|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
13-06-2009, 16:22 | #1 |
Reputacja: 1 | [D&D 3.5] Na pohybel...! (18+) Dwór w Kernvall był poruszony. Poruszenie to miało rzecz jasna swoje powody, wszak niecodziennie odbywają się wizyty spadkobierczyni tronu Asterii w ich księstwie-lennie na półwyspie burz. Nikt nie znał przyczyny pojawienia się księżniczki, niemniej jednak, plotkarze szeptali o możliwości zawarcia związku małżeńskiego między nią a księciem Sephordem, który, swoją drogą, nie cieszył się zbytnim szacunkiem nawet tu, na własnym dworze. Większość dworzan (oczywiście, nie przy nim) nazywała go mazgajem, tchórzem, płaczliwym pokraką czy wreszcie: maminsynkiem. Bowiem książę przy każdym, nawet najmniejszym problemie szedł po radę do Księżnej-Wdowy, w karczmach zwanej „Wielką rozpustnicą”. Dwór Kernvall był zdecydowanie jednym z najgorszych, jeśli nie najgorszym, na całym znanym świecie. Złośliwcy szeptali że nawet dzikusy z Savary mają więcej obycia niż panująca rodzina książęca. A jak się później ukazało w historii, miało być jeszcze gorzej… Witam serdecznie na rekrutacji do sesji „Na pohybel…” która odbędzie się w systemie Dungeons and Dragon, edycja 3.5; Cóż, znam mało osób na tym forum i brałem tu udział w raptem 3 sesjach, jednak chciałem sprawdzić jak poradzę sobie z prowadzeniem sesji. Mam co prawda doświadczenie w zwykłych sesjach, jednak nigdy nie udało mi się doprowadzić do końca pbf’a. Dlatego tym razem przygotowuję przygodę stosunkowo krótką i mam nadzieję że dostarczy wam zabawy. Oświadczam przy tym, że jestem mechanistą typowym i choć radzę sobie z opisami fabularnymi, tak jednak nie będę mógł dorównać innym mistrzom gry, zapewne o wiele lepszych ode mnie w tej dziedzinie. Ale, ale, kończymy narzekanie i zaczynamy zabawę Sprawy Organizacyjne:
Byłbym wdzięczny za przesłanie mi pm’ką wpierw konceptu postaci, potem dopiero karty. Termin końca rekrutacji wyznaczam na 24 czerwca, aczkolwiek zaznaczam sobie prawo do wcześniejszego zamknięcia; Liczyć się dla mnie będzie na równym stopniu mechanika, jak i fabularna strona karty. Ah, zapomniałbym: ze względu na język który będzie używany (nie będę oszukiwał, wulgaryzmy mogą i będą się zdarzały), określam sesję dla osób dorosłych. Zapraszam do zgłaszania się i zadawania pytań Ostatnio edytowane przez Zaelis : 13-06-2009 o 16:24. |
13-06-2009, 20:41 | #2 |
Reputacja: 1 | Skoro nie akceptujesz klas "dalekiego wschodu" to mogłeś dopisać tę księgę. Jest też wiele klas prestiżowych rodem z dw, lecz i tak mamy za mały lvl. Zgłaszam kandydaturę kapłana Pelora. KP wyśle do jutra. A i jeszcze jedno. Ile mamy złota na ekwipunek?
__________________ "Znaj siebie i znaj przeciwnika, a możesz stoczyć 100 bitew nie odnosząc porażki" Sztuka Wojny |
13-06-2009, 23:34 | #3 |
Reputacja: 1 | Kapłan jak najbardziej, w celu omówienia bóstw zapraszam na gg (mówiłem że świat autorski); Księga o której wspominasz jest z edycji 3.0 czyli i tak i tak nie dotyczy systemu w którym gramy Jutro wrzucę wam mapę kontynentu wraz z geografią krainy. Mapa regionu w którym odbędzie się rozgrywka powinna trafić tego samego dnia, ew. z dniem poślizgu. Jeżeli chodzi o pieniądze: jest to standardowa ilość dla 5 poziomu, czyli 9000 złotych koron, z czego przy zakupie magicznych przedmiotów prosiłbym o kontakt. Dla osób które pragną grać magami wystawiam pewne ograniczenie: magia nie jest rzeczą strasznie popularną, magowie są kastą bardziej elitarną i choć zdarzają się talenty dzikie, to jednak są one bardzo rzadkie i mało osób je posiada. W związku z tym, na postacie które nie są osobami starymi a chcą władać talentami magicznymi nakładam zasadę Wild Magic opisaną w Forgotten Realms Campaign Setting; Postacie korzystające z magii objawień poza paladynami nie mają żadnych ograniczeń. Dokładne info o paladynach podam, jeśli zajdzie taka potrzeba. MAPA Pokrótce omówimy geografię krain najważniejszych podczas rozgrywania się tej sesji, czyli Asterii i Kernvall. Jeśli zawędrujecie do innych krain, nie omieszkam opisać ich dokładniej. Największa krainą jest Asteria z stolicą w Wiseheim, pośrodku wewnętrznego morza. Jest ona największym i zaraz najbogatszym krajem w całej Altherze. W związku z tym językiem, jakim posługują się ludzie jest język Asteriański, aczkolwiek rodowici mieszkańcy (zwłaszcza, Ci lepiej wykształceni) posługują się Wyższym Asteriańskim, który jednocześnie jest uważany za lingua diplomatica w całej krainie. Asteria jest ograniczona od południa przez pasma Bagien Dell, od północy jest to granica Wielkiej Puszczy, zaś od zachodu i wschodu są to odpowiednio Ocean Snów i Morze Sztormów. Ze względu na swą dominację, walutą obowiązującą są Asteriańskie Złote Korony, Srebrne Szylingi i Miedziaki (Przelicznik nie zmienia się: 1:10:100). Bardzo rzadko spotyka się w obiegu Platynowe Smoki, których wartość wycenia się na mniej więcej 10 Koron. Jeżeli chodzi o klimat, jest on umiarkowany i przypomina ten znany nam z naszej środkowej Europy. Kernvall, położone na wschód od Asterii w wyniku trwającej ponad 200 lat temu wojny, zostało księstwem lennym, zależnym w pełni od swej nadzorczyni. Jest ono niewielkie, z czego ponad połowa ziem księstwa pokryta jest gęstym lasem, dlatego podróżowanie tymi terenami nie należy do ulubionych zajęć wszelkich dyplomatów, którzy zamiast tego wolą udać się w krótki rejs przez Spokojne Morze (na mapie morze między Bagnami Dell a omawianym Półwyspem Burz). W związku z tym, jest to kraina stosunkowo spokojna i..nudna. Niewiele dzieje się w Kernvall, nawet w stolicy. Największą rozrywką są tu rzecz jasna polowania na dziką zwierzynę i organizowane co jakiś czas turnieje. Obecnym władcą Kernvall jest Księżna Margaret, zwana Księżną-Wdową, a czasem także z daleka od dworu "Wielką Rozpustnicą". Plotki o jej łóżkowych ekscesach i licznych podbojach dotarły nawet do najgorszych mordowni, zaś jednym z ulubionych tematów na dworze jest kontrolowanie kto obecnie grzeje łożnicę władczyni. Jej synem jest młody książe Sephord, obecnie 18 letni młodzieniec, który nie ma za grosz przysposobienia do władania krainą. Jest mazgajem, maminsynkiem, nieudacznikiem i co najważniejsze: sodomitą, a przynajmniej tak mówią o nim ludzie, rzecz jasna jeśli są pewni, że nikt nie podsłuchuje. Lud Kernvall zupełnie nie szanuje młodzika i tylko autorytet jego matki (swoją drogą, łatwo go sobie zapewnić kiedy ma się jedną z najlepszych sieci szpiegowskich i bardzo zdolnych oprawców) powstrzymuje ich od jawnego kpienia z następcy tronu. Jeżeli chodzi o klimat, to jest on odrobinę łagodniejszy niż w Asterii, aczkolwiek są to marginalne różnice. Proszę o nie umieszczanie posta pod postem, patrz regulamin Hawk Ostatnio edytowane przez Hawkeye : 14-06-2009 o 13:57. Powód: Post pod postem |