Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-03-2010, 22:15   #11
 
Baczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Baczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumnyBaczy ma z czego być dumny
Brody, zdaję sobie z tego sprawę, trzeba by więc określić, szybkość transportu korespondencji. Proponuję coś w tym stylu:
w obrębie miasta: 2 dni
w obrębie województwa: 4-5 dni
w obrębie kraju: 7-9 dni
w obrębie kontynentu: 10-13 dni
w obrębie półkuli: 15-17 dni
w obrębie świata: 21-24 dni

Nie mam bladego pojęcia,jak te liczby odnoszą się do rzeczywistości, myślę jednak, że takie przedstawienie sprawy pomoże w zachowaniu realizmu. W końcu postacie mogą podróżować i wysyłać listy z różnych części globu, takie przybliżone przedziały mogą się przydać.

Achernar, troszkę nie doczytałeś chyba :P Nikt nie powiedział, że ma być tylko jeden gracz, chociaż jak dla mnie liczby powyżej sześciu mogą nie być dobrym pomysłem. W końcu to tworzenie wspólnej historii w kilka osób, z których każde dodaje coś od siebie. Przy zbyt dużej liczbie graczy mogą być problemy, choćby logiczne.

Opis oraz biografię postaci postaram się umieścić jeszcze w tym tygodniu, chociaż nie ukrywam, że nie będzie łatwo Tylko pewnie zostawię sobie wolne miejsce jeśli chodzi o znajomość z panem Jakubem, wolałbym być przyjacielem któregoś z graczy, a samego Jakuba znać z widzenia i ze słyszenia Także przygotujcie się, drodzy gracze, że będę męczył któregoś z Was w tej sprawie jak tylko wstawicie opisy postaci
 
__________________
– ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował.
Baczy jest offline  
Stary 09-03-2010, 00:16   #12
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Dokładnie Achernar kilka postów wcześniej opisałem po kolei jak wyglądają ogólne zasady gry, jej przebieg i zasady przyjęcia.
Baczy co do zaproponowanego przez Ciebie czasu dostarczenia korespondencji, zgadzam się. Tym samym pokazuje to jakie będzie tempo rozgrywki.
Co do liczby graczy też zgadzam się, że aby stworzyć w miarę spójną całość (a chyba o to nam chodzi) grono graczy raczej nie może być większe niż 3-4 osoby.
Nie podawałem limitu graczy, gdyż jak już wspominałem nie liczyłem na tak duży odzew w tej sprawie.
Jednak docelowo raczej nie przewiduję, aby liczba osób biorących udział w projekcie była większa, niż wspomniane 3-4.
Baczy jak na razie wszyscy tylko zgłaszają chęć, a wiem że od tych chęci do rozpoczęcia rozgrywki droga długa i żmudna, to może się okazać że będziesz jedynym chętnym. I co wtedy?
Nie ma się co bać pana Jakuba Rozenberga, to naprawdy fajny facet. Troszkę dziwak, ale w guncie rzeczy bardzo sympatyczny. Odrzuć więc swoje lęki i przygarnij kropka
Czekam więc na wasze dalsze zgłoszenia, a przede wszystkim na koncepty postaci.
Chciałbym ruszyć z sesją jak tylko ktoś z was wyrazi ostateczną chęć wzięcia udziału w sesji i stworzy postać.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 10-03-2010, 19:57   #13
 
Hesus's Avatar
 
Reputacja: 1 Hesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnieHesus jest jak niezastąpione światło przewodnie
To mój pierwszy post na tym Forum, dlaczego akurat przy tym temacie, Przedwieczni raczą wiedzieć.
Podoba mi się forma, częstotliwość i temat.
Ponieważ mój odbiór jest stosunkowo świeży nie będę rzucał koncepcjami postaci tylko zaznaczę swoje zainteresowani uczestnictwem w tym przedsięwzięciu jeśli pomysłodawca nie ma nic przeciwko.
 
__________________
Nikt nie jest nieśmiertelny.ODWAGI!
Hesus jest offline  
Stary 10-03-2010, 22:26   #14
 
Radical's Avatar
 
Reputacja: 1 Radical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie cośRadical ma w sobie coś
Uważam, że nie wypada zgłębiać cudzych pomysłów i nie wspomnieć o tym autorowi.
Pomysł uważam za wyśmienity. Musiałbym przemyśleć kwestię dołączenia, ale uważam projekt za zdecydowanie wart realizacji. Zgłosiłbym się natychmiastowo, gdyby sesja była w niebezpieczeństwie z powodu braku chętnych. Jednakże się na to nie zapowiada.
Powodzenia.
 
Radical jest offline  
Stary 10-03-2010, 22:29   #15
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Nie ma nic przeciwko nowym graczom, dopiero startującymi na LI.
Każdy przecież kiedyś zaczyna
Jednak w takim wypadku konieczne będzie, abyś w jakiś sposób pokazał swoje umiejętności pisarskie.
Przedstawienie konceptu postaci, to moim zdaniem dobry początek. Co potem?
Coś się wymyśli.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 11-03-2010, 15:26   #16
 
Cooperator's Avatar
 
Reputacja: 1 Cooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumny
Można się jeszcze dołączyć?
 
__________________
"Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje"
Jan Kochanowski
Cooperator jest offline  
Stary 11-03-2010, 15:52   #17
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Na tak postawione pytanie, mogę odpowiedzieć tylko abyś zapoznała się za wcześniejszymi postami (jeżeli temat naprawdę Cię interesuje) i przeczytał jej ze zrozumieniem, a wszystko stanie się jasne.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 11-03-2010, 16:06   #18
 
Cooperator's Avatar
 
Reputacja: 1 Cooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumny
Przeczytać przeczytałem, ale nie mam wglądu do Waszych PW, a tam mogły pójść już pierwsze koncepty postaci. I jak już byłyby te 3-4 postacie, to bym między wódkę a zakąskę się nie pchał :P Rozumiem, że nie ma.

Historie postaci wrzucać do tego temu, jak rozumiem?

Pozdrawiam
 
__________________
"Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje"
Jan Kochanowski
Cooperator jest offline  
Stary 11-03-2010, 16:24   #19
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Gdyby tak się stało to, bym o tym poinformował.
Czekam, więc na Twoją postać.
A w związku z zaskakująco dużym zainteresowaniem, chyba jednak zdecyduje się na jakiś konkurs KP plus ewentualnie fragment listu.
Tak będzie i sprawiedliwie i lepiej dla mnie, zwiększy to mój komfort wyboru współgraczy.

WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH PROSZĘ O UWAGĘ!
- proszę stworzyć sobie postać, jej historię itp.;
- krótki opis zamieścić w tym wątku, a całą historię postaci proszę przesłać mi na PW;
- dodatkowo poza historią postaci, można dorzucić fragment swojego listu do Jakuba Rozenberga. Nie jest to obowiązkowe, ale da mi możliwość poznania waszego stylu;
Wstępny czas trwania rekrutacji, to 20 marca. Może on ulec skróceniu lub wydłużeniu (zależnie od tego jak szybko będą napływać KP chętnych graczy).
To chyba wszystko.
Dziękuję za uwagę.

P.S.
Cooperator przepraszam za nerwy, ale odpowiadając po raz kolejny na to samo pytanie, człowiek może stracić cierpliwość.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 11-03-2010, 20:18   #20
 
Cooperator's Avatar
 
Reputacja: 1 Cooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumnyCooperator ma z czego być dumny
Myślę, że krótkiego opisu nie ma co dawać, i tak każdy mniej więcej wie, jak wygląda taka sesja, więc po prostu wklejam to, co Brody'emu wysłałem.

Karol Kalinowski h. Korwin, SI

Podstawowe informacje:
  • ur. 4.07.1898 w Warszawie w rodzinie szlacheckiej
  • W latach 1912-16 uczeń Gimnazjum Praskiego (dzisiejszy warszawski "Władysław IV")
  • Od 1916 w Legionach Polskich
  • Zdemobilizowany we wrześniu 1920 roku roku, wstępuje do zakonu jezuitów w Krakowie.
  • W 1922 roku składa śluby.
  • W roku akademickim 1922-23 rozpoczyna zwyczajowe studia filozofii na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie.

Historia:
Karol Kalinowski urodził się na warszawskiej Pradze, w kamienicy przy ulicy Targowej, jako drugie z czworga dzieci Michała Kalinowskiego i Zdzisławy z Dobrzyńskich. W rodzinie się nie przelewało, Michał, syn zesłańca za udział w powstaniu styczniowym, miał problemy z awansem społecznym, pracował jako inżynier w fabryce przy ulicy Grochowskiej, Zdzisława udzielała lekcji muzyki i francuskiego na pensjach. Od najwcześniejszego dzieciństwa rodzeństwo (ur. w 1896 Grzegorz, Karol, ur. w 1901 Karolina i najmłodszy, ur. w 1904 Mikołaj) wysłuchiwało opowieści o minionej chwale, kiedy to przed 1863 rokiem ród Kalinowskich był w posiadaniu kamienicy przy ulicy Pięknej oraz licznych gruntów za cmentarzem świętokrzyskim. Niestety, za udział w powstaniu styczniowym dziadek został zesłany na katorgę i zesłanie do Wierchojańska, a majątek skonfiskowany. Grunty zagarnął rząd i przekazał je kolei warszawsko-wiedeńskiej, a XVIIIwieczną kamienicę- kupiecka rodzina Schwarzbaumów. Po powrocie z zesłania, dziadek Karola, Mieczysław, pracował jako zwykły robotnik na warszawskiej Woli, ale dzięki pomocy rodziny ze Lwowa, udało mu się stanąć na nogi.

Dom rodzinny Karola był zwykłym mieszkaniem czynszowym, składającym się z dwóch klitek, jasnych o tyle, że okna wychodziły na zatłoczoną ulicę. W jednej klitce mieszkali rodzice, w drugiej dzieci, krótki przedpokój z gazowym piecem służył za kuchnię i jadalnię. Mieszkanie wypełnione było pamiątkami z Syberii, niepokojącymi i budzącymi fascynację. Ojciec, urodzony na Syberii, niechętnie wracał wspomnieniami do mroźnego piekła, zawsze jednak ostro reagował na uwagi, że skoro tak nienawidzi tych przedmiotów, to niech się ich pozbędzie. Młodemu Karolowi wydawało się, że to, co najbardziej wstrzymuje ojca przed pozbyciem się pamiątek, był strach, w czyje ręce one trafią, a zniszczyć się ich nie ważył.

Upływały lata; 7letni Karol był świadkiem Rewolucji 1905 roku, w domu rodzinnym, tradycyjnie już antyrosyjskim, kibicowano PPSowi i proniemieckim działaczom z Józefem Piłsudskim na czele. Przygotowywany do edukacji elementarnej przez matkę, Karol ostatecznie w 1912 roku rozpoczął edukację w Gimnazjum Praskim, pieszo pokonując mroczne praskie uliczki. Po wybuchu I wojny światowej Grzegorz został zmobilizowany do armii carskiej i walczył na froncie wschodnim. Zawsze wrażliwy na los robotników, zasilił wkrótce szeregi bolszewików, a jego listy z frontu często przypominały manifesty rewolucyjne. O starszym bracie Karola mówiono wtedy w domu niewiele, przeważnie ze smutkiem.

Karol jednakże, bardziej tradycyjnie nastawiony do życia, dał się porwać nastrojowi patriotycznemu, jaki zapanował w 3. maja 1916 roku, w 125. rocznicę uchwalenia konstytucji. Zgłosił się jako ochotnik do Legionów Polskich, do których przybył pod koniec czerwca, zaraz po zakończeniu szkoły. Obawiając się przede wszystkim, by nie był zmuszony zabić brata, brał udział w walkach na froncie wschodnim aż do kryzysu przysięgowego, po którym zdezerterował i ukrywał się w poleskich lasach. Znalazł schronienie u Polaka ruskiego pochodzenia, Piotra Konaszewicza, niegdysiejszego wykładowcy Uniwersytetu Lwowskiego. Stary, ekscentryczny profesor, historyk Rusi i Syberii, budził jego najwyższy niepokój, po dłuższym jednak czasie okazało się, że w 1864 roku został on zesłany razem z dziadkiem Karola i wiedział bardzo wiele o historii rodziny. Jego niepokojące teorie na temat "prawdziwej" historii prehistorycznej Rusi trzeba było przyjąć jako element folkloru.

W październiku 1918 roku z Pińska wyjechał do Lwowa, brał udział w walkach o miasto z Ukraińcami, a wojnę 1919-20 roku odbył na odcinku południowo-wschodnim, biorąc udział w wyprawie kijowskiej, a potem w walkach w obronie Galicji wschodniej przed Konarmią Budonniego. Po ofensywie niemeńskiej dostał pozwolenie na opuszczenie wojska, udał się od razu do Krakowa, gdzie rozpoczął nowicjat w Towarzystwie Jezusowym. W czerwcu 1922 roku złożył tam śluby i został wysłany do Lwowa na odbycie 3letnich studiów z filozofii. W lutym 1923 roku umiera ojciec Karola i wyjeżdża do Warszawy na pogrzeb.

Charakter:
Karol jest marzycielem-idealistą. Wychowany na Mickiewiczu i Słowackim potwierdza tezę o Polaku-romantyku. Od najmłodszych lat spędzał wiele czasu na warszawskich cmentarzach, gdzie mógł spokojnie rozmyślać. Jego głęboko zakorzeniony patriotyzm nakazał mu zaciągnięcie się do wojska i walkę o granice Polski, ale wrodzona wrażliwość nakazała mu włożyć zakonny habit i modlitwą oraz pracą wymazać koszmar wojny. Jest to jednak człowiek nieuporządkowany, zapalczywy- w jednej chwili kontempluje kosmiczny porządek świata, w drugiej bierze bierze karabin, by zapolować na zdziczałe psy, ciągle będące dominujące w krajobrazie wojny. Takie to właśnie niespokojne duchy przez wieki zrzeszało Towarzystwo Jezusowe.

W obejściu Karol jest uprzejmy, przesadza czasem ze staroświecką galanterią.
Koncepty:
  • Jakub Rozneber. Karol poznał Roznebera w czasie wojny 1919-1920 roku. Jeden z kolegów z oddziału Karola (sanitariusz) został ciężko ranny, szczęściem akurat państwo Rozneberowie wracali ze Lwowa do Drohobycza. Już wkrótce mógł się odwdzięczyć, zapewniając żonie Roznebera bezpieczne schronienie w czasie walk o Lwów z Budionnym i Stalinem. Choć zdecydowanie temperament ich dzieli, obaj jako ludzie w gruncie rzeczy skromni i ulegający swoim fantazjom, szybko znaleźli wspólny język.
  • Zapiski syberyjskie. W kamienicy na Targowej leżą liczne zapiski, które Mieczysław Kalinowski przywiózł z Syberii. Poza tym, jest tam sporo niepokojących przedmiotów wykonanych przez tubylców syberyjskich, przedstawiających jakieś dziwne istoty, zapewne pomniejsze bóstwa czy demony. Dopóki żył ojciec Karola, nikt nie miał do nich dostępu, ale teraz?
  • Brat marnotrawny. Ostatni list od Grzegorza przyszedł do państwa Kalinowskich w początkach 1918 roku, gdzie stwierdził, że światowa rewolucja go potrzebuje i wyraził nadzieję, że powróci budować Polską Republikę Rad. Ślad po nim zaginął.
  • Proces ze Schwarzbaumami. W 1921 roku, po zakończeniu wojny, Kalinowscy wnieśli pozew przeciwko Schwarzbaumom o zwrot kamienicy przy ulicy Pięknej. Po śmierci ojca prawdopodobnie sprawą zajmie się Karolina i Mikołaj, młodsze rodzeństwo Karola. W podziemiach kamienicy, jeśli wierzyć opowieściom Piotra Konaszewicza, przekazanym mu przez Mikołaja, znajdują się dokumenty dotyczące mniej jawnej historii rodu...
  • Piotr Konaszewicz i jego niepokojące teorie. Stary Profesor Piotr Konaszewicz to z pewnością postać niezwykła, ale jego teorie mocno wykraczają poza tradycyjną historię. Wybitny znawca historii Lwowa, felietonista na łamach "Kwartalnika Historycznego". Części jego artykułów redakcja jednak nie wydała. Jak bowiem dawać czytelnikom materiały, których autor utrzymuje, że nazwa "Lwów" wcale nie pochodzi od imienia Lwa Halickiego, tylko związana jest z nieznaną, prehistoryczną cywilizacją, która tak naprawdę zbudowała Sfinksa w Egipcie? I po co ludzi niepokoić ekscentrycznym stwierdzeniem, że na terenie Cmentarza Orląt Lwowskich na Łyczakowie istnieje już cmentarzysko, ale istot, które nigdy nie były ludźmi?
  • Mniej jawna historia rodu. Kalinowscy przybyli do Warszawy z województwa ruskiego w 1772 po I rozbiorze Polski. Kazimierz Kalinowski, konfederat barski, miał w czasie walk o Wawel, kiedy kopał groby dla rosyjskich przeciwników, znaleźć wejście do korytarza, prowadzącego do komnat pod katedrą wawelską, które sugerowały, że na wzgórzu znajdowała się onegdaj inna świątynia, nieznanego pogańskiego boga. Wyniósł stamtąd tajemnicze, złote przedmioty, za część kupił kamienicę przy Pięknej.
  • Rodzina ze Lwowa. Kalinowscy ze Lwowa byli zawsze wspominani dość niechętnie. Odkąd protoplasta linii warszawskiej, Kazimierz, przyjechał do Warszawy po konfederacji barskiej, utrzymywano dość luźną korespondencję. Oczywiście, bez ich pomocy Kalinowscy nie stanęliby na nogi po zesłaniu, ale to dodatkowy powód do antypatii... Rodzina Kalinowskich jest przecież związana od wieków z Rusią Czerwoną i Małopolską z którą związane są niepokojące odkrycia kolejnych Kalinowskich i Konaszewicza...
  • Tatarski szwagier. Ludwik Tomaszewicz jest potomkiem Tatarów, a choć jego rodzina spolonizowała się już ponad sto lat temu, a przyjęła katolicyzm ok. 1850 roku, dalej przechowuje tam się tradycyjne opowieści z odległych stepów. Tomaszewicz jako chirurg należał do Pułku Jazdy Tatarskiej i słyszał przerażające historie opowiadane w malignie przez branych do niewoli jeńców bolszewickich.

Skrócone kalendarium:
1772. Kazimierz Kalinowski, konfederat barski, przyjeżdża z tajemniczymi przedmiotami do Warszawy. Kupuje przy ul. Pięknej kamienicę. Jego młodszy brat, Tadeusz, zostaje we Lwowie.
1845. Przychodzi na świat Mieczysław Kalinowski, dziadek Karola.
1846. Prawdopodobnie we Lwowie urodził się Piotr Konaszewicz.
1863. Wybuch powstania styczniowego. Mieczysław Kalinowski bierze w nim udział.
1864. Upadek powstania styczniowego. Mieczysław Kalinowski traci majątek, sprzedany Schwarzbaumom. Otrzymuje wyrok 5 lat katorgi i 20 lat zesłania w Wierchojańsku.
1870. W Wierchojańsku przychodzi na świat Michał Kalinowski, jedyne dziecko Mieczysława.
1888. Michał Kalinowski żeni się ze Zdzisławą z Dobrzyńskich.
1889. Kalinowscy wracają z zesłania. Dzięki pomocy rodziny ze Lwowa, Michał Kalinowski rozpoczyna studia techniczne w Petersburgu.
1894. Kalinowscy z Petersburga osiedlają się w Warszawie.
1895. Umiera Mieczysław Kalinowski.
1896. Przychodzi na świat Grzegorz Kalinowski.
1898. Przychodzi na świat Karol Kalinowski.
1901. Przychodzi na świat Karolina Kalinowska.
1904. Przychodzi na świat Mikołaj Kalinowski.
1912. Karol Kalinowski rozpoczyna edukację w Gimnazjum Praskim.
1914. Wybuch I wojny światowej. Grzegorz Kalinowski wstępuje do bolszewików.
1916. Karol Kalinowski wstępuje do Legionów.
1917. Kryzys przysięgowy w Legionach. Karol dezerteruje i ukrywa się na Polesiu. Przez rok mieszka u Piotra Konaszewicza.
1918. Wolna Polska. Karol Kalinowski bierze udział w walkach o Lwów.
1919. Karol Kalinowski bierze udział w walkach z ukraińską partyzancką. Karol poznaje Jakuba Roznebera.
1920. Wyprawa kijowska. Obrona Lwowa przed Konarmią. Wstąpienie Karola do zakonu jezuitów w Krakowie.
1921. Karolina Kalinowska wychodzi za mąż za cenionego warszawskiego chirurga, Ludwika Tomaszewicza.
1922. Karol składa śluby zakonne na Wawelu. Wyjeżdża do Lwowa na studia filozofii.
1923. Umiera Michał Kalinowski.
 
__________________
"Nie porzucaj nadzieje, jakoć się kolwiek dzieje"
Jan Kochanowski
Cooperator jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 23:39.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172