|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
30-12-2009, 13:12 | #1 |
Reputacja: 1 | ( survival storyteling +18) - Aliens Origins Lampy umieszczone na ścianach po woli zamrugały. Trzeba było chwilę poczekać aż, świetlówki się nagrzeją i rozjaśnią całe pomieszczenie. Gdy to się stało, ciemność przeobraziła się w biel. Cała sala pokryta była białymi płytkami. Pod ścianą wzdłuż stało 26 kabin kriogenicznych. Po woli ich wieka zaczęły się podnosić. Śpiący wewnątrz lodówek ludzie zaczęli po woli się poruszać. Po woli wszyscy zaczęli przebudzać ze snu. Dobrze zbudowany, czarnoskóry mężczyzna wstał jako pierwszy. - Jasna cholera – szepnął do siebie i przetarł oczy – Jak tu cholernie zimno! Rozmasował mięśnie ramion. Po woli zaczęli wstawać pozostali pasażerowie. Sen w lodówce był całkiem przyjemny, dopóki nie trzeba było się obudzić. Po śniadaniu wszyscy zebrali się w sali projekcyjnej. Klęli jak najęci, rozmawiali. W końcu do projektora podszedł blond włosy mężczyzna w średnim wieku. Jednym krzykiem uciszył zgraję. Skrzyżował ręce z tyłu i zaczął mówić. - Witam was, tutaj kapitan Max Taylor. Od dzisiaj dowodzę tą zasraną jednostką. Przed wylotem nie mieliśmy okazji się spotkać, dlatego robię to teraz. Przejdźmy do sedna jeśli nie ma względem mnie pytań. Jeden z żołnierzy podniósł rękę. Taylor owiał go chłodnym wzrokiem i po prostu olał. - Skoro nie ma pytań kontynuujmy. Szeregowy Pack szepnął cicho do kolegi obok. - Kutas. Przez radioodbiornik dało się słyszeć paniczne krzyki ludzi, przeplatane ohydnym skrzeczeniem i przeraźliwymi piskami. Ktoś z krzykiem zaczął strzelać serią z karabinu. - Wstrzymać ogień! Wstrzymać ogień do cholery! W drugim końcu korytarza dało się słyszeć kolejne strzały. Taylor z przerażeniem obserwował na monitorach wizje z kamer umieszczonych przy głowach marines. Spojrzał na odczyty poszczególnych z nich. Boże, już pięciu nie żyło! Nagle na jednej z wizji przemknął jakiś cień. -Kurwaaaa co to jest?! Co to ma być … arghhh ! Generał szybko spojrzał w wyświetlacz krzyczącego żołnierza. Ten padł na ziemię bez ruchu. Odczyt jego akcji serca ustał. Na czole dowódcy pojawił się zimny pot. Krzyknął do mikrofonu. -Reggis zabierz ich do cholery stamtąd! Zarządzam odwrót! Reggis jednak strzelał już do pokracznej istoty, która wielkimi susami zbliżała się w jego kierunku. Podłużna głowa, czarne oślizgłe ciało, długi ogon. Dopadła go! Z głośnika dobiegł Taylora krzyk bólu i cierpienia kapitana. Po chwili jego ciało upadło. Na ekranie kamery widział wyraźnie jego nie ruchomą zakrwawioną rękę. Taylor zaczynał panikować! Nie miał pojęcia co robić. Na monitorach widać było jak grupa wyborowych żołnierzy rozdzieliła się na kilka mniejszych. Każda z nich podążała tunelami ku wyjściu. Ciągle goniły ich jęki i piski kreatur. Okey, witam wszystkich zainteresowanych. To moja pierwsza sesja na tym forum. Postanowiłem aby akcja działa się w znanym nam wszystkim zapewne uniwersum Obcego stworzonego przez Jamesa Cameroona. Żeby zagrać nie należy jednak być wiernym fanem. Akcja toczy się mniej więcej równolegle do czasu akcji drugiej części filmu. Będzie to storyteling z naciskiem na klimat. Jedynym co go będzie wyróżniać, na pewno jest fakt, że tutaj będzie walka o przetrwanie. Na czym to ma polegać już mówię. Tworzymy grupę Marines, miejsca jak widzieliście wystarcza dla 25 graczy, jednak żeby nie utrudniać zbytnio i sobie i wam zadania przyjmę maximum 10. Resztę żołnierzy po prowadzę ja. Zasada jest prosta, mamy cel misji, fabułę, ale tutaj nie ma zasad fair play. Przyjdzie nam się zmierzyć, z obcym, jednym z najlepszych morderców jakich stworzyło kino. Każde wasze potknięcie czy przeoczenie jakiegoś ważnego faktu może skutkować waszą śmiercią i odpadnięciem z gry. Na przykład mamy sytuacje, gdy uciekając ktoś na oślep wbiega do jakiegoś pomieszczenia, bez opisania akcji, że się rozgląda itd., może to skutkować tym że siedział tam ksenomorf i rzucił się na żołnierza z zaskoczenia. Wiem że to wygląda mało zachęcająco, ale chyba nie sądzicie, że nie spodziewający się marines wrócą wszyscy bez szwanku. Myślę że jeśli przeżyje 10 % początkowego składu to i tak będzie dobrze. Równie dobrze możemy wszyscy zginąć. To wszystko zależy od tego jak będziecie grać. Reszty dowiecie się w ramach komentarzy. A teraz co jest wam potrzebne do zgłoszenia. Przede wszystkim opis swojej postaci, jej imię i nazwisko, wszyscy gracze mają stopień szeregowego. Należy też opisać jakim rodzajem broni lubi się posługiwać, czy to jest broń snajperska, ciężka, przeciw pancerna, przeciwpiechotna itp. I oczywiście zdjęcie postaci, najlepiej jak najbardziej realistyczne. Karty wklejamy tutaj jako post. Wszystko jasne? Gotowi żołnierze?! Idziemy na front ! Ostatnio edytowane przez Tasselhof : 30-12-2009 o 13:45. |
30-12-2009, 13:58 | #2 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Zagrałbym, ale boję się jednej rzeczy. Kiedyś grałem w sesję Doom'a, więc klimat podobny. Straszliwie się wszystkim znudziła dlatego, że mg zarzucał nas setkami potworów. Po zabiciu kilku kiedy gracze chcieli odsapnąć i pogadać znowu wyskakiwały z szafy następne i następne. I w końcu poza strzelaniną i uciekaniem prawie nic się tam nie działo. Przydałoby się w takiej sesji trochę główkowania, trochę luzu, trochę innych zajęć, a moim zdaniem potwory powinny być spotykane epizodycznie, nawet jeśli gracze mieliby świadomość, że gdzieś się czają. Takie rozwalanie kolejnych fal wrogów nie jest ani straszne, ani emocjonujące bo można do tego po chwili przywyknąć. Dlatego mam nadzieję, że nie będzie to po prostu rzeźnia. Ostatnio edytowane przez darlar : 30-12-2009 o 14:20. | |
30-12-2009, 14:22 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja gram w jednej sesji AvP i jest zajefajna Gramy na gg. I mamy misje nie tylko polegające na zabijaniu, ale też naprawianiu, leczeniu, myśleniu. |
30-12-2009, 14:48 | #4 |
Reputacja: 1 | spokojnie spokojnie, i sorka za pomyłkę ze Scottem, nie wiem czemu napisałem Cameroon chyba dlatego że akcja toczy się najbliżej wydarzeń z sequela. Właśnie jak już napisałem tutaj nie chodzi o siekanie i siekanie, ale o klimat! Mamy się wczuć w ten świat. Spokojnie tutaj będzie cel, który potem może zamienić się w coś innego. No i wiecie, gracze też będą umierać, nie tylko bestie, zostanie nas coraz mniej i mniej, przybijające uczucie klęski się nasili. Nie bój się kolego, już ja się postaram żeby nie było to schematyczne i liniowe, choć na pewno oryginalne też nie będzie, bo ciężko coś takiego zrobić w temacie o którym prawie wszystko wiadomo. |
30-12-2009, 15:08 | #5 | ||
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
Pomyślałem, że jako, że mamy grać marines to przyda się dla słabiej znających realia rozpiska "klas" owych osobników zaczerpnięta z polskiej strony Alien Rpg. Olać umiejętności, to jest logiczne chodzi raczej o specjalizację w piechocie morskiej do wyboru. Cytat:
Ostatnio edytowane przez darlar : 02-01-2010 o 15:08. | ||
30-12-2009, 15:18 | #6 |
Reputacja: 1 | nie ma dokładnie po prostu, imię i nazwisko wiek rodzaj wyszkolenia czy to inżynier, saper spec od broni cięzkiej itp to w sumie wszystko wklejamy je tutaj nie ja chcę zrobić raczej czystą fabularkę, bez zbędnej mechaniki, storyteling to storyteling. Niby można zaznaczyć że postać potrafi udzielić pierwszej pomocy, no ale to wszystko chyba rodzaj wyszkolenia, logiczne że medyk umie leczyć, saper, zakładać i rozbrajać ładunki, snajper jest strzelcem wyborowym, a inżynier zna się na elektronice. Ostatnio edytowane przez Tasselhof : 30-12-2009 o 15:30. |
30-12-2009, 16:22 | #7 |
Reputacja: 1 | jak znajdę chwilkę czasu to napiszę kartę, a na razie zgłaszam chęć udziału
__________________ Come on Angel, come and cry; it's time for you to die.... |
30-12-2009, 16:28 | #8 | |
Banned Reputacja: 1 | Cytat:
| |
30-12-2009, 16:48 | #9 |
Reputacja: 1 | No to moja KP: Robert Clearwater 26 lat Typowy łącznościowiec, oprócz dużych umiejętności w zakresie radzenia sobie ze sprzętem łącznościowym, nieźle zna się na informatyce i elektronice. Potrafi nie tylko włamywać się do systemów komputerowych, ale i je naprawiać. Wyszkolony został w używaniu standardowego arsenału Marines - karabinu automatycznego. Edit: Zdjęcie
__________________ Come on Angel, come and cry; it's time for you to die.... Ostatnio edytowane przez Endless : 30-12-2009 o 17:07. |
30-12-2009, 23:21 | #10 |
Reputacja: 1 | KP: Imię: John Nazwisko: Kelleris Wiek: 23 lat Specjalizacja: Saper Pochodzenie:Kanadyjczyk (Chociaż od długiego czasu mieszka w San Diego) Umiejętności podstawowe: ŁADUNKI WYBUCHOWE (zaawansowane) Umiejętności dodatkowe: ELEKTRONIKA, STRZELANIE (Karabin Automatyczny Beryl) Wygląd: Typowy żołnierz dobrej postury, jego podstawowym zadaniem jest obsługa materiałów wybuchowych(bomb czasowych, sterowanych bądź kontaktowych). Do kamizelki taktycznej ma przytroczone granaty by były pod ręką żeby można było ich użyć w potrzebie. Do jego sztandarowego uzbrojenia wlicza się karabin automatyczny. Mierzy około 173 cm wzrostu. Charakter: Jest typowym saperem aroganckim, i złośliwym wiedzącym że jeden błąd to jego życie więc za wszelką cenę liczy na precyzyjność w wykonywaniu każdej czynności. I pozostaje dość poważną osobą w każdej sytuacji starając się zachować spokój. Ekwipunek: - Karabin Automatyczny Beryl (z latarką) - 2 Granaty odłamkowe - 2 Granaty Błyskowe - 2 granaty dymne - Narzędzia Saperskie - Zestaw zdalnych materiałów wybuchowym C4 z pilotem (niewielka ilość) - Lekki pancerz osobisty - Paczka fajek i zapalniczka - Spawarka (podręczna) - Lornetka - Zestaw Celowniczy AR-14 (przyczepiony do karabinu) Ostatnio edytowane przez Spiryd : 07-01-2010 o 18:16. |