|
Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
03-05-2010, 16:17 | #1 |
Reputacja: 1 | [D&D] W poszukiwaniu Rodziny Prolog Brim, mała wioska rolnicza leżąca nieopodal wielkiej puszczy Lundru. Mieścina spokojna, gdzie przedstawiciel każdej rasy świata mógł odnaleźć chwilę wytchnienia. Ludzie znali się, żyli w zgodzie, przejezdni zawsze byle tu mile widziani. Miasteczko było samowystarczalne, myśliwi polowali na zwierzynę w pobliskiej puszczy, chłopi doglądali swych pól, płatnerze naprawiali narzędzia. Miejsce to było istną sielanką, mało było już takich miejsc na świecie. W mieście nie brakowało również dzieci, pomagały one swym rodziną w codziennych pracach, uczyły się przyszłego zawodu. Jednak wszystko co dobre, szybko musi się skończyć, tak jest już zaprogramowany świat. Szczęście jednych przeradza się w cierpienie, by drudzy doznali szczęścia. Tak było i tym razem... Słońce powoli chowało się za horyzont, ludzie kończyli właśnie pracę. Ojcowie i ich dzieci wracali z pól i warsztatów, do domów by spożyć wieczerzę wcześniej przygotowaną przez ich matki i żony. Lecz wtedy z lasu wybiegł Greg. Był on jednym z tutejszych łowczych, stary człek o siwej brodzie. Krzyczał coś, ludzie go nie słyszeli, a po za tym na pewno nie miał nic ważnego do przekazania. Dopiero po chwili gdy jego krzyki stawały się coraz głośniejsze ludzie schodzący z pola obracali głowy, a on wciąż wbiegł. Jednak nie dane było mu dobiec do domku stojącego najbliżej lasu. Strzała ugodziła starca w plecy, a ten uderzył o ziemię, niczym ścięte drzewo. Przez chwilę ludzie nie wiedzieli co się dzieje, lecz kilka sekund wystarczyło na to by ich umysły przeanalizowały całe zdarzenie. Rozległy się krzyki, wrzaski i wielka bieganina. Ludzie łapali najpotrzebniejsze rzeczy, niektórzy chwycili za broń. Z lasu po chwili zaczęła wyłaniać się grupa uzbrojonych stworzeń. Orkowie i gobliny, wrzeszcząc coś w swym języku przepuściły dziki szturm na wioskę. Niektóre stały z tyłu szyjąc zawczasu podpalonymi strzałami w najbliższe budynki. Od rzeźni miasto dzieliły sekundy. Ci jednak którzy wcześniej już chcieli uciekać, teraz postanowili ratować to co mieli najcenniejsze, swoje dzieci. Ojcowie łapali za broń, by chodź na chwilę zatrzymać oszalałe orki, matki złapały co było najbliżej i wciskając to dzieciakom w ręce kazały im biec. Nie wszystkim się udało, niektóre ogarnięte paniką stały w miejscu, inne dopadły orki, które o dziwo nie zabijały ich a łapały i niosły w miejsce z którego przybyli. Jednak małej grupie się udało. Kilkanaście dzieciaków dobiegło do lasu, gdzie przedzierając się przez krzaki, zostawiły swoje domy i rodziny za sobą. Biegły jak szalone ogarnięte pierwotnymi instynktami przetrwania. Dopiero gdy nogi odmówiły posłuszeństwa, opadły na kolana w głębi lasu. Dzieci znajdowały się na małej cichej polance, nie było słychać odgłosów walki, ni wrzasków orków. Zostały same, mała garstka ocalałych która miała przy sobie tylko to co w pośpiechu udało się jej zabrać. Co się stało z ich rodzinami? Czemu orki nie zabijały dzieci a łapały je? Tego nie wiedziało żadne z nich, i nikt chyba o tym nie myślał. Co będzie dalej? To zależało już tylko od nich. _______________ Witam w mojej rekrutacji Jak już zapewne się domyślacie, pragnę zaprosić was na przygodę w której każdy z was pokieruję jednym z ocalałych dzieci. Ale o tym powiem dokładniej przy schemacie postaci. Więc od początku, gra rozgrywa się w systemie D&D (przyjmę kp zrobione w oparciu o wersje 3.0 i 3.5 najwyżej przerobię te z 3.0 na 3.5 jeżeli ktoś zbytnio nie orientuje się w tym ) Świat jest autorski, a póki co informacje o nim nie są wam zbyt potrzebne gdyż postacie nigdy wioski nie opuszczały Szukam od 4 do 10 graczy (wiem że sporo) którzy będą aktywni i nie przeraża ich wizja 2-3 postów w tygodniu ( bardziej 2). Co do klimatu sesji? Mam zamiar go zmieniać, i zawrzeć tu wszystko, walki z potworami, trochę horrou, wątki romantyczne, epickie itd. Mam nadzieje ze podołam Ale jednak głównie będzie to opowieść o dojrzewaniu, o tym jak młodzi ludzie muszą radzić sobie z przeciwnościami losu. Więc kolorowo nie będzie ( chociaż nie mówię ,że wesołe momenty się nie trafią No to teraz o postaciach rozpisze to w punktach będzie chyba najczytelniej 1. Rasa: Dowolna z podstawowych( te z podręcznika gracza :P). Jak napisałem w prologu, w mieścinie można było spotkać przedstawiciela każdej rasy. 2. Wiek: od 10 do 17 lat ( w przeliczeniu na ludzkie, elfy krasnale wiek odpowiedni dla ich rasy który po przeliczeniu będzie odpowiednikiem takiego wieku ludzkiego. ) Tu nie ma miejsca na negocjację pod tytułem " A może być jeden dorosłyyyy?". Od razu mówię stanowcze "NIE", jak wszyscy mają być dziećmi, to wszyscy 3. Klasa: Klasy dozwolone wszystkie, ale chciałbym żeby było to jakoś oparte o to kto was wychował. Dla przykładu, uczeń łowczego najprawdopodobniej będzie tropicielem. Chłopa, silny fizycznie to wojownik, itp. Co do magów i kapłanów, również dopuszczam, tylko też proszę o wzmiankę w historii na ten temat ,że np. Głównie pomagaliście w lokalnej świątynce czy coś. Dla magów ratująca nowina, tak był jeden stary kuglarz w mieścinie który mógł was trochę nauczyć 4 Atrybuty: Tu pokaże swoje zaufanie, rzucacie kosteczkami. Każdy sobie w domku 4k6, najsłabszy wynik odrzucacie, po czym dobieracie rzuty do cech. Tylko proszę bez przekrętów, skoro ufam wam an tyle byście sami wylosowali statystyki, to wymagam prawdomówności. Ciężko będzie uwierzyć w kogoś kto ma same 18 . Dla tych co mają pecha w kostkach, nie martwcie się możecie mnie poprosić o wylosowanie. 5. Historia: Wymagam, ale długość jest dowolna. Jako dzieci raczej bardzo bogatej w przeżycia jej nie mieliście, więc możecie podesłać tylko krótką notkę o najważniejszych rzeczach ( kto was wychował etc.) 6. Wygląd postaci: Opis, i najlepiej od razu awatar. ( Awatar można podesłać z lekkim opóźnieniem, ale wymagam ich w sesji. Mangowe rysunki mnie nie rażą, byle były zachowane w konwencji sesji.) 7. Ekwipunek: Dobra tu będzie nie do końca standardowo ;D. Ekwipunek przydzielcie sobie, ale według zasad zdrowego rozsądku. Pamiętajcie, że braliście co popadnie w pośpiechu, a ponadto najbogatsi nie jesteście. Jakiś topór drwalki, bo akurat kończyliście pracę, lub łuk myśliwski to jest logiczne. Jednak jeżeli ktoś wypiszę mi cały arsenał i wyposażenie jak na wojnę, to niech liczy się z tym że tego nie uznam. I znowu, jeżeli ktoś boi się ,że przesadzi lub zwyczajnie nie ma pomysłu na wyposażenie, niech się nie boi prosić mnie o dobranie wyposażenia. Obiecuje że nikt pokrzywdzony nie będzie 8. Poziom: Naturalnie 1 9. Pw: Na 1 max, potem turlacie 10 Atuty i umiejętności: Rozdajcie, lecz wciąż pamiętajcie kim gracie Rekrutacja trwa od tej chwili tydzień. Chociaż to nie znaczy że nie mogę zakończyć jej wcześniej. Ja gotów do gry jestem nawet teraz, i jeżeli dzisiaj dostałbym 10 satysfakcjonujących mnie kart postaci, to jeszcze dziś zaczął bym grę. Jeżeli jednak przez tydzień nie pojawi się 10 kart, gramy w tylu ile się nas zbierze ( minimum 4). Kp przesyłać mi na Pw. Proszę też o zgłaszanie się w komentarzach, i zadawanie pytań które was nurtują. Cóż wypisałem chyba wszystko co ? Jak nie to upominajcie się o to w komentarzach ^^. Dobrych pomysłów na postacie, i miłego wymyślania życzy wam wasz przyszły ( mam nadzieję ) MG Ajas. No to do roboty, i do pytań zapraszam |
03-05-2010, 17:37 | #2 |
Reputacja: 1 | Zainteresowany ! Karta leci jutro ;] |
03-05-2010, 18:52 | #3 |
Reputacja: 1 | Jestem wstępnie zainteresowany. Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko graczowi, który pierwszy raz będzie grał w RPG i talentu pisarskiego nie ma? Kartę powinienem wysłać dzisiaj wieczorem albo jutro. |
03-05-2010, 19:06 | #4 |
Reputacja: 1 | Do nowicjuszy nic nie mam. Ja też talentu nie mam, ale póki ktoś się stara to jest dobrze. |
03-05-2010, 20:51 | #5 |
Reputacja: 1 | Dobra, to ja wstępnie piszę się na to. Nie wiem czy was to przerazi, kolega prawie że nade mną nigdy nie brał w RPG, ja też nie. Talent, chyba też nie... I nie wiem, co oznaczają te podręczniki w wersjach 3.5 itd., ale myślę, że sobie poradzę. Jak mógłby ktoś być tak miły dla mnie i mi powiedzieć, gdzie się wchodzi w podręczniki itp., to będzie super. A więc jak już mówiłam, wstępnie się na to pisze
__________________ Valiander to, zmylający 90% osób, nick. Jestem młodą kobietą, jkbc. Miło mi ;D |
03-05-2010, 20:59 | #7 |
Reputacja: 1 | Ślicznie dziękuję za tego linka. Co do innych pytań, to już z pewnym graczem się poznałam i jemu najczęściej zadaję pytania.
__________________ Valiander to, zmylający 90% osób, nick. Jestem młodą kobietą, jkbc. Miło mi ;D |
03-05-2010, 21:16 | #8 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się, wysłana KP będzie ostatecznym sygnałem, że chcę grać (no cóź, bedzie to pierwsza sesja D&D).
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |
03-05-2010, 23:51 | #9 |
Reputacja: 1 | Zgłaszam się do sesji Podobnie, jak przedmówcy (a przynajmniej większość - jak wywnioskowałem), jestem nowicjuszem, ale mniemam, że mam wystarczającą podbudowę teoretyczną (przeczytane gruntownie podręczniki). Postaram się wysłać KP w ciągu dwóch dni, jak tylko przedrę się przez kolokwia |
04-05-2010, 07:33 | #10 |
Reputacja: 1 | ale jak to ma wyglądać? że dziesiątka dzieciaków jest w lesie? czy, żę się wszyscy rozbiegaja i trafiają do kogoś, kto ich uczy "zawodu"?
__________________ Drink up me hearties, yo ho... |