Sulfur

Widać, że się spieszyłeś, ale doceniam i gratuluję sprężenia się i zdążenia przed terminem. Historia, powiem... zaintrygowała mnie. Będę musiał, chociażby powierzchownie, zgłębić kulturę celtycką .

Ale w związku, że termin rekrutacji dobiegł już końca przydałoby się podać listę osób, które łaskawie i nie tak znowu niechętnie przyjmuję do sesji "Po prostu sen...". Oto ona (kolejność według chronologii nadsyłania KP):

Kira jako Mark Grey
Penny jako Nasair Stuart
John5 jako Jan Kruk
Alaron Elessedil jako Thomas Learmont

Jak więc widzicie, wszyscy, którzy próbowali, uzyskali sukces. Albo przegraną Zobaczymy...

Dziękuję wszystkim za wzmożoną uwagę i chęć. Przepraszam za wszystkie nieskładne i niewyważone słowa, które pojawiły się w moich nieprzemyślanych postach i obiecuję, że jeszcze kiedyś zawitam do działu rekrutacji z nową superhiperwypasioną sesją. Tak więc czekajcie w niecierpliwości, zbierajcie w sobie siły do napisania niezapomnianych KP, rozwijajcie swój literacki warsztat i spróbujcie mnie zaskoczyć. Tak, tak, już kończę paplać bez celu i sensu najmniejszego. O, jeszcze coś. Zapraszam wszystkich do zgłębiania zawiłości prowadzonej przeze mnie, uh... !przez nas! sesji.

Nowych graczy zapraszam do komentarzy (link w pierwszym poście). Powitajcie się, zaznajomcie, znienawidźcie, obgadajcie mnie, siebie, forum, administratorów, czy co tam jeszcze chcecie. Mam nadzieję, że nasza wspólna przygoda nie zginie śmiercią tragiczną i że dane nam będzie przeczytać piękne słowo "KONIEC" u końca jednego z najdłuższych postów w historii Lastinn. I... nie bójcie się.

Informuję Was też, że dalsze uczestnictwo w sesji zadeklarował jedynie Terrapodian (nierzeczywisty Emil Schulz). Najprawdopodobniej to właśnie z nim przyjdzie Wam grać. Oczywiście pozostają jeszcze Lhianann i Epoche.Z nimi jednak nie zdołałem złapać kontaktu. W każdym razie możecie czuć się jedną wielką rodziną. Cokolwiek miałoby to znaczyć...

Jeszcze raz dziękuję, gratuluję, przepraszam i życzę miłej nocy wszystkim zainteresowanym, którzy dobrnęli do końca nieskładnej i nielogicznej wiadomości.

Pozdrawiam

Papa Sulfur

PS Wybacz, Callisto, ale Twoją deklarację zauważyłem już po zatwierdzeniu mojego posta z wynikami. KP przeczytałem. Jak na Twoje pierwsze dzieło jest dobra i rzeczowa. Nie usuwaj się jeszcze w cień. Trzymaj swoją chęć uczestnictwa w odwodzie. Kto wie, może swego czasu potrzebować będę jeszcze jednej zapalonej graczki? Może jutro, może za tydzień... Czuję, że taka okazja się nadarzy. Jeszcze raz przepraszam, za mój nietakt skrajny i uderzający w twarze prawych użytkowników tegoż forum. Pozdrawiam