Już mam podręcznik ;] Właśnie kończę 1 księgę :D Jeszcze nie doszedłem do specjalizacji,a rodziny jak na razie wszystkie mi się podobają na swój sposób, choć może technoklany najmniej ;-)

Co do sesji to proponuję na gg konferencję zrobić jak będą wybrani gracze i zgodnie z konwencją zdecydować co kto by chciał ;]

ps. Osobiście chętnie bym zobaczył coś związanego z mistyką, może nekrodruidyzm, wampiry...

Edit: to kiedy jakaś narada ;-) ?

Może by tak w weekend na gg się umówić i ustalić założenia?

Po długim namyśle, zdecydowałem się na udział w sesji (o ile się w ogóle dostanę). Prześlę zaraz Machariusowi co trzeba i pożyjemy zobaczymy :D

EDIT.
Już wysłałem. Czekam na werdykt.

W weekend to może jutro wieczorem? Co wy na to? Bo trzeba wreszcie coś ustalić? MG może byś się odezwał i coś postanowił?:)

W sobot podeślę scenkę więc proponowałby raczej niedzielę godzina dowolna.

Tak, zdecydowanie niedziela to dobry pomysł. Godzina dowolna. Zwłaszcza, że od poniedziałku do czwartku będę poza domem, bez netu (albo z ograniczonym dostępem). Fajnie byłoby w tym czasie móc dokładnie przemyśleć postać, już po ustaleniu jej z resztą drużyny.
No ale czekamy na MG.

W niedzielę to ew około 9-11 do południa:)

Tak wcześnie :-P ? No dobra może być ;-)

Faktycznie wcześnie. Ja o 11:00 dopiero wstaję :-P No ale dobra, w sumie i tak nie wiem czy się w ogóle dostanę, więc na razie wstrzymuję się od komentarza. Jeśli się dostanę, to śpiąc czy nie, pojawię się na GG ;)

Dziś rano odbyliśmy małą naradę z Cedrykiem, merillem, a na sam koniec wtrącił się jeszcze Wojnar :-P Niestety od Machariusa nadal zero wieści...

W każdym razie pewne rzeczy uzgodniliśmy czy raczej chętni by byliśmy je wprowadzić...

Profil grupy to grupa inkwizytora. Inkwizytorem, na razie nie wie z jakiej rodziny, Cedryk. Merill zagra żercą rytualistów, Ja egzorcystą rytualistów, a Wojnar szabrownikiem, technoklanyta pewnie. Rodziny mogą być mieszane, wszak to Omam jest zwierzchnikiem inkwizycji.

Zajmiemy się prawdopodobnie kultem Jedynego i jego aniołkami ;-) Pomysłem jest, że kultyści przeniknęli do klanu jako szpiedzy - choć nie określiliśmy powodu dla którego to zrobili jeszcze. Sceneria byłaby raczej miejsca/ruiny. Bardziej pasuje to do koncepcji Jedynego moim zdaniem, a i mamy szabrownika.

Sesja koncentrowałaby się na paru elementach, w tym eksplorowaniu, socjalu i upiorach.

Mam nadzieję, że nie pokręciłem czegoś i o niczym nie zapomniałem :P