam, że miałam dobry pomysł na historię, a tu widzę banał wyszedł Jak będzie wśród nas hydraulik to za uraz do Luigiego zabiję własnoręcznie [więc udzieliłam hydraulikom odpowiedzi na pytanie nr 8] Isendir, gah, tfu, Faurin; JA JAajajajajaja!!! Chcę być Amirą! Znaczy errr no tą taką jak jej będzie... [poczekaj, wyślij mi najpierw pw, ja tak z wyskoku a nie wiem co to za wiązanie się, ślubu nie chcę, elfy nie są monogamiczne ] __________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith. Ostatnio edytowane przez Almena : 24-03-2009 o 22:12. Powód: nie mogłam wypowiedzieć tego paskudnego słowa...;/

25-03-2009, 17:14	#13
Szarlej Reputacja: 1	Mam już pierwszą kartę, Almeny. Drżyjcie wszyscy przed mistrzynią miecza Asael. Niech szczególnie się obawiają wojownicy z długimi czarnymi włosami, a jak któryś z nich jest mocno opalony i ma srebrne... Tak wracając do reali i jednego z pytań które padło, owszem nie istnieją smoki, pegazy ani inne elfy (drowy też Almeno) ale niektórzy skrzydlaci potrafią je przywoływać (nie Almena, przyzwanie Chlebusia odpada, sexownego Chlebusia też, podobnie jak przyzwanie Mikiego, w ogóle nic z drowami). __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

25-03-2009, 18:55	#14
Almena Reputacja: 1	Żądam zmiany jednego skilla!!! T_T Skandal! Można przyzwać smoka i pegaza, a Chlebusia nie?! -_- Nie gram, koniec! Heh. No, mam nadzieję, że się dostanę, że będziesz mógł wyżyć się za wszystkie chlebusie i wycieraczki... Czekam niecierpliwie na dalszy rozwój rekrutacji! __________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.

27-03-2009, 13:47	#16
Szarlej Reputacja: 1	A o to organizacja autorstwa Baczego, zatwierdzona przeze mnie. Organizacja "Prometeusz"- utworzona 45 lat temu organizacja walcząca o prawa ludzi. Jej założycielami są Amelia, Rupert, Ezechiel oraz Kalderon. Ma ona na celu nakłonić władze do pomocy ludziom w rozwoju cywilizacyjno-kulturowym. Ma umożliwić swobodne podróże Skrzydlatych na Ziemię, zarówno w celach poznawczo-turystycznych, jak i wolontariackich [głównie w celach wolontariackich]. "Prometeusz" jest głównym organizatorem odbywającego się co roku "Marszu Ludzkości". Przewodzi też mniejszym manifestacjom "proludzkim". Stara się swoim działaniem uczulić Skrzydlatych na los zacofanych ludzi i pokazać im właściwą drogę, która prowadzi do wspólnego rozkwitu obu gatunków. Członkowie "Prometeusza" są najbardziej zaangażowaną grupą walczącą o prawa ludzi, to właśnie oni wysyłają najwięcej petycji i propozycji ustaw do Zgromadzenia. Liczba członków organizacji stale rośnie. Istnieje też Fornt, radykalna organizacja która szantażem i zamachami chciała przejąć władze pod pretekstem równości z ludźmi. Jednym z skazanych jest szef tej organizacji, która obecnie została rozbita. Pytanie z serii Baczy pyta. Czy na ziemie zostaliśmy zesłani w swoich ubraniach czy ziemskich? W swoich, tych w których zostaliście pojmani. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

27-03-2009, 21:52	#17
Szarlej Reputacja: 1	Mam jeszcze kartę Baczego bójcie się wszyscy, którzy naraziliście się Frontowi! A teraz trochę o świecie: Zgromadzenie składa się z 100 najbardziej szanowanych skrzydlatych, władza ustawodawcza. Poprzez głosowanie decydują czy dany projekt ma przejść, oczywiście o ustawach "znaczenia bezpieczeństwa państwa" decyduje tylko namiestnik. Teraz trochę o siłach zbrojnych. Posłańcy Formacje wojskowa wcześniej nazywana Strażnikami Ziemskimi, przemianowana na posłańców przez Gabriela który sam w służył w Strażnikach gdzie zdobył swój pseudonim "Posłańca śmierci". Wyposażeni w broń laserową sieją prawdziwy postrach zarówno wśród ludzi jak i skrzydlatych. Opancerzeni w oksydowane napierśniki (nie istnieje nie magiczna skuteczna ochrona przed laserem). Gwardia Jedynego Formacja pełniąca rolę honorowej straży pierwszego kapłana (i tym samym namiestnika). Ich założenie ginie w mrokach przeszłości. Bardzo dobrze wyszkoleni w walce kontaktowej jak w większości dumni i aroganccy. Odziani w wypolerowane na błysk pełne zbroje płytowe, ochraniają głowę hełmem z potężnym czerwonym pióropuszem. Strażnicy Siła porządkowa w Powietrznym Świecie. Nie opancerzeni, znają podstawy strzelania i potrafią co nieco zrobić mieczem. Pogardzani przez wszystkich. Jeśli myślicie, że obrońca ludzkości jest oryginalny to się mylicie, mam już czterech takich (Almena, Baczy, Faurin i Fabiano). __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

24-03-2009, 16:45	#11
Vivianne Reputacja: 1	Kurcze, podoba mi się, i to bardzo. Postaram się zrobić Kartę Postaci.

25-03-2009, 20:28	#15
Gratisowa kawka Reputacja: 1	Wchodzę na tę rekrutację, wchodzę, potem wychodzę i... mam dylemat czasowy. Zazwyczaj jednak, stojąc przed tak dramatyczną i ważną decyzją, stwierdzałam, że kij z dylematami, więc... Cóż, wyrażam chęć uczestnictwa.

27-03-2009, 22:50	#18
Almena Reputacja: 1	Lol, no bo kto chciałby grać dumnym i aroganckim bufonem-lalusiem w wypolerowanej zbroi i hełmie z potężnym irokezem [wg Takiego Jednego - czub którym sufit się zamiata]? . Tudzież gościem na posyłki w służbie jakiegoś Gabrysia? [spasiony i goły amorek zaraz mi się kojarzy] My tu sami porządni, zaprawieni w prawdziwych bojach, nieogoleni mężczyźni! ^_^ eeeer no prawie... khym... [czy ludzkość broniona przez Takich Jak My ma jeszcze jakieś szanse przetrwania...?] __________________ - Heh... Ja jestem klopotami. Jak klopofy nie podoszają za mną, pszede mnom albo pszy mnie to cos sie dzieje ztecytowanie nienafuralnego ~Dirith po walce i utracie części uzębienia. "Nie ma co, żeby próbować ukryć się przed drowem w ciemnej jaskini to trzeba mieć po prostu poczucie humoru"-Dirith.

27-03-2009, 22:54	#19
Szarlej Reputacja: 1	Szczerze... Zerowe. O Gabrysiu mozna wiele złego powiedzieć ale nie, że jest spasionym i golym amorkiem. No ale to na sesji zobaczycie. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]

28-03-2009, 14:36	#20
Szarlej Reputacja: 1	Załóważyłem błąd w pierwszym poście w walce większy przegrywa. Czyli gracz wyrzuca 16 mg 82, wygrywa gracz, również postanowiłem zmienić, że bohater umiera po trzech nie czterech ranach. Mam dalsze dwie karty Scoiatel i Kawki. __________________ [...]póki pokrętna nowomowa zakalcem w ustach nie wyrośnie, dopóki prawdę nazywamy, nieustępliwie ćwicząc wargi, w mowie Miłosza, w mowie Skargi - przetrwamy [...]