[Zew Cthulhu] Niemy Krzyk
 

Witam
Zgodnie z zapoczątkowanym tematem na forum o graniu w Polsce w Zew Cthulhu zakładam ten wątek, by zebrać 4 ludzi do zagrania w takich realiach. Dla przypomnienia:
Polska, maj 2005, Warszawa.
Jak na realia ZC to nietypowe miejsce, ale zawsze warto spróbować. Tytuł znacie, ale nie sugerujcie się nim za szybko. Intryga jest gotowa a NPC-e czekają na Wasze działania. Potrzeba jednak 4 osób. Dwie zgłosiły się już w poprzednim wątku, dlatego proszę je o potwierdzenie swego głosu tutaj. Już przygotujcie sobie przynajmniej koncepcję postaci i podeślijcie mi ją. Coś się uzgodni jeśli chodzi o postacie. Kolejnością zgłoszenia będzie zatem przesłanie koncepcji postaci a nie tylko wpis w tym wątku. Na bieżąco będę informowałoi postępach w budowaniu grupy.
To moja pierwsza sesja wirutalna i jeszcze muszę sprawdzić zasady nią rządzące, dlatego liczę na wyrozumiałość jeśli chodzi o technikalia. Jak mówiłem, częstość maili proponuję ustalić na wieczory, bo wtedy realnie jestem osiągalny.
Tyle na początek. Zew papierowy prowadzę od 8 lat. W tym czasie rozegrałem sporo sesji własnych a także "Orient Ekspress" i "Maski Nyarlathotepha". Klimat powieści lovecraftowskich jest przecudny i taki chciałbym Wam go przedstawić. Sam osobiście stosuję już wypracowaną przeze mnie taktykę Kinga - w normalność wpełza szaleństwo. Stwory z Mitów nie są powszechne, ale jak się pojawiają, to tak, że nie ma wątpliwości co do ich roli w przygodzie. Nie jestem zwolennikiem splatteru, zatem jeśli liczycie na ganianie z shotgunem po mieście za mi-go, to macie pecha. Nie będzie wiele takich sytuacji. Jeśli zdobywanie informacji oraz budowanie z nich misternej konstrukcji intrygi jest tym, co lubicie najbardziej, to znaczy, że mamy podobne zainteresowania. Oczywiście pod koniec ta konstrukcja zawali się pod naporem coraz szerszego strumienia szaleństwa oraz niepokojących faktów. Chciałbym byście byli tego świadomi przystępując do gry. Śledztwo, śledzenie zapisków w księgach i gazetach oraz odczytywanie ludzkich reakcji to podstawowe atrybuty mojej gry. Akcja, jeśli się pojawia, jest szybka i może prowadzić do różnych sytuacji. Jeśli jeszcze Was nie odstraszyłem, to dobrze.
Zapraszam.

No no zapowiada się ciekawie, chociaż w Warszawie to ja dłuuugo nie byłam i wiem o niej tyle, że Pałac Kultury tam jest :P Jeszcze dziś postaram się przesłać karte.

I już jest jedna osoba. Dzięki Redone za wzięcie udziału. Jeszcze 3 osoby poszukiwane. Zapraszam.

Już są dwie... podesłałem Yarot'owi opis mojej postaci i czekamy na jeszcze dwie osoby ale możemy zaczynać grać w komplecie 3 graczy. Więc jeszcze tylko jeden zawodnik. Chciałbym już zacząć bo nigdy nie grałem w Zew Cthulu i jestem ciekawy jak to wygląda...

Dobra, oficjalnie sie dopisuje. Jak samobojstwo to z rozmachem :twisted:

co do postaci to jeszcze sie muszę mocno zastanowić, więc przez chwile nic nie wysle, jesli można. Jesli będziesz, Yarot chcial juz zaczynac, napisz a ja sie pospiesze.

Brawo! Skoro poczekalismy tyle, to parę dni nie zrobi różnicy. Zastanów się nad postacią, bo dla mnie najwazniejsze będzie jak ją widzisz i co będzie potrafić, jak się zachowywać. Cechy i liczby to rzecz drugorzędna, którą dobiorę zgodnie z Twoim opisem.
Zatem teraz wstępnie umówmy się na niedzielę, na pierwszy, wprowadzający post. Zatem do soboty będziesz miała czas - wystarczy? Daj znać, to się przedłuży.

Zatem będzie można zacząć. Uf!!!!

Jeśli wciąż wakat na graczy, to i ja mogę grać :P Tylko, że Warszawy nie znam i nie lubię :P Pomysłu na postać nie mam, więc o ile mi czegoś nie wciśniecie, to będę musiał włączyć swoje procesy emulacji myśli.... :D

Ciężka sprawa Hood ;-) Na Warszawę nic nie poradzę - na razie tak musi być. Co do postaci, to daleki jestem od narzucania komukolwiek czegokolwiek. A co mogłoby być? Różdżkarz, robotnik, nauczyciel, dyplomowany księgowy, spawacz, krytyk teatralny, gazeciarz, emeryt, parkingowy, ech...można tak długo. Jednym słowem ktokolwiek. CHyba jednak bym poprosił o tą emulację ;-)

Skoro sesja galopuje do przodu juz dłuższą chwilę zamykam rekrutację. Jak ktos się będzie chciał dołączyć, są komentarze do sesji a Yarot ma PW ;)

Po kilku miesiącach grania w "Niemy Krzyk" potrzeba jest jednego bądź dwóch graczy. Chętnych zapraszam o przesłanie mi info - uzgodnimy postać i będzie można ruszyć sesję. Jeśli podoba ci się pomysł Zewu Cthulhu w Polsce - zapraszam do sesji.