|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-02-2010, 17:53 | #1 |
Reputacja: 1 | (DnD- storytelling) - Piekielne Wrota Legenda o Lordzie i jego skrawkach papieru Ostatnie półwiecze zapisało się na kartach historii jako czas całkowitego pokoju, szczęścia i dobrobytu, który panował na całym świecie. Nikomu niczego nie brakowało i każdy żył w zgodzie z naturą, samym sobą i swymi sąsiadami. Nikt nie słyszał o rasizmie, który jeszcze kilkadziesiąt lat temu przejawiał się jako fala prześladowań. Tak... wszystko co dobre musiało się jednak skończyć, bowiem nic nie trwa wiecznie. Rok 429 II ery miał być całkowitym przełomem i miał zburzyć dotychczasowy porządek. Nie miał istnieć już nikt, kto pamiętałby stare, dobre czasy... Miało tak być ale... Zacznijmy jednak od początku. W pierwszym kwartale 429 roku na świecie zaczęły dziać się dziwne rzeczy. Wielu osobników znikało bez wieści nie pozostawiając po sobie żadnego śladu. Najbardziej niepokojące było to, że wielu z nich było wpływowymi i ważnymi dla świata osobistościami. Nikt nie wiedział co się dzieje, aż do czasu, gdy po kolejnych dwóch miesiącach z okrycia wyszło nowe i tajemnicze stowarzyszenie, które zwało się... Nosferatu. Głównie składali się oni z istota obdarzonych nadprzyrodzonymi umiejętnościami i zdolnością komunikowania się ze zmarłymi. Jak każdy już pewnie wie, chodzi tu o nekromantów. Nikt nie znał i zamiarów i nikt nigdy nie wiedział członków Nosferatu na własne oczy... lub widział, ale nie przeżył tego spotkania. Szybko powiązano ich z zaginięciami, które miały miejsce jeszcze kilka miesięcy temu. Wszyscy, którzy tak uważali mieli oczywiście rację, mimo iż nie było na to żadnych dowodów. Zaginięcia jednak nagle ustały, a w ich miejsce pojawiły się morderstwa na szeroką skalę. Nosferatu zaczęło realizować swój cel, a za swe ofiary obierali wszystkie osoby związane w najróżniejszy sposób z samym bogiem. Zabijali mnichów, kapłanów, paladynów... wszystkich którzy mogliby przeszkodzić im we wskrzeszeniu jego... Pana i Władcy otchłani, o którym każdy bał się w ogóle wspominać. Wszystko zaczęło się od tajemniczej Księgi Zniszczenia, która opisywała dokładnie Lorda Archimonda, który był domniemanym władcą piekieł i jego popleczników, których dokładnie było czterech. Na jej kartach opisane były wszelkie próby przyzwania tej jakże potężnej istoty i sposoby jak to zrobić... Również Nosferatu, którzy pragnęli apokalipsy i zniszczenia świata, złapali haczyk i postanowili dokończyć to, co przez stulecia próbowali wszyscy śmiałkowie, którym w ręce wpadła Księga Zniszczenia... W końcu tego dokonali, choć nikt nie wie jak i otworzyli opisane w księdze dziewiąte wrota. Mimo wszystko świat się jednak tak szybko nie poddał, zjednoczony pod jednym sztandarem świat postanowił przeciwstawić się złu, jednakże Lord Archimond dobrze wiedział co zrobić, by wygrać wojnę. Nie przejmował się on pojedynczymi miastami. Wolał od razu przejść do sedna i ruszył na Mistyczne Drzewo Życia. Wiedział, że jeżeli je zniszczy cały świat umrze i już nie powstanie... Pojawiła się jednak grupa śmiałków... nikt nie wie jak, ale udało im się pokonać Lorda Zła, którego ciało po przegranej walce rozpadło się na cztery kartki papieru. Są to brakujące stronice Księgi Zniszczenia, które dokładnie opisują sposób w jaki można przywołać Lorda Archimonda. Wybawiciele świata zrozumieli czym są ów skrawki papieru i postanowili rozejść się po świecie, by ukryć je w bezpiecznym miejscu tak, aby już nigdy zło nie powróciło do tego świata. ~*~ Witam wszystkich w mojej pierwszej sesji na Lastinn. Będzie to typowy storytelling i całkowicie odrzucam jakąkolwiek mechanikę i kości. Będę polegał wyłącznie na swojej własnej wyobraźni i decyzjach, które podejmował będę na podstawie waszych opisów i pomysłowości. Wyżej wymieniona legenda jest zaledwie początkiem tego, co powinniście wiedzieć, nie zdradzę wam wszystkiego, ale mogę zapewnić, że w sesji nie zabraknie zagadek, walki jak i intryg. Nikt mnie zapewne nie zna, ale zaufajcie mi, a napewno tego nie pożałujecie. Ogólnie, mimo iż jest to storytelling, to tak jak w tytule sesji, będę się opierał na DnD, głównie wersji 3.5, to z niej proszę czerpać informacje o dostępnych i grywalnych rasach jak i klasach (odrzucam prestiżówki). Każdy z was ma być świeżym bohaterem, który dopiero co wyszedł spod skrzydeł swego mistrza i rozpoczął swą wędrówkę przez ogromny świat. Od razu chcę wspomnieć, że nie będę się sztywno trzymał tego co zapisane jest na kratach podręcznika. Ze wszystkim możemy się spokojnie dogadać, a że rozgrywka ma być typowym storytelling'iem toteż będę wymyślał wszystko na potrzeby sesji. Karta postaci: Imię/nazwisko/przydomek: Płeć: Rasa: [dozwolone wszystkie rasy wymienione w podręczniku] Klasa: [bez prestiżówek] Wiek: Charakter: Wyznanie: Opis wyglądu: [ogólny zarys postaci, oczywiście większość widniała będzie na avatarze postaci, ale chodzi mi tu o jakieś cechy szczególne i rzeczy, których nie ujrzę na obrazku] Ekwipunek: [piszcie wszystko czego zapragniecie, a ja po przeczytaniu KP powiem na co się zgadzam i po prostu się dogadamy, w końcu postacie są początkujące] Historia: [jak każdy wie, powinna zawierać opis tego co do tej pory przeżyła wasza postać, ogólnie myślę że przeciętna historia powinna mieć długość ok. 1 strony A4] Pozostałe informacje: - Jak już pisałem wcześniej rozgrywka będzie storytelling'iem opartym na DnD, wymagam podstaw wiedzy o tym systemie i zawsze mogę pomóc z wypełnieniem KP,o ile historia będzie dobra. - Potrzebuję 4-5 graczy, jednakże jeżeli nie będzie zgłoszeń rozgrywkę poprowadzę nawet w 3 osoby. - Posty nie muszą być olbrzymie, ale chciałbym widzieć u graczy zaangażowanie i dobre opisy tego co robią, czują, myślą i mówią. Łatwiej wtedy i mi, napisać dobrą odpowiedź.. - Częstotliwość: a) Gracze mają 5 dni na odpis po poście MG, będę poganiał spóźnialskich, a tych którzy będą to robić nagminnie po prostu zastąpię. (Oczywiście nie chodzi tu o graczy, którzy usprawiedliwią swoją zwłokę - nie jestem tyranem, ale chce umilić każdemu rozgrywkę i uniknąć niepotrzebnego czekania.) b) Mistrz Gry czyli ja, ma 2 dni na dopisanie posta,po tym jak pojawi się ostatni post w danej kolejce. - Rekrutacja potrwa do czasu, aż nie znajdę odpowiedniej liczby graczy, których Karty Postaci mi się spodobają. - Karty postaci proszę przesyłać na PW, a wszelkie pytania kierować w tym temacie, na PW lub na GG: 6328449 Ostatnio edytowane przez Jumper : 04-02-2010 o 18:51. |
04-02-2010, 18:23 | #2 |
Reputacja: 1 | Wstępnie się zgłaszam. Karta postaci jest opracowywana. Zapowiadam, że będzie do Tropiciel. |
04-02-2010, 19:07 | #3 |
Reputacja: 1 | Też byłbym chętny. Zaklepałbym sobie czarodzieja. Pokminie nad postacią i jak najszybciej postaram sie wysłać gotowego (s)twora na pw. Pozdrawiam
__________________ "Through the darkness of future past The magician longs to see. One chants out between two worlds Fire walk with me." |
04-02-2010, 19:59 | #4 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się KP pójdzie na czasie (za dzień lub dwa może nawet dziś) co do klasy z chęcią odpuszczę tropiciela i czarodzieja na rzecz pospolitego wojownika. Edit. wojownik elf.
__________________ Dlatego tak bardzo lubię słowa. Potrafią być jak brzytwy, jak szpile, jak siekiery, jak gromy z jasnego nieba. Można wymieniać w nieskończoność. I tylko trzeba umieć zadać cios. To sztuka jak każda inna... Ostatnio edytowane przez Arleqin : 05-02-2010 o 15:52. |
04-02-2010, 20:45 | #5 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się oficjalnie, będę grać leśnym elfem druidem. |
04-02-2010, 20:50 | #6 |
Reputacja: 1 | Cieszy mnie taki obrót spraw. Szczerze to nie spodziewałem się tak szybkiego odzewu . To jak dobrze pójdzie i wszyscy w miarę szybko prześlą Karty Postaci i mi się spodobają to niedługo zaczniemy sesję. Z niecierpliwością czekam na KP. |
05-02-2010, 11:15 | #7 |
Reputacja: 1 | Witam. Mam następujący pomysł na postać ale niewiem czy jest on poprawny. Otóz chciałbym by moja postać która niegdyś była druidem za długo przebywała w postaci niedźwiedzia brunatnego i się w niego zamieniła ,aczkolwiek wciąż potrafi mówić i czarować. Czy dopuściłbyś taką postać?
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ |
05-02-2010, 16:34 | #8 |
Reputacja: 1 | Hmm... raczej nie. Sorki, ale jakoś niezbyt przypadają mi do gustu urozmaicenia i uwierz, że trudno by Ci było grać w sesji, która opierać się także będzie na przesłuchiwaniach, poszukiwaniach itp. Wiadomo, że niedźwiedzia do karczmy ani domu nie wpuszczą. Więc sorki, ale raczej odpada. |
05-02-2010, 17:10 | #9 |
Reputacja: 1 | Aha no dobrze przyjmę to z godnością i wymyśle coś innego.
__________________ Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies ^(`(oo)`)^ |
05-02-2010, 17:55 | #10 |
Reputacja: 1 | Pisze się na to. Postaram sie coś kratywnego stworzyć. barbarzyńca, tudzież druid, to moje prreferowane klasy *zabiera się za pisanie hp*
__________________ W myśleniu najbardziej przeszkadzały im głowy. |