|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
13-04-2010, 15:39 | #11 |
Reputacja: 1 | Ej ludziska, serio te 50 gambli było takie kuszące? Dobra, bez offtopów, zgłaszam się.
__________________ "Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania." |
14-04-2010, 13:01 | #12 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... | |
14-04-2010, 13:31 | #13 |
Banned Reputacja: 1 | Tak jest. Pochodzenie postaci określa główny (charakterologicznie: stereotypowy) sposób zachowania postaci i postrzegania świata. Postacie z tymi samymi pochodzeniami "wyczują się" - podobnie jak Polak rozpoznaje krajanów na zagranicznych wakacjach, tak każdy urodzony w Miami kocha kapelusze z krokodyla... Druga cecha jest nalotem z życia - postać nabyła daną cechę przez naukę, przystosowanie, dostosowanie, etc. i może to być cecha niezależna od pochodzenia (przebywanie kilka lat w Anglii spowoduje przyjęcie tamtejszych zwyczajów, stylu, etc; ale nie spowoduje zmiany Polaka w Anglika) Nasz urodzony w Miami znalazł się w Detroit i nauczył tego i owego o samochodach, więc "jak ma silnik to ruszy" (co wcale nie znaczy, że przestał kochać swój kapelusz). Chcę Was trochę zmusić do podróżowania, aby historia przybycia do Sedony była spójniejsza. Sedona to - nie czarujmy się - "dziurra na zatyłczu" i ciężko mi wyobrazić sobie postać, która całe życie spędziła w NY i nagle - bez powodu - postanowiła przemierzyć 3/4 Stanów. Jeżeli ma mapę to OK, jeżeli nie - to po co? Dlaczego nie Miami? Jeżeli zaś postać urodziła się w miejscu X, potem mieszkała w Y, to jestem w stanie "kupić" historię o tym, że idąc do miejsca Z akuratnie znalazła się w "okolicy"... |
14-04-2010, 15:52 | #14 |
Reputacja: 1 | To jeszcze jedna sprawa - 300 gambli na sprzęt to bonus do startowych 100 (razem 400)? A handelek, np. wymiana punktów umiejętności na gamble dozwolone?
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |
14-04-2010, 18:30 | #15 |
Banned Reputacja: 1 | Tak jest. Startujemy do karty - jak system przykazał - z setką gambli. Handlujemy na zasadach podręcznikowych (wyjątek: +50 gambli za moje losowanie współczynników). Jak już dojdziemy do punktu "zakupy", do tego co nam zostanie z wcześniejszych handelków doliczamy 300 gambli i kupujemy wyposażenie (również z podręcznikowym przykazem kupienia za wszystko do ostatniego gambla). |
16-04-2010, 22:28 | #16 |
Reputacja: 1 | Ja też się zgłaszam, choć przyznam szczerze, że w Neuroshimę jeszcze nie grałem. Jakby ktoś chciał ze mną zmontować jakąś większą ekipę to proszę o kontakt na PW.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
18-04-2010, 15:35 | #17 |
Banned Reputacja: 1 | Wszystkich zainteresowanych sesją z tych czy innych powodów, informuję iż: a) wiem o konkursie ogłoszonym na forum na "P" i naprawdę dziękuję za wszystkie przypomnienia, informacje, linki i cały ten SPAM; b) powyższa sesja odbędzie się na LI (albo nie odbędzie się wcale). Powody takiej decyzji są dwa: 1) Na tamtym forum korzystam z innego nicka i nie zamierzam upowszechniać wiedzy o tym; 2) Jestem przeciwnikiem tego typu konkursów. |
18-04-2010, 22:25 | #18 |
Reputacja: 1 | Ja też się zgłaszam, a jakoś w najbliższym czasie odezwę się na pw |
30-04-2010, 20:47 | #19 |
Banned Reputacja: 1 | Przypomnę tylko, że do końca rekrutacji zostały dni 3 i kilka godzin. Ogłoszenie wyników nastąpi 04/05/2010 w godzinach wieczornych. Póki co kart jest sztuk 5. |
03-05-2010, 22:41 | #20 |
Reputacja: 1 | Witam! Niestety muszę zrezygnować z udziału w zabawie. Czynię to niechętnie, gdyż sesja zapowiadała się ciekawie, jednak ilość wolnego czasu poświęcona na zgłębienie świata NS, a właściwie brak tegoż, nie pozwolił mi na przekonujące przygotowanie postaci. Nie lubię KP pisanych byle jak, co jest również brakiem poszanowania czasu i pracy MG, dlatego decyzja taka, a nie inna. Niemniej Karta i wizja postaci niemal gotowa, dlatego wcześniej lub później mam nadzieję rozpocząć przygodę w post-apokaliptycznych Stanach. Pozdrawiam uczestników i życzę powodzenia w grze. Będę stałym czytelnikiem, dlatego starać się Panie i Panowie, starać się...
__________________ I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee... |