Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Rekrutacje do sesji RPG > Archiwum rekrutacji
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum rekrutacji Wszelkie rekrutacje, które zostały zakończone.


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 08-09-2010, 19:43   #1
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
[Amber] - "Niech popłynie krew i łzy"


Na początku nie było zupełnie nic...

Później przyszedł Chaos, nieogarnięty wir zmian.
Pierwotny Chaos. Czysta destrukcja, czysta furia, esencja zmian...

Na skraju Chaosu tam, gdzie stykał się z wielką Otchłanią, pozostałością pierwotnej nicości, zaistniały małe obszary zdatne dla życia.
Odłamki światów, niestabilne strzępy, nieustannie się zmieniające.
Ciągle znikające i pojawiające się na nowo. W tych pierwotnych fragmentach rzeczywistości pojawiło się życie, a później istoty myślące.

Tylko Zmiennokształtni mogli przetrwać w tych miejscach. Ci, którzy mogą się nieustannie adaptować do ciągle zmieniających się światów.

I utworzyli Zmiennokształtni Dworce Chaosu. I nauczyli się ujarzmiać Logrus, odwzorowanie Pierwotnego Chaosu, i używać go jako narzędzia.
Odkryli sztuki i moce. Magię, sztukę rzucania czarów, i Atut, sztukę tworzenia artystycznych obrazów używanych do komunikacji między światami.

Oni są Lordami Chaosu. Oni byli panami wszechświata.

Byli, dopóki jeden z nich, nie zbuntował się przeciw nim dla sobie tylko znanych powodów.
A imię jego brzmi Dworkin.

Dworkin w jakiś sposób znalazł, stworzył lub ukradł bardzo specyficzny artefakt.
Przedmiot o nieznanych właściwościach zwany Klejnotem Wszechmocy.

Z błogosławieństwem mitycznego Jednorożca, nie zważając na straszny gniew swoich starszych braci, Dworkin przebudował wszechświat.
Stworzył moc, która przeciwstawiła się Chaosowi.

Przy pomocy własnej krwi Dworkin wyrysował, wykreślił lub przywołał Pierwotny Wzorzec.

Wzorzec narzucił wszechświatowi nowy rodzaj mocy.
Przy Pierwotnym Chaosie wszystko jest płynne i zmienne.
W dziedzinie Wzorca panują porządek i stabilność.

Między tymi dwoma wielkimi symbolami chaosu i porządku, pomiędzy Logrusem i Wzorcem, zaistniała nieskończona liczba Cieni.

Każdy będący możliwością, innym lustrzanym odbiciem.

Każdy Cień, kompletny fizyczny wszechświat, jest odbiciem Pierwotnego Wzorca, ale każdy jest niepowtarzalny, zniekształcony w swój szczególny sposób
przez fluktuacje odległego Chaosu.

Pierwotny Wzorzec okala obszar potężnej mocy. Po tych apokaliptycznych czasach powstało królestwo o nazwie Amber.

Jego władca, Król Oberon, syn Dworkina, adept Wzorca, toczył wojny, zbudował dynastię, spłodził następców, i zbudował zamek, także zwany Amber.

Oberon miał synów i córki, z których każde posiadało część mocy ojca. W każdym gnieździła się moc przejścia Wzorca.

Każde z Książąt i Księżniczek Amberu nosi w swoich żyłach krew Amberu.
Przeszedłszy Wzorzec mogą poruszać się przez wszechświaty Cieni i kształtować sam Cień wedle woli.
Do nich należy moc życia i śmierci, kreacji i zniszczenia.

I wtedy dzieci Oberona zaczęły się kłócić i walczyć ze sobą.

Czy dlatego, że byli dziećmi syna buntownika?
A może byli manipulowani, nastawiani przeciw sobie przez swojego własnego ojca?
Pewnie nigdy się nie dowiemy...


PRELUDIUM SAGI
"NIECH POPŁYNIE KREW I ŁZY"

Widok jaki rozpościerał się z balkonu zamku zapierał wręcz dech w piersiach. Ciągnąca się aż po horyzont błękitna toń morza, mieniła się licznymi słonecznymi odblaskami niczym bogato zdobiony gobelin. W dole rozciągało rozległe miasto, które pod rządami nowego króla jeszcze bardziej rozrosło się i wypiękniało. Bielone ściany wysokich kupieckich domów lśniły w promieniach zachodzącego słońca. Kobiecie siedzącej na bujanym fotelu, nie dane było jednak cieszyć się tym widokiem. Niewidoma od urodzenia Vialle, mimo swojego kalectwa nauczyła się jednak czerpać radość z życia. Także ta chwila wytchnienia, gdy siedziała w ostatnich gorących promieniach słonecznych tego lata, napawało ją spokojem i szczęściem. Od kiedy poślubiła Randoma, takich chwil było coraz więcej w jej życiu. W niepamięć poszły nieszczęścia i upokorzenia z dzieciństwa. Teraz jako żona króla Amberu była spełniona i szczęśliwa. Jej szczęście było tym większe, że nosiła w sobie owoc ich miłości, który lada dzień miał przyjść na świat. Teraz oczekując powrotu męża z polowania, trzymała ręce na brzuchu i czuła jak malec kopie i wierci się.
- Widzę, że już nie możesz się doczekać skarbie, kiedy stamtąd wyjdziesz - powiedziała głaszcząc się po brzuchu.


- To ty, Randomie? - spytała wystraszona Vialle. Odgłos kroków zbudził ją z krótkiej drzemki.
- Nie moja pani. To ja Collete. Przyszłam spytać czy czegoś pani nie potrzebuje?
Przyszła piastunka i dworka Vialle, stanęła przy królowej odpoczywającej na balkonie. Jej długie blond włosy, spięte w koński ogon, rozwiewał wzbierający na sile wieczorny wiatr.
- Nie dziękuję ci, moja droga. Powiedz mi tylko, czy wrócił już mój mąż?
- Ledwie co, moja pani. Widziałam go jak rozmawiał z Benedyktem w stajni. Pewnie lada chwila się tu zjawi.
- Pomóż mi, dobrze - Vialle wstała ciężko i powoli. Lewą rękę wyciągnęła przed siebie szukając dłoni dworki. Collete chwyciła królową i spytała:
- Dokąd idziemy?
- Chodźmy do holu powitać mojego męża - odparła z uśmiechem Vialle.


Ledwie Random przekroczył próg zamkowego holu, Vialle już wisiała mu na szyi. Tuliła go mocno i całowała. Jej pocałunki były wyrazem tęsknoty, która gościła w jej sercu przez cały dzień. Król ubrany jeszcze w skórzany myśliwski strój, nie pozostał dłużny. Małżonkowie spletli się w długim i namiętnym pocałunku.
- Tak bardzo za tobą tęskniłam, kochanie - wyszeptała Vialle.
- Ja za tobą też - Random postawił żonę na ziemi i chwycił ją za dłoń - Chodźmy do pokojów. Muszę się odświeżyć po całym dniu w siodle. Mam ci tyle do opowiedzenia.
- Cała zamieniam się w słuch - odparła królowa i uśmiechnęła się promiennie.
- Cały dzisiejszy dzień spędziłem z Benedyktem - zaczął Random, gdy szli korytarzem - Od kilku dni męczył mnie, że koniecznie chce się ze mną spotkać. Sama dobrze wiesz, że nie miałem czasu. Trzeba było przyjąć posłów, wysłuchać skarg kupców. Masa roboty.
- Hmmm - uśmiechnęła się figlarnie Vialle.
- Nie śmiej się ze mnie. Taka jest prawda. Z resztą nie ważne. Dlatego też dzisiaj poświęciłem mu cały dzień. Wiesz jak bardzo go cenię jako doradcę i starszego brata. Za nic w świecie nie chciałbym go urazić.
- Ależ oczywiście. Przecież ja nie mam żadnych pretensji. To, że tak bardzo tęskniłam to nie twoja wina. To tylko dlatego, że tak bardzo cię kocham.
- Ja ciebie też skarbie. - małżonkowie przypieczętowali wyznanie, kolejnym długim pocałunkiem.
- Wracając do tematu - kontynuował Random - Benedykt oczywiście zjawił się rano z końmi. Oznajmił mi, że jedziemy na polowanie, a przy okazji trochę sobie porozmawiamy. To jak wyglądało polowanie zapewne cię nie interesuje...
- Ależ kochanie... Interesuje mnie wszystko co ciebie dotyczy.
- Wiem. Jednak ważniejsze niż polowanie jest to co powiedział mi Benedykt. Popołudniu, gdy służba zajęła się przygotowaniem zabitych zwierząt do transportu, Benedykt usiadł ze mną pod drzewem i zaczął rozmowę. Na początku opowiedział mi, co go dręczy i niepokoi. Jego zdaniem za dużo myślę o ekonomii i gospodarce, a za mało o obronie Amberu. Gdy spytałem kto nam zagraża, odpowiedział tylko lakonicznie, że "wróg nigdy nie śpi" Szczerze mówiąc, nie wiem co tak naprawdę miało to znaczyć. Teraz gdy skończył się spór o sukcesje, nie widzę powodów, by nadmiernie zajmować się szkoleniem wojska, obronnością czy taktyką. Od tego jest Gerard. Po to wyznaczyłem go na dowódcę armii, by to on się zajmował takimi sprawami. Jeżeli ktoś naprawdę nam zagraża powinien mnie o tym poinformować.
- Nie denerwuj się kochanie. Benedykt na pewno nie chciał cię urazić. Jemu jak nikomu innemu zależy na bezpieczeństwie i stabilności Amberu. To co powiedział wynikało ze zwykłej troski. Musisz go po prostu zapytać, czy ma jakieś konkretne niebezpieczeństwo na myśli.
- Oczywiście masz rację. Wymógł jednak na mnie, żebym obiecał mu, że zatroszczę się o bezpieczeństwo Amberu.
- Tym bardziej musisz z nim o tym jeszcze pomówić. Być może ma jakieś podejrzenia względem któregoś z członków rodziny, a nie chciał rzucać bezpodstawnych oskarżeń.
- Być może - Random podrapał się po brodzie i zamyślił na chwilę.
- O czym myślisz? - spytała Vialle.
- O tym co mi powiedziałaś. Gerard ostatnio bardzo rzadko bywa na zamku. Podobno jeździ dużo po Cieniach. Muszę to sprawdzić.
- Dobrze, dobrze skarbie. Zajmiesz się jednak tym dopiero jutro. Teraz musisz się umyć i odpocząć.
- Oczywiście - odparł Random wchodząc do pokoju - Muszę ci jednak jeszcze coś powiedzieć.
- Słucham.
- Benedykt rozmawiał z astrologami. Według nich nasz syn ma się urodzić dokładnie w dwudziestą rocznicę objęcia przeze mnie tronu Amberu.
- Nasz syn? - zdziwiła się Vialle - Skąd widzą, że to będzie syn?
- Nie wiem. Tak mi powiedział Benedykt. To wspaniała wiadomość, prawda?
- Oczywiście, tylko zastanawiam się skąd oni wie...
- To nie ważne. Ważne jest to, że według nich, a także Benedykta to bardzo dobry znak. W związku z tym wpadłem na wspaniały pomysł.
- Jaki? Mów szybko.
- Zorganizujemy święto z okazji narodzin naszego syna i dwudziestej rocznicy naszych rządów.
- Skąd wiesz, że to będzie syn?
- Kochanie... - Random skarcił małżonkę surowym spojrzeniem - To nie ważne, syn czy córka. Ja się pytam, co sądzisz o moim pomyśle?
- Pomysł świetny. Ja się tylko zastanawiam, kto się zajmie przygotowaniami tego święta.
- Nic się nie martw. Ja i Benedykt wszystko zorganizujemy. Najważniejsze, że nie masz nic przeciwko temu - ucieszył się król Amberu.


Gęste czarne chmury przesłoniły niebo nad miastem. Ci spośród mieszkańców Amberu, którzy jeszcze nie spali, spoglądali w niebo i pluli za siebie, by odegnać zło. Nic to jednak nie pomogło. Potworne chmurzyska w coraz większej masie nadpływały nad miasto i zamek. W powietrzu czuć było dziwny zapach, trudny do zidentyfikowania, ale bardzo nieprzyjemny. Król Random przewracał się z boku na bok w swoim łóżku. Obok niego Vialle spała spokojnie, niczym dziecko. Król w końcu wstał i podszedł do okna, by zaczerpnąć świeżego powietrza. Widok za oknem przyprawił go o szybsze bicie serca. Kotłujące się, smoliste chmury, budziły grozę nawet w potomku Oberona. Gdzieś w wysoko w górze słychać było odgłosy pierwszych grzmotów. Król Amberu nerwowym krokiem wyszedł na balkon. Stanął przy balustradzie i wtedy wyczuł niepokojący odór unoszący się w powietrzu. Przywodził on na myśl smród stęchlizny oraz rozkładającego się mięsa. Serce amberyty zadrżało. Wyczuł, że burza która za chwilę miała rozpętać się nad Amberem nie miała nic wspólnego z naturalnym zjawiskiem. Zjawisko to emanowało silną magiczną aurą, która jeszcze bardziej niepokoiła króla. Random już miał zbudzić żonę, by spytać ją o zdanie na temat tego zjawiska, ale zrezygnował. Vialle o wiele lepiej niż on wyczuwał magiczną naturę zjawisk, ale król nie chciał niepokoić niepotrzebnie małżonki.
- Skoro burza jej nie zbudziła - pomyślał - To chyba znaczy, że nie ma w niej nic groźnego.
Mimo, że król na siłę próbował zbagatelizować tajemnicze zjawisko, tej nocy nie zmrużył już oka, ani na chwilę. Przez całą noc obserwował jak krwisto czerwone pioruny uderzają w ziemie z ogromną siłą i wściekłością.


Random krążył niespokojnie po swoim gabinecie. Co chwila przystawał i spoglądał w stronę siedzącego na fotelu Benedykta.
- Nie rozumiem jak możesz być tak spokojny. Zachowujesz się jak, gdyby nic się nie stało.
- Uważam tylko, że nie ma co na razie wzbudzać niepotrzebnej paniki. To nikomu w niczym nie pomoże.
- Co mamy w takim razie robić? - spytał naiwnie król.
- Po pierwsze drogi Randomie to ty jesteś władcą Amberu i to ty musisz podjąć działania jeżeli uważasz, że jakieś są konieczne. Po drugie na tę chwilę nie możemy zrobić wiele. Możemy tylko czekać i być przygotowani na wszystko. Święta i przyjęcia, które zorganizowałeś nie da się już odwołać. Goście już się powoli zjeżdżają.
- Wiem i to mnie właśnie najbardziej martwi.
Król usiadł zmęczony nieustanym krążeniem po pokoju. Chwycił kielich napełniony czerwonym winem i opróżnił go jednym łykiem.
- Zjeżdżają się władcy i dostojnicy, nawet z najdalszych Cieni, większość naszej rodziny również zgodziła się przyjechać. A wydarzenia z ostatniego tygodnia, wyraźnie wskazują na to, że coś wisi w powietrzu. Trzy tajemnicze magiczne burze, o których nikt nie może wiele powiedzieć. Gerard wyjechał podobno gdzieś z częścią armii na jakieś szkolenie i słuch o nim zaginął, a na dodatek Flora oznajmiła, że ma córkę i chcę przeprowadzić jej inicjację. To wszystko śmierdzi spiskiem na kilometr. A ja już myślałem, że wojny podjazdowe są już za nami.
- Zgadzam się z tobą Randomie, że ostatnie wydarzenia są niepokojące - rzekł ze stoickim spokojem Benedykt - Ostrzegałem cię już o tym miesiąc temu. Wrogowie Amberu nigdy nie śpią, pamiętaj o tym. Teraz jest jednak za późno na podejmowanie jakiegokolwiek śledztwa. Musimy przyjąć dobra minę do złej gry. Udawać, że wszystko jest w jak najlepszym porządku...
- Ale nie jest! - oburzył się król.
- Wiem. Nikt jednak nie może się dowiedzieć, że jest coś nad czym król Random nie panuje i o czym nie ma pojęcia. Po święcie zajmiemy się śledztwem i dowiemy się kto stoi za tymi tajemniczymi zjawiskami.
- Mam tylko nadzieję, że wtedy nie będzie za późno.
- Ja też Randomie, ja też. W tej chwili nie pozostaje nam nic innego, jak być czujnym i gotowym na wszystko. Pozwól, że pod nieobecność Gerarda, to ja obejmę dowództwo nad pozostałą w koszarach częścią naszej armii. Trzeba mieć rękę cały czas na pulsie.
- Oczywiście Benedykcie. Zaraz wydam odpowiednie rozkazy.


Dzień wielkiego święta dla Amberu i rodziny królewskiej zbliżał się wielkimi krokami. Przygotowania szły pełną parą i wszystko było już prawie dopięte na ostatni guzik. Służba na zamku robiła ostatnie porządki i przygotowywała salę balową na wielkie przyjęcie. Miasto już od kilku dni przystrojone było girlandami kwiatów i kolorowych wstążek. Na każdym domu powiewała flaga królestwa Amberu. Także zamek został na tę okazję bogato przystrojony. Z murów zwisały odświętne chorągwie, a gwardię królewską przyodziano w uroczyste stroje i zbroje. Karczmy i zajazdy w mieście pękały w szwach od gości, a ulice zapełniły się wszelkiej maści grajkami, muzykantami i trupami teatralnymi. Wszyscy już teraz radowali się z narodzin królewskiego potomka. Także zamek pełen był gości. Benedykt zadbał oto, by każda znacząca osoba znalazła pokój na zamku. Rodzina królewska także była prawie w komplecie. Taka okazja jak ta nie zdarzała się nazbyt często. Wszyscy amberyci nader rzadko spotykali się w jednym miejscu. Wymieniano, więc pomiędzy sobą wieści i plotki. Liczni dyplomaci z ościennych Cieni, którzy zjechali na święto węszyli tylko okazji, by porozmawiać z którymś z członków rodziny i uzyskać poparcie lub przychylność dla swojej sprawy. Jedynie Random i Vialle ukryli się w swoich prywatnych komnatach, by w spokoju przygotować się do wielkiego święta.
- Jak się czujesz kochanie? - zapytał z troską Random.
- Dobrze - odparła królowa - Wygląda na to, że ci wróżbici Benedykta mieli racje, co do dnia narodzin naszego dziecka. Kopie już tak mocno, że pewnie lada chwila będzie się domagał by go wypuścić na świat.
- Uroczystości rozpoczynają się już jutro i jeżeli faktycznie nasz syn urodzi się tego dnia, to będzie to naprawdę dobrą wróżbą.
- Widzę, że ciągle martwisz się tymi tajemniczymi burzami i zniknięciem Gerarda. - powiedział Vialle z troską przytulając męża - Zapewniam cię, że ja nie wyczuwam żadnego zagrożenia, a wiesz przecież jak jestem wrażliwa na tego typu sprawy.
- Wiem kochanie. Zrozum jednak, że to co się dzieje, nie daje mi spokoju. Wydawało mi się, że te lata które minęły są dowodem na to, że okres wojen rodzinnych mamy za sobą. A tu nagle okazuje się, że ktoś prawdopodobnie knuje jakiś spisek przeciwko mnie.
- Kocham cię - wyszeptała Vialle - Bądź cierpliwy Randomie. Jeszcze kilka dni i wraz z Benedyktem zajmiecie się wyjaśnieniem tej sprawy. Teraz musisz się zatroszczyć się o naszych gości. Nie możemy dopuścić do tego, by poczuli się urażeni twoją nieobecnością.
- Jak zwykle masz racje. Ty jesteś usprawiedliwiona, ale ja muszę pełnić obowiązki gospodarza.
- Właśnie. Idź zatem przywitaj się ze wszystkimi, a zwłaszcza ze wszystkimi członkami rodziny.
- Dobrze. Kocham cię, skarbie. Do zobaczenia wieczorem.


Witam wszystkich!

Powyższym wstępem chciałem was zaprosić do udziału w sesji w mało popularnym systemie Amber, a moim skromnym zdaniem zasługuje on na przypomnienie. Bogactwo i możliwości tego świata są przeogromne i myślę, że nawet ci z was którzy go nie znają z miejsca go polubią.
System został stworzony na podstawie dziesięcioksięgu Rogera Zelaznego "Kroniki Amberu" Sam autor brał udział w tworzeniu systemu, co także jest swego rodzaju ewenementem. Samego świata nie będę opisywał, wyręczy mnie w tym wikipedia. (linki na końcu postu).
Pokrótce powiem, że wcielicie się kolejne pokolenie amberytów, którzy dopiero wchodzą na scenę wielkich wydarzeń dotyczących Amberu. Akcja naszej sesji będzie rozgrywana dwadzieścia lat po zakończeniu Wojny Skazy Wzorca, czyli ostatnim wydarzeniu opisanym w Kronikach Amberu. Poniżej zamieszczam opis wydarzeń jaki miały w tym czasie miejsce oraz szczegóły niezbędne przy tworzeniu postaci.

HISTORIA AMBERU PO ZAKOŃCZENIU DZIESIĘCIOKSIĘGU
Wraz z zakończeniem Wojny Skazy Wzorca na tron Amberu wstępuje Random. Na następce Oberona wskazał go sam Jednorożec. Wszyscy członkowie rodziny poparli ten wybór. Pierwszy hołd nowemu królowi składa Julian, co jest zaskoczeniem dla większości Amberytów, a zwłaszcza dla Corwina.
Po wstąpieniu na tron w Randomie zachodzi radykalna przemiana. Z lekkoducha lubującego się w zabawie i hazardzie, zmienia się w rozważnego i odpowiedzialnego monarchę. Duży w tym oczywiście zasługa małżonki Randoma, Vialle z Remby. Nastał czas spokoju i dobrobytu. Wszyscy, zarówno amberyci jak i zwykli poddani, ogromnie chwalą sobie nowego króla. Doceniają głównie jego rozwagę i bezstronność.
Większość rodziny królewskiej zajęła się swoimi sprawami, sporadycznie pojawiając się na dworze.
Jedynie Benedykt, Flora, Julian oraz Gerard goszczą tam częściej.
Benedykt czuje wielką odpowiedzialność za Amber i Randoma. Choć sam nigdy nie kwapił się do przejęcia władzy z lubością sprawuje funkcję doradcy monarchy.
Flora jak zawsze związana z ludźmi władzy, często odwiedza dwór i przebywa w towarzystwie Randoma i Vialle.
Julian rzadko co prawda bywa na zamku, ale nadal pełni zaszczytną funkcję Strażnika Lasu Ardeńskiego.
Gerard z racji swoich umiejętności wojskowych został mianowany głównym dowódcą armii Amberu i z tej racji często przebywa na dworze by pilnować, szkolić i dyscyplinować swoich żołnierzy.
Objęcie władzy przez Randoma doprowadziła do równowagi sił pomiędzy Dworcami Chaosu a Amberytami. Wszyscy zmęczeni długimi wojnami podjazdowymi zapragnęli odpocząć od walki o władzę. Wydawało się że ta ustabilizowana sytuacja pasuje wszystkim. Wielu członków rodziny królewskiej spłodziło i wychowało w tym czasie dzieci (to między innymi wasze postacie).
Przez długie lata para królewska powstrzymywała się od posiadania potomka, czy to z racji chęci ustabilizowania sytuacji, czy załagodzenia odwiecznego sporu o władzę.
Dopiero dziewięć miesięcy temu król Random zapragnął mieć sukcesora. Długo oczekiwany syn miał się narodzić lada dzień. Wedle przewidywań wróżbitów królewski syn miał się narodzić w dniu dwudziestej rocznicy objęcia przez Randoma władzy w Amberze. Wszyscy łącznie z wieloma amberytami poczytywali to za dobry znak.
Z tej okazji król Random postanowił zorganizować wielkie święto na którym wszyscy będą się radować z narodzin nowego członka rodziny oraz jego sprawiedliwych rządów.
Święto to w zmierzeniach Randoma miało stać się manifestacją jedności rodziny królewskiej, symbolem stabilizacji oraz ostatecznego końca wojny o tron Amberu.
Los jednak chciał inaczej i święto to stało się początkiem wielkich zmian i prawdopodobnie nowej wojny pomiędzy Amberytami.

TWORZENIE POSTACI
POSTACIE GRACZY - CZĘŚĆ OPISOWA

Tworzenie postaci rozpoczynamy od wyobrażenia sobie naszej wymarzonej, idealnej postaci. Jest to o tyle w Amberze ułatwione zadanie, że amberycie są długowieczni (zasadniczo nie wiadomo nawet jak długo żyją, gdyż żaden z nich nie umarł jeszcze naturalną śmiercią) i są obdarzeni nadludzkimi umiejętnościami, zdolnościami i cechami.
Wcielacie się w kolejne pokolenie amberytów, które dopiero teraz wchodzi na scenę wielkich wydarzeń, które mają wstrząsnąć królestwem Amberu. Każdy z was jest potomkiem jednego z książąt bądź księżniczek Amberu.
Oto lista amberytów spośród których możecie wybrać sobie rodzica:
- Benedykt;
- Fiona;
- Bleys;
- Julian;
- Llewella;
- Caine;
- Gerard;
- Flora;
- Deidre;
- Eryk.
A oto link do drzewa genealogicznego amberytów oraz ich życiorysów:
Potomstwo Oberona z Amberu – Wikipedia, wolna encyklopedia

Życiorys waszych postaci leży oczywiście w waszych rękach.
To kim byli wasi rodzice? Jak was wychowali? Jak wyglądało wasz dotychczasowe życie? Gdzie byliście i co przeżyliście? To tylko z niektórych pytań na które będziecie musieli odpowiedzieć w waszych KP.
Dodatkowo prosiłbym również o:
- opis charakteru waszej postaci,
- opis wyglądu z uwzględnieniem ulubionych kolorów, herbu postaci (możecie wziąć herb rodzica).
- ekwipunek; najważniejsze rzeczy, które macie zawsze przy sobie;
- określenie waszego stosunek do króla Randoma;
- opisania jakie macie stosunki z pozostałą częścią rodziny (z kimś się szczególnie przyjaźnicie, a może komuś zaleźliście za skórę, kto jest dla was ważny, a kogo los was zupełnie nie interesuje)

POSTACIE GRACZY - CZĘŚĆ MECHANICZNA

Gdy mamy już historię, wygląd i cechy charakteru postaci, pora przejść do określenia jej zdolności i umiejętności.
Mechaniczne tworzenie postaci rozpoczynamy od rozdzielenia punktów pomiędzy cztery główne cechy opisujące waszego bohatera.
Są to:
- PSYCHE - cecha ta odpowiada za siłę umysłu i woli (w oryginale mental strength) danego amberyty. Im większa Psyche tym większa zdolność wykorzystania ze Wzorca lub Logrusa, większa zdolność manipulowania Cieniami oraz wykorzystania Atutów. Atrybut ten pozwala także wyczuć zagrożenie, ludzi lub istoty.
- STRENGTH - cecha ta odpowiada za siłę fizyczną oraz umiejętność walki wręcz.
- ENDURANCE - cecha ta odpowiada za wytrzymałość danego amberyty oraz za zdolność regeneracji ciała, np. Corwin (mistrz regeneracji) mimo, że został oślepiony to po kilku latach odzyskał wzrok.
- WARFARE - cecha ta odpowiada za szeroko rozumiane rzemiosło wojenne. Wszyscy amberyci szkolą się w tej sztuce. Poczynając od umiejętności posługiwania się sztyletem czy mieczem, łukiem, kuszą, karabinem, czy innym niosącym śmierć narzędziem, a na zdolnościach taktyczny i strategicznych kończąc. Cecha ta w dużej mierze odpowiada także za zdolności przywódcze (zwłaszcza w bitwie) danego amberyty.
Na ten cechy macie do rozdzielenia 100 pkt. Radzę się dobrze zastanowić jak wydać te punkty, gdyż ich przydział będzie miał duże znaczenie już w trakcie gry z dwóch podstawowych powodów:
1. Rozdzielenie tych punktów na cechy wiąże się z udziałem w tajnej licytacji. To na podstawie jej wyników dowiemy się kto jest w czym najlepszy w waszym pokoleniu. Myślę, że najlepiej zobrazuje to przykład.
W sesji biorą udział 3 gracze A, B i C. Przydzielają oni punkty do poszczególnych cech. Potem MG porównuje je.

W ten sposób dowiadujemy się, że gracz A ma najsilniejszą PSYCHE z całego nowego pokolenia (Dominat Rank - pierwszy stopień), a gracz B jest najlepszym taktykiem.
Punkty, które nie zostały zużyte można wykorzystać do nabycia wyjątkowych mocy, zdolności i artefaktów.
To jest właśnie drugi powód, dla którego trzeba się trzy razy zastanowić jak wydać dostępną pulę punktów.
W aukcji bierze również udział MG reprezentowany przez Dworkina, ale o tym już poinformuję graczy, który dostaną się do sesji.

Zdolności, moce, artefakty oraz inne utensylia uwielbiane przez graczy

PATTERN IMPRINT (koszt 50 pkt.) - czyli Piętno Wzorca; każdy amberyta wcześniej czy później przechodzi tzw. inicjację. Wiąże się to z przejściem Wzorca znajdującego się w podziemiach zamku Amber. W ten sposób każdy amberyta dowodzi swego dziedzictwa, gdyż tylko człowiek w którego żyła płynie krew Oberona może stanąć na Wzorcu nie ponosząc natychmiastowej śmierci. Droga przez Wzorzec kończy się w samym jego środku. Zboczenie ze ścieżki kończy się śmiercią. Podążanie wzdłuż ścieżki Wzorca jest bardzo trudne i męczące psychicznie. Przebycie Wzorca jest równoznaczne z nabycie umiejętności podróżowania poprzez Cienie.
Wykupienie tej umiejętności pozwala postaci na:
- podróżowanie poprzez Cienie; w tym także na tzw. Piekielne Rajdy.
- śledzenie przedmiotów lub osób;
- prowadzenie kogoś przez Cienie;
- używanie Wzorca; przywołując w myślach obraz Wzorca Amberyta może czynić różne rzeczy; np sprawić by kartka którą ma w kieszeni okazała się dokumentem pozwalającym mu wejść do strzeżonego budynku. Muszą to jednak być rzeczy, które mają szansę powodzenia i są prawdopodobne.

CZYTANIE ATUTÓW (koszt 10 pkt.) - umiejętność korzystania z Atutów.

TWORZENIE ATUTÓW (koszt 40 pkt.) - umiejętność ta pozwala amberycie na tworzenie nowych atutów (miejsc, osób, ale tylko tych które zna i widział na własne oczy) czy to na kartach (które w ten sposób stają się artefaktem z którego mogą korzystać inne osoby) lub tworzenie czasowych Atutów (np. na kartce papieru, ścianie - Atuty te mają krótką żywotność).

TWORZENIE ATUTÓW II (koszt 60 pkt.) - bardziej zaawansowany stopień poprzedniej umiejętności. Poza możliwościami opisanymi poprzednio, pozwala amberycie także na tworzenie Atutów Pamięci (są to Atuty, które amberyta zapamiętuje w trakcie tworzenia i wpisuje jej niejako w swoją duszę. Powoduje to, że w każdej dowolnej chwili będzie on mógł przywołać stworzony w ten sposób Atut, bez konieczności sięgania po jego fizyczny wzór).
Umiejętność ta pozwala także na Szpiegowanie Atutów (pod tym pojęciem kryje się umiejętność wykorzystania Atutów, które się widzi pierwszy raz na oczy i nigdy w nich nie był. Umiejętność ta pozwala także tworzyć stałe portale do wybranego miejsca przez które może przejść nawet cała armia. I ostatnią kategorią w tej umiejętności jest tworzenie Atutów Pułapek.

MANIPULACJA CIAŁEM (koszt 35 pkt.)- umiejętność pozwala ta amberycie na manipulowanie swoim ciałem, tzn. dodawanie lub odejmowanie kończyn, zmiana wyglądu, tworzenie rogów, macek itp. itd. Jednym słowem pozwala na rzeźbienie w swoim ciele. Istnieje jednak duże ryzyko, że zmiany raz wprowadzone nigdy już nie znikną.

MANIPULACJA CIAŁEM II (koszt 65 pkt.) - zaawansowana forma poprzedniej umiejętności. Poza manipulowaniem własnym ciałem pozwala ona także na zniekształcanie ciał innych ludzi, zwierząt czy przedmiotów oraz tworzyć nowe formy (zwierzęta, przedmioty) oraz na tworzenie Istot Krwi (wyjaśnię o co chodzi jeżeli będą zainteresowani tą umiejętnością).

SŁOWA MOCY (koszt 20 pkt.) - umiejętność ta pozwala na poznanie pięciu prostych zaklęć, SŁÓW MOCY. Szczegóły omówię już z graczami, którzy dostaną się do sesji. W tej chwili powiem tylko pokrótce, że są wśród nich np. takie zaklęcia jak: Atak Bólu, Psychiczna Obrona, Rozbicie Psychiczne.

CZARNOKSIĘSTWO (koszt 35 pkt.) - jednym słowem umiejętność władania magią, w tym tworzenie zaklęć, umiejętność wykorzystania amberyckiej krwi.

ARTEFAKT (koszt 10 pkt.) - wydając 10 pkt. gracz zyskuje prawo do rozpoczęcia gry z jednym magicznym artefaktem. Jaki to będzie artefakt zależy głównie od waszej wyobraźni. Będą one musiały tylko zostać przeze mnie zaakceptowane.

WŁASNY CIEŃ (koszt 50 pkt.) - wydając 50 pkt. gracz nabywa prawo do posiadania i wykreowania własnego Cienia. Podobnie jak Benedykt stworzył i opiekował się Avalonem, wy możecie stać się panami wymyślonego przez was świata.

SPRZYMIERZENIEC W AMBERZE (koszt 10-30 pkt.) - wydając te punkty gracz nabywa prawo do posiadania znacznego sprzymierzeńcy (jego ranga i wpływy zależą od ilości wydanych punktów) Jest to osoba niezwiązana z rodziną, ale przebywająca stale na zamku lub w mieście Amber. Może to być szef straży, kapitan okrętu czy zwykły kucharz.

PRZYJACIEL W RODZINIE - (koszt 30 pkt.) - za wydanie tych punktów gracz zdobywa przyjaciela w rodzinie. Na czym polega ta przyjaźń zależy już od was. Czy jest to zwykły pakt czy prawdziwa więź? Czy zobowiązanie o pomocy działa w jedną czy w obie strony? Wy też oczywiście decydujecie kto jest owym przyjacielem.

TALIA ATUTÓW (10-20 pkt.) - wraz z wydaniem odpowiedniej liczby punktów gracz nabywa prawo do posiadania prywatnej talii Atutów. Wersja podstawowa 10 pkt. - składają się na nią wizerunki głównych członków rodziny oraz najważniejszych miejsc w Amberze. Wersja rozszerzona 20 pkt. - wzbogacona o wizerunki najmłodszego pokolenia.

Poziom biegłości w danej zdolności określa wartość cechy do niej przypisanej.

MOŻLIWOŚCI ZDOBYCIA DODATKOWYCH PUNKTÓW NA TWORZENIE POSTACI

PAMIĘTNIK - gracz zobowiązuje się przez cały czas trwania sesji pisać osobisty dziennik swojej postaci (jeżeli byli by chętni to dzienniki takie umieścilibyśmy w dodatkowym temacie). Gracz taki zyskuje 15 pkt.
DZIENNIK KAMPANII - pomysł na spisywanie krótkich notatek dotyczących wszystkich graczy. Dodatkowe 15 pkt.
ATUTY - pomysł na dodatkowe punkty dla artystycznie uzdolnionych. Gracz zobowiązuje się stworzyć Atuty wszystkich graczy biorących udział w sesji. Dodatkowe 15 pkt.
WIERSZE - możliwość zdobycia dodatkowych punktów dla wszystkich wierszokletów. Zadanie polega na pisaniu wierszy opisujących zdarzenia w sesji. Dodatkowe 15 pkt.
WADY - 10-30 pkt. dodatkowych dla tych którzy w jakiś trwały i dokuczliwy sposób upośledzą swoją postać. Wady mogą być przeróżne od poważnych ran, których czas gojenia będzie długi, poprzez rozmaitych wrogów, długi, itp., itd.
OBNIŻENIE RANGI ATRYBUTU - Każdy amberyta jest kilkakrotnie silniejszy czy to fizycznie czy to psychicznie od każdego człowieka zamieszkującego jakikolwiek Cień, czy mieszkańca Dworców Choasu. Można jednak obniżyć siłę swoich cech zdobywając tym samym dodatkowe punkty na rozwój postaci.
Oto rangi cech:
DOMINAT RANK - postać posiada najlepsze umiejętności w danej cesze w swoim pokoleniu;
AMBER RANK - poziom cechy dostępny wszystkim amberytom od początku gry. Stopniowany w zależności od wyniku licytacji.
CHAOS RANK - poziom cechy jaki charakteryzuje mieszkańców Dworców Chaosu. Za obniżenie cechy do tego poziomu dodatkowe 10 pkt.
HUMAN RANK - poziom cechy dostępny wszystkim śmiertelnym ludziom z Cienia Ziemi. Za obniżenie cechy do tego poziomu dodatkowe 25 pkt.

Na tym kończy się tworzenie postaci.

LISTA ZNANYCH DZIECI AMBERYTÓW

Bardziej szczegółowy opis ważnych postaci umieszczę w oddzielnym temacie w chwili rozpoczęcia sesji.
Rinaldo - znany bardziej jako Luke Reynard, książe z Kashfy, syn Branda i Jasry.
Merlin- syn Dary i Corwina.
Hektor i Samson - bracia bliźniacy synowie Bleysa i nad wyraz urodziwej szlachcianki, mieszkanki Złotego Rogu, Agnes.
Monique - dziecko z romansu Flory z Amberu i księcia Nordaka władcy Cienia Morhja.

A na koniec przydatne linki PRZYDATNE LINKI:

opis świata:
Amber (świat) – Wikipedia, wolna encyklopedia
potomstwo Oberona
Potomstwo Oberona z Amberu – Wikipedia, wolna encyklopedia
mapa Amberu
http://lib.ru/ZELQZNY/visual_amber/map.gif

LICZBA GRACZY

Sesja przewidziana jest on 3-4, ale wszystko zależy w dużej mierze na ilości zgłoszeń i jakości waszych KP.
Od razu powiem zależy mi na graczach sumiennych, czyli takich których nie będę musiał co kolejka poganiać do pisania postów.
Chciałbym aby sesja przerodziła się w dłuższą kampanię (jak będzie to się okaże). Na zachętę powiem, że przewiduje możliwość rozwoju postaci w trakcie trwania sesji.
CZAS REKRUTACJI

Myślę, że dwa tygodnie wystarczy na stworzenie prawdziwego amberyty z krwi i kości, - czyli do 22.09 czekam na wasze KP.
CZĘSTOTLIWOŚĆ POSTOWANIA

Myślę, że standardowe minimum, czyli 1 post na tydzień.
GDZIE SŁAĆ KP?

Gotowe KP proszę przesyłać na mojego maila - brody8@wp.pl


To chyba wszystkie niezbędne na początek informacje. Wszystkie pytania, wątpliwości, wnioski i zażalenia proszę umieszczać w tym temacie.

Pozdrawiam i jeszcze raz zachęcam do poznania cudownego świata Królestwa Amber.

Brody
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 08-09-2010, 22:21   #2
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Brody napisałeś, że postacie mają do rozdzielenia 100 pkt. między cechy, a w przykładzie (w tabelce) postacie mają cechy wartości ponad sto, czy wystąpiła tu pomyłka?
 
__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."

Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.
Komtur jest offline  
Stary 08-09-2010, 22:36   #3
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Postacie mają po 100 pkt. na cechy i zdolności (bardzo istotna rzecz).
W tabelce faktycznie jest tych punktów za dużo, ale to tylko przykład wyjaśniający istotę licytacji. Wynika on z tego, że rozważałem przyznanie wam większej ilości punktów na start. Rezygnowałem jednak z tego, a tabelki nie poprawiłem.
Za wprowadzenie w błąd przepraszam.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 09-09-2010, 14:30   #4
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Wada -"obniżenie rangi atrybutu" dotyczy jednego dowolnie wybranego atrybutu czy może wszystkich?
 
__________________
"Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind
W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead."

Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017.
Komtur jest offline  
Stary 09-09-2010, 14:58   #5
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Jeżeli tylko chcesz to możesz obniżyć rangę wszystkich atrybutów.
Osobiście odradzałby jednak takie rozwiązanie (po co aż tak okaleczać postać).
Decyzję pozostawiam jednak Tobie.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 09-09-2010, 15:29   #6
 
Rhaina's Avatar
 
Reputacja: 1 Rhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumnyRhaina ma z czego być dumny
Do czego dokładnie obligowałoby wykupienie dodatkowych punktów za wiersze? Narzucałbyś jakąś określoną częstotliwość, tematykę? Miałyby pełnić rolę rymowanego dziennika, czy mogłyby dotyczyć jakichś mniej znaczących elementów i epizodów?

I czy istnieją gdzieś jakieś obligujące informacje odnośnie krain Złotego Kręgu, czy też można/należy je zaimprowizować?
 
__________________
jestem tym, czym jestem: tylko i aż człowiekiem.
nikt nie wybrał za mnie niczego i nawet klątwy rzuciłam na siebie sama.
Rhaina jest offline  
Stary 09-09-2010, 15:59   #7
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Rhaino
Ad. 1 Jeżeli chodzi o wiersze, jako możliwość zarobienia dodatkowych punktów to widzę to w ten sposób, że sama określisz częstotliwość i tematykę wierszy.
Ja nie będę tutaj niczego narzucał. Czy będzie to poetycki dziennik, krótkie haiku o Amberze, czy cokolwiek innego nie robi mi różnicy. Zależy to tylko od Twoich chęci i umiejętności. Zależy mi tylko na tym, aby ta deklaracja nie skończyła się na pustych słowach.
Dla zachęty dodam tylko, że za między innymi taką aktywność jak pisanie, dzienników, wierszy itp. (już w trakcie sesji), będzie można liczyć na dodatkowe punkty, nazwijmy je doświadczenia - niezbędne do dalszego rozwoju postaci.
Ad. 2 Złoty Kręg - czyli grupa Cieni najbliższych Amberowi mających uprzywilejowane z nim stosunki gospodarcze, ekonomiczne, militarne.
Do Złotego Kręgu należy między innymi Kashfa, czyli bardzo bliski sąsiad Amberu. Jego władcą obecnie jest Rinaldo vel Luke Reynard. Jest to mały prowincjonalny Cień, ale pojawił się w Kronikach ze względu na że amberyci zaczęli mieszać się w jego politykę wewnętrzną.
Nie wiem w jakim kontekście pytasz o Złoty Krąg, ale na potrzeby sesji możemy założyć, że spokojnie możesz improwizować w tej kwestii. Jeżeli jakiś Twój pomysł będzie w jakiś sposób kolidował z aktualnymi wydarzeniami w Amberze, to dojdziemy jakoś do porozumienia.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 09-09-2010, 20:31   #8
 
Katraj's Avatar
 
Reputacja: 1 Katraj nie jest za bardzo znany
Myślę że się zgłoszę. Jednakże do kiedy trwa rekrutacja? Będę musiał poczytać o tym świecie. Chyba się pokuszę o własny cień, o i jeżeli się dostanę to będę prowadzić pamiętnik, ewentualnie jeśli czas mi dopomoże to i Dziennik Kampanii. Myślę że z mechaniką nie będą kłopoty to z opisem mogą, więc prawdopodobnie będę się konsultował.
 
Katraj jest offline  
Stary 09-09-2010, 20:55   #9
Konto usunięte
 
brody's Avatar
 
Reputacja: 1 brody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputacjębrody ma wspaniałą reputację
Katraj
Rekrutacja trwa do 22.09, informacja ta, jak i wszystkie inne niezbędne, jest zawarta w moim pierwszym poście. To po pierwsze.
Po drugie, jako nowemu użytkownikowi i osobie nieznającej świata, radziłbym zachowawczość.
Piszesz, że chciałbyś mieć własny Cień, pisać dziennik osobisty i kampanii.
Pomalutku... Cień to kosztowna i pracochłonna sprawa. Wymaga pomysłu oraz dość precyzyjnego opisania wykreowanego świata. Skup się na razie na poznaniu historii i specyfiki Amberu oraz na stworzeniu rysu postaci. To jest w tym wszystkim najważniejsze. Ważne abyś napisał ciekawą i bogatą historię postaci. Cała reszta, jak mechanika, umiejętności, własne Cienie, itp. będzie następnym krokiem.
Oczywiście jestem gotowy do pomocy, ale raczej jeżeli chodzi o część mechaniczną postaci niż jej historię. Ta leży tylko i wyłącznie w gestii graczy. To pole do popisu dla waszej wyobraźni i kreatywności. Na tej podstawie wybiorę, w końcu graczy do sesji.
 
__________________
Konto usunięte na prośbę użytkownika.
brody jest offline  
Stary 09-09-2010, 21:37   #10
 
Katraj's Avatar
 
Reputacja: 1 Katraj nie jest za bardzo znany
Wybacz iż zwracam się aż tak pochopnie. Jednakże mój użytkownik został skasowany podczas resetu. (Jak mnie drzwiami to ja oknem ) Przez co straciłem sesje którą prowadziłem, i szmat czasu poświęcony na rekrutke do sesji Klanarchii, zresztą zapowiadam że zostanie wznowiona ponieważ kolego się namyślił. (Rhaina wie o co chodzi... ) Widocznie nie doczytałem.
 
Katraj jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:04.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172