lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum rekrutacji (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/)
-   -   [Storytelling-II WŚ] - The Art of War (http://lastinn.info/archiwum-rekrutacji/9023-storytelling-ii-ws-the-art-of-war.html)

Arsene 24-08-2010 13:40

[Storytelling-II WŚ] - The Art of War
 
6 czerwca 1944 - Jedna z plaż w Normandii

Kapitan Edwin siedział na końcu łodzi desantowej. Modlił się, by dopłynęli. Słyszał opowieści o pierwszym desancie, który nie doszedł do skutku. Atakujących wycięto do nogi. Łódź była coraz bliżej. Ktoś wymiotował za burtę, ktoś płakał, że nie chce na plażę, ktoś inny szykował broń. W końcu przednia klapa opadła, a amerykańscy żołnierze wysypali się z niej wprost na ogień krzyżowy karabinów maszynowych. Kapitan rzucił się do wody. Kule przeszywały ciała barwiąc ją na czerwono, on sam płynął jak najszybciej. Uderzył o coś. Była to zapora przeciwczołgowa. Przywarł do niej i zamknął oczy. Potworny huk rozrywał mu bębenki w uszach, krzyki ludzi przyprawiały o utratę zmysłów. Wziął kilka głębokich oddechów i otworzył oczy. Plaża zasłana była trupami, on sam był jeszcze w miejscu, gdzie woda sięgała kolan. Schylił się i ruszył sprintem przed siebie. Kula podnosiły za nim tumany piachu, w ostatniej chwili rzucił się za kolejną zasłonę. Rozejrzał się. Za wszystkimi zasłonami chowali się ludzie. Jedni wypychali innych na ogień by tylko móc się utrzymać w bezpiecznej pozycji. Krew zalewała piasek, woda porywała ciała. Kapitan wychylił się i posłał serię z karabinu w stronę bunkra. Nie patrząc na efekty ruszył do następnej barykadzie. I tym razem dopadł jej szczęśliwie. Był już blisko nasypu, który dawał bezpieczną ochronę. Jeszcze tylko jedna barykada i będzie u celu. Ruszył, a pociski ponownie wzbiły piach wokół niego. Brzdęk hełm spadł kapitanowi z głowy, przeszyty na wylot jedną z kul. Inne pociski zmasakrowały ciało, rozrywając je niczym stado wygłodniałych sępów. Za chwilę ktoś obok neigo przebiegł obojętnie, ktoś padł na ziemię, ktoś płakał konając.

Po kilku godzinach ludzie w szarych płaszczach chodzili i zatrzymywali się przy niektórych rannych. Jeżeli któryś ruszał się, przejawiał oznaki życia, to dobijano go jak najprędzej. Powoli się ściemniało, w bunkrach jednak cały czas szykowano się do odparcia ataku. Jednak ten nie nadszedł tej nocy.

O świcie niemieccy żołnierze zobaczyli kolejne łodzie prujące w stronę brzegu. W nich siedzieli kolejni skazańcy, którzy walczyć mieli za politykę i obce im ideały. Najwyraźniej alianci mieli zamiar szturmować do czasu zdobycia plaży lub utraty ostatniego człowieka. Wróg też nie miał zamiaru ustąpić, gdyż chodziło tutaj nie o kawałek ziemi, ale o życie tysięcy ludzi.

***


Witam. Nie jestem mistrzem pisania wstępów - fakt. Otóż przejdę od razu do rzeczy: poszukuję grupy graczy chętnych do wcielenia się w aliantów rzuconych wprost do bram piekła. Jednak akcja nie będzie się oczywiście odbywać na plaży, a poza nią. Mam naszykowane kilka wątków, więc spokojnie. Gra nie będzie oparta na mechanice kostkowej. Oprócz dzielnych aliantów mogę przyjąć mniej więcej 1 (może być połowa) gracza, który wcielił by się w snajpera Wermachtu. Rekrutuję do czasu, aż zbiorę odpowiednią drużynę, więc może tydzień a może miesiąc. I jeszcze jedno - wpisując się tutaj z deklaracją iż niebawem dostanę KP weź się i napisz je ;].

Ranga nie za wysoka, żadnych wysoko postawionych oficerów, podoficerowie mile widziani, szeregowi też.

Wzór KP


Personalia:
Ranga:
Ekwipunek:
Wygląd:
Charakter:
Historia:
5 Dobrych umiejętności:
3 Słabe umiejętności:
Inne co chciał bym zawrzeć w KP:

Kata 24-08-2010 14:12

Hmm druga wojna światowa, ciekawe. Nigdy w coś takiego nie grałam i zastanawiam się czy byłoby to może metodą wyrwania się z pbf w stylu fantasy w bardziej realistyczną stronę. Czy kobieta mogłaby zagrać w tej sesji czy nie za bardzo?

Arsene 24-08-2010 14:20

Kobieta ? Cóż ... hmmm ... trudna sytuacja, nie przewidziałem tego ;] No cóż, przyjmijmy że tak, mogła by, bo przecież czemu nie ? Żołnierz jak każdy inny, nie jesteśmy w ZSRR gdzie ... nieważne. W każdym razie odpowiedź brzmi - tak.

Co do trzymania się reali - skupię się na graczach, nie na zmianie sytuacji politycznej czy też losów świata. To, że na jakiś oddział nie napadnięto na prawdę, nie oznacza iż nie wpadniecie w zasadzkę ;]

Yanki 24-08-2010 14:25

Karta,już się szykuje :)
Zapowiada się ciekawie - czy masz zmiar prowadzić to tak jak "W legowisku Wilka"? ^^

Kata 24-08-2010 14:27

Nie jestem historyczką i nie znam się aż tak by łapać Cię za jakieś nieścisłości. Szczerze mówiąc zawsze grałam w sesjach świata elfów, orków itd więc nie jestem pewna co by z tego wyszło. W każdym razie jeśli bym zagrała widzę się bardziej jako medyka polowego - wolę łatać niż strzelać. Zabawę strzelbami zostawiłabym bardziej innym graczom. Co o tym sądzisz? Ah tylko ja na medycynie się aż tak nie znam. ^.^

Yanki 24-08-2010 14:34

Medycyna... Dostanę kulke, i widzę pochylającą się nade mną kobietę... Pisz kp :DD

Arsene 24-08-2010 14:36

@Yanki(1)
"Legowisko" było taktycznym shooterem zakończonym utratą materiałów które przygotowałem, to będzie coś zgoła innego, gdzie jak pisałem chcę się skupić na postaciach, nie na tym kto dokładnie co do cala stoi ;]

@Kaitlin
Dobry sanitariusz nie jest zły ... co dopiero sanitariuszka :D A jak wiadomo sanitariusze w Normandii też byli ;]

@Yanki (2)
Jak dostaniesz kulkę u takiego MG jak ja to sanitariusz nie będzie Ci potrzebny :D Sanitariuszka tym bardziej ...

Yanki 24-08-2010 14:37

Arsene - Zrozumiano :D Karta Niemieckiego snajpera gotowa w 15%. Będzie w ciągu godziny. Chyba.

Arsene 24-08-2010 14:40

Zważ na to, iż niemiecki snajper stoi po drugiej stronie barykady i przez pewien czas będzie miał wątek solowy (tylko przez pewien czas ;]). Ale nie wykluczam, że Kaitlin będzie mogła poznęcać się nad tobą w jakimś rowie ... w medycznym tego słowa znaczeniu.

pteroslaw 24-08-2010 14:42

Nie chcę was martwić, ale jeśli sesja ma być zgodna z historią to gra kobietami chyba odpada, dopiero niedawno zaczęto je przyjmować do marynarki i lotnictwa. W czasie drugiej wojny światowej była w wojsku (przynajmniej amerykańskim) segregacja rasowa i murzyni nie mogli wstępować do armii.

Pomyślę nad kartą.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:50.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172