[autorski] Zakonna Krew - Strona 2

xeper · 30-08-2009, 20:05

Dostałem przykładową kartę. Dziękuję i mam kilka pytań odnośnie mechaniki:

1. Atrybuty - jaki jest ich zakres (od... do...), i jakim sposobem mają zostać określone, znaczy się przydział punktów (ile?) czy losowanie
2. Umiejętności - rozumiem, że maksymalny poziom to 5/5; ile punktów możemy rozdysponować?
3. Walka - j/w

Chyba tyle. Jak coś jeszcze wychaczę to zapytam

Duch · 30-08-2009, 20:16

Dołączam się do pytania, czym się różnią atuty od umiejętności ?

Kirholm · 30-08-2009, 22:40

do pana xepera: odnośnie atrybutów, w zasadzie nie ma żadnego zakresu. Daję wam dowolnośc. Jeżeli chcesz miec odrobinę losowości to weź 3 kości K6, rzuc i przerzuc najgorszy rzut. Zsumuj trzy najlepsze wyniki. I tak 11 razy, tyle co atrybutów. Dopasuj wyniki a potem podnieś wybrane atrybuty o jeszcze 5 pkt z racji tego, że jesteś już doświadczoną postacią.
To samo z umiejętnościami. Generalnie gdybyście grali laikami podałbym wam pkt do rozdysponowania, ale to wy decydujecie jak dobrze czują się wasze postacie w danych umiejętnościach. Powiedzmy, że taki wiedźmin Geralt miałby walkę mieczem półtoraręcznym na poziomie 8-9/10. A żeby bohaterowie byli barwni to fajnie jest jak mają wiele specjalizacji. Bo z ograniczeniem punktowym problem jest taki, że jak postac świetnie się wspina, to z reguły nie umie pływac, bo skończyły się pkt.

Mubashi · 30-08-2009, 23:02

Spróbować nie zaszkodzi

Podeślesz kartę na anime8fan@gmail.com?
Z góry dziękuję i pozdrawiam!

Locien0 · 31-08-2009, 00:35

A cóż mi tam- mi też ją wyślij: lord.fathir@gmail.com

Kirholm · 31-08-2009, 10:47

dostałem bardzo wiele pytań odnośnie magii w moim systemie, dlatego zamieszczę tutaj krótki tekst.

Magia w moim systemie jest zupełnie inna niż ta jaką serwują nam gry typu D&D czy Warhammer. Czarodziej NIE jest postacią, która idzie powoli przygnieciona przez gigantyczną księgę zaklęć.
Każdy mag, druid, czarnoksiężnik czerpie energię z otoczenia, najsilniejsza pochodzi od śmierci i od ognia, najsłabsza z powietrza. Następnie wchłoniętą przez siebie energię przetwarza na zaklęcia. W tym systemie NIE ma listy czarów, jeżeli mag ma wystarczająco dużo energii (przed chwilą wciągnął ją z płonącej chałupy) może wymyślić sobie, że czaruje ognistego węża, który oplata jego wrogów albo chce podpalić zebrane drwa na ognisko. Jeżeli przesadzi zaklęcie zaczyna czerpać energię z duszy czarownika, czyli energię życiową co może doprowadzić do jego zgonu. Poza tym, jeżeli nie jest wystarczająco doświadczony zaklęcie może opanować jego umysł i pozbawić zmysłów.
Magia przedstawiona w moim systemie ma zwolenników i przeciwników, jednakże wkurza mnie jak gram magiem w D&D i nie mogę podpalić ogniska lub odepchnąć kogoś, gdyż nie mam takiego czaru w księdze zaklęć.
PS. Bardowie w moim świecie nie czarują, jeżeli już to swoim urokliwym głosem.

Kapłani - jeśli pochodzą z granic Cesarstwa, wyznają Boga Słońce. Lud wierzy, że pośmiertny raj to właśnie Słońce. W czasie dnia oświetla ludziom drogę i daje nadzieję, w nocy wystawia ich na próbę pod okiem swego szpiega - Księżyca. Kapłani modląc się uzyskują od swego Boga łaskę i moc, którą mogą przetworzyc na czary leczenia, zdejmowania klątw czy odczyniania złych czarów.
Około 300 lat w Cesarstwie wprowadzono religię monoteistyczną, wcześniej ludzie wierzyli w kilkudziesięciu bożków, każdego od innej dziedziny życia. Jednakże ta decyzja spowodowała powstanie licznych sekt i zgromadzeń szalonych kultystów oraz jeszcze bardziej zwaśniła ze zhołdowanymi plemionami barbarzyńców.

W ciągu rekrutacji zamieszczę kilka tekstów o świecie i mechanice. Oto jeden z nich.
Czym jest podprofesja? Przykładami podprofesji mogą byc: kowal, uczony, najemnik, kupiec, wojownik, łowca czarownic czy mag. Jest to tak jakby druga profesja bohatera, tyle tylko że mniej doskonała.
Jestem tropicielem, na codzień chodzę po lasach, poluję na zwierzynę i wszelkiego rodzaju plugastwa. W młodości przez kilka lat byłem żołnierzem, znam dobrze ten fach. A więc moja podprofesja to wojownik.
Jestem bardem. W młodości parałem się magią, uczęszczałem do akademii. Brak wymaganych predyspozycji, dusza artysty która wyrwała mnie poza kamienne mury i czujny wzrok nauczycieli? Nie ważne. Nie jestem magiem, ale coś niecoś pamiętam i potrafię. Moja podprofesja to mag. I tak dalej....
Bard jako wędrowny artysta i grajek nie potrafi czarowac, ale bard z podprofesja maga owszem. Tyle tylko, że nierzadko z zaklec rzucanych przez takiego osobnika wynikaja jedynie problemy.

Duch · 31-08-2009, 14:53

Daj znać jeszcze do czego przydaje się atrybut Magiczność ?

Kirholm · 31-08-2009, 14:58

MAG (magicznosc) - to nie tylko predyspozycje waszych postaci do czarowania. To również, a może przede wszystkim odpornośc na czarowanie. Majac MAG powiedzmy 4 jestescie podatni na kazdy czar, nawet taki rzucony przed kompletnego laika.

Radagast · 31-08-2009, 15:28

A możesz jeszcze napisać, w czym kapłan jest dobry? Bo jak rozumiem zakres talentów magicznych ma dość ograniczony (czy zaklęcia inne niż wspomniane też może rzucać, byle nie przesadzał z mocą?). Rycerzem zakonnym chyba też nie jest, bo to mi raczej na paladyna pasuje. Więc kim jest i jakie są zalety grania takowym?
I czy będziesz wprowadzał jakieś ograniczenia typu "tylko jeden mag w drużynie", czy wybór profesji jest nieograniczony niczym?
Aha, i czym różni się mag od czarownika?
W DnD akurat moim zdaniem bardziej denerwuje limit rzucania zaklęć i konieczność przygotowywania, ale można się do tego przyzwyczaić. No ale to dyskusja na kompletnie inne miejsce, więc jeśli ktoś chce podjąć, to załóżmy stosowny temat.

Kirholm · 31-08-2009, 16:10

Kapłan może rzucać wszystkie zaklęcia, jednakże aby skonstruować czar ofensywny potrzebuje sporo mocy i koncentracji. Tak jak już pisałem. Magia w moim świecie to nie jest lista czarów. To energia przetwarzana na wymyślone przez gracza zaklęcia. Dlatego nie ma znaczenia czy jesteś czarnoksiężnikiem czy kapłanem. Chodzi jedynie o to, że nie każda postać może władać potężną magią, co związane jest z jej mocą.
Dlaczego warto jest grać kapłanem? To jedna z najważniejszych postaci w drużynie.
a) zna się na leczeniu, a swą wiedzę wspomaga magią
b) jest postacią dysponującą olbrzymią wiedzą (z reguły umie czytać i pisać)
c) mało kto odważy się zamordować kapłana jeśli wierzy w Słońce.

Czym różni się mag od czarownika? Mag jest potężniejszy, dysponuje większą mocą. Z czarownikiem można łączyć każdą profesję. Z magiem, nie. Mag to osoba, która wciąż studiuje prastare księgi, poszerza swe horyzonty, tymczasem czarownik niekoniecznie.

Nie ma żadnych ograniczeń związanych z ilością bohaterów w kompanii władających magią.

Silgrad - potężne, doskonale ufortyfikowane, największe miasto wschodnich rubieży Cesarstwa, wyznaczanych przez najdłuższą na kontynencie rzekę Sileę. Stolica Marchii Północnej. Ma około dwudziestu tysięcy mieszkańców, przywilej składu, jest bardzo ważnym centrum handlu.
Obecnie znajduje się tu Gildia Magów, Akademia, uniwersytet oraz zamek Zakonu Słońca z Ulrykiem von Nordenem na czele.
Silgrad był wielokrotnie oblegany, jednakże nigdy jeszcze wrogie siły nie przedarły się przez kilka pierścieni murów otaczających miasto.

Radzę zapoznać się z regulaminem forum, szczególnie z pkt.7 Widzę nagminne łamanie tego punktu w tej rekrutacji.

Pozdrawiam
Hawk

30-08-2009, 20:16	#12
Duch Reputacja: 1	Dołączam się do pytania, czym się różnią atuty od umiejętności ? __________________ Dziewięć kroków przed siebie obrót i strzał nie najlepszy moment na błąd matematyczny.

30-08-2009, 23:02	#14
Mubashi Reputacja: 1	Spróbować nie zaszkodzi Podeślesz kartę na anime8fan@gmail.com? Z góry dziękuję i pozdrawiam! __________________ Wuargh! Wuargh!

31-08-2009, 00:35	#15
Locien0 Reputacja: 1	A cóż mi tam- mi też ją wyślij: lord.fathir@gmail.com __________________ Osoby używające więcej niż trzech wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości. Terry Pratchett

31-08-2009, 10:47	#16
Kirholm Reputacja: 1	Post pod postem dostałem bardzo wiele pytań odnośnie magii w moim systemie, dlatego zamieszczę tutaj krótki tekst. Magia w moim systemie jest zupełnie inna niż ta jaką serwują nam gry typu D&D czy Warhammer. Czarodziej NIE jest postacią, która idzie powoli przygnieciona przez gigantyczną księgę zaklęć. Każdy mag, druid, czarnoksiężnik czerpie energię z otoczenia, najsilniejsza pochodzi od śmierci i od ognia, najsłabsza z powietrza. Następnie wchłoniętą przez siebie energię przetwarza na zaklęcia. W tym systemie NIE ma listy czarów, jeżeli mag ma wystarczająco dużo energii (przed chwilą wciągnął ją z płonącej chałupy) może wymyślić sobie, że czaruje ognistego węża, który oplata jego wrogów albo chce podpalić zebrane drwa na ognisko. Jeżeli przesadzi zaklęcie zaczyna czerpać energię z duszy czarownika, czyli energię życiową co może doprowadzić do jego zgonu. Poza tym, jeżeli nie jest wystarczająco doświadczony zaklęcie może opanować jego umysł i pozbawić zmysłów. Magia przedstawiona w moim systemie ma zwolenników i przeciwników, jednakże wkurza mnie jak gram magiem w D&D i nie mogę podpalić ogniska lub odepchnąć kogoś, gdyż nie mam takiego czaru w księdze zaklęć. PS. Bardowie w moim świecie nie czarują, jeżeli już to swoim urokliwym głosem. Kapłani - jeśli pochodzą z granic Cesarstwa, wyznają Boga Słońce. Lud wierzy, że pośmiertny raj to właśnie Słońce. W czasie dnia oświetla ludziom drogę i daje nadzieję, w nocy wystawia ich na próbę pod okiem swego szpiega - Księżyca. Kapłani modląc się uzyskują od swego Boga łaskę i moc, którą mogą przetworzyc na czary leczenia, zdejmowania klątw czy odczyniania złych czarów. Około 300 lat w Cesarstwie wprowadzono religię monoteistyczną, wcześniej ludzie wierzyli w kilkudziesięciu bożków, każdego od innej dziedziny życia. Jednakże ta decyzja spowodowała powstanie licznych sekt i zgromadzeń szalonych kultystów oraz jeszcze bardziej zwaśniła ze zhołdowanymi plemionami barbarzyńców. W ciągu rekrutacji zamieszczę kilka tekstów o świecie i mechanice. Oto jeden z nich. Czym jest podprofesja? Przykładami podprofesji mogą byc: kowal, uczony, najemnik, kupiec, wojownik, łowca czarownic czy mag. Jest to tak jakby druga profesja bohatera, tyle tylko że mniej doskonała. Jestem tropicielem, na codzień chodzę po lasach, poluję na zwierzynę i wszelkiego rodzaju plugastwa. W młodości przez kilka lat byłem żołnierzem, znam dobrze ten fach. A więc moja podprofesja to wojownik. Jestem bardem. W młodości parałem się magią, uczęszczałem do akademii. Brak wymaganych predyspozycji, dusza artysty która wyrwała mnie poza kamienne mury i czujny wzrok nauczycieli? Nie ważne. Nie jestem magiem, ale coś niecoś pamiętam i potrafię. Moja podprofesja to mag. I tak dalej.... Bard jako wędrowny artysta i grajek nie potrafi czarowac, ale bard z podprofesja maga owszem. Tyle tylko, że nierzadko z zaklec rzucanych przez takiego osobnika wynikaja jedynie problemy. Ostatnio edytowane przez Hawkeye : 31-08-2009 o 19:05.

31-08-2009, 14:53	#17
Duch Reputacja: 1	Daj znać jeszcze do czego przydaje się atrybut Magiczność ? __________________ Dziewięć kroków przed siebie obrót i strzał nie najlepszy moment na błąd matematyczny.

30-08-2009, 20:05	#11
xeper Reputacja: 1	Dostałem przykładową kartę. Dziękuję i mam kilka pytań odnośnie mechaniki: 1. Atrybuty - jaki jest ich zakres (od... do...), i jakim sposobem mają zostać określone, znaczy się przydział punktów (ile?) czy losowanie 2. Umiejętności - rozumiem, że maksymalny poziom to 5/5; ile punktów możemy rozdysponować? 3. Walka - j/w Chyba tyle. Jak coś jeszcze wychaczę to zapytam

30-08-2009, 22:40	#13
Kirholm Reputacja: 1	do pana xepera: odnośnie atrybutów, w zasadzie nie ma żadnego zakresu. Daję wam dowolnośc. Jeżeli chcesz miec odrobinę losowości to weź 3 kości K6, rzuc i przerzuc najgorszy rzut. Zsumuj trzy najlepsze wyniki. I tak 11 razy, tyle co atrybutów. Dopasuj wyniki a potem podnieś wybrane atrybuty o jeszcze 5 pkt z racji tego, że jesteś już doświadczoną postacią. To samo z umiejętnościami. Generalnie gdybyście grali laikami podałbym wam pkt do rozdysponowania, ale to wy decydujecie jak dobrze czują się wasze postacie w danych umiejętnościach. Powiedzmy, że taki wiedźmin Geralt miałby walkę mieczem półtoraręcznym na poziomie 8-9/10. A żeby bohaterowie byli barwni to fajnie jest jak mają wiele specjalizacji. Bo z ograniczeniem punktowym problem jest taki, że jak postac świetnie się wspina, to z reguły nie umie pływac, bo skończyły się pkt.

31-08-2009, 14:58	#18
Kirholm Reputacja: 1	MAG (magicznosc) - to nie tylko predyspozycje waszych postaci do czarowania. To również, a może przede wszystkim odpornośc na czarowanie. Majac MAG powiedzmy 4 jestescie podatni na kazdy czar, nawet taki rzucony przed kompletnego laika.

31-08-2009, 15:28	#19
Radagast Reputacja: 1	A możesz jeszcze napisać, w czym kapłan jest dobry? Bo jak rozumiem zakres talentów magicznych ma dość ograniczony (czy zaklęcia inne niż wspomniane też może rzucać, byle nie przesadzał z mocą?). Rycerzem zakonnym chyba też nie jest, bo to mi raczej na paladyna pasuje. Więc kim jest i jakie są zalety grania takowym? I czy będziesz wprowadzał jakieś ograniczenia typu "tylko jeden mag w drużynie", czy wybór profesji jest nieograniczony niczym? Aha, i czym różni się mag od czarownika? W DnD akurat moim zdaniem bardziej denerwuje limit rzucania zaklęć i konieczność przygotowywania, ale można się do tego przyzwyczaić. No ale to dyskusja na kompletnie inne miejsce, więc jeśli ktoś chce podjąć, to załóżmy stosowny temat. __________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy

31-08-2009, 16:10	#20
Kirholm Reputacja: 1	Post pod postem Kapłan może rzucać wszystkie zaklęcia, jednakże aby skonstruować czar ofensywny potrzebuje sporo mocy i koncentracji. Tak jak już pisałem. Magia w moim świecie to nie jest lista czarów. To energia przetwarzana na wymyślone przez gracza zaklęcia. Dlatego nie ma znaczenia czy jesteś czarnoksiężnikiem czy kapłanem. Chodzi jedynie o to, że nie każda postać może władać potężną magią, co związane jest z jej mocą. Dlaczego warto jest grać kapłanem? To jedna z najważniejszych postaci w drużynie. a) zna się na leczeniu, a swą wiedzę wspomaga magią b) jest postacią dysponującą olbrzymią wiedzą (z reguły umie czytać i pisać) c) mało kto odważy się zamordować kapłana jeśli wierzy w Słońce. Czym różni się mag od czarownika? Mag jest potężniejszy, dysponuje większą mocą. Z czarownikiem można łączyć każdą profesję. Z magiem, nie. Mag to osoba, która wciąż studiuje prastare księgi, poszerza swe horyzonty, tymczasem czarownik niekoniecznie. Nie ma żadnych ograniczeń związanych z ilością bohaterów w kompanii władających magią. Silgrad - potężne, doskonale ufortyfikowane, największe miasto wschodnich rubieży Cesarstwa, wyznaczanych przez najdłuższą na kontynencie rzekę Sileę. Stolica Marchii Północnej. Ma około dwudziestu tysięcy mieszkańców, przywilej składu, jest bardzo ważnym centrum handlu. Obecnie znajduje się tu Gildia Magów, Akademia, uniwersytet oraz zamek Zakonu Słońca z Ulrykiem von Nordenem na czele. Silgrad był wielokrotnie oblegany, jednakże nigdy jeszcze wrogie siły nie przedarły się przez kilka pierścieni murów otaczających miasto. Radzę zapoznać się z regulaminem forum, szczególnie z pkt.7 Widzę nagminne łamanie tego punktu w tej rekrutacji. Pozdrawiam Hawk Ostatnio edytowane przez Hawkeye : 31-08-2009 o 19:05.