Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-01-2010, 21:07   #11
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
a ja mam królestwo magii i I edycję :P A od maga sio bo mi robotę pod...no :P

Takie też pytanie propo magów - jak coś to dodatki wchodzą, jak tak to jakie oraz czy dopuszczasz guślarza albo nekromantów czy innych wyznawców chaosu ( tudzież czarnoksiężników :P )
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline  
Stary 08-01-2010, 21:13   #12
 
Bronthion's Avatar
 
Reputacja: 1 Bronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodzeBronthion jest na bardzo dobrej drodze
Wiesz, w moim słowie "podręczniki" mieszą się wszystkie czyli Królestwo Magii także :P ale nie o tym chciałem pisać.

Czarodzieja raczej nie odpuszczę bo wyjątkowo mi się magia spodobała w tym systemie, wydaje mi się bardzo klimatyczna Pewnie masz już doświadczenie w młotku więc starszy jesteś i mądrzejszy więc odpuść a tak serio to niech każdy robi taką kartę jaką chce. Dwóch magików jeszcze nikomu nie zaszkodziło. mogą się dobrze uzupełniać byle żeby szkoły inne były ;p
 
__________________
"Kiedy nie masz wroga wewnątrz,
Żaden zewnętrzny przeciwnik nie może uczynić Ci krzywdy."

Afrykańskie przysłowie
Bronthion jest offline  
Stary 08-01-2010, 22:32   #13
 
Vist's Avatar
 
Reputacja: 1 Vist ma wyłączoną reputację
Cytat:
Napisał Bronthion Zobacz post
A tak ogólnie to nastawiamy się na storytelling ? Czy także odrobinę mechaniki ?
Odrobinę mechaniki będzie, ale nie tak znów wiele. Mimo to z punktu widzenia bohatera nie będzie to odczuwalne. O wynikach powodzenia testu dowiecie się z opisu efektu. Co do walki to jeszcze to sobie układam ale mam pewien pomysł zobaczymy jak się sprawdzi w praktyce.

Cytat:
Napisał one_worm Zobacz post
ja mam pytanie innego rodzaju - co z magią i magami? I czy II edycja?
Cytat:
Napisał Bronthion Zobacz post
Ja się własnie na maga nastawiam, więc również chętnie poznam odpowiedź na to pytanie ;p
Mam podręczniki z 2 edycji.
Cytat:
Napisał one_worm Zobacz post
Takie też pytanie propo magów - jak coś to dodatki wchodzą, jak tak to jakie oraz czy dopuszczasz guślarza albo nekromantów czy innych wyznawców chaosu ( tudzież czarnoksiężników :P )

Będąc szczerym odradzam ten kierunek. A może nie tyle odradzam ile proponuje potraktować bardziej długofalowo. Magie uważam za prawdziwą sztukę i nigdy nie podobało mi się jej przedstawienie w młotku. ( pierwsze udziwnienia dotyczyły magi właśnie ) Przede wszystkim nie jestem zwolennikiem zaczynania profesją ucznia czarodzieja i wyruszania w świat. Zawsze wydawało mi się że to tak jakby próbować przenieść lekcje dzieci z podstawówki na melinę u Heńka spod dziewiątki. Naprawdę dostanie się do terminu powinno być poparte jakimś działaniem i wysiłkiem. Taki raczej cel niż fundament. Co nie przeszkadza w wyznaczeniu go. Guślarz o którego pytasz to właściwa droga. Oczywiście profesja nie jest najważniejsza na wstępie możesz być kimkolwiek jak pisałem wcześniej to historia cię kształtuje ( nikt przecież nie może zabronić ci posiadania w bliższej czy dalszej rodzinie ciotki zielarki do której czułeś szczerą sympatię ) Co do magi i innych rzeczy w sensie moich wyobrażeń postaram się jutro napisać taki krótki rys tego jak widzę rożne rzeczy.
 

Ostatnio edytowane przez Vist : 08-01-2010 o 22:35.
Vist jest offline  
Stary 08-01-2010, 23:32   #14
 
one_worm's Avatar
 
Reputacja: 1 one_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputacjęone_worm ma wspaniałą reputację
to kolejne pytanie - czy mg będzie nas katował 1k1000(sic!) z księgi spaczenia? Tyle mutacji bywa kuszące
 
__________________
Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski.
one_worm jest offline  
Stary 09-01-2010, 11:26   #15
 
Vist's Avatar
 
Reputacja: 1 Vist ma wyłączoną reputację
W związku z pytaniami, które dostaje uświadomiłem sobie jaki błąd popełniłem w pierwszym poście rekrutki. Jest ona niepełna i słabo odpowiada graczowi na pytanie gdzie zachaczyc swoją postac. Mea culpa. Dlatego postanowiłem dopisac w jaki sposób postrzegam pewne rzeczy.

1 W której edycji będziemy grac?

Mix 3 rzeczy I, II, i tego co sobie wymyśliłem. A konkretnie :

Rozpoczynamy w świecie sprzed burzy chaosu ( I ) ale np. magii użyjemy z II
tak jak innych dobrych rozwiązań nowych profesji, nowych zasobów zbrojowni i ukierunkowanie świata na walkę z chaosem.

2 A co z magią?

Tak jak pisałem wyżej będzie II edycyjna jednak z pewnym zastrzeżeniami. W moim młotku magia jest potężna ale staram się ja przedstawić skrajnie elitarnie. Dlatego kontakt przeciętnego mieszkańca z magiem jest rzadkością a pojawienie się takiegoż w karczmie i zamawiającego kufel piwa, uważam za abstrakcję. Kolegia są mniej liczne i nie wymagają od swoich członków wałęsania się po całym starym świecie a bardziej skupiają się na osobistym rozwoju i dążeniu do potęgi zarówno jednostki jak i kolegium. Żeby jednak nie obdzierać świata z magi dla równowagi podkreślam znaczenie innych magicznych bądź sympatyzujących z magią profesji ( guślarze, uzdrowiciele, wiedźmy, zielarze itd.) Ma to także wymiar praktyczny, bo oczywiście każdy zdeterminowany bohater może dotrzeć nawet do najpotężniejszego maga i prosić go pomoc tylko czy będzie go na to stać- prawdziwa magia jest po prostu kurewsko droga.

3 Czy warto zahaczyć o świątynie?

Co do innych odczuwalnych na skórze bohatera zmian jest sprawa religii. Przez długi czas traktowałem ją po macoszemu, aż pojąłem że jest jednym z najważniejszych elementów. Jakie szanse w walce z bogami chaosu mają ludzie jeśli nie wesprą ich własne bóstwa. Nie widzę możliwości na bohatera ateistę i rozumiem przez to pojęcie także takiego, który co prawda określi się jako wyznawca tego i tego boga ale na tym poprzestanie( nie chodzi o to żeby każdy miał moherowy beret tylko żeby w sytuacji trudnej zamiast "no to dupa" przeszło mu przez głowę "Randalu pomóż mi jeszcze ten jeden raz" ).
Warto tu także napisać o kapłanach. Uważam że są jedyną opcją równoważenia magów ( jaki nawet najstarszy grimuar pozwala przejąc choćby na chwilę moc boga? )

4 Sprawa zwykłego otoczenia i tła.

Tu opiszę jak widzę takie normalne szare życie najzwyklejszego mieszkańca imperium. Nie będzie fajerwerków. Stary świat jest gównianym miejscem do życia. Każdy to wie. Ja staram się tylko uwypuklać jego najgorsze elementy. Dlatego równie niebezpieczne co spotkanie z bandą mutantów na trakcie o zmierzchu może być pusta sakwa. Efekt jest ten sam ( śmierć z głodu nie koniecznie jest lepsza od rozszarpania ) Dlatego ruszając się w jakąkolwiek podróż radzę zadbać o prowiant lub gotówkę. Piszę o tym bo czasem gracze wychodzą z założenia "upolujemy coś po drodze" ( może upolują może nie = może przeżyją może nie ) Doradzam też szacunek do pieniędzy. Nie od dziś wiadomo że rządzą światem, a nie zawsze kiedy się kończą za rogiem czeka ktoś z propozycją ciekawej i dobrze płatnej pracy. No i na koniec prawo. Na pewno zdarzyło wam się, że zawsze kiedy próbujecie przejść na czerwonym to dziwnym zbiegiem okoliczności gdzieś tuż obok czai się strażnik wiejski. Cóż dla tych którzy usłyszą " w twoim kierunku podąża grupka strażników miejskich/dróg" - to nie jest dobra informacja

5. Elfy, krasnoludy i niziołki.

Jak najbardziej widzę takich bohaterów. Jest tylko jedno ale. Jeśli decydujesz się na grę inną rasą mam nadzieje że wiesz kim grasz. Nie wygląda dobrze gdy później na sesji słyszę od elfa " Przyspieszmy koni nie mogę się doczekać kiedy już tam będziemy", albo krasnoluda mówiącego " Srał go pies nic mu nie jesteśmy winni, nie będę nadstawiał za niego dupy. Kasa się zgadza, a jak jest taki cwany to powinien znać powiedzenie mojego stryjka obiecanki, cacanki a głupiemu radość" Jeśli nie wiesz, dlaczego takie stwierdzenia śmieszą - zagraj człowiekiem.

6. Chaos

Czyli to co tygryski lubią najbardziej
Były już pytania o mutacje nekromantów i kultystów
Powiem tak. Chaos czai się wszędzie. Ale jeśli założymy, że postaci, które tworzycie są w miarę normalne to będą się od niego trzymały jak najdalej. Na początku Chaos to wielki kusiciel. Powyższe pytania oznaczają, że gracze rozważają skrzywienie swoich postaci licząc na moc z niego płynącą ( oczywiście może się mylę i ktoś chce powiedzmy zagrać postacią dotkniętą mutacją zaniku penisa nie oferującą nic w zamian) Oczywiście z czasem przyjdzie się otrzeć o chaos. Czy bohaterowie znajdą w sobie dość siły żeby obojętnie przejść do porządku dziennego po obserwacji orgii wyznawców Slaanesha, czy przestać myśleć o mocy jaką posiadał wojownik chaosu, którego pokonali tylko i wyłącznie dzięki pomocy i poświęceniu prawie całej drużyny hrabiego Waltlanda?

7 Sprawy organizacyjne.

Tworzenie postaci = się tworzenie historii (opisałem wyżej ale rozwinę ) Nie zaprzątacie sobie głowy statystykami. Opisujecie tylko jak wyobrażacie swojego bohatera kładąc nacisk na te cechy które są dla was ważne wykorzystując do tego wątki z przeszłości ( przykład z US ) lub marzenia i cele ( ktoś chce być magiem lub czuje, że jego powołanie to miecz - można opisać ekscytację jakiej doświadczył mając szczęście zobaczyć maga rzucającego potężny czar czy fascynację, którą czuł widząc umiejętności fechmistrza, oglądając pojedynek. ) Wydaję mi się, że długość historii to min 1- 1,5 str A4 ( w końcu tworzycie siebie a nie coś made in Bretonia )
Ekwipunek pozostawiam do swobodnego wyboru w granicach zdrowego rozsądku. No i pamiętajcie o prawie Pudziana. W miarę pojawiania się nowych pytań będę edytował.
 
Vist jest offline  
Stary 09-01-2010, 12:26   #16
 
Tadeus's Avatar
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Jak będzie mniej więcej wyglądał stosunek walki do działań społecznych i kombinowania? Tak jak w Wewnętrznym Wrogu? Kampania raczej stacjonarna, czy podróżnicza?

Zaczyna wyglądać to całkiem ciekawie, choć wolałbym post co 5 dni, a nie dwa razy w tygodniu. Do tej ostatniej opcji trzeba mieć bardzo zdyscyplinowanych graczy, a ciężko dorwać takich pełny zestaw
 
Tadeus jest offline  
Stary 09-01-2010, 13:03   #17
 
Vist's Avatar
 
Reputacja: 1 Vist ma wyłączoną reputację
Cytat:
Napisał Tadeus Zobacz post
Jak będzie mniej więcej wyglądał stosunek walki do działań społecznych i kombinowania? Tak jak w Wewnętrznym Wrogu? Kampania raczej stacjonarna, czy podróżnicza?

Zaczyna wyglądać to całkiem ciekawie, choć wolałbym post co 5 dni, a nie dwa razy w tygodniu. Do tej ostatniej opcji trzeba mieć bardzo zdyscyplinowanych graczy, a ciężko dorwać takich pełny zestaw
Na pierwsze pytanie nie mogę ci odpowiedzieć bo uważam, że wszystko zależy od drużyny. Nie wyobrażam sobie jednak żeby jedyną motywacją było wyżynania coraz bardziej przypakowanych wrogów. Szkoda czasu, lepiej odpalić Diablo. Walka powinna być środkiem i to raczej tym ostatecznym. Oczywiście może być i zapewne będzie konsekwencją postępowania lub po prostu koniecznością. Fabuła będzie oparta na wydarzeniu od którego już mam w głowie kilka rożnych torów no a przecież dojdą wasze pomysły

Co do postów tak jak pisałem sprawa jest otwarta. Przecież mamy się rozerwać a nie obciążać.
 
Vist jest offline  
Stary 09-01-2010, 13:34   #18
 
Tadeus's Avatar
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Brzmi to bardzo sensownie. Choć co począc w przypadku, gdy częśc osób, które się dostaną, będzie chciała odpisywać raz, a druga, dwa razy w tygodniu? Dlatego, moim zdaniem, lepiej ustalić to z góry, w czasie rekrutacji, wtedy nie będzie sytuacji, w którym częśc na początku odpadnie, bo nie będzie mogła/chciała nadążyć.

No ale może niepotrzebnie tworze problemy. To jeszcze jedno pytanko. Można grać postacią szlachecką? Bo mam pomysł na duet szlachcianki z ochroniarzem, albo czymś zbliżonym Od biedy będzie bogata mieszczanka :>

Jak skończyć historię? Wyprawą do Weissbruck? Rozumiem, że postaci nie będą się znały i poznają się dopiero na barce? Czy fabuła zacznie się jeszcze przed wspólną podróżą? Bo musi być jakaś motywacja, by tam wspólnie ruszyć
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 09-01-2010 o 13:40.
Tadeus jest offline  
Stary 09-01-2010, 15:06   #19
 
Vist's Avatar
 
Reputacja: 1 Vist ma wyłączoną reputację
Cytat:
Napisał Tadeus Zobacz post
Brzmi to bardzo sensownie. Choć co począc w przypadku, gdy częśc osób, które się dostaną, będzie chciała odpisywać raz, a druga, dwa razy w tygodniu? Dlatego, moim zdaniem, lepiej ustalić to z góry, w czasie rekrutacji, wtedy nie będzie sytuacji, w którym częśc na początku odpadnie, bo nie będzie mogła/chciała nadążyć.
Przyznam się że ten problem mnie trochę dziwi i w odniesieniu do rpga sformułowanie "za często" bawi. Owszem spotykałem się już "nie wiem czy dam radę do rana" ale zawsze były to płonne obawy Rozumiem jednak specyfikę forum i powiem tak: Możemy ustalić limit 1 post tygodniowo jako minimum. Chociaż wierzę, że uda się zrobić coś fajnego i nie będzie potrzeby się tym przejmować, bo płynność wyłoni się sama. Ze swojej strony jestem przygotowany na te 2 posty w tygodniu a mam żonę 2 dzieci i prowadzę firmę. Więc co wy robicie, że stanowi to problem?? Jednak dla zasady jeśli nie jesteś pewien czy dasz radę po prostu przemyśl czy warto.

Cytat:
Napisał Tadeus Zobacz post
To jeszcze jedno pytanko. Można grać postacią szlachecką? Bo mam pomysł na duet szlachcianki z ochroniarzem, albo czymś zbliżonym Od biedy będzie bogata mieszczanka :>
Szlachcic to dość powiedzmy wypasiona postać dająca dużo większe możliwości i widoki na przyszłość niż większość profesji. Dlatego proponuję dokonać malej kastracji Szlachcic ok. Ale niech ma on jakieś problemy (niełaska kogoś naprawdę potężnego, golec, wydziedziczony i przeklęty przez ojca) dla równowagi w drużynie.

Cytat:
Napisał Tadeus Zobacz post

Jak skończyć historię? Wyprawą do Weissbruck?
Niekoniecznie. Im bliżej wydarzeń w prologu postać powinna znajdować się w pobliżu

Cytat:
Napisał Tadeus Zobacz post
Rozumiem, że postaci nie będą się znały i poznają się dopiero na barce? Czy fabuła zacznie się jeszcze przed wspólną podróżą? Bo musi być jakaś motywacja, by tam wspólnie ruszyć
Daleko idące wnioski Osoby ktore zdecydują się na grę dostaną dokładne instrukcję przed startem.
 
Vist jest offline  
Stary 09-01-2010, 15:13   #20
 
Tadeus's Avatar
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Vist Zobacz post
Ze swojej strony jestem przygotowany na te 2 posty w tygodniu a mam żonę 2 dzieci i prowadzę firmę. Więc co wy robicie, że stanowi to problem??
Tak to się na początku wydaje. Jedną sprawą jest bycie przygotowanym, a drugą, utrzymywanie takiego tempa konsekwentnie przez parę miesięcy. Poza tym, dla większości graczy nie jest to jedyna sesja

Co do szlachcica (szlachcianki), to raczej myślę o takim podręcznikowym, czyli któreś z rzędu dziecko pozbawione rodowej fortuny z lepszym ciuchem i trochę bardziej pękatą sakiewką od reszty obdartusów. No, tylko niezależnie od sławy i wydziedziczenia, problem pozostaje z immunitetem prawnym. Szlachcica, nawet występnego, byle kto sądzić nie może, a to już może pokrzyżować MG plany, stąd pytanie
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 09-01-2010 o 15:34.
Tadeus jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:35.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172