[Wojna w Wietnamie +18] Horror Wojny - Strona 2

JohnyTRS · 25-01-2010, 18:30

I tak się wtrącę do spraw wojny w Wietnamie: Karabiny M16A1 były wtedy zasilane z 20-nabojowych magazynków, a granatniki podlufowe M203 były rzadkością - w tym czasie były używane granatniki M79: Granatnik M79 – Wikipedia, wolna encyklopedia

Natomiast karabin maszynowy M60 nadaje się bardziej dla żołnierza wsparcia, a nie szturmowca.

Roni · 25-01-2010, 18:45

Granatniki podlufowe może były rzadkie, ale były. A co do M60 to jeśli szturmowiec chce, to może go brać.

SWAT · 25-01-2010, 19:17

JohnyTRS, czy aby te magazynki nie były 18 nabojowe?

**Col Frost** · 25-01-2010, 20:30

Cytat:

Napisał Roni

No oczywiście. Polacy, Ruscy, Omańczycy....wszyscy.

Czyżbym wyczuwał sarkazm?

Cytat:

Napisał Roni

Saper potrafi zakładać i rozbrajać bomby, miny i składać prowizoryczne granaty.

To to ja wiem. Ale niech nikt mi nie mówi, że saper, w warunkach polowych będzie wytwarzał amunicję. W jakiej zawodowej armii świata coś takiego ma miejsce? Do tego saper, chyba ma najwięcej sprzętu ze wszystkich, więc nawet największy udźwig niewiele mu da

Wpadły mi do głowy jeszcze jedno pytanie:
- Czy postacie są z jakiejś konkretnej jednostki? A jeśli to jaki jest rodzaj tejże jednostki? DP, DPD, DPMor, może jakieś komando? Czy to po prostu taka zbieranina?

JohnyTRS · 25-01-2010, 20:39

SWAT, te magazynki były 20 nabojowe, ale żołnierze ładowali do nich tylko 18 nabojów, z uwagi na sprężynę podającą naboje. Tak samo jak teraz - do magazynków mieszczących 30 nabojów żołnierze ładują 29.

Cytat dotyczący amunicji zabieranej na "akcję" w Wietnamie
z forum witryny airsoftowej WMASG.pl - ASG, Airsoft, Airsoft Gun, repliki broni, 6mm - Polski Portal Airsoftowy

Cytat:

Takie małe pytanie: Ile amunicji zabierali zwykle żołnierze na akcję? Chodzi mi o amunicję do M16(A1).

Odpowiedź 1:

Cytat:

Co daje nam 6 magów w ładownicach i 7, 14 lub nawet 21 w bandolierze plus pewnie luzem ammo do buttpacka ile się dało.

Czyli razem od 260 do nawet 540 czy nawet więcej.

Oczywiście wszystko zależy od tego jakie zadanie aktualnie wykonywali. Zdrowy rozsadek przede wszystkim. Moim zdaniem dla celów stylizacji jedna bandoliera lub tylko magi w dwóch ładownicach w zupełności wystarczą.

Odpowiedź 2:

Cytat:

Przede wszystkim różnice podstawowe w ilości i rodzaju zabieranego amo będą
różne przez to czy to był zwykły żołnierz czy był to ktoś z LRP/RANGER czy z SOG czy np z p SEALs. Od rodzaju i długości patrolu czy chociażby uwarunkowane konkretna misją. Proponuje zatem sprecyzować jeszcze raz swoje pytanie.

Odpowiedź 2:

Cytat:

Akcja to średnio trafne określenie. Jednostki piechoty operowały w Wietnamie według prostego schematu: 3 tygodnie w polu, tydzień odpoczynku i z powrotem w pole.
Co do ilości amunicji myślę, że można spokojnie założyć, że dla zwykłego piechociarza było to około 20 magów załadowanych 18 nabojami każdy plus ewentualny zapas w łódkach w plecaku.
Specarmia to zupełnie inna beczka. SOGowe Recon Teams miały praktycznie pewność, że wdepną w kupę, więc wszyscy brali ile się dało, nawet do 40 magów. Były zespoły, które wychodziły nawet z dwoma RPD i RPG-7 plus granatniki i CAR-15. Ba, czasami nosili ze sobą nawet moździerz 60mm.
LRRP i LRP nosili trochę mniej, bo ich misją była obserwacja a strzelać mieli w ostateczności.
Rangerzy, szczególnie pod koniec wojny, głównie szukali guza, więc można założyć śmiało 30 magazynków na osobnika.

Cytat:

W gruncie rzeczy było to też uwarunkowane tak jak już pisałem konkretną akcją. Wszystko zależało ile dni będzie trwał patrol na jakim terenie ale też w bardzo dużej mierze od Team lidera. Jego zdanie było najważniejsze i nikt nie odważył się go podważyć. To on ustalał w dużej mierze to co zabierze ze sobą Team. Jedno jest pewne chłopaki nie stronili od tzw amo. Czytałem wspomnienia weterana z Co H który to pisał że jego Team zawsze zabierał dodatkowe amo i wodę. Wyglądało to tak ze zabierali ok 25% więcej amo i wody niż im nakazywano. Robiono to kosztem np jedzenia czy innych jak to nazwał bajerów. Trzeba też zaznaczyć że jeśli np ktoś miał etatowo np Xm 177E1 to i tak zabierał dodatkowe pociski do bloopera którego nosił kolega.

SWAT · 25-01-2010, 21:26

Cytat:

Napisał Col. Frost

- Czy postacie są z jakiejś konkretnej jednostki? A jeśli to jaki jest rodzaj tejże jednostki? DP, DPD, DPMor, może jakieś komando? Czy to po prostu taka zbieranina?

Na samym początku pisało że mamy być komandosami. Nie wiem czy są jakieś specjalne rozgraniczenia w Amerykańskim wojsku dla komandosów.

Cytat:

Napisał JohnyTRS

SWAT, te magazynki były 20 nabojowe, ale żołnierze ładowali do nich tylko 18 nabojów, z uwagi na sprężynę podającą naboje. Tak samo jak teraz - do magazynków mieszczących 30 nabojów żołnierze ładują 29.

A czyli miałem prawie rację ;]

**Col Frost** · 25-01-2010, 21:45

Cytat:

Na samym początku pisało że mamy być komandosami. Nie wiem czy są jakieś specjalne rozgraniczenia w Amerykańskim wojsku dla komandosów.

Komandosi to dla mnie jednostki specjalne. Do takich zaliczają się 75 Batalion Rangerów, 1st Force Recone czyli Marines, albo nawet Delta Force. Także jak widać rozbieżność jest spora

EDIT:
Zauważyłem, że zacytowałem zły fragment

Roni · 26-01-2010, 07:26

Jesteśmy Marines. Wysłano nas do dżungli aby...a tego wam nie powiem :P

JohnyTRS · 26-01-2010, 19:09

Marines? Z tego co mi wiadomo, to Marines (piechota morska) jeżeli już działają na lądzie, na którym nie pojawili się z desantu morskiego, to towarzyszą piechocie:

Cytat:

W okresie od końca drugiej wojny światowej do dnia dzisiejszego, oddziały Marines z reguły walczą u boku oddziałów wojsk lądowych armii amerykańskiej (US Army) jako zwykła piechota zmechanizowana, wykonując podobne zadania daleko od morza.

Więc Marines nie za bardzo nadają się do takich działań. Bardziej odpowiedni są do tego Rangersi ( 75 Pułk US Army Rangers) bądź Navy Seals, którzy odstąpili już od taktyki niebieskiej (związanej z akwenami wodnymi), a np. w Wietnamie miały miejsce ich najsłynniejsze akcje.

Cytat:

Ich najsłynniejsze akcje miały miejsce w Wietnamie, gdzie rebelianci Vietcongu nazywali ich "diabłami z zieloną twarzą - gdy ich zobaczysz to wiedz, że spojrzałeś w oczy śmierci".

Roni, czy na pewno będziemy Marines?

__________________________________________________ _______________

Dwa pytania:
1. Na ile dni jest planowana nasza akcja?
2. Czy możemy już stworzyć ekwipunek naszych postaci?

Roni · 26-01-2010, 19:55

No ok. Może być Rangers. Jeszcze nie wybrałem. Eq możecie tworzyć. Akcja ma się dziać przez 3 lata, albo jak wszyscy zginiecie.

25-01-2010, 18:30	#11
JohnyTRS Reputacja: 1	I tak się wtrącę do spraw wojny w Wietnamie: Karabiny M16A1 były wtedy zasilane z 20-nabojowych magazynków, a granatniki podlufowe M203 były rzadkością - w tym czasie były używane granatniki M79: Granatnik M79 – Wikipedia, wolna encyklopedia Natomiast karabin maszynowy M60 nadaje się bardziej dla żołnierza wsparcia, a nie szturmowca. __________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

25-01-2010, 19:17	#13
SWAT Reputacja: 1	JohnyTRS, czy aby te magazynki nie były 18 nabojowe? __________________ Po prostu być, iść tam gdzie masz iść. Po prostu być, urzeczywistniać sny. Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć. Po prostu być, po prostu być.

25-01-2010, 18:45	#12
Roni Reputacja: 1	Granatniki podlufowe może były rzadkie, ale były. A co do M60 to jeśli szturmowiec chce, to może go brać.

26-01-2010, 07:26	#18
Roni Reputacja: 1	Jesteśmy Marines. Wysłano nas do dżungli aby...a tego wam nie powiem :P

26-01-2010, 19:55	#20
Roni Reputacja: 1	No ok. Może być Rangers. Jeszcze nie wybrałem. Eq możecie tworzyć. Akcja ma się dziać przez 3 lata, albo jak wszyscy zginiecie.