|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-11-2009, 23:23 | #11 |
Reputacja: 1 | Skoro nie potrwa to dłużej niż miesiąc, to chętnie wezmę udział. Może mnie nie odstrzelą na dzień dobry. Mam jeno kilka uwag, które mi się nasuwają na wspomnienie o mafii towarzyskiej: - mafia też głosuje kto jest winny - głosowanie jest jawne - jeśli będzie więcej niż 10 osób, to chyba warto by zwiększyć liczbę mafiozów - kontaktowanie się na boku jest moim zdaniem całkowicie na miejscu. Skoro mafia może się naradzać, to praworządni też powinni. A że tak na prawdę do końca nie wiesz, czy ten z kim rozmawiasz jest tym, za kogo się podaje, to inna sprawa. - podejrzanych jest tylko 7 osób (zakładając 10 graczy), bo szeryf, burmistrz i barman są jawni. Jeżeli się dobrze dogadają przed grą są w stanie namierzyć mafię w ciągu 3 dni. No chyba, że zostaje reguła, że Ci dobrzy się nie naradzają, ale wydaje mi się naciągana. Co do dwóch pierwszych punktów, napisałem je w trybie oznajmującym, bo tak mówią zasady, które ja znam, ale oczywiście decyzja należy i tak do Nimue. PS. Ja nie jestem z Gliwic, jeśli ma to jakieś znaczenie EDIT: Aha. Jakie informacje są ujawniane po czyjejś śmierci? Bo z tego co kojarzę temu kto zabił ujawnia się rolę (tzn. jeśli zabiła mafia, to ona wie kogo, a jeśli miasto, to wiedzą wszyscy), albo określa się tylko winny/niewinny. Jaką opcję stosujemy tutaj? Bo tak na prawdę da się grać też bez ujawniania jakichkolwiek informacji: póki nocą padają trupy, wiadomo, że mafia grasuje.
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy Ostatnio edytowane przez Radagast : 09-11-2009 o 00:27. |
09-11-2009, 09:47 | #12 | |||||
Reputacja: 1 | Głosowanie nie jest jawne, więc mafia ustala między sobą kogo odstrzela i nie sieje zamętu głosując jeszcze raz kto jest winny. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Z jakiegoś powodu nazwałam tę rekrutację eksperymentem Grywałam w Mafię na różnych już zasadach, ale to, że chciałabym to rozegrać "tekstowo" zupełnie zmienia postać rzeczy, i to co swietnie działało przy stole ze świeczkami, nie musi się tutaj sprawdzić. Dlatego chętnie przyjmę każdą sugestię, przedyskutujemy przed rozpoczeciem gry zasady i z pewnością zanjdziemy consensus, który umożliwi dobrą zabawę.
__________________ A quoi ça sert d'être sur la terre? | |||||
09-11-2009, 14:48 | #13 |
Banned Reputacja: 1 | Ja otrzymuję swoje zainteresowanie sesją, lecz niestety ten tydzień mam zupełnie zakręcony. Jeśli MG poczeka do poczatków następnego tygodnia obiecuję KP. Pozdrawiam |
09-11-2009, 22:35 | #14 | |
Reputacja: 1 | Wygląda na to, że będzie miał kto się zaopiekować Waszym zdrowiem. Milczący, ale skuteczny doktor Frederic Whitestone przybywa do Spytown. Cytat:
__________________ Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution. Because I must not allow anyone to stand in my way. -DN Dyżurny Purysta Językowy | |
10-11-2009, 06:27 | #15 |
Reputacja: 1 | Nosz kurczę pieczone nie jestem ze Śląska a z Zagłębia:P ( Już ja zmyję komuś w domu głowę za to dopytywanie się o Gliwice:P) A sianie zamętu jest oczywiście kluczem, ale jak siać zamęt (poza obradami) w tajnym głosowaniu?
__________________ A quoi ça sert d'être sur la terre? |
10-11-2009, 14:34 | #16 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
(PS. A tak w ogóle, to cześć wszystkim, nowy tu jestem) | |
10-11-2009, 15:00 | #17 |
Reputacja: 1 | No to jak się już odezwałeś, to może pójdź na całość i zarekrutuj się do Mafii?
__________________ A quoi ça sert d'être sur la terre? |
16-11-2009, 21:20 | #18 |
Reputacja: 1 | Też chętnie zagram karta poszła. |
20-11-2009, 15:25 | #19 |
Reputacja: 1 | Tylko gdzie ona sobie poszła? Bo mnie nie odwiedziła
__________________ A quoi ça sert d'être sur la terre? |
20-11-2009, 17:50 | #20 |
Reputacja: 1 | Dobra tera to już poszła. |