Do służby melduje się krasnolud, górnik i poszukiwacz skarbów w jednym. KP zaraz pójdzie.

Arsene wypytał mnie o geografię wiec podzielę się z wami wiedzą.

Kontynent Przypomina kształtem Austarlię, tylko jest cztery razy większy. Rozciaga się przez wszytkie możliwe strefy klimatyczne, dlatego są tu zarówno rozległe pustynie jak i skute lodem krainy. Na samym zachodzie są głównie ludzie, wśród nich mieszka sporo elfów. Centralna część to siedliska przeróżnych ras. Na południe od centrum odzielone wielkm pasmem górskim jest przegromna pustynia, mieszkają tam głównie jaszczuroludzie (popualrna rasa w tymświecie).

Północna część to morźne krainy krasnoludów i niziołków (mniejsza część gnomów też tam mieszka. Na wschód od centrum największe morze i klimaty tropikalne. Rasy bardziej dzikie. Na północnym zachodzie i wschodzie, klimaty nieco mniej zimne, mieszkają ludzie i rasy Urgalów (mors-człowiek).

Południowy wschód to w miarę umiarkowane klimat i krainy elfów z wieloma górami i jeziorami, dwa morza.

Południowy zachód, wilgotne tereny, sporo bagien, morze i archipelagi, wyspy. Wszelkie rasy.

Cały kontynent otoczony czteroma oceanami, reszta niezbadanych kontynentów są głównie na południu (3) na północy są dwa, mniejsze.

Największe tereny równikowe to centralna część. Tam też największe miasta.

Stolica ludzi (ich główne państwo to Bresys) to Jamkas, ale najważniejszym dla ludzi miastem jest Hez-Galam, tam znajduje się główna siedziba Świętego Kościoła.

Co do broni palnej. Krasnoludy posługują się strzelbami, takim z okresu wiktoriańskiego. Jedynie posiadają większą lufę i MOC :devil: .
Ludzie lubią kusze samopowtarzalne. Najlepsza ma 50 strzałów.

Mam nadzieję, że pomogłem.

Wstępnie się zgłaszam, bowiem pomysł bardzo mnie zaciekawił i jak mi się uda to chętnie wezmę udział w tej sesji.

Wstępnie planuję postać Człowiek/Krasnoluda Paladyna, ale dokładnie to się jeszcze okaże :)

Z 9 zgłoszeń dotałem 7 kart póki co. Jeśli dostanę wszystkie przed 4 września to śmiało możemy wcześniej zacząć.
W razie czego mam już
Inkwizytor-człowiek (Saverock)
Łowca "Złych Istot"- człek (Arsene)
Poszukiwacz Skarbów- Krasnolud (Kolgrim)
Kruk (klasa Kościoła, zabójca woj.Mag, Półelf) (Fiath)
Wojownik Klanu Czerwonego Smoka (Mutant) (Lechun)
Wojownik-dowódca człowiek. (Arnathel)
Czarodziej krasnolud (Daamian87)

Będe tu edytował z każdą nową kartą.

Ja postaram się podrzucić KP do pierwszego (września), ale może uda mi się wcześniej.

Moja też, w najgorszym wypadku jutro(gdybym nie wlazł na kompa). Także szlachta bracia, nie bijta ;) !

Oczywiście to tylko opcja, nie musicie się spieszyć. Ja już zacząłem pisać posta dla trzech postaci. Postaram się być na bieżaco, co by zacząć od razu po dostaniu kart.

Jedna sprawa. W pw które mi przesyłacie, podawajcie swój numer GG lub tlena, cobym w razie czego mógł się z wami skontaktować. Dzięki.

Jak chciałeś stawiam i post w tym temacie, lecz dla porządku dodam jeszcze że KP wysłane, czekam na kontakt w sprawie poprawek itp.

Templariusze, co prawda szykuję się już jeden, ale w zasadzie nie bronię dwóch.

Trening templariuszy polega na modlitwach i ciężkiemu treningowi fizycznemu. Wszystko to w spartańskich warunkach. Szkolenie rozpoczyna się w wieku 9-12 lat. Trwa aż do testu. Test polega na samotnej walce zdajacego ze schwytanym demonem, zazwyczaj jest to demon najniższej kasty Jakiro. Do walki staje w lesie, górach, terenie neutralnym blisko siedziby zakonu. Do dyspozycji ma jedną wybraną przez siebie broń białą. Jedynym świadkiem walki jest mistrz danego ucznia (każdy mistrz szkoli 10 uczniów), nie może jednak w niej interweniować. Jeśli walkę wygra kadet, zostaje on wypuszczony na szlak. Co rok mus stawić sie w Har-Galam i zdać raport ze swoich rocznych poczynań.
Hierarchia zakonu przedstawia się następująco
Nauczyciel-Mistrz-Arcymistrz-Święty Mistrz Zakonny (jest tylko jeden)
Templariusz nie zalicza się do tej hierarchi dopóki nie osiągnie wieku 40 lat. Wtedy to zostaje nauczycielem i szkoli w siedzibie zakonu w który to on się wychował. Dalej w górę może się piąć, ale nie musi. Awans nie jest przymusowy.

Notka odnośnie templariuszy na podstawie konwersacji z Sirionem

Ja mam pytanie, bo cały czas zastanawiam się nad paladynem lub zwykłym wojownikiem poszukującym chwały.

Czy paladyni posiadają jakieś cudowne moce, typu uzdrawianie lub cokolwiek? Czy za sprawą modlitwy mogą coś osiągnąć? Jeżeli tak to jakie np. abym mógł je dopasować odpowiednio :)

Modlitwa ma różne zastosowania, zależy o co w niej prosisz.
Oprócz tego posiada on własne moce, głównie leczące lub wspomagające.
Paladyn skupia się na nieumarłych i pomocy uciśnionym, dlatego ma odpędzanie nieumarłych. Roztacza wokół siebie (zawsze) magiczną aurę wspomagającą sojuszników. Głównie jest on nie tyle co walczącym, co wspomaga resztę towarzyszy.
Mimo to są pewne rodzaje mocy
-lecznicze
-Obronne
-Wspomagające
Z nimi sprawa ma się jak z czarami. Paladyn sam musi podczas modlitw, medytacji, przygotować sobie takie moce by potem móc ich używać jako (przyzwyczajenie z magic the gatherin) instant (nagle, w każdej chwili).
Jeśli czegoś nie załapałeś (bo troszkę chaotycznie to wytłumaczyłem) to GG masz w profilu.